To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Melodie przestrzeni [muzyka] - Nasze fantastyczne gusta muzyczne

Dabliu - 28 Marca 2009, 13:15

Fidel-F2, specjalnie dla Ciebie:

GWAR się przedstawiają
GWAR śpiewają, że mają cię dosyć
GWAR odpowiadają na pytania (cz.1)
GWAR robi reklamę
:D

Fidel-F2 - 28 Marca 2009, 13:30

czy to jest sztuka?
Dabliu - 28 Marca 2009, 13:54

Fidel-F2 napisał/a
czy to jest sztuka?


Jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości, obejrzyj sobie tę artystyczną wypowiedź na temat powszechnie panującej na amerykańskiej prowincji zoofilii.

mad - 28 Marca 2009, 22:55

Sosnechristo napisał/a
A ja czekam na nowe Megadeth i Slayera. M-deth podobno ma wyjść za miesiąc-dwa.


Właśnie kupiłem sobie starsze płyty Megadeth: "Cryptic..." i koncert "Rude Awakening".

Stargazer - 28 Marca 2009, 23:40

no w media marktach ostatnio chyba wszystkie plytki megadeth za bodajze 30 zet kazda, wiec jest okazja uzupelnic braki :)
Hubert - 29 Marca 2009, 16:49

mad, i jak Cryptic?
mad - 29 Marca 2009, 21:58

Znałem płytkę już od daty wydania, kupiłem, bo taniutka była. Nie jest to mój faworyt, ale posłuchać można. Z kolei w porównaniu z następnym albumem ("Risk"), "Cryptic" to niemal arcydzieło. Megadethowy klasyk też się znalazł - "Trust".

Też czekam na nową płytę. Na razie w metalu rok 2009 nie wygląda rewelacyjnie. Napalm Death, MDB rządzą, potem długo, długo nic. Nowe płytki CC i Kreatora cą co najwyżej dobre.

Chal-Chenet - 29 Marca 2009, 22:02

Dla mnie jeszcze Candlemass jest w czołówce. Nagrali płytę bardziej heavy niż doom, ale nie zmienia to faktu, że muzyka jest przednia!
mad - 29 Marca 2009, 22:07

O kurde, Candlemass jeszcze nie słyszałem :evil:

Gdzieś już widziałem tytuł nowego Megadeth

Ozzborn - 29 Marca 2009, 22:12

Mad ty tu się nie rozpisuj tylko szorty obrabiaj! ;)

W temacie. Zawiązała się fajoska kapela: Chickenfoot. W skład wchodzą: perkusista redhotów, Sammy Hagar i Mike Anthony z Van Halen i jego wirtuozość sam Joe Satriani! Polecam majspejs jest parę numerów i videło.

MidMad - 31 Marca 2009, 14:55

Nie wiem, czy już ktoś wspominał w tym temacie o BSG, ale dla mnie jednym z najfantastyczniejszych odkryć ostatnich lat jest właśnie muzyka do serialu "Battlestar Galactica" (tego nowego, rzecz jasna). Bear McCreary pokazał swoje pazurki szczególnie przy muzyce do finału sezonu 3 - chociażby z jego kultową aranżacją "All Along The Watchtower". Jeśli więc ktoś szuka czegoś dobrego i z dużym ładunkiem emocji - bardzo polecam. Szkoda tylko, że tak trudno dostać to w Polsce...
Jaden Kast - 31 Marca 2009, 16:06

MidMad, rzeczywiście soundtracki z BSG są trudne do zdobycia w Polsce (zresztą nawet na eBay'u nie widzę ich dużo i to po dość wysokich cenach). Mnie płytę z 3 sezonu udało sie dorwać na Allegro, jakoś rok temu. Facet miał też pozostałe dwie, ale wtedy najbardziej zależało mi na tej trzeciej.

Jest to moja ulubiona ścieżka dźwiękowa z filmów/seriali. Jest pełna różnych form muzycznych, wpada w ucho, a w serialu w połączeniu z obrazami to już majstersztyk. Jedyny zarzut to pewna liniowość - kolejne płyty posiadają utwory strasznie podobne do siebie. Jednak mimo to utwory McCreary'ego są klasą samą w sobie.

MidMad - 31 Marca 2009, 16:17

Jaden Kast napisał/a
MidMad, rzeczywiście soundtracki z BSG są trudne do zdobycia w Polsce (zresztą nawet na eBay'u nie widzę ich dużo i to po dość wysokich cenach). Mnie płytę z 3 sezonu udało sie dorwać na Allegro, jakoś rok temu. Facet miał też pozostałe dwie, ale wtedy najbardziej zależało mi na tej trzeciej.


Ano, właśnie. Ja osobiście staram się sprowadzać z zagranicy - teraz czekam na wydanie OST z "Razora" i sezonu 4 (ma być dwupłytowy!), oby kursy walut były troszkę przyjaźniejsze za te kilka miesięcy.

Jaden Kast napisał/a
Jest to moja ulubiona ścieżka dźwiękowa z filmów/seriali. Jest pełna różnych form muzycznych, wpada w ucho, a w serialu w połączeniu z obrazami to już majstersztyk. Jedyny zarzut to pewna liniowość - kolejne płyty posiadają utwory strasznie podobne do siebie. Jednak mimo to utwory McCreary'ego są klasą samą w sobie.


Witaj w klubie - też uważam ją za najlepszą (nie zapominajmy jeszcze o Richardzie Gibbsie i jego ścieżce do pierwszej miniserii). Owszem, liniowość da się zauważyć łatwo, ale miejscami to tylko przydaje uroku wielu scenom - przypomnij sobie chociaż "Roslin & Adama" i pamiętne skrzypce, które towarzyszą im do 4tej serii. Jest cała masa takich smaczków i "wariacji na temat", myślę że bardzo znaczących dla każdego fana serialu.

PS. Świetny podpis, "Lords of Kobol" się kłaniają, jeden z najlepszych utworów :)

Jaden Kast - 31 Marca 2009, 19:19

W serialu się to sprawdza wspaniale, łącząc wątki czy sceny o podobnym ładunku emocjonalnym. Chodzi mi bardziej o zakup 3 płyt na których otrzymujemy prawie tę samą zawartość.

Muzyki Gibbsa nie słuchałem, on zdaje się komponował tylko do 2 części Pilota (to jest chyba nazywane Mini-Series). Będę ja musiał gdzieś dorwać.

BTW. Daj znać na PW jak będziesz ściągać kolejne płyty z zagranicy, to może się dołączę do zamówienia (sezony 1, 2, 4 i Razor).

Fidel-F2 - 31 Marca 2009, 19:27

MidMad napisał/a
chociażby z jego kultową aranżacją All Along The Watchtower.
'kultowość' okrutnie się w ostatnich czasach zdewaluowała
MidMad - 31 Marca 2009, 20:20

Jaden Kast napisał/a
W serialu się to sprawdza wspaniale, łącząc wątki czy sceny o podobnym ładunku emocjonalnym. Chodzi mi bardziej o zakup 3 płyt na których otrzymujemy prawie tę samą zawartość.


No tak, słuchanie całości pod rząd jest niewskazane, wtedy to wyraźniej wychodzi, racja.


Cytat
Muzyki Gibbsa nie słuchałem, on zdaje się komponował tylko do 2 części Pilota (to jest chyba nazywane Mini-Series). Będę ja musiał gdzieś dorwać.


Tak, on komponował do miniseries i do sezonu pierwszego. Jeśli gdzieś dorwiesz, to polecam się wsłuchać ;)

Cytat
BTW. Daj znać na PW jak będziesz ściągać kolejne płyty z zagranicy, to może się dołączę do zamówienia (sezony 1, 2, 4 i Razor).


Będę ściągać jakoś z UK chyba w wakacje/po wakacjach - wtedy ma wyjść porządnie cały serial na DVD, z Razorem włącznie. Przypomnij mi się wtedy jakoś :)

Dunadan - 31 Marca 2009, 21:40

A ja właśnie "odkryłem" the Who :mrgreen:
Fidel-F2 - 31 Marca 2009, 22:01

Dunadan, to jakas nowa kapela?
mad - 2 Kwietnia 2009, 00:18

Dunadan napisał/a
A ja właśnie odkryłem the Who

Fidel-F2 napisał/a
Dunadan, to jakas nowa kapela?


Dobry support dla Feel, nie? ;P:

Strasznie podoba mi się nowa płyta Candlemass. Ten rok w ciężkim graniu może należeć do nurtu doom. My Dying Bride też nagrali świetną płytę, czyżbym jeszcze coś ciekawego pominął?

Dunadan - 2 Kwietnia 2009, 00:21

Ja tam nie wiem... fajne organki mają :mrgreen: taka jakaś mnie faza po prostu naszła ale jakoś taką świeżością zawiało mi od nich :roll:
Chal-Chenet - 2 Kwietnia 2009, 00:32

mad napisał/a
Strasznie podoba mi się nowa płyta Candlemass.

Prawda, że znakomita? Ja cały czas nie mogę się od niej oderwać, z czasem wchodzi jeszcze bardziej.

Adon - 2 Kwietnia 2009, 17:46

Dunadan napisał/a
swierzością zawiało mi od nich

OMG, czym, Dun? ;P:

Mi jakoś Candlemass nie podchodzi. Generalnie mało rzeczy lubię z trad doomu.

Właśnie dostałem promówkę Depressed Mode. Nawet ciekawe, ale nie jestem w stanie zdzierżyć całej płyty na raz, choć pojedynczo utworów słucha się nieźle.

Dunadan - 2 Kwietnia 2009, 18:01

Adon, poprawiono...
Freva - 2 Kwietnia 2009, 19:35

ja dzis bardziej klasycznie PRIMAL FEAR :)
Dabliu - 3 Kwietnia 2009, 02:45

http://www.youtube.com/watch?v=kRa3BU5bl-s
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related

Dunadan - 3 Kwietnia 2009, 10:44

Dabliu, kurcze, ja czegoś nie jarzę - te wszystkie kawałki byłyby zarąbiste ale po co cały ten "beat" który wszędzie jest IDENTYCZNY? bum-bum-bum-bum... :( tak to by było fantastyczne electro... nie potrafie tego zrozumieć co ciekawego jest w jednostajnym uderzaniu.
PS: to trzecie jest fajne kojarzy mi się z Samaelem nieco... ale chociaż Samael ma sztuczną perkusję to jest ona znaaacznie lepsza.

Adon - 3 Kwietnia 2009, 11:29

Oczywiście nie mówisz o Samaelu po Eternal, prawda, Dunadan? ;)
Dabliu moja żona słucha takich strasznych rzeczy jak Ty i mnie nimi katuje. ;P:

Dunadan - 3 Kwietnia 2009, 16:47

Adon, właśnie o Samaelu po Eternal mówię bo wcześniej to jakieś ryczenie do mikrofony i walenie w gitar ;P: choć wszystkiego nie przerobiłem ale chyba nie muszę.
Adon - 3 Kwietnia 2009, 16:54

Hmmm, przerób "Passage" i "Eternal". To co przed i po, mogłoby nie istnieć (no może prócz kawałka "Baphometh's Throne"). :wink:
Nutzz - 3 Kwietnia 2009, 17:17

Oj, no nie wiem. Jak dla mnie Samael najlepiej brzmiał na Blood Ritual.
Choć to naturalna kolej rzeczy że zespoły ewoluują. Weźmy np. takie Paradise Lost :wink:



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group