Konwenty, te fandomowe i te forumowe - Towarzyskie spotkania w Grodzie Kraka
Martva - 23 Maj 2007, 10:15
No przecież uprzedzałam Ale wszystko przed Tobą, będą następne spotkania...
Taki dekolt ważna rzecz, mój na przykład był za mały i jak będę chciała od kogoś autograf, to będę się musiała wcześniej przygotować, tzn pogrzebać w szafie i poszukac czegoś sensownego
gorat - 23 Maj 2007, 12:25
Najlepszy dekolt to do pasa i od ramienia do ramienia. Rzekłem.
mawete - 23 Maj 2007, 12:30
gorat napisał/a | Najlepszy dekolt to do pasa i od ramienia do ramienia. Rzekłem. |
Dokładnie
Czarny - 23 Maj 2007, 12:35
Taki dekolt fachowo nazywa się topless
Kruk Siwy - 23 Maj 2007, 12:36
A ten drugi?
Czarny - 23 Maj 2007, 12:38
Co drugi? To do mnie pytanie? Chodzi Ci o nieTopless?
Kruk Siwy - 23 Maj 2007, 12:39
Od pasa w dół. Żart taki Czarny, . W moich stronach - dupless.
Ziuta - 23 Maj 2007, 14:43
Martva napisał/a | Niedobry Ziuta się nie pojawił. |
Przepraszam i biję się w pierś. Wygłupiłem się, a to, czego się nauczyłem przez wtorkowy wieczór nie przydało się na kolosie.
Wszyscy lubimy dekolty.
Martva napisał/a | A Urbi&Orbi znęcali się nade mną z powodu mojej Wielkiej Miłości i chyba przestanę ich lubić, o. |
Nie przejmuj się. Z moich perypetii można by było nakręcić z kilka komedii w starym stylu. I jedną Kevina Smitha.
hrabek - 23 Maj 2007, 15:02
Ziuta napisał/a | Z moich perypetii można by było nakręcić z kilka komedii w starym stylu. I jedną Kevina Smitha. ;P: |
Przydaloby sie. Czulem spory niedosyt, ze Clerks 2 tak szybko sie skonczyli.
corpse bride - 23 Maj 2007, 19:18
serio wszyscy uwazacie, ze w srodku tygodnia latwiej zebrac grupe niz w weekend? ja w sobote i w niedziele mam srednio 8-9 h wiecej na wlasny uzytek, bo nie chodze do pracy ani na hiszpanski wtedy... moze mala ankieta?
agrafek - 24 Maj 2007, 00:36
Przegapiłem, ech. Następnym razem proszę ogłaszać neonami, widowiskowymi eksplozjami oraz wdzięcznym trąbieniem syren.
Orbitoski - 2 Czerwca 2007, 15:02
rozumiem, ze spotkania zdechły. ja we wtorek niestety nie moge bo jade na slajera.
Słowik - 2 Czerwca 2007, 20:26
Defetyzm siejecie Orbitoski.
Ja zapytam, kiedy w takim razie, jak nie we wtorek, bo brakuje mi autografu
Ziuta - 2 Czerwca 2007, 21:39
Przyszły tydzień jest wporzo. Klawo byłoby się spotkać, niekoniecznie we wtorek.
BTW, idzie ktoś w czwartek na koncert Morricone?
Haletha - 2 Czerwca 2007, 22:04
A tak w ogóle gdyby ktoś chciał, to jutro o 14. 30 w Centrum Sztuki Współczesnej „Solvay” przy ul. Zakopiańskiej 62 będzie galowy koncert mojego zespołu, i będziemy tańczyć i śpiewać, i będzie fajnie i w ogóle... ;)
Martva - 3 Czerwca 2007, 11:52
Zakopiańska jest daleko
Termin spotkania zwiasa mi i powiewa, tylko nie 13-15VI, proooszę.
Orbitoski - 3 Czerwca 2007, 18:38
można by wybrać Starszego Spotkań. Proponuję Ziutę bo nosi okulary.
Słowik - 3 Czerwca 2007, 19:26
Wygrał w szortach, Starszy Spotkań, chłopak może tego nie udźwignąć.
Ale to dobry pomysł jest.
Ziuta, nie jesteś czasem starostą swojego roku?
Ziuta - 3 Czerwca 2007, 19:46
Szorty to takie spodnie, lżejsze od dżinsów, jakie nosze na co dzień. Mogę być starszym, zwłaszcza, że mi się powoli rok akademicki kończy i będę miał do października więcej wolnych wieczorów na spotkania, niż teraz. (tak, wiem, po drodze jest sesja, ale pierwszym krokiem do pokonania problemu jest uświadomienie sobie jego błahości )
Starostą roku, słowiku, jest u mnie sympatyczna koleżanka z grupy równoległej. Pierwsza się wyrwała, że potrzebujemy takiego, a starszacy powiedzieli, iż tradycją kierunku jest, aby obierać starościny.
gorbash - 3 Czerwca 2007, 19:54
Ziuta, widze ze sciema przy wybieraniu starosty/starosciny dalej dziala
Ziuta - 3 Czerwca 2007, 19:56
Teraz i na wieki
corpse bride - 3 Czerwca 2007, 23:03
ja bym sie chetnie spotkala, pogadala, poprosila pana o. o autograf, ale postulowalabym przyszly tydzien albo weekend albo cokolwiek innego, bo trudno mi sobie wyobrazic, ze bede bardziej zajeta niz w ciagu najblizszych 3 dni... :/
Ziuta - 4 Czerwca 2007, 22:51
To kicha, bo chciałem skorzystać ze swojej nowej funkcji (krzyża?) i zarządzić spotkanie w tą środę. Ku wybiciu stałego rytmu. Chciałby kto ten termin? Czy później?
corpse bride - 5 Czerwca 2007, 01:35
spoko, sroda wieczor moze byc dla mnie (teoretycznie), bo przed 20.00 powinnam skonczyc prace, ktora zaczne o 10 - tylko nie wiem, w jakim stanie bede. a czwartek lub pt? niby nie weekend, a czesc osob moze miec wolne.
gorbash - 5 Czerwca 2007, 08:32
Ja niestety mam juz ustawione swietowanie wigilii bozego ciala takze w tym tygodniu nie dam rady :/
Martva - 5 Czerwca 2007, 09:05
gorbash, znów się migasz?
Ziuta - 5 Czerwca 2007, 09:21
To, jak, przychodzi kto? Stary Port, jak zwykle.
Słowik - 5 Czerwca 2007, 10:49
Chciałbym przypomnieć, że w środę jest mecz, a w Starym Porcie nie ma telewizora. Poza tym idę jutro do lekarza wieczorem...więc może jednak przyszły tydzień, że tak nieśmiało zaproponuję?
Martva - 5 Czerwca 2007, 10:54
Mecze są głupie.
A jak przyszły tydzień, to wtorek, nie środa, proszę.
agrafek - 5 Czerwca 2007, 11:27
Ffftorek! Ffftorrrek!
|
|
|