Blogowanie na ekranie - Wnimanje! Gawra wirtualnego suwalskiego niedźwiedzia!
Matrim - 17 Grudnia 2012, 17:29
ilcattivo13, ten Wasz Dziki Wschód, to chyba faktycznie inna planeta. U Ciebie śnieg i góry śniegowe i pada też, a u mnie trawa się zieleni
Zgaga - 17 Grudnia 2012, 17:49
No nie mogę - pozycja zejściowa na koniec dnia:
ilcattivo13 - 17 Grudnia 2012, 19:33
Matrim - ale przynajmniej błota nie ma. I jest choć maleńka szansa na porzadne pięciodniowe białe święta, a nie takie grząsko-bagienne szity jak przez ostatnie kilka lat
Zgaga - no właśnie, że nie boli. A powinien napierdziulać wprost śpiewogennie Nie wiem, na ile to zasługa kilkumiesięcznych ćwiczeń, a na ile półgodzinnego siedzenia pod odpalonym na maksa prysznicem, ale poza lekką "opuchlizną" buł czuję się nieźle.
A to zdjęcie miałem wrzucić sobie w avika po Falkonie, ale jakoś nie pasowało.
Matrim - 17 Grudnia 2012, 19:55
ilcattivo13 napisał/a | ale przynajmniej błota nie ma. |
I dlatego nie mówiłem, że ta planeta jest gorsza, tylko inna. Z chęcią bym się zamienił, albo przynajmniej pożyczył na kilka tygodni trochę mrozu.
ilcattivo13 - 17 Grudnia 2012, 20:13
mrozu nie oddam, bo jest wsamraźny. Ale mogę odstąpić wiaterek. Ciepło macie, więc przy takim wiaterku raz dwa błota osuszy. Albo i wywieje do Bangladeszu
Matrim - 17 Grudnia 2012, 20:27
Jeśli to wiatr zachodni, to mogę rozważyć.
ilcattivo13 - 17 Grudnia 2012, 23:10
No to bardzo mi ajmsory, u mnie od dłuższego czasu wieje wyłącznie ze wschodu. Wiosną, ale ze wschodu
Matrim - 17 Grudnia 2012, 23:29
Wiosną? No może, przy ich zimowych -50, takie lekkie -10, to już letnia rozpusta niemalże
Blue Adept - 17 Grudnia 2012, 23:33
Tak mi się jakoś skojarzyło:
To taki wiatr?
ilcattivo13 - 18 Grudnia 2012, 15:43
Matrim - jeśli mróz butelek z wódką nie rozsadza, to zimy nie ma
Blue Adept - chyba nigdy nie byłeś w Suwałkach. Może i się mówi, że 'pi***i jak w Kieleckiem", ale to my do Kielc jeździmy, żeby od wiatru odpocząć, nie oni do nas
A dziś miałem powtórkę z niedzieli: znowu spadło ~30cm "lajt pałer of Kristmas", znowu dwie godziny jeździłem na szufli i znowu wiało centralnie ze wschodu, przez co musiałem odśnieżać pod wiatr. Jakby to Cartman powiedział: Słiiiiiiit!
Przy okazji zapowiedziałem mamie, że jak chce sobie te półtora kilometra, jakie ma do roboty, jeździć furą, to niech se kogoś do odśnieżania wynajmie, bo mnie już się znudziło.
Aha - jeśli ktoś chciał zdobyć nowy najwyższy szczyt Polski i jednocześnie najnowszy ośmiotysięcznik świata, to bardzo mi ajmsory, ale go przestało być. Teraz mam za to pod płotem dwunastotysięcznik O dwukrotnie szerszej podstawie i takich stromych, ociepanych szuflą zboczach, więc normalnie zdrowo - bez solidnego wyposażenia nie podchodź. Za to na szczycie można rozbić sobie namiot 6-osobowy. I jakby co, to mogę pośredniczyć w wynajęciu naszych lokalnych podbiedronkowych Szerpów, co to za wino w kartoniku chętnych mogą na barana na szczyt zanieść
I taka mnie na koniec myśl nachodzi, że już teraz mam za oknem to samo, co było dwa lata temu przed Sylwestrem. A ani na odwilż, ani na koniec opadów się nie zanosi
Ps. 96kg. I to po solidnym śniadaniu i nocniku herbatki z niecywilizowanej róży, malinek i jakiegoś dziegciu, którym w fabryce zastępują cytrynę. Znaczy, w cztery miechy ponad 10 kg smalcu poszło się chlastać.
Edit: Where is Mona...
Edit 2: Końca świata nie będzie - Białystok się wystraszył śniegu i dzień sądu odłożył na po świętach
ilcattivo13 - 18 Grudnia 2012, 20:19
Od 15:00 do 18:00 spadło kolejne 10, może 15 cm białego szaleństwa
Będąc u siostry dowiedziałem się, że rano, w zamian za brak odśnieżania krajowej ósemki, kierowcy tirów zebrali się do kupy i zablokowali Suwałki. Na amen. Tak od lasu pod Augustowem, do lasu po Szypliszkami (a właściwie, to aż do Budziska). Przelotówka przez Suwałki jest czteropasmowa, więc wszystkie cztery pasy zajęli i stanęli. Skrzyżowania i ronda takoż... Kullll
Zgaga - 19 Grudnia 2012, 12:09
ilcattivo13, w sumie słusznie. A co, mieli za pługi robić?
ilcattivo13 - 19 Grudnia 2012, 16:18
Pewnie, że słusznie. To jest jedna z dwóch tras, która łączy Skandynawię z resztą Europy (druga wiedzie przez Danię). Jedyna trasa, która łączy północny zachód Rosji i kraje nadbałtyckie z Europą. Ale, że nie jeździ nią nikt prominentny (el presidente wali na Sejny, tak jak "walc pałeczek" i kilkanaście innych szych), więc po cholerę odśnieżać. Wystarczy dać kategorię IIa i zaprząc w służbę narodowi siły natury. Zresztą, w tym roku przydział na Suwałki to ponoć 7 pługo-piaskarek. A z taką liczbą, to oni mogą co najwyżej zdziałać coś latem. Ew. późną wiosną, lub wczesną jesienią...
ilcattivo13 - 19 Grudnia 2012, 18:13
Awantura domowa. Bo nie odśnieżyłem podjazdu do garażu
Matrim - 19 Grudnia 2012, 19:12
ilcattivo13 napisał/a | Ale, że nie jeździ nią nikt prominentny |
A Palikot?
ilcattivo13 - 20 Grudnia 2012, 01:01
Kto?
Jak ludzie Palikota zaczną rządzić w powiecie/gminie, to wtedy będzie prominentny Ale na razie, to on może sobie mieć jedynie aspiracje do bycia prominentem
Blue Adept - 20 Grudnia 2012, 05:16
ilcattivo13 napisał/a | Jak ludzie Palikota zaczną rządzić w powiecie/gminie, to wtedy będzie prominentny |
Fidel-F2 - 20 Grudnia 2012, 09:08
ilcattivo13 napisał/a | Awantura domowa. Bo nie odśnieżyłem podjazdu do garaż | ciesz się, że nie postawili Ci TIR-a na podjeździe
ilcattivo13 - 20 Grudnia 2012, 14:43
Fidel - berlingo też małe nie jest, a do tego wysokie i oprócz samej ścieżki podchodzenia do garażu trzeba też z rosnących obok badyli i drzewek śnieg usuwać :/ Ech, nie to co ciut fura...
Fidel-F2 - 20 Grudnia 2012, 14:47
Berlingo duże masz jakąś zmutowaną wersję?n
ilcattivo13 - 20 Grudnia 2012, 14:53
Jest prawie 20 cm szersze od ciut fury, ma niecałe 5m długości i 2m wysokości. Większe są już tylko duże terenówki i busy.
Fidel-F2 - 20 Grudnia 2012, 15:47
Niecałe 5m długości czyli 4,3. To już moja mazda kombi jest dłuższa.
ilcattivo13 - 20 Grudnia 2012, 19:56
Fidel - "małe nie jest" nie równa się "długie". Jako facet powinieneś dostrzegać różnicę
ilcattivo13 - 22 Grudnia 2012, 19:07
Taki dobry dzień dziś mam, że już chyba nic mnie nie ruszy. Najpierw zgubiłem forsę w sklepie. A wieczorem przyszedłem do siebie na górę, odpaliłem kompa, światło i zobaczyłem, że komp stoi sobie w kałuży wody. Tyle śniegu mam na dachu, że gdzieś zaczął przeciekać.
ilcattivo13 - 23 Grudnia 2012, 20:08
-20'C i wieje. Ale przynajmniej silikon trzyma i już mi przez podbicie woda nie cieknie
Edit:
I nie mogę już patrzyć na mak.
Edit2: Tak, wiem żeby jeść z zamkniętymi oczami
ilcattivo13 - 24 Grudnia 2012, 10:50
Wg. danych oficjalnych, w zeszły czwartek pokrywa śnieżna na Suwalszczyźnie miała od 0,5 do 1 metra. I znowu zaczęło padać
Witchma - 24 Grudnia 2012, 11:05
ilcattivo13, cieszę się Twoim szczęściem i brakiem śniegu u nas
ilcattivo13 - 24 Grudnia 2012, 13:27
Ja też się cieszę, przez ostatnie kilka dni brakowało mi odśnieżania
dalambert - 24 Grudnia 2012, 13:45
Hubert - szczęśliwych Zdrowych i Wesołych Świąt i
nie przejmuj się tym co Grucha w wigilię pyskuje
Pozdrawiam = M
ilcattivo13 - 24 Grudnia 2012, 13:57
Dzięki, Wam również wszystkiego najlepszego z okazji świąt BN życzę
A Grucha nie pyskuje. Grucha znaczy choinkę
|
|
|