Zadomowienie - powitania na forum - Luźne rozmowy bez tematu
gorat - 9 Grudnia 2005, 20:45
Cytat | gorat: ja niski format dzisiaj kompowi urządziłem... chyba się nie ucieszył... |
A czemu tak twierdzisz? Mój jest tak zamulony, że... o problemach z połączeniem pisałem, ponadto na jednej partycji jest prawie 30GB wolnego miejsca a potrafi twierdzić (jak zejdę przypadkiem tak do 25GB), że nie ma miejsca
Ponadto pojawia sie taki problem, że jak włączam zasilanie i tuż potem chcę włączyć kompa, to błyśnie tylko i... nic Dopiero jak odłączę na chwilę działa jak należy.
A tak BTW: dzisiaj problemów z połączeniem nie ma
Ponadto jedna taka rzecz mi się przytrafiła właśnie: jak pisałem słowo "Mój" wcisnęło się "u". W porządku, zwykła literówka, trzeba skasować nadmiar. Skasowałem "ó"
Nivak - 9 Grudnia 2005, 20:51
mawete napisał/a | gorat: ja niski format dzisiaj kompowi urządziłem... chyba się nie ucieszył... | Oświeć mnie mawete, co to jest ten niski format? Ja znam tylko format c:
...albo norton ghost
A zresztą, to mam od tego ludzi
elam - 11 Grudnia 2005, 20:28
ja mam taka jedna partycje na kompie, gdzie jest tylko 7kb wolnego, i czasami sie odzywa, ze brak mu miejsca, ale rzadko; wiec chyba swojego nie traktujesz z dostateczna doza milosci, skoro wykreca ci numery... przyznaj sie, z kim/czym go zdradzasz?
Gustaw G.Garuga - 12 Grudnia 2005, 07:04
Cytat | ja mam taka jedna partycje na kompie, gdzie jest tylko 7kb wolnego |
W innym watku piszesz, ze korzystasz z kawiarenki internetowej u Wietnamczyka i co dzien siedzisz przy innym komputerze Zdradzasz swój domowy komp w wietnamskim zamtuzie, albo coś pokręciłem?
Nivak - 12 Grudnia 2005, 09:48
A może jest tak, że elam ma komputer w domu, ale bez internetu i w celu internetowania musi udać się do Wietnamczyka, który ten internet posiada w namiarze?
Czarny - 12 Grudnia 2005, 09:52
Albo inwigiluje Wietnemczyka i jego gości jako materiał do pracy o UFO. Kto wie do czego oni tam używają tego netu
Nivak - 12 Grudnia 2005, 09:57
A ja nieświadoma myślałam, że teraz to się tylko Arabów inwigiluje
Czarny - 12 Grudnia 2005, 10:04
To zależy kto i po co. Elam piszę coś tam o UFO, a że plącze się w zeznaniach klawiaturowych, tak mi się skojarzyło
mawete - 12 Grudnia 2005, 14:05
Echhhhh... ZUS mnie gania... na zwolnieniu jestem.... ciekawe co mi powiedzą jak do nieh pójdę...
Czarny - 12 Grudnia 2005, 14:07
Może: "No symulancie teraz Cię zweryfikujemy"
mawete - 12 Grudnia 2005, 14:12
Echhh.... problem w tym... że może im się nie udac... nie piszę tego złośliwe tylko źle się dzieje.... :/
Rodion - 12 Grudnia 2005, 14:19
W czym problem?
mawete - 12 Grudnia 2005, 14:21
Miałem w lutym/marcu poważną operację... i chyba nie do końca udaną... a że wykorzystuję to do swoich celów...
Rodion - 12 Grudnia 2005, 14:24
mawete napisał/a | a że wykorzystuję to do swoich celów... |
To znaczy? A powiklania pooperacyje mogą być grożniejsze do samej operacji/problemu.
mawete - 12 Grudnia 2005, 14:27
a tego to już Ci nie powiem... wybacz...
Rodion - 12 Grudnia 2005, 14:38
Rozumiem! To uważaj na siebie. A z ZUS-em nie zaczynaj, nawet niewiesz jakie du...ki tam siedzą!
elam - 12 Grudnia 2005, 21:31
Nivak zgadla: Elam ma w domu bardzo dobry komputer, dyski o lacznej pojemnosci 150 giga, procesor 1,5 gigahertza, i trzyma go z dala od internetu, zeby agenci microsoftu nie wysledzili jej wszystkich pirackich programow.
a Wietnamczyk w kafejce ma jakies nedzne skladaki, co drugi tylko ma jaka-taka nagrywarke cd... o dvd nawet nie ma co marzyc..
elam - 12 Grudnia 2005, 21:33
Rodion napisał/a | Rozumiem! To uważaj na siebie. A z ZUS-em nie zaczynaj, nawet niewiesz jakie du...ki tam siedzą! |
stary, paskudny dowcip: co robia panie w ZUS-ie? - siedza na watach i grzebia w pitach..
Rodion - 12 Grudnia 2005, 21:40
elam napisał/a | zeby agenci microsoftu nie wysledzili jej wszystkich pirackich programow. Very Happy |
Jak chcesz kilka kodów to napisz. Na każdy dzień nowe oblicze!
elam - 12 Grudnia 2005, 21:44
kodow? jakich kodow??
ja tam nie uprawiam zadnego czynnego hakerstwa, po prostu, wszystkie programy, od windowsa poczawszy,poprzez cd copy, a na office skonczywszy, mam okazyjne . " z blizej nieokreslonych zrodel", jak sie to ladnie mowi
Rodion - 12 Grudnia 2005, 21:50
elam napisał/a | z blizej nieokreslonych zrodel, jak sie to ladnie mowi |
A kto nie ma?!
elam - 12 Grudnia 2005, 21:56
nie wiem
swojego czasu straszono mnie, ze jak sie dokopia, ze mam spiraconego windowsa, to komputer zabiora.. albo, ze trzeba zaplacic zlotowke kary za kazda "nielegalna" mp3-ke.. to ja przez 50 lat sie nie wyplace.. moje mp3 pamietaja jeszcze napstera.. no, polowa. druga polowe nabywam tutaj. pozyczam cd z biblioteki i ...
uff, jak to dobrze, ze nikt nie zna mojego adresu
Rodion - 12 Grudnia 2005, 22:00
Spisek korporacyjny i tyle! Przecież na tym nie zarabiasz.
elam - 12 Grudnia 2005, 22:03
.. oczywiscie, ze nie, to tylko dla wlasnego uzytku..
powinno byc tak, jak z narkotykami; jak dla wlasnego uzytku - nie karac
kurcze, musze uciekac, Wietnamczyk kafejke zamyka
Rodion - 12 Grudnia 2005, 22:05
No to poszukaj kasztanów! Niekoniecznie na wzmiankowanym placu!
gorat - 12 Grudnia 2005, 22:06
Poproś go, aby dłużej trzymał otwartą - sądząc po opisie, jesteś jedynym klientem
BTW: a ile masz mp3? Chcę wiedzieć, ile mi brakuje do mistrzów...
Nivak - 12 Grudnia 2005, 22:49
elam napisał/a | Nivak zgadla: | Oczywiście, że Nivak zgadła, bo Nivak sama tak miała ponad dwa lata temu (chyba dwa... nie pamiętam ) Ale teraz mam net w domciu, a nawet w pokoju, koło łóżeczka, więc sobie radzę Nadal pamiętam jednak jak to było
Haletha - 13 Grudnia 2005, 16:11
mawete napisał/a | Jak piliśmy na Andrzejkach rok temu to stół się spalił... :D |
Właśnie sobie spaliłam rękaw :D
mawete - 13 Grudnia 2005, 16:14
Jak??
Haletha - 13 Grudnia 2005, 16:20
Na węgiel! :D Niski garnek na ogniu chciałam przytrzymać... Ale nie żałuję, bo to tylko rękaw obleśnego domowego dresu, teraz wygląda lepiej;))
|
|
|