To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Zadomowienie - powitania na forum - Leczą - ufff...

agnieszka_ask - 24 Sierpnia 2007, 22:36

hijo napisał/a
od jutra w związku z przeprowadzką i brakiem kompa na nowym mieszkaniu będę zaglądał tu rzadziej pozdrawiam :mrgreen: ;P:

a ja tak banalnie, ale szczerze: powodzenia na nowej drodze życia hijo :)

dzejes - 24 Sierpnia 2007, 22:55

Hijo przy następnym spotkaniu mam nadzieję na flaszkę do rozpicia ;P:
Wszystkiego najlepszego na tej nowej autostradzie życia ;)

Piech - 24 Sierpnia 2007, 23:17

Witaj w klubie, hijo.
Godzilla - 25 Sierpnia 2007, 08:53

Hijo, wszystkiego dobrego!
hijo - 25 Sierpnia 2007, 10:03

dzięki za zyczenia :) a okazja do wypicia flaszki na pewno się znajdzie :)
Adashi - 12 Wrzeœśnia 2007, 11:38

Ja tylko na chwilę, żeby zamieścić ocenę publicystyki i opowiadań z bieżącego numeru. Tak więc pohamujcie swe życzliwe kopniaki (o które sam prosiłem ;) ). Zamieszczam posty i znikam, tzn. wracam do pracy nad opowiadaniem. Papatki :D

A teraz, płyńcie posty moje, rzekł Adashi :mrgreen:

gorat - 19 Wrzeœśnia 2007, 22:49

Kolejny wyjazd, tym razem krótki.
mBiko - 2 Października 2007, 00:07

Z okazji 10 rocznicy ślubu żona wyciąga mnie w góry. Wyjazd jutro 6:00, powrót nie wcześniej niż w sobotę. Bawcie się dobrze i nie spamujcie zbyt wiele.
Pako - 2 Października 2007, 18:44

Baw się... khem, khem... spokojnie się tam baw ;)
Anonymous - 3 Października 2007, 20:46

Po prostu się baw.... :wink:
mawete - 3 Października 2007, 20:50

Ja niestety bedę bywał na forum sporadycznie - głównie w przerwach na śniadanie, obiad i kolację... przez najbliższy tydzień mamy taki młyn, ze głowa mała...
Nawet teraz przy piwie zszywam tomy... takim zaje...stym zszywaczem - grube są...

agnieszka_ask - 3 Października 2007, 22:21

mawete napisał/a
Ja niestety bedę bywał na forum sporadycznie

to kto teraz będzie złośliwym realistą? bu...

Słowik - 23 Października 2007, 14:47

Trochę mnie nie było. Było to związane z weekendowym sezonem na obrączkowanie Słowików. Jestem teraz żonkisiem, nie ma co kryć :D

Bonusik z sesji.

Kruk Siwy - 23 Października 2007, 14:53

No skrzydłowy - gratulacje! Niedługo własny klucz poprowadzisz...

Jako półroczny małżowin powiem Ci na ucho: idzie wytrzymać!

Słowik - 23 Października 2007, 15:02

Dzięki Kruku :D
Pako - 23 Października 2007, 15:09

Teraz się dopiero chwalisz? A niech cię...
Najlepszego! Żeby patelnia miękka była, a gniazdko przytulne!

Edit:
a i bonusik śliczny, na więcej można liczyć? Naprzykład z momentu obrączkowania albo coś? Niech będzie tak oficjalnie ujęte, jak cię do żonkisiów zaliczyli ;)

merula - 23 Października 2007, 15:09

Gratulacje.
Jako żona z nieco większym stażem potwierdzam, da się wytrzymać ;P:

Słowik - 23 Października 2007, 15:12

Wcześniej nie miałem zdjęcia Pako :mrgreen:

A poważnie, to nie bój nic, wypić zawsze można, przecież się cosik w przyszłym sezonie zorganizuje nie? ;)

Edit: inne bonusiki się jeszcze znajdą.

corpse bride - 23 Października 2007, 15:19

gratsy :)
to takie sprawy rodzinne, he he.

mawete - 23 Października 2007, 15:30

A miałeś napis "RATUNKU!!!" na podeszwach? :mrgreen:
hrabek - 23 Października 2007, 15:40

Dawno mnie nie bylo. Czy ktos mnie jeszcze pamieta?
Kruk Siwy - 23 Października 2007, 16:04

hrabek, ...hrabek, ? coś jakby. Ale niezupełnie. Przypomnij się waść i powiedz - skoroś tu ponoć bywał - dlaczego nas olałeś...?Hm?
gorbash - 23 Października 2007, 16:05

Gratuluje!!! :D
hrabek - 23 Października 2007, 16:07

Nikogo nie olalem, no chyba, ze mojego ortopede, ale sam sobie winien, jak tak glebokie naciecie zrobil. tyle czasu w domu lezalem i rehabilitowalem kolanko. Teraz kolanko juz zdrowe i mozna znowu hasac. W domu nie mam czasu forumowac, tudziez, walac brutalnie prawda miedzy oczy, mam lepsze rzeczy do robienia niz forumwanie. W pracy co innego. Stad i powrot syna marnotrawnego. Dobre wytlumaczenie? ;P:
Kruk Siwy - 23 Października 2007, 16:16

hrabek, mordo ty moja! Daj pyska! Tyżeś to? Really?
I kopnij ode mnie tego pedę. W sam zad.
Chociaż skoro możesz hasać to może nienajgorszy konował. A jakbyś go kopnął to mógłby w powietrzu z głodu zemrzeć...

dalambert - 23 Października 2007, 16:23

Bywajcie do dom czas tam jedzonko czeka nas,,Reszta awantur , pyskowania i calej reszty jutro
Vale :x

Agi - 23 Października 2007, 16:38

Słowik, witaj i przyjmij gratulacje :D
I niech nie będzie, jak u Tuwima: "Płacze pani Słowikowa..." :wink: :mrgreen:

hrabek, miło Cię znowu widzieć, dobrze, że hasasz! :D

Słowik - 23 Października 2007, 19:27

Dzięki wszystkim. Inne bonusy już gdzie indziej zapodam, żeby nie offtopować :D

Cześć hrabio!

NURS - 23 Października 2007, 20:02

hrabek napisał/a
Nikogo nie olalem, no chyba, ze mojego ortopede, ale sam sobie winien, jak tak glebokie naciecie zrobil. tyle czasu w domu lezalem i rehabilitowalem kolanko. Teraz kolanko juz zdrowe i mozna znowu hasac. W domu nie mam czasu forumowac, tudziez, walac brutalnie prawda miedzy oczy, mam lepsze rzeczy do robienia niz forumwanie. W pracy co innego. Stad i powrot syna marnotrawnego. Dobre wytlumaczenie? ;P:


A prenumerate miałeś? :twisted:

gorat - 23 Października 2007, 21:54

Khem... chciałbym zauważyć, że duch wątku się zatracił...


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group