ihan - 31 Października 2008, 18:25
Brat mojej koleżanki będąc dziecięciem ścisnął z miłości kotka. Kotkowi już nigdy nic nie było potrzebne. A w temacie, kolejny dobry dzień z rewelacyjną pogodą. Tak może wyglądać cała zima, otwarte słońce, koło 20 stopni Celsjusza, zero wiatru. A dzisiaj Dzień Mycia, najpierwrano zamywałam koninę, który baaardzo dobrze spał i to chyba łącznie ze staniem na głowie, potem po bezskutecznym szukaniu myjni, gdzie nie trzebaby czekać godzinę tymi rencami umyłam samochód. Lubię myć samochód, co prawda dach trochę wysoko, ale zawsze można stanąć na progu. Tylko co za idiota wymyślił szyby, na których zawsze zostają zacieki? Kiedyś myślałam, że może profesjonaliści z myjni mają tajny sposób na szyby, ale po kilkukrotnych doświadczeniach już tak nie myślę. Fidel-F2 - 1 Listopada 2008, 07:08 ihan, wystarszy wytrzeć irchą, problem ten rozwiązano lata temu, btw na karoserii też będą zacieki jeśli nie wytrzesz resztek wody. ihan - 1 Listopada 2008, 10:39 Fidelu, sorki, żadne irchy i inne wycieranie NIE pomagają. Żadne środki do mycia, pianki i inne bajery też. ZAWSZE jakiś zaciek zostanie, przyjrzyj się gdy świeci słońce. W starym, ponad 20 letnim samochodzie nie mam takich problemów, teraz jest jakaś inna technologia produkowania szyb samochodowych. Iwan - 2 Listopada 2008, 00:13 że znów udało mi się całkiem dobrze książkę sprzedać 
ihan - 2 Listopada 2008, 10:10 Że piękna pogoda i zapowiada się kolejny dobrze spędzony dzień. Adashi - 2 Listopada 2008, 10:50 4 lata z Mientoto 
Witchma - 2 Listopada 2008, 10:53 Adashi, gratulacje  
Choć młodzi stażem jeszczeście 
Adashi - 2 Listopada 2008, 10:55 Dzięki, Witchma
Adanedhel - 2 Listopada 2008, 12:11 Powinieneś jakiś toast wznieść czy cóś Gratulacje
Adashi - 2 Listopada 2008, 12:36 Dzięki Zapraszam do karczmy zatem.
Martva - 4 Listopada 2008, 12:52 Dwie nowe La Senzy i półkilogramowa torba kandyzowanego imbiru
Rafał - 4 Listopada 2008, 13:46 Wyrwałem zęba. Cudzy był
Godzilla - 5 Listopada 2008, 11:13 O! Zmieniasz profesję? merula - 5 Listopada 2008, 11:48 może tylko rozszerza profil działalności
Rafał - 5 Listopada 2008, 12:15 Ćwiczę póki co na mleczakach, ale jeszcze ze trzy szczęki i ho, ho, kto wie, może będę ganiał Godzillę z obcęgami w ręku
merula - 5 Listopada 2008, 12:16 Rafał, takie usługi to i ja uprawiam 
Rafał - 5 Listopada 2008, 12:19 To co, łapiemy Godzillę?
merula - 5 Listopada 2008, 12:19 pewnie, ale kto trzyma? Rafał - 5 Listopada 2008, 12:26 Godzilla, kici, kici, taś, taś, taś - kurka, jak się dinozaury wabi ??? Ja potrzymam, a ty bierz sprzęt 
merula - 5 Listopada 2008, 12:28 Już lecę. Witchma - 6 Listopada 2008, 16:05 Przyszedł "The Terror" Napocznę, jak tylko wykończę barbarzyńców...
Martva - 6 Listopada 2008, 17:23 Chyba dostałam fuchę, chyba będzie nieźle płatna, tfu tfu i odpuk odpuk. Chyba będę musiała oddać tacie lapka, albo zamknąć go w szafie (lapka, nie tatę). Adashi - 6 Listopada 2008, 17:26 Gratki, Martviczko
Agi - 6 Listopada 2008, 18:14 Martva, gratuluję fuchy! Nie wahaj się, zamykaj co trzeba w szafie
ihan - 6 Listopada 2008, 19:23 Fajnie Martva, mam nadzieję, że fucha będzie zabawna i dobrze płatna . Przeliczasz na staniki? (ja zawsze przeliczam na wypasione siodła).
Witchma - 6 Listopada 2008, 19:25 Martva, gratki
ihan, ja to sobie nawet wprowadziłam walutę 1 kniga to mniej więcej jedna strona tłumaczenia na angielski
ihan - 6 Listopada 2008, 19:29 Siodła są droższe. Niestety. Witchma - 6 Listopada 2008, 19:33 ihan, ale jakże to działa na psychikę, kiedy robię zamówienie za 100 knig Zdecydowanie bardziej motywujące niż za pół siodła... Nie mówiąc już o tym po cholerę mi siodło
ihan - 6 Listopada 2008, 19:35 Mogłabyś mi na przykład przesłać i już problem z głowy. Witchma - 6 Listopada 2008, 19:45 Przyszła pierwsza paczka z kolekcją książek Polityki
|
||||||||
