Konwenty, te fandomowe i te forumowe - Warszawa (SKOFA) (cykliczna, 2025.08.23)
Ixolite - 5 Maj 2008, 13:32
Dopisać, dopisać
Adanedhel - 5 Maj 2008, 18:05
SKOFA XV, 17.05.2008 (sobota), Paradox
1. Adanedhel
2. Gwynhwar
3. Shadowmage
4. Iza
5. Rafał Kosik
6. Kasia
7. Łukasz Orbitowski
8. Ixolite
9. Agata
10. ...
Gwynhwar - 5 Maj 2008, 18:45
Jestem druga?
Adanedhel - 5 Maj 2008, 19:13
Nie, to tylko złudzenie optyczne
Agata - 6 Maj 2008, 10:10
Ja też poproszę na 17 maja - wiecie, że będziemy mieli wesele na dole w knajpie (nam zarezerwowali ogródek)? Trza będzie wyczuć dobry moment, żeby się podłączyć
A z 14 czerwca to się ugryźcie w ogonki - Nidzica jest i trza się wyekspediować z miasta.
Adanedhel - 6 Maj 2008, 10:16
Phi! Nidzica! I to ma być powód, żeby SKOFĘ opuścić?
Agata - 6 Maj 2008, 10:28
Gdyby nie Nidzica, to byłoby wesele znajomych - zresztą, czy pytałeś już o rezerwację Paradoxu? Bo ta impreza to właśnie Kuby, czyli menadżera przybytku, więc nie wiem, czy nie zrobią tam.
Adanedhel - 6 Maj 2008, 11:08
Zasadniczo to Jarek odpowiada za terminy, potem ja pilnuję, żeby wszyscy o tym wiedzieli i jak najwięcej osób przypałętało się. Najwyżej zrobi się imprezę w innym lokalu, bo prędzej zamorduję kilka osób, niż dam odwołać
Agata - 6 Maj 2008, 12:32
Jak nie chcesz przesunąć, to nie... Nie wypijemy Twojego zdrowia na zamku
Rodion - 7 Maj 2008, 12:48
Umieściłem zapytanie w wątku o samopomocy, ale dla pewności i tu wstawię.
Mam takie pytanko do mieszkańców grodu stołecznego Bizancjum.
Czy ktoś z Was jest może "szczęśliwym" posiadaczem "Władcy Pierścieni" w tłumaczeniu imć Łozińskiego? Najlepsze byłoby pierwsze wydanie, pozbawione późniejszych poprawek. I chciałby się go pozbyć ( droga czasowego wypożyczenia) na czas jakiś, w celu bardzo szczytnym?
Gwynhwar - 7 Maj 2008, 13:05
Ja mam... Ale cholera nie jestem z Warszawy...
Rodion - 7 Maj 2008, 13:06
Powiadasz?
Kruk Siwy - 7 Maj 2008, 13:07
Pogięło was? Że siem tak bezpośrednio spytam?
Rodion - 7 Maj 2008, 13:08
Dlatego,ze szukam Łozińskiego?
Na szczęście nie dla mnie.
Kruk Siwy - 7 Maj 2008, 13:11
To też. Ale jeżeli Gwyn to ma (nie martw się Gwyn to uleczalne) no to przecież tak jakbyś i ty miał. A może się mylę?
Rodion - 7 Maj 2008, 13:14
Musze tylko wynegocjować cenę za jaka byłby skłonna na jakiś czas rozstać sie z tym wiekopomnym dziełem, prawdziwa perełka literatury.
merula - 7 Maj 2008, 13:19
moze nie zedrze z Ciebie za bardzo
Gwynhwar - 7 Maj 2008, 14:51
Wiem, że tylko winni się tłumaczą, ale zasadniczo jest to prezent. Poprosiłam kiedyś na gwiazdkę o Władcę, no i dostałam... Do dziś lepiej brzmi dla mnie Łazik
Natomiast, zdecydowanie wolę moje wydanie w orginale
merula napisał/a | moze nie zedrze z Ciebie za bardzo |
Obaczym
hrabek - 7 Maj 2008, 14:54
merula napisał/a | moze nie zedrze z Ciebie za bardzo |
Mam wrazenie, ze jak za malo zedrze, to nie dostanie
Rodion - 7 Maj 2008, 14:59
Hymmmm...
Oczywiście nadal poruszamy sie w ramach wymiany naturalnej: książka groszek, marchewka, bezy i coś do nich?
hrabek - 7 Maj 2008, 15:03
o maly wlos, a bylbym zapytal, czy te bezy to takie jak u Uznanskiego. Ale kulturalny jestem, nie zapytam
Gwynhwar - 7 Maj 2008, 15:05
Hmm... Bezy...
Rodion - 7 Maj 2008, 15:11
hrabek na nic innego nie liczyłem
Gwynhwar pozostaje nam tylko ustalić jakie, ile i gdzie
Oraz oczywiście jakie tym razem wino?
Gwynhwar - 7 Maj 2008, 15:16
Ja chyba muszę w końcu przeczytać tego Uznańskiego
Kruk Siwy - 7 Maj 2008, 15:16
Wino jakie? Wiadomo. Młode.
Gwynhwar - 7 Maj 2008, 15:18
Nie młode, a różowe Dziadku
hrabek - 7 Maj 2008, 15:20
Mlode i rozowe
Kruk Siwy - 7 Maj 2008, 15:21
A to była żaluzja do Martyny Jakubowicz, utrapienie jedno.
Gędzę oczywiście do tej nieznośnej wnusi a nie do messera hrabka.
Rodion - 7 Maj 2008, 15:24
Na szczęście nie ma najmniejszego problemu by alternatywa było piwo.
Co chyba nie stanowi asumptu do kolejnych konotacji?
Kruk Siwy - 7 Maj 2008, 15:26
Hop szklankę piwa, hop!
Kłęby, kłęby kłęby tytanów
i oficerów zadziwione miny...
mbiko! gdzie jesteś!
|
|
|