To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Słoneczna loteria - Coś na mole... książkowe

Martva - 25 Stycznia 2010, 14:37

Oj cicho bądź i nie marudź, chciałam żeby szybko poszło :twisted:
Ozzborn - 25 Stycznia 2010, 14:40

To zależy... ja np. nie odpowiem bo mi sie nie chce zadawać dalej :twisted:
Martva - 25 Stycznia 2010, 14:41

Dobra, mnie to w sumie rybka, mogę poczekać miesiąc, tylko żeby mi nikt nie jęczał ;)
Virgo C. - 25 Stycznia 2010, 15:47

Folwark zwierzęcy, możemy jechać dalej?
Martva - 25 Stycznia 2010, 16:49

Jedźmy :)
Virgo C. - 25 Stycznia 2010, 17:00

Cytat
T. biegł. Ścisk w pasażu był mniejszy niż wcześniej, bez trudu wyprzedzał przechodniów. Wiedział, że za chwilę scenografia ulegnie zmianie. Prymitywne animacje zostaną wzbogacone o elementy psychologiczne. Na tym etapie symulacji chodziło o to, by oddać stan mentalny towarzyszący walce ze złem. Dlatego podczas biegu bez zdziwienia obserwował, jak otoczenie zaczyna się odkształcać, nawiązując do stylistyki horroru.

Virgo C. - 28 Stycznia 2010, 00:12

Inny fragment:
Cytat
Kilkadziesiąt metrów z tyłu szła bezduszna Cohen. Spotkali się godzinę temu, za miastem, na pustym przystanku autobusowym. Wędrowali trochę razem, rozmawiając podczas marszu przez kępy mokrych traw. W końcu jednak T. kazał jej się odczepić - miał dość nachalnej spoufałości bezdusznej.

Adon - 28 Stycznia 2010, 21:13

Szyda?
Virgo C. - 28 Stycznia 2010, 21:24

A konkretniej?
Adon - 28 Stycznia 2010, 21:51

Nie pamiętam, bo nie przepadam za stylem Szydy. Czytałem tylko reckę i mi się ta bezduszna skojarzyła. :oops:
Virgo C. - 28 Stycznia 2010, 22:02

Wobec tego jeśli do jutra do godziny 15 ktoś tytułu nie poda, to zagadka przechodzi w Twoje ręce :)
Martva - 3 Lutego 2010, 19:37

Aaaaadon! :D
Adon - 3 Lutego 2010, 23:37

Eee tego, ja moją zagadkę zadałem, Ty ją odgadłaś, potem posty wcięło. Stawiam, że Ty zadajesz. ;P:
Martva - 4 Lutego 2010, 11:24

A, dzielnie nie zauważyłam daty. Ale nie pamiętam żebym zadała/miała zadawać...

Może pierwszy chętny?

Zgaga - 8 Lutego 2010, 09:17

To ja, to ja....

Coś ładnego i prostego:
Cytat
Oczywiście, niektóre z ich zwierząt również niewątpliwie były elektronicznymi imitacjami. Rzecz jasna nigdy nie wtykał nosa w te sprawy, podobnie jak oni, jego sąsiedzi, nie interesowali się prawdziwymi zasadami działania jego owcy. Takie zachowanie byłoby nad wyraz niegrzeczne. Pytanie „Czy pańska owca jest prawdziwa?'' stanowiło większy nietakt niż dowiadywanie się, czy czyjeś zęby, włosy albo wewnętrzne organy są rzeczywiście autentyczne.

Fidel-F2 - 8 Lutego 2010, 09:19

Zgaga, a fe
Zgaga - 8 Lutego 2010, 09:20

To nie jest poprawna odpowiedź :roll:
Fidel-F2 - 8 Lutego 2010, 09:22

wyraziłem swoje zniesmaczenie, żenującym śrubowaniem poziomu, przecież nikt tego nie zgadnie
Zgaga - 8 Lutego 2010, 09:24

Fidel-F2, to znaczy że już wiesz? Co Ty powiesz?

Edit: OK. Protest przeciwko zaniżaniu poziomu i moje miłości do Dicka przyjęty.
Coś zatem ciut trudniejszego:
Cytat

- Prawo sezonu. - Nila powiodła dłonią po twarzy, jakby ocierała z niej pajęczynę. - Jeżeli kniaź nie powstrzyma rabunków i rozbojów, w międzysezonie wszyscy będą cierpieć głód - podedniacy i górenowie. Są dwa szczególnie ciężkie przestępstwa: rozbój i fałszowanie imperatorskich pieniędzy. Potem idą wszelkiego rodzaju oszustwa, ale te nie są już tak surowo karane i trafia się przed oblicze sądu...

mawete - 10 Lutego 2010, 12:38

Sugerując się podedniakami sądzę, że jest to "Waran" Diaczenków, ale przyznam że tego fragmentu nie pamiętam - mogli użyć gdzieś indziej.
Zgaga - 10 Lutego 2010, 12:52

ufff...

mawete :bravo
Dajesz.

mawete - 10 Lutego 2010, 14:13

Pierwszy chętny zadaje.
mawete - 11 Lutego 2010, 11:11

Widzę, ze sytuacja umarła to tak na szybko. Kto jest autorem:

"Niech... nie dowie się o mojej śmierci
Ani nie nosi po mnie żałoby.
I niech mnie nie grzebią w ziemi poświęconej,
I niech nie bije dla mnie cmentarny dzwon,
I niech nikt nie czuwa przy zwłokach,
I niech za trumną moją nikt nie kroczy,
I niech nie sadzą kwiatów na mym grobie,
I niechaj wszyscy o mnie zapomną,
To moja ostatnia wola"

Kwapiszon - 11 Lutego 2010, 11:16

Co za fatalizm?
Zgaga - 12 Lutego 2010, 09:59

Thomas Hardy mu było?
mawete - 12 Lutego 2010, 11:39

Zgaga, :bravo
Zadajesz :D

Zgaga - 12 Lutego 2010, 12:09

W dobre ręce.
Virgo C. - 14 Lutego 2010, 11:42

Cytat
Szum, bum... W dniu, kiedy staneły maszyny - kiedy moje i Anny życie zmieniło się, zanim się jeszcze urodziliśmy - w wiecznotrwałych bibliotecznych zapisach widać było dziwną nieobecność, bezruch. Poodwoływane spotkania, odłożone mecze piłki nożnej, remont uszkodzonego ratusza, upamiętnione w kronikach parę nowych budynków zastępujących stare, które w niewyjaśniony sposób zniknęły. Beth miała rację, tutejsi ludzie nienawidzili grzebania w przeszłości prawie tak bardzo jak tych, którzy byli zadufkami. Kilka bardziej bezpośrednich pytań, które zadałem pod Bacton Arms, zmusiwszy się, by zostać do późna i obalić parę oślizłych kufli, spotkało się z tępym spojrzeniami albo mroczną wrogością. Annie, z jej dyskrecją, udawało się o wiele lepiej

Ozzborn - 14 Lutego 2010, 12:22

I znowu zadał, znowu sobie gdzieś pójdzie i pół roku będzie jedna zagadka :twisted:
Virgo C. - 14 Lutego 2010, 12:47

Ciężko pracuje na stały status, więc nie marudź :twisted:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group