Powrót z gwiazd - Kaszanka z grilla czy wściekły pies? Wybór należy do Ciebie.
Godzilla - 27 Listopada 2008, 09:44
Niektórzy twierdzą e w ogóle lepiej nie wiedzieć jak się robi kiełbasy. Haggis nie jadłam, ci co jedli dzielą się na dwie kategorie:
- tych co mówią że obrzydliwe,
- tych co mówią że doskonałe.
Jak kiedyś tam pojadę to muszę spróbować!
dareko - 27 Listopada 2008, 09:51
| Caitleen napisał/a | | Heh, mój szkocki mężczyzna wyraźnie ciągnie w stronę polskiej kuchni, wczoraj podsmażył sobie kiszoną kapustę z parówkami-morlinkami i pokrojonym w kostkę serkiem zakopiańskim oscypkopodobnym (dział polskiego jedzenia w Tesco się rozrasta) i tak mu zasmakowało, że póżniejszym wieczorem przygotował jeszcze jedną porcję |
To kuchnia polska? Od urodzenia mieszkam w Polsce, a czegos takiego jeszcze nie jadlem.
| Fidel-F2 napisał/a | | Lynx, to może być dobre tyko chyba lepiej nie wiedzieć jak zrobione |
A jak jest robione?
Fidel-F2 - 27 Listopada 2008, 10:03
http://pl.wikipedia.org/wiki/Haggis
dareko - 27 Listopada 2008, 10:11
Zupelnie nie rozumiem o co Ci chodzilo. Danie jak danie, z checia bym skosztowal.
Piech - 27 Listopada 2008, 10:13
Jadłem. Wielkie halo o kaszankopodobny wyrób z resztek.
Fidel-F2 - 27 Listopada 2008, 10:15
też bym skosztowal chociaż do podrobów nie mam zacięcia
Piechu, salceson pomieszany z pasztetową raczej
Adashi - 27 Listopada 2008, 12:09
Bigos mojej Mamy, mniam
Caitleen - 27 Listopada 2008, 14:28
dareko -> to kuchnia polska - wersja studencka ;>
Haggis od razu skojarzył mi się z kaszanką, nic specjalnego, ale podobno taki odpowiednio przygotowany, podsmażony, doprawiony i podany z ziemniakami i rzepą - 'nip and tatties' - to danie wyśmienite, jak spróbuję tej wersji to się podzielę wrażeniami.
ilcattivo13 - 27 Listopada 2008, 16:13
haggisa bym z chęcią spróbował, ale w wersji tradycyjnej, a nie z folii.
May - 2 Grudnia 2008, 19:59
Probowalam tylko veggie haggis, pyszny jest
Wszyscy moi przyjaciele z klubow tancow szkockich uwielbiaja za to tradycyjny haggis, raz do roku mamy tradycyjny Burns Supper (kolacje z okazji urodzin poety Roberta Burnsa) z haggisem (niektorzy polewaja go dosyc szczodrze whisky), ziemniaczkami i rzepa, deklamowaniem Ody do Haggisu i oczywiscie z tancami. Fantastyczna zabawa, juz sie nie moge doczekac - jeszcze prawie dwa miesiace!!!
Fidel-F2 - 3 Grudnia 2008, 15:25
a z czego się robi veggie haggis skoro sednem tradycyjnego sa podroby?
Martva - 3 Grudnia 2008, 15:36
Pewnie z tego samego co flaki sojowe
Fidel-F2 - 3 Grudnia 2008, 15:40
czyli wszystko 'veggie' co upodabnia sie do tradycyjnych potraw to soja?
Martva - 3 Grudnia 2008, 15:46
Szczerze mówiąc nie wiem, ale większość pewnie tak, bo łatwo przyjmuje przyprawy i można z niej robić różne formy.
Fidel-F2 - 3 Grudnia 2008, 15:50
chwalić Pana nie jestem veggi, choć śniadanie było dziś bezmięsne ale za to na obiad indycze udo aż miło
May - 3 Grudnia 2008, 18:07
veggie haggis to rodzaj kaszy z masa ziol i przypraw. bardzo cacy jedzonko
Martva - 3 Grudnia 2008, 18:39
Bez soi? O.
ilcattivo13 - 3 Grudnia 2008, 18:48
w czasach, gdy nawet frytki się robi z soi, to rzeczywiście "O"
Fidel-F2 - 4 Grudnia 2008, 07:18
to kasza z soi
May - 4 Grudnia 2008, 20:45
Martva, Bez soi. O.
A wczoraj zrobilam dla rodziny pieczen ze swinki z czosnkiem i miodem (i z roznymi losowo dobranymi przyprawami). Komentarz Kat: mama pierwszy raz zrobila cos pysznego mala zdrajczyni!!!!
Lynx - 4 Grudnia 2008, 20:51
May, następnym razem dodaj do tego kluseczki
Martva - 5 Grudnia 2008, 09:34
May, co za bezczelne dziecko!
dalambert - 5 Grudnia 2008, 10:03
| Martva napisał/a | | May, co za bezczelne dziecko! |
Jakie bezczelne Po prostu młody zdrowy umysł nie skarzony jeszcze politpoprawnym wegetaniańkim obrzydlistwem i zatruty sałaciarstwem
A świnka pieczona w miodzie z czosnkiem PYSZNA jest
Martva - 5 Grudnia 2008, 10:08
dalambert, ale to że moja sis nie je mięsa nie oznacza że go czasem nie gotuje. Nie chodzi mi o to że młoda wrzeszczy 'nareszcie coś pysznego' o mięsie, tylko że dopiero teraz
ilcattivo13 - 5 Grudnia 2008, 15:33
| Martva napisał/a | ... tylko że dopiero teraz |
wyrabia się?
May - 5 Grudnia 2008, 22:15
Kto? Kat czy ja?
Lynx, na kluseczki nie mam czasu a tu gotowcow chyba nie ma...
Resztki swinki zostaly dzis pozarte przez rodzine, ja zadowolilam sie srednio pikantnym daal (ze sklepu, niestety)
Fidel-F2 - 6 Grudnia 2008, 05:34
Godzilla - 6 Grudnia 2008, 15:12
To chyba jakaś potrawa z grochu, taka indyjska.
Lynx - 7 Grudnia 2008, 11:43
May, kluseczki robi się kiedy indziej i mrozi... takie z ziemniaków np. kopytka albo tzw. śląskie...
Martva - 7 Grudnia 2008, 17:46
| Godzilla napisał/a | | To chyba jakaś potrawa z grochu, |
Chyba z soczewicy, ale może być że różne odmiany są, w każdym razie ze strączkowców. Ni to pasta, ni potrawka, ni gęsta zupa - bardzo dobre.
|
|
|