To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Gry o tron - Piłka skopana, a sprawa polska

Matrim - 27 Wrzeœśnia 2011, 22:19

Manchester United... Z Bazyleą... U siebie... :cry:
Nitj'sefni - 28 Wrzeœśnia 2011, 08:28

Matrim napisał/a
Manchester United... Z Bazyleą... U siebie... :cry:

Brawo Szwajcarzy :twisted:

Chal-Chenet - 28 Wrzeœśnia 2011, 09:07

Remis był, toż to nie tragedia. To dopiero faza grupowa, zresztą United żadnego z dwóch dotychczasowych spotkań nie przegrało. I tak zajdą wysoko. ;)
Adanedhel - 28 Wrzeœśnia 2011, 09:10

Dlaczego zaraz podniecać?
Ale to oznacza, że Manchester do kolejnych meczów będzie musiał podejść poważniej. Czyli ma bardziej pod górkę.

Chal-Chenet - 28 Wrzeœśnia 2011, 09:20

Adanedhel napisał/a
Dlaczego zaraz podniecać?

Gwoli wyjaśnienia, edytowałem posta, dlatego to zdanie Adanedhela może wydawać się dziwne, w kontekście tego, co widać wyżej.
A btw, też doszedłem, że bez sensu napisałem, więc edytowałem. ;)

I oczywiście masz rację, koncentracja na meczach z drużynami teoretycznie słabszymi będzie konieczna. Już raz tak było w ciągu ostatnich paru sezonów, że MU nie wyszło z grupy.

Jotha - 29 Wrzeœśnia 2011, 12:11

Ale Borussia dała plamę... :shock:
Nath - 29 Wrzeœśnia 2011, 12:48

Jotha napisał/a
Ale Borussia dała plamę... :shock:


Faktycznie. Czegoś im w tym sezonie brakuje...

A dzisiaj Legia i Wisła! Jakieś typy? :mrgreen:
Pozdrawiam

Jotha - 29 Wrzeœśnia 2011, 12:58

Legia 1, Wisła X :)
Nitj'sefni - 29 Wrzeœśnia 2011, 20:57

Kolejne BEZNADZIEJNE spotkanie Wisły. Ok, Twente to klasowy rywal, z którym przegrać nie jest wstyd, ale tu nie chodzi o sam wynik, a raczej o grę, która była żenująca.
Odnoszę wrażenie, że Wisła po porażce z Apoelem kompletnie się rozsypała. Można to przełożyć na każde pojedyncze spotkanie: kiedy krakowianie tracą bramki i nie są w stanie szybko odpowiedzieć, od razu się załamują i snują po boisku. Czasem się przewrócą lub sfaulują rywala, ale nie o to w piłce chodzi. Jeżeli wyjdą z grupy, to będziemy mieli do czynienia z cudem.

Chal-Chenet - 29 Wrzeœśnia 2011, 22:23

Legia też póki co dostaje. Wniosek: szkoda, ze w pucharach nie było w tym roku Lecha. :)
Taselchof - 29 Wrzeœśnia 2011, 23:21

Brawo lokalni dżihadyści nie zagrali olśniewająco ale przynajmniej grali do końca :bravo :bravo brawo Kuciak szkoda że obrona marnie sobie radziła :?
Nath - 29 Wrzeœśnia 2011, 23:34

Legia w pucharach europejskich to drużyna dwóch obliczy. Tak było chociażby w meczach ze Spartakiem, w pewnym stopniu z PSV, a także dzisiaj z Happoelem.

Podoba mi się, że Legia ma zęba, potrafi walczyć do końca. Ceniłem to bardzo w zeszłym sezonie w występach Lecha na europejskich stadionach. No i jeszcze jedno. Nikt nie może meczom Legii zarzucić, że są pozbawione dramaturgii... :mrgreen:

Wisły nie widziałem i patrząc po wyniku, to chyba na szczęście.

Pozdrawiam

Chal-Chenet - 30 Wrzeœśnia 2011, 00:36

Ja, wcześniej napisał/a
Legia też póki co dostaje.

No proszę. Wyszli. Brawo.

Nitj'sefni - 30 Wrzeœśnia 2011, 07:27

Wisła, patrzeć na Legię i brać z niej przykład. Tak się gra do końca.
Fakt, że Wojskowi nie zagrali jakoś rewelacyjnie, ale dobrze, że chociaż na chwilę się obudzili i strzelili trzy bramy. :bravo :bravo :bravo

Nitj'sefni - 1 Października 2011, 18:54

Ależ mecz Lewandowskiego! Trzy gole i asysta! Brawo :bravo
Jotha - 2 Października 2011, 21:46

No to Wisełka popłynęła w Warszawie :)

Brawo Legia :)

Matrim - 7 Października 2011, 15:02

Podobno Polska zremisowała z Koreą Południową 2:2. Oglądał ktoś? Można się cieszyć? :)
Nitj'sefni - 7 Października 2011, 20:04

Oglądałem tylko pierwszą połowę i wtedy wyglądało to nie najgorzej, ale druga połowa podobno była zdominowana przez Koreańczyków (tak jak początek pierwszej części). Zresztą, dla mnie taki wyjazd był bzdurny. Ok, rywal niezły, ale po co jeździć aż do Azji. W Europie nikogo nie było?
Jotha - 8 Października 2011, 14:06

Jak zwykle, chwilami nieźle z przodu i klopsy w obronie. Lewandowski i Błaszczykowski bardzo dobrze, reszta tak sobie.
jewgienij - 8 Października 2011, 14:40

Kuba i Lewy to jest nowa jakość.
Dodać Piszczka, Szczęsnego, Małeckiego, Grosickiego, Obraniaka, Brożka - wcale to tak źle nie wygląda. Bywało gorzej. Teraz oczywiście nie ma weryfikacji w postaci meczów o punkty, ale pamiętam gorsze mecze towarzyskie.

Nitj'sefni - 8 Października 2011, 14:50

Z Małeckim jest taki problem, że w reprezentacji nigdy mu dobrze nie szło. Fakt, że wielu szans nie dostaje, ale kiedy już gra, to nie jest to coś specjalnego.
jewgienij - 8 Października 2011, 14:53

Jest konfliktowy, ale charakterny. Kiedy będzie źle, przyda się taki narwaniec, który się nie załamie.
Nitj'sefni - 8 Października 2011, 14:57

Charakter w piłce ważna rzecz. Trzeba tylko swoje emocje dobrze ukierunkować. Paru takich zadziorów w kadrze się przyda. Oprócz Małego są jeszcze Szczęsny, Peszko i może ktoś by się jeszcze znalazł.
jewgienij - 8 Października 2011, 15:00

Peszko za dużo kartek łapie, to jest problem. Trochę jak z Sobolewskim kiedyś. Ale o ile przy defensywnym pomocniku, czyli bardziej obronnym, to zrozumiałe, przy skrzydłowym już nie. To on powinien prowokować kartki przeciwników.
Jotha - 9 Października 2011, 21:47

Małecki musi dojrzeć, bo chwilowo kadra dla niego za wysoku. Zresztą w tej chwili chyba skład Błaszczykowski, Murawski, Mierzejewski, Polański/Matuszczyk?, Obraniak chyba jest optymalny, nawet Peszko się nie łapie :)
Jeśli szukać nowych twarzy, to własnie na defensywnego pomocnika, zamiast naszych "Niemców"... moze Borysiuk?

Nitj'sefni - 10 Października 2011, 09:53

Borysiuk miewa wahania formy i tendencje do łapania kartek, bardzo często głupich. Ale moim zdaniem Smuda mógłby go wypróbować, bo taki Polański wcale nie gra rewelacyjnie.
Matrim - 10 Października 2011, 20:17

Nitj'sefni napisał/a
bo taki Polański wcale nie gra rewelacyjnie


Ale za to jakie filmy kręci! :)

Nitj'sefni - 10 Października 2011, 22:24

Matrim, będziesz mi czyścił ekran. Normalnie zaplułem go ze śmiechu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Nitj'sefni - 12 Października 2011, 08:33

Znowu Lewandowski i Błaszczykowski. Strach pomyśleć o tym co będzie, jak tuż przed Euro złapie ich kontuzja (odpukać w niemalowane).
A co do samego meczu, to gra może nie była zła, ale oglądało się źle ze względu na warunki. Takie orliki to my mamy i w Polsce, po co trzeba było jechać do Niemiec?

dalambert - 12 Października 2011, 09:16

Nitj'sefni napisał/a
Takie orliki to my mamy i w Polsce, po co trzeba było jechać do Niemiec?

Żeby białoruscy "działacze sportowi" mogli trochę zahandlować :mrgreen:



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group