fealoce - 12 Stycznia 2013, 10:34 Ach, łezka mi się w oczu zakręciła 
ilcattivo13 - 12 Stycznia 2013, 13:27 merula - a co to za pytanie? Tylko w jednej sprzedają piwo bez koncesji 
Witchma - 12 Stycznia 2013, 14:05
Życia by mu zabrakło... ilcattivo13 - 12 Stycznia 2013, 15:47 p f f f f f nie jestem kobietą, żeby wchodząc do sklepu czy hurtowni brać do ręki i oglądać wszystko co jest na półkach 
Agi - 13 Stycznia 2013, 00:07 
ilcattivo13, rodzina Ci się powiększa.  
merula - 13 Stycznia 2013, 00:11 prawie jak z plakatu "Dziękuję, nie piję" 
ilcattivo13 - 13 Stycznia 2013, 04:23 Agi - zmiłuj się i nie strasz Już i tak mi komornik żyć nie daje 
merula, a wcale bo nie - odprowadziłem przyjaciół do drzwi, zamknąłem za nimi starannie (w razie jakby co, mam alibi - Grucha sam chciał na dwór  ) i dałem radę wejść z powrotem na górę, do Gawry
Edit: czterech gości na Forum :/ Ekhm. Drodzy czterej goście. A weźta i idźta spać. Już nic ciekawego tej nocy nie napisze. Nieświeć.
edit 2: Ośmiu gości?!  Hej! Po polskiemu piszę! Do łóżek/łóżków marsz!
Edit 3: Jedenastu???!!! Szlag... :/ Blue Adept - 13 Stycznia 2013, 05:00 Kto się boi misi???
W końcu stary niedźwiedź mocno śpi...
P.s. Jakoś tak obudziłem się w środku nocy...  Bezsenne pozdrowienia.
Zgaga - 13 Stycznia 2013, 11:40 O matko, w najgorszych snach nie chciałabym takiego potwora oglądać. ilcattivo13 - 13 Stycznia 2013, 18:57 bleh. **************** Nie wiem jak się do tego zabrać. Nie lubię trudnych rozmów i opierdziulania. Niby rzadko im się to zdarza, ale jak się zdarza, tak jak dziś, to jadą na całego... Cholerne roztocza! Musicie tak głośno tupać, kiedy odsypiam imprezę?! 
merula - 13 Stycznia 2013, 21:04 jakoś tak to wyglądało o poranku? Witchma - 14 Stycznia 2013, 14:23 Miś Song
Zgaga - 14 Stycznia 2013, 15:24 Ale ten chce być polarny 
I potrzebuje nie butów, a ciepłej czapeczki, bo mu zawsze zatoki siadają. Witchma - 14 Stycznia 2013, 15:26 Zgaga, no nie wiem, jak mogłaś pomyśleć, że "Miś Song" jest o Nieświeciu O jego koledze co najwyżej.
Zgaga - 14 Stycznia 2013, 16:34 No jak? Zupełnie tego nie rozumiem. Edit. Skasowałam obrazek.To był gif i nie zawsze się chciał wyświetlać. 
Fidel-F2 - 14 Stycznia 2013, 16:43 Zgaga, popraw linka Zgaga - 14 Stycznia 2013, 17:10 Ale co? Bo u mnie się ładnie wyświetla? Fidel-F2 - 14 Stycznia 2013, 17:15 no u mnie nie Magnis - 14 Stycznia 2013, 17:34 Niedźwiedź zamiast się uczyć to śpi .
ilcattivo13 - 14 Stycznia 2013, 23:10
Witchma - trzeba było ją wrzucić na przełomie listopada i grudnia. Teraz dół już mi przeszedł
Zgaga - butów nie potrzebuję, bo mam gumofilce Ale moja ukochana czapeczka się podarła i nigdzie nie mogę kupić takiej samej. Wszystkie uszanki są z miękkimi, zadartymi do góry daszkami, a ja chcę z takim daszkiem, jak w czapkach-bejzbolówkach
Magnis - ten konkretny nieświeć ani się nie uczył, ani spał
*************** Idę sobie przez miasto, patrzę, plakat. 
Niby wszystko zajefajnie i w ogóle, ale... "Cała koncepcja imprezy już istnieje, potrzeba jednak dużo ludzi do jej organizacji. Muszą to być zapaleńcy. Wiele osób pasjonuje się fantastyką w różnych dziedzinach, ale SOK zależy na tym, żeby na spotkanie przyszli wyłącznie ci, którzy zechcą włączyć się w organizację." I tak się przejdę, ale jakoś czarno to widzę. To nie jest inicjatywa ludzi, którzy pasjonują się fantastyką, zrzeszonych lub nie w jakąś organizację typu stowarzyszenie, itp., tylko odgórny prikaz władz miasta. Niby impreza może mieć duże ułatwienie na start w postaci gotówki (którego nie mają inne imprezy tego typu), ale ciekawi mnie, czy nie będzie to po prostu kolejna impreza zorganizowana przez rządzących Suwałkami dla ich rodzin i znajomych. Tak jak to było ostatnio z Blues Festiwalem i specjalną strefą przed sceną - z wejściem tylko dla kumplostwa i rodzin urzędników z magistratu. A do jej wykonania w dodatku nie są potrzebni profesjonaliści, tylko "zapaleńcy". Pfff. No i oby w to nie był zamieszany "Największy Suwalski Pisarz Fantasta", bo wtedy to już całkiem będzie wiocha... :/ Fidel-F2 - 14 Stycznia 2013, 23:18
ilcattivo13 - 14 Stycznia 2013, 23:26 Po nazwisku mam jechać? Jeden tylko jest. RD raz go wydrukował i potem facet chodził po wątkach autorskich i pouczał innych, że kiepsko piszą :/ Fidel-F2 - 14 Stycznia 2013, 23:32 No dalej nie wiem. Mniejsza z tym. corpse bride - 15 Stycznia 2013, 10:19 Ale masz spiskowe teorie. Że to urząd miasta, a nie fani. No właśnie, a jeśli urząd, to tym lepiej, bo załatwią najtrudniejsze, czyli kasę, miejsce itd. ilcattivo13 - 15 Stycznia 2013, 10:51 corpse bride - chodzi mi o to, że najważniejszą rzeczą na konwencie jest atmosfera. Banda sztywniaków w gajerkach, na każdym kroku reklamująca (propagująca) rządzącą Suwałkami ekipę, może co najwyżej taką atmosferę zepsuć (jestem obecny na większości suwalskich imprez, więc wiem, o czym piszę). No i mogę się o piwo założyć, że nikt z organizatorów na takiej imprezie nigdy w życiu nie był, a cały pomysł wypłynął od jakiejś urzędniczej pociechy, która od października studiuje w wielkim świecie, tam niechcący trafiła na jakiś konwent, a później w domu naopowiadała niestworzone historie. Mam nadzieję, że w piątek wieczorem okaże się, że się mylę i że będę mógł te moje czarnowidztwo tutaj odszczekać, ale jakoś tak niespecjalnie wielka jest ta nadzieja
Zgaga - 15 Stycznia 2013, 12:52 Czyżbyś się na to spotkanie wybierał? A może przy okazji powstanie jakaś nowa wartość. Jakiś fandom suwalski się zawiąże. dalambert - 15 Stycznia 2013, 12:55 Nieświeć suwalski jako zapaleniec JUŻ jest nowa jakość 
Fidel-F2 - 15 Stycznia 2013, 13:02 ilcattivo13, przecież jeszcze nic nie wiesz a już wszystko wiesz. Z PiSu jesteś? Kruk Siwy - 15 Stycznia 2013, 13:11 Fidel-F2, ech. Nie zauważyłeś? ON wie wszystko o wszystkim i wszystkich. A jak nie wie to i tak wie. Bo tak. I pamiętaj, zawsze udzieli ci rady. Jedynie słusznej. Na brzucha bolenie i d...y swędzenie. Pouczy cię o hadronach i oświeci o balonach. Tak to już jest. ilcattivo13 - 15 Stycznia 2013, 14:41 Zgaga - od samego początku piszę, że pójdę A jak zajdę, to zanim ktoś z nich zdąży się choćby przywitać dostaną opeer, z grubej rury, tak na zapas, potem powiem, że to nie ma sensu i wyjdę waląc drzwiami Z fasonem. Obojętnie czyim
dalambert - Suwałki Blues Festiwal Suwałki Blues Festiwalem, Piknik Jaćwieski Piknikiem Jaćwieskim, ale pierwszy w Suwałkach Festiwal Fantastyki, to rzecz honorowa i tyle. Czy jest się zapaleńcem, czy nie - pomóc trzeba. Choćby po to, żebym później nie musiał się na wyjazdowych konwentach wstydzić (przynajmniej nie bardziej, niż po Falkonie)
Fidel - czasami zamiast łazić nabzdyczonemu po całej okolicy i wszystkich zaczepiać warto przysiąść, rozejrzeć się, posłuchać. I bycia w PISie nie będzie potrzeba, żeby zajarzyć o ca kaman. A tak w ogóle, to sobie zapisz gdzieś, żebyś drugi raz się nie pytał: nigdy nie byłem za żadną partią, nie jestem za żadną partią i nigdy nie będę. Jak idę na wybory, to nie patrzę na listę, tylko głosuję na tego, kogo znam i o kim wiem, że jak się dorwie do władzy, to nie dla nabijania własnej kabzy i zatrudniania rodziny i kumpli na magistrackich stołkach. A Suwałki to jest naprawdę nieduże miasto. Przy ~70000 mieszkańców szybko wyłazi na wierzch każdy urzędniczy przekręt, każdy kolejny koleś i każdy kolejny pociotek wsadzony na stołek w którejś z kołchoźnych spółek miasta cz\y inszego urzędu. Tak jak sprzed paru tygodni nabór na wakat w USie. Kruku - o marudnych stetryczałych dziadkach też dużo wiem 
|
||||||||||||
