Farin - 15 Marca 2014, 16:08 Ten z cegłą daje radę ale ten z odwiedzinami swojej starej szkoły itp. Ehhh trochę nasuwa się pytanie po kiego to było jak nie zapychacz?
Witchma fan Kewina łyknie wszystko byle tylko popatrzeć na jego grę aktorską :]Witchma - 15 Marca 2014, 16:17
Farin napisał/a
Witchma fan Kewina łyknie wszystko byle tylko popatrzeć na jego grę aktorską :]
No ba
Swoją droga nie wiem, czemu wszyscy twierdzą, że Frank to szuja, skoro na tle pozostałych postaci jest umiarkowanie szujowaty, a nawet miał całkiem niezły powód, żeby się wściec. Już nawet jego żona jest wredniejsza Fidel-F2 - 15 Marca 2014, 16:22 Wcale mi nie przeszkadza zwracanie się do widza, wręcz przeciwnie. Przeszkadza mi jednowymiarowość i mikre skomplikowanie postaci. Wyrysowane linijką ręką architekta.Martva - 15 Marca 2014, 16:27
Farin napisał/a
Sporo plusów ale zwracanie się bezpośrednio do widza trochę drażni.
To było strasznie fajne.Farin - 15 Marca 2014, 17:03
Martva napisał/a
Farin napisał/a
Sporo plusów ale zwracanie się bezpośrednio do widza trochę drażni.
To było strasznie fajne.
Było by fajne gdyby nie mówił , jak to nasz polski "mistrzunio" ujął:
Oczywiste oczywistości.
Dobrze, że w późniejszych odcinkach jest tego zdecydowanie mniej.Lowenna - 15 Marca 2014, 18:10 Mnie ten sposób konwersacji z widzem się podoba gorat - 15 Marca 2014, 18:15 A nie jest to monolog?Lowenna - 15 Marca 2014, 18:15 Ja mu odpowiadam Fidel-F2 - 15 Marca 2014, 18:32 Dawno, dawno temu, prababcia mojej ówczesnej dziewczyny nie dała sobie przetłumaczyć, ze pan w telewizorze jej nie widzi więc gdy siadała przed ekranem zawsze była wyjściowo ubrana i gdy spiker mówił 'Dobry wieczór Państwu', kobiecina odpowiadała 'Dobry wieczór Panu'.Farin - 15 Marca 2014, 19:41
Fidel-F2 napisał/a
Dawno, dawno temu, prababcia mojej ówczesnej dziewczyny nie dała sobie przetłumaczyć, ze pan w telewizorze jej nie widzi więc gdy siadała przed ekranem zawsze była wyjściowo ubrana i gdy spiker mówił 'Dobry wieczór Państwu', kobiecina odpowiadała 'Dobry wieczór Panu'.
Jak widać Lowenek pielęgnuje stare obyczaje Lowenna - 15 Marca 2014, 20:59 Pfff... Jestem stara i mogę pielęgnować tradycję Farin - 15 Marca 2014, 21:18
Lowenna napisał/a
Pfff... Jestem stara i mogę pielęgnować tradycję
Tylko nie zapomnij balkoniku na Nidzicę Lowenna - 15 Marca 2014, 21:28 I sztuczna szczęka
Edytka OT: po 20 latach Twin Peaks już nie straszy Matrim - 15 Marca 2014, 22:02
Witchma napisał/a
Swoją droga nie wiem, czemu wszyscy twierdzą, że Frank to szuja
Poczekaj, poczekaj...
Farin napisał/a
Dobrze, że w późniejszych odcinkach jest tego zdecydowanie mniej.
A ja odniosłem wrażenie, że właśnie więcej, choć bardziej subtelnie - często dużo załatwia tylko lekkim uniesieniem brwi, albo przelotnym spojrzeniem. I to jest piękne.
A wizyta w szkole... Cóż, pokazali łagodniejszą twarz Franka. Dla kontrastu. I że tak jak było, już nigdy nie będzie Farin - 15 Marca 2014, 22:09 Lowenek po co ci szczęka? Czekoladę da się bez nich zjeść ;]
Co do Twin peaks - mnie to nigdy nie straszyło, raczej pociągało niezwykłym klimatem - przynajmniej początek bo później zaczeli za bardzo kombinować jak dla mnie.
Matrim napisał/a
Witchma napisał/a
Swoją droga nie wiem, czemu wszyscy twierdzą, że Frank to szuja
Poczekaj, poczekaj...
Farin napisał/a
Dobrze, że w późniejszych odcinkach jest tego zdecydowanie mniej.
A ja odniosłem wrażenie, że właśnie więcej, choć bardziej subtelnie - często dużo załatwia tylko lekkim uniesieniem brwi, albo przelotnym spojrzeniem. I to jest piękne.
A wizyta w szkole... Cóż, pokazali łagodniejszą twarz Franka. Dla kontrastu. I że tak jak było, już nigdy nie będzie
No właśnie chodzi o to, że mniej gada bezpośrednio do mnie a więcej puszcza oko i to jest in plus. Tak jak same jego spostrzeżenia są bardziej hmmm nie wiem jak to ująć.
No tą wizytą w szkole trochę tak jakby popsuli wyobrażenie o zimnokrwistym Franku.
Podoba mi się jego zimne wyrachowanie i nie potrzebuję żadnych laurek słodzących jego wizerunek aby go lubić Ozzborn - 16 Marca 2014, 13:34 Właśnie obejrzałem finał Black Sails... ej to nie jest taki zły serial, rozkręca się w drugiej połowie, niestety kosztem akcji jest mniej cycków Całkiem mnie cieszy, że będzie drugi sezon. Teraz trzeba nadrobić lekturę Wyspy Skarbów, jako że okazuje się, że to jest prikłel do niej.Fidel-F2 - 16 Marca 2014, 14:01
Ozzborn napisał/a
niestety kosztem akcji
napierd*lają się okręty?Ozzborn - 16 Marca 2014, 14:31 owszem Fidel-F2 - 16 Marca 2014, 14:33 w którym odcinku?Witchma - 16 Marca 2014, 16:32
Cytat
No tą wizytą w szkole trochę tak jakby popsuli wyobrażenie o zimnokrwistym Franku.
Podoba mi się jego zimne wyrachowanie i nie potrzebuję żadnych laurek słodzących jego wizerunek aby go lubić
Właśnie obejrzałam ten odcinek, podobał mi się. A to, co najważniejsze, wydarzyło się w okolicach Petera.Fidel-F2 - 16 Marca 2014, 17:13
Farin napisał/a
No tą wizytą w szkole trochę tak jakby popsuli wyobrażenie o zimnokrwistym Franku.
Ależ scena na końcu, z broszurą, którą rzuca na krzesło, temu przeczy, Frank się wzruszył, odjechał na chwile sentymentalnie, a potem wytrzeźwiał. Imho to potwierdza jego zimnokrwistość.Farin - 16 Marca 2014, 19:56 UWAGA NIE CZYTAĆ Z POWODU MOŻLIWYCH SPOILERÓW - NIE WIEM JAK SIĘ TO ZAKRYWA
Spoiler:
Fidel-F2 napisał/a
Farin napisał/a
No tą wizytą w szkole trochę tak jakby popsuli wyobrażenie o zimnokrwistym Franku.
Ależ scena na końcu, z broszurą, którą rzuca na krzesło, temu przeczy, Frank się wzruszył, odjechał na chwile sentymentalnie, a potem wytrzeźwiał. Imho to potwierdza jego zimnokrwistość.
Nadal twierdzę, że to zapychacz był
Tego nie trzeba udowadniać, to się od razu wyczuwa u niego. Już lepsze zagranie było kiedy, żona go zdradziła. O i takie teksty, kiedy w samochodzie zwrócił się do widza są ok
Niestety w 12 odcinku jak i w paru wcześniejszych znowu gada oczywiste oczywistości. No do cholery to ze ten stary pryk się wymija od odpowiedzi było dla mnie jasne już na początku rozmowy w biurze. tekst przy wyjściu Franka dowodzi jedynie, że trzeba co niektórym idiotom wytłumaczyć łopatologicznie jak 2 latkowi
Witchma - 16 Marca 2014, 19:58
Farin napisał/a
NIE WIEM JAK SIĘ TO ZAKRYWA
Kliknij przycisk "BBCode" obok emotikonek, wybierz "spoiler".Martva - 16 Marca 2014, 20:08 Obejrzałam dwa sezony Ripper Street, a potem przedwczoraj zaczęłam Detektywa i właśnie mi się skończył. Łaaaa, nie wiem czy mam co oglądać, a potrzebuję podkładu pod błyskotkowanie.Fidel-F2 - 16 Marca 2014, 20:12 Skończył mi się pierwszy sezon. początek był miętki, im dalej tym gęściej, mroczniej i z coraz większym napięciem. Faktycznie drugi sezon może orać pytą.
Spoiler:
Niepomiernie uradował mnie fakt spuszczenie wpierdolu Clair przez Gillian
Witchma - 16 Marca 2014, 20:17 Fidel, Ty zakrzywiasz czasoprzestrzeń, czy oglądasz to wszystko na fastforwardzie? Fidel-F2 - 16 Marca 2014, 20:22 Dzisiaj od 11 rano naginam nieustannie. Miałem przerwę na obiad, zrobiłem trzy herbaty i tyleż razy siku. No i teraz jadę drugi sezon. Zaraz jak zrobię czwartą herbatę.
No i zeżarłem 300-gramowa milkę z orzechami.morham - 18 Marca 2014, 07:35 Kolega polecał to wrzuciłem na ruszt Klondike - na razie tylko dwa (półtora godzinne) odcinki z trzech ale ogląda się wyśmienicie. Mam wrażenie, że fani Deadwood mogą polubić
Ach - jakby ktoś nie wiedział - chodzi o gorączkę złota...Hubert - 19 Marca 2014, 19:46 A wg mnie te drobne 'wzruszenia' ładnie dopełniają obraz człowieka, który oprócz tego, że jest zimny, wyrachowany i bezwzględny, to jeszcze zostały mu czasem ludzkie odruchy, choć przerobione na socjopatyczną modłę. Underwood to po prostu pełny charakter, a nie taka płaska figurka dążąca do celu.Ozzborn - 19 Marca 2014, 23:41
Fidel-F2 napisał/a
w którym odcinku?
Tak konktretniej to w ostatnim a parę scen abordażu jest jeszcze jakoś w drugiej połowie..
Oglądał już ktoś From Dusk Till Dawn (serial)? Są już 2 odcinki.