To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Spodenki - Szorty "Bałagan pod czapką"

eLAN - 1 Lutego 2011, 14:25

Poza tym, to nie moja wina, że wygrałem. Od początku wiedziałem, ze to Forum ma skrzywion gust :?
Dobra, przy następnym szorcie znajdę sobie korektora, o ile to sprzeczne z prawem nie jest.

Matrim - 1 Lutego 2011, 14:42

eLAN napisał/a
Od początku wiedziałem, ze to Forum ma skrzywion gust :?


Drugi raz już o tym mówisz, zaczynam się czuć urażony :|

eLAN - 1 Lutego 2011, 14:54

Dobra, dobra, już nie będę :oops:
baranek - 1 Lutego 2011, 15:11

co nie zmienia faktu, że czasami naprawdę wartościowe szorty lądują na baaaaaardzo odległych miejscach. :twisted:
shenra - 1 Lutego 2011, 15:18

baranek, taki lajf. Ale Tobie to się sporadycznie trafia :mrgreen:
Matrim - 1 Lutego 2011, 18:08

shenra napisał/a
Ale Tobie to się sporadycznie trafia :mrgreen:


O właśnie - pamiętaj, że wygrałeś dwa razy z rzędu, tylko ci się tematu nie chciało wymyślać i abdykowałeś ;)

baranek - 1 Lutego 2011, 18:10

shenra, Matrim, skąd w Was przekonanie, że myślałem o sobie? ;P:
Matrim - 1 Lutego 2011, 18:13

baranek, nie kombinuj, bo krawat dostaniesz ;P:
merula - 1 Lutego 2011, 18:35

Matrim napisał/a
baranek, nie kombinuj, bo krawat dostaniesz


normalnie strach się bać odzywania jakkolwiek :wink:

shenra - 1 Lutego 2011, 18:40

merula napisał/a
normalnie strach się bać odzywania jakkolwiek
Ojtam, ojtam. Uwierzyłby ktoś żeś strachliwa :mrgreen:
baranek - 1 Lutego 2011, 18:50

tak mi się bez powodu przypomniało:
Cytat
Kiedyś, w słynnej warszawskiej restauracji nocnej „Adria”, Grus wdał się w jakąś awanturę z generałem
Bolesławem Wienawa-Długoszowskim. Z jednej strony piękny generał w mundurze i przy orderach, z drugiej - łysy cywil. Grus, żeby nie być oskarżonym o obrazę munduru, zawołał do Wieniawy:
- Pogadamy generale, jak obydwoje będziemy w gaciach.

Matrim - 1 Lutego 2011, 19:58

merula, proszę nie manipulować moją wypowiedzią - tam był język wytknięty na końcu :)

baranek, touche :)

merula - 1 Lutego 2011, 20:11

Matrim, żeby mi jeszcze szczypty manipulacji zabraniano. skaranie boskie :roll: ;P:

shenra napisał/a
Ojtam, ojtam. Uwierzyłby ktoś żeś strachliwa


no baaa... :mrgreen:

Mateusz Zieliński - 1 Lutego 2011, 23:11

marekz napisał/a
Mateusz Zieliński napisał/a
marekz napisał/a

Słowo piekarczyk jak najbardziej istnieje (jest uznawane za poprawne przez OSPS, który jest kompilacją wielu źródeł).


Małe sprostowanie: W swoich uwagach nie przyczepiałem się do samego słowa piekarczykowie, ale do znaczenia tych postaci w fabule szorta. Za to zastanawiałem się nad klaustrofobią, nerkami i biurkiem, jako słowami używanymi przez osobę z czasów, w których dzieje się akcja.


No fakt, fakt, ale to są drobiazgi do ewentualnego wycyzelowania. Zauważ, że przy Potarganej nikt nie czepił się ewidentnej literówki w nazwie góry, tekst z dobrym pomysłem broni się pomimo takich pierdółek.

Nawiasem mówiąc zwróciłem uwagę, że bardzo często głosuję na Twoje teksty w szortach. Pamiętam np. do tej pory opowiadanie ze stadionem bez piłki, a tą Potarganą to już w ogóle mnie kupiłeś. Bardzo lubię taki sposób pisania, najpierw namalowanie fajnego, kolorowego obrazka, a potem na koniec kilka równoważników zdań budujących taki - nie w pejoratywnym znaczeniu tego pojęcia - patos. Potargana to dla mnie numer dwa, od kiedy zaglądam na te szortowe konkursy (numerem jeden pozostaje Królowa mojego królestwa). Jak coś wydasz to chyba sobie to kupię. Zdaję sobie sprawę, że nie każdemu taki sposób pisania musi odpowiadać, ale ja to kupuję. :-)


Pojedyncze, mniej lub bardziej trafione słowa to pierdółki, przyznaję. Nie przekreślają całego szorta, jednak myślę, że warto wytknąć takie niedociągnięcia, aby ustrzec się ich na przyszłość. Ja na przykład do tej pory pamiętam, wytknięte przez Matrima "wahające się krzesełko" z szorta Po linie. To była wyjątkowo celna uwaga, choć przecież na odbiór całego tekstu raczej nie miała większego wpływu.

No i wielkie dzięki marekz za docenienie ogólne. To, że zapadła ci w głowę Arena, choć przecież nie zyskała w konkursie dużego poklasku, też bardzo cieszy. Jak coś wydam, nie omieszkam Cię poinformować. :D A tymczasem spróbuj trafić w mój tekst w następnej edycji... :wink:



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group