To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Kaszanka z grilla czy wściekły pies? Wybór należy do Ciebie.

Martva - 12 Listopada 2008, 22:57

Adashi napisał/a
Może byśmy się z Mientoto do Krakowa na jakąś wycieczkę wybrali, czy coś :roll:


Oooooooooo, to jest bardzo dobra idea - poznam Ciebie, ihan też poznam bo jak się ją skusi rogalami to przyjdzie... Kiedy? :twisted:

Adashi - 12 Listopada 2008, 23:02

Nie wiem kiedy, to luźny pomysł, ale wart przemyślenia. Myślisz, że ihan da się skusić rogalikami (btw proszę zdrabniać to po poznańsku w końcu :lol: )?
Martva - 12 Listopada 2008, 23:06

Adashi napisał/a
Myślisz, że ihan da się skusić rogalikami


No liczę na to, zawsze się wymigiwała od spotkań i wmawiała nam aspołeczność ;)

Adashi napisał/a
(btw proszę zdrabniać to po poznańsku w końcu :lol: )?


To od dziś mówisz do mnie 'dziewuszko'? :twisted:

Adashi - 12 Listopada 2008, 23:10

Martva napisał/a
No liczę na to, zawsze się wymigiwała od spotkań i wmawiała nam aspołeczność :wink:

To może jeszcze placek na młodziach z rabarbarem? :wink:

Martva napisał/a
To od dziś mówisz do mnie 'dziewuszko'? :twisted:

Jeśli chcesz ;P: "Zgrubianie" też jest po poznańsku, dziewucho! :twisted:

Martva - 12 Listopada 2008, 23:15

Adashi napisał/a
To może jeszcze placek na młodziach z rabarbarem? :wink:


A to już samej ihan musisz spytać :)

Adashi napisał/a
Zgrubianie też jest po poznańsku, dziewucho!


Jeśli nie chcesz mieć odgryzionej nogi przy okazji pobytu w naszym pięknym mieście, to radziłabym Ci uważać z takimi tekstami... :evil:
Jestem juz wystarczająco gruba 8)

Adashi - 12 Listopada 2008, 23:20

Martva napisał/a
Jeśli nie chcesz mieć odgryzionej nogi przy okazji pobytu w naszym pięknym mieście,

Zgodnie z tematem :mrgreen: Hannibal Martva 8)

Martva napisał/a
Jestem juz wystarczająco gruba

Co też dziewuszka opowiada :mrgreen:

Fidel-F2 - 13 Listopada 2008, 06:30

bigos i pierogi mojej mamy, absolutne, nie porównywalne z niczym, mistrzostwo
Agi - 13 Listopada 2008, 20:24

naszło mnie na naleśniki z musem jabłkowym, najadłam się jeszcze w trakcie smażenia :D
ilcattivo13 - 13 Listopada 2008, 23:37

biała kiełbaska z chrzanem
Lynx - 14 Listopada 2008, 00:29

naleśniki... :) mniam mniam pomysł na ... :) podziękować - podziękować - dziękować :mrgreen:
merula - 14 Listopada 2008, 09:00

wczoraj mnie Pucek zaraziła. Chyba ugotuję bigos.
xan4 - 14 Listopada 2008, 09:09

żonine łazanki, oj dobre to było.
Kruk Siwy - 14 Listopada 2008, 09:38

nureczka ciasto upiekła. Czekoladowe. Wróciłem z Paradoxu i o północy rzuciłem się na nie. Pół blachy zeżarłem.

Swoją drogą bigos Lynx, jest mniamuśny. A naleweczka mamusi do tego. Mlask!

merula - 14 Listopada 2008, 09:56

Ty obżartuchu :D
Adashi - 14 Listopada 2008, 11:26

Neska z mlekiem i rogal (bez zdrabniania, bo jest wielki) marciński od Kandulskiego :D
Godzilla - 14 Listopada 2008, 12:58

Ryż z białym sosem, bazylią i krewetkami. Powinien być makaron, ale akurat mam ryż. Zobaczymy.
Rafał - 14 Listopada 2008, 13:07

Grilowane żeberka w miodzie na ostro (z chili) podawane z dwoma oszronionymi kuflami i grubą pajdą prawdziwego ciemnego chleba :D
Słowik - 14 Listopada 2008, 13:57

Ooo, Rafał. Nie żebym się chwalił, ale za każdym razem jak jestem w Wiedniu, to się raczę żeberkami z grilla (spare ribs mają w co drugiej knajpie).
A w Krakowie na ten przykład ni chu chu nie mogę takich znaleźć. Chlip.

Godzilla - 14 Listopada 2008, 14:04

Objadłam się po uszy :D
Iwan - 15 Listopada 2008, 09:38

wczoraj na urodzinach brata, pieczone golonka, żeberka, karczek i szynka, zapijane wódeczką, smaczne to było :mrgreen:
ilcattivo13 - 17 Listopada 2008, 00:19

Kartacze z zasmażką + kiszona kapusta z grzybami :D
Jaden Kast - 19 Listopada 2008, 18:09

Dziś na obiad tortilla. Za drugim razem zawijanie szło mi trochę lepiej, ale nadal nie chce się trzymać w całości (myślałem, żeby trochę przysmażyć całość w miejscu łączenia, ale zrezygnowałem - farsz mógłby się łatwo wylać).

Więc do osób z większym doświadczeniem:

Poproszę o dobre rady na temat zawijania + sprawdzony i dobry przepis na farsz (, bo to coś z torebki Knorra, może i dobre, ale sztuczne jest :P ).

merula - 19 Listopada 2008, 18:43

no i bigos ugotowany
Rafał - 20 Listopada 2008, 08:38

A ja sobie odstawiam żarełko, a co, mam ambitny plan pozbycia się 15 kg, a co :D
merula - 20 Listopada 2008, 09:45

Rafał, możemy stworzyć grupę wsparcia, też mam taki zamiar. Najlepiej dużo przed świętami, to potem będzie żal zaprzepaścić efekty i sie człowiek ograniczy.
Agi - 20 Listopada 2008, 09:46

Zacznijcie odchudzać się po świętach, będzie z czego.
Rafał - 20 Listopada 2008, 10:01

Będzie dwa lata jak rzuciłem palenie (dumny jestem z siebie jak cholera :wink: ) teraz pora na rzucenie sadła. Startuję od stówy, cel 80-85 kg, chociaż jak mierzyłem się taką fikuśną maszynką od procentów wody, tłuszczu i czegoś jeszcze to wyszło że niby mieszczę się w normie, ale BDI mam za wysokie.
Witchma - 20 Listopada 2008, 10:03

Rafał :bravo

Agi napisał/a
Zacznijcie odchudzać się po świętach


Święta... ech... makiełki :D

Godzilla - 20 Listopada 2008, 10:22

Mój mąż stracił ładnych parę kilo po prostu mniej jedząc, i przestrzegając zasady żeby nie jeść chyba po siódmej wieczorem. No i spodnie na solidnym pasku musiał nosić, dokąd sobie nowych nie kupił :mrgreen:
merula - 20 Listopada 2008, 12:24

Godzilla, na mnie to nie działa.

Jedyne co na mnie działa, to maksymalne ograniczenie węglowodanów.
I dużo stresu połączone z intensywnym zajęciem uwagi.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group