To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mistrzowie i Małgorzaty - Tomasz Bochiński

Adanedhel - 26 Kwietnia 2010, 20:15

Witek na starość robi się coraz bardziej figlarny.
gorat - 26 Kwietnia 2010, 20:29

...albo ci, co interpretowali tą pałeczkę.
Kruk Siwy - 27 Kwietnia 2010, 09:23

gorat napisał/a
tą pałeczkę.
jeśli już to: "tę". Tak mi się na złośliwość interpretacyjną zebrało.
gorat - 27 Kwietnia 2010, 19:56

A taki już to problem z tę pałeczką jest, że nie wydolim, który to ogonek...
A właśnie, kojarzy mi się, że masz jakiś ogonek. Taki przygłowny. Trzyma się czy odpadł z ostatnim włosem?

dalambert - 27 Kwietnia 2010, 19:59

gorat, nie jesteś na bieżąco Kruk Siwy, odbył z okazji pięćdziesiątki UROCZYSTE POSTRZYŻYNY :mrgreen:
Kruk Siwy - 27 Kwietnia 2010, 20:32

Khem. goratino, usiłuje być złośliwy... ale mu to nie wychodzi. Takie mam podejrzenie, że Witek J. nie miałby czego od niego przejmować...

Jak już wrócisz do rzeczywistości i oderwiesz się od oglądania nieletnich panienek to może byśmy o lyteraturze pogadali? Co, mesje gorat, ?

gorat - 27 Kwietnia 2010, 20:44

Ależ Kruku, co Kruk, ja poważnie pytam i widzę, że słusznie - bo wiedza moja nie na czasie jest. Żadnych aluzyj nie zapuszczałem, wręcz przeciwnie, rozjaśniać próbuję! A mnie takimi oskarżeniami, że ja coś przemycam, litości!
Kruk Siwy - 27 Kwietnia 2010, 20:47

gorat, śliczna buźko jakbyś chciał jeszcze jakichś bardziej intymnych szczegółów to bez krępacji, ale już na priva. Ok?
gorat - 27 Kwietnia 2010, 20:53

Śliczny avatarze, jak już. Ironisto.

Oki, wynoszę się, zanim intymnie się tu zanadto zrobi. Bo jeszcze Martvą skrępuje.

Kruk Siwy - 27 Kwietnia 2010, 20:55

Tylko bez krępacji! Admini i modzi czuwają.
dalambert - 27 Kwietnia 2010, 21:10

gorat napisał/a
Bo jeszcze Martvą skrępuje.

a Martva lubi krępacje :wink:

Kruk Siwy - 27 Kwietnia 2010, 21:11

Wiesz z autopsji? Opowiadaj!
gorat - 27 Kwietnia 2010, 21:12

Dawaj, dalambert! Mówiła do Ciebie "dalambusiu" czy "dalciu"?
Kruk Siwy - 27 Kwietnia 2010, 21:13

Obstawiam "moja fajo"!
dalambert - 27 Kwietnia 2010, 21:15

Mówiła Foooooooch ;P:
Kruk Siwy - 27 Kwietnia 2010, 21:17

i tupała oczywiście do momentu aż ją skrępowało.

Dobra. Wystarczy. Ktoś czytał już nasze z Agnieszką opowiadanie? Że tak delikatnie zmienię temat?

dalambert - 27 Kwietnia 2010, 21:18

Kruk Siwy, Czytał :D
Kruk Siwy - 27 Kwietnia 2010, 21:20

No i fajnie.
dalambert - 27 Kwietnia 2010, 21:30

czekam na Pucka , ale wiesz , że nie lubię podróży w czasie czy innych przeskoków czasowych. Tu oczywiście nie ma "bezpośredniej" podróży w czasie, ale jest, żeby nie spojlerzyć, pętelka :wink:
I to ku mej radości wielce udana, tak narracyjnie, jak i logicznie. Mitologia grecka też użyta z dużym znastwem i wyczuciem ,
A czyta się znakomicie. U mnie masz punkt, jak reszte doczytam i rozejrzę się w reszcie dzieł proponowanych.

Kruk Siwy - 27 Kwietnia 2010, 21:39

Jak zauważyłeś tu nie ma podróży w czasie. Nikt nie podróżuje chyba że wspomnieniami.
Poza tym dzięki. Usiadłem do tego tekstu bo jest trochę inny niż moje samodzielne. I dobrze.

Agi - 27 Kwietnia 2010, 21:47

Jestem w trakcie lektury, ale mnie skrzecząca pospolitość odrywa.
Na razie jest dobrze, temat interesujący, a opowieść dobrze napisana.

Masz następne Pazurki, bo bardzo bym się chciała dowiedzieć gdzie zniknęło jednego z bohaterów (to tak, żeby nie spojlerować)?

dalambert - 27 Kwietnia 2010, 21:49

Kruk Siwy, WŁAŚNIE co z pazurkami :?: :!:
Kruk Siwy - 27 Kwietnia 2010, 21:52

Rodzą się w bólach, dosłownie. Po wizycie w Białymstoku zdrowie mi siadło, a zwłaszcza prawy bark. Ale to tak na marginesie. Jeszcze cztery pazurki i będzie druga seria, opowiadanie czy jak tam by to nazwać.
dalambert - 27 Kwietnia 2010, 21:53

Kruk Siwy napisał/a
zdrowie mi siadło, a zwłaszcza prawy bark

ponosiłeś ciężarki 100 gramowe za szybko ?

Kruk Siwy - 27 Kwietnia 2010, 21:55

Bleh! Jakby co znam sposób z szalikiem. Gorzej niestety, na cemencie spałem czy co? Zapalenie mięśnia albo nerwu. Au! Au! Auuu!
Agi - 27 Kwietnia 2010, 21:57

Polecam masaż z użyciem Fastum, albo innego Olfena
Kruk Siwy - 27 Kwietnia 2010, 21:58

Automasaż niestety nie daje rezultatu. A nureczka dopiero jutro przybywa.
mBiko - 28 Kwietnia 2010, 19:33

Coś mi się widzi, że to nie tyle bark dokucza, co nieobecność nureczki.

Nie ma kto biednego, kontuzjowanego Kruka opatrzyć, pochwalić, że dzielnie znosi dolegliwość.




;P:

RD - 28 Kwietnia 2010, 20:43

Kruk Siwy napisał/a
Automasaż niestety nie daje rezultatu.

Bo Ty nie auto jakoweś miałeś masować tylko bark własny :mrgreen:

EDIT: A tak poważnie - próbowałeś jakiejś maści rozgrzewającej?

Kruk Siwy - 28 Kwietnia 2010, 20:49

Te humorysta jak mi przejdzie to mogę wymasować i cudzy bark, a nawet szczękę. Hihihi. Twoje auto też, mam poręczny młotek ośmiokilogramowy. Ale to już za dopłatą, bo robota nudna i żmudna.

A poważniej coś tam próbowałem. Trochę mniej boli i gorączka mi zjechała. Chyba idzie mi na życie.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group