To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Polecanki czytelnicze.

Ziuta - 2 Listopada 2011, 16:32

Nie. Watts pisze na w miarę równym poziomie. Mnie Rozgwiazda bardzo podeszła. Strukturę ma podobną do Ślepowidzenia. Powinieneś być zadowolony.
Fidel-F2 - 4 Listopada 2011, 05:49

Czytał kto Czarny Horyzont Kołodziejczaka?
Ziemniak - 4 Listopada 2011, 07:22

Czytał
Fidel-F2 - 4 Listopada 2011, 07:24

to fajnie
Iscariote - 4 Listopada 2011, 08:35

Ziemniak, :lol:

Ziuta, dzięki, Watts wskoczył na szczyt listy książek do kupienia/przeczytania :)

xan4 - 4 Listopada 2011, 09:44

Iscariote,

tutaj się nie zgodzę do końca z Ziutą, musisz pamiętać, że Rozgwiazda to pierwsza książka Wattsa, a Ślepowidzenie bodajże czwarta. Tyle i aż tyle. Nie spodziewaj się za dużych fajerwerków. Dobra książka, ale w porównaniu ze Ślepowidzeniem słabsza, słabsza o te lata pomiędzy.

cranberry - 4 Listopada 2011, 09:52

Fidel-F2 napisał/a
Czytał kto Czarny Horyzont Kołodziejczaka?

Mnie się nawet podobało, mimo pewnych wad. Dość odjechane, chyba warto przezytać, choćby po to, zeby mieć własne zdanie. Ja się czepiałam matematyki, kolega nocarz - wojskowości, więc pewnie nie jest to ideał ;)
Nie dla osób dostających drgawek na hasło "hetman Rzeczpospolitej El-Galad" (czy jak mu tam było) albo "mithrilowy satelita szpiegowski". Myślę, że Autor pisząc palił dużo trawki, czytając równocześnie Tolkiena i Długosza.
Bardziej podobały mi się "Piękna i graf" i "Nie ma mocy na docenta", ale sam pomysł świata - na plus.

Fidel-F2 - 4 Listopada 2011, 10:17

dzienks
walerianka - 27 Listopada 2011, 22:24

Ja z kolei chciałam polecić coś niekonwencjonalnego, a mianowicie powieść na blogu. Jak nigdy nie byłam przekonana do tych wszystkich grafomańskich zapędów blogowiczów, to ta jest zaskakująco dobra.
Wciąga i wciąż wychodzi. Check it out:
http://przestanciewreszciedrzectemordy.bloog.pl

nimfa bagienna - 28 Listopada 2011, 11:30

Krzysztof Kotowski - Krew na Placu Lalek

Trzymający w napięciu kryminało-thriller metafizyczny, któremu udało się na moment zachwiać moją wiarą w linearną strukturę czasu, a to naprawdę coś.
Inna rzecz, że mam nieodparte wrażenie, że autor silnie inspirował się Dziennym patrolem, a zwłaszcza fragmentem o Witaliju Rogozie, osobie/zjawisku znanym jako Zwierciadło.

B.A.Urbański - 18 Grudnia 2011, 23:19

Kto mi pomoże? Kto mi poleci?
Szukam jakiejś fajnej książki z narracją podobną do tej jaka występowała w Chłopakach Anansiego Gaimana. Bardzo mi się ten styl narracji podobał.

nosiwoda - 10 Października 2013, 13:44

No dobrze, może tutaj?

Alice Munro dostała literackiego Nobla. Moja żona poleca. A że na aros.pl można nabyć po taniości...

dalambert - 10 Października 2013, 13:47

Wolę Ilonę Andrews :wink:
nosiwoda - 11 Października 2013, 13:28

Niestety na arosie Munro się wyprzedała i można nabyć jedynie przedsprzedażowo jedną pozycję.
Witchma - 11 Października 2013, 13:33

nosiwoda, ebooki są od ręki ;)
Chal-Chenet - 17 Października 2013, 08:24

Jo Nesbo. Jakie są sztandarowe dzieła? Jedna, dwie najlepsze pozycje? Ktoś podpowie?
Witchma - 17 Października 2013, 08:29

Chal, najlepiej czytać od początku, bo choć dwie pierwsze części są nieco słabsze, to mają istotny wpływ na warstwę obyczajową i bohatera.
A jeśli nie chcesz po kolei, to mnie póki co zmiótł "Trzeci klucz".

hrabek - 17 Października 2013, 08:45

Ale Trzeci Klucz jest drugim tomem trylogii, więc bez sensu od tego zaczynać, bo mimo że teoretycznie główna sprawa morderstwa jest nowa, to jednak równolegle toczy się inny wątek, o wiele ważniejszy zresztą, zapoczątkowany w poprzedniej części. Najlepiej zacząć od Czerwonego Gardła (pierwszy tom) i iść chronologicznie, a ewentualnie dwa pierwsze tomy nadrobić w późniejszym czasie. Bo mimo, że dla fabuły są ważne, to rzeczywiście zaczynając od nich można się zrazić.
Witchma - 17 Października 2013, 08:50

hrabek, dla mnie w ogóle bez sensu jest zaczynać nie od początku, ale skoro Chal pyta o "jedną, dwie najlepsze pozycje"...
hrabek - 17 Października 2013, 09:18

No ok, ale o ile dwie pierwsze, powiedzmy, jeszcze są ze sobą dość lekko związane, o tyle od Trzeciego Gardła to już praktycznie jedna książka w wielu tomach. I o ile od Trzeciego Gardła zacząć można, o tyle gdziekolwiek dalej jest kompletnie bez sensu.
Dla mnie też Trzeci Klucz był znakomity. A czytałaś już Upiory? Bo to moim zdaniem najlepsza powieść Nesbo, póki co. I prawie w połowie Policji, niestety, wciąż Upiory są wyżej.

Witchma - 17 Października 2013, 09:27

hrabek, skończyłam na "Wybrańcu" (który był nieco słabszy), ale cieszy mnie, że najlepsze jeszcze przede mną :)
hrabek - 17 Października 2013, 11:17

Kurde, zazdroszczę ci. Ja czytam Policję po długiej przerwie od Upiorów i nie wszystko dokładnie pamiętam. Muszę sobie przypominać, szperając po zakamarkach dziurawej pamięci. Ty, jak przeczytasz Upiory i Policję po sobie będziesz w o wiele lepszej sytuacji.
Witchma - 17 Października 2013, 11:19

O, a to ma jakiś związek? Bo sądziłam, że "Policja" to coś zupełnie odrębnego.
hrabek - 17 Października 2013, 11:22

Nie, nie. "A new Harry Hole novel".
Witchma - 17 Października 2013, 11:29

Ups, to okłamałam niechcący mamę :D A ona jest fanką przez duże FAN :D
Chal-Chenet - 18 Października 2013, 08:27

Dzięki. :)
Chal-Chenet - 18 Października 2013, 10:27

Witchma napisał/a
hrabek, dla mnie w ogóle bez sensu jest zaczynać nie od początku, ale skoro Chal pyta o jedną, dwie najlepsze pozycje...

Bo myślałem, że jego książki można czytać oddzielnie i nie jest to żadna "część całości". Ale skoro jest jak mówisz, to oczywistą rzeczą jest, że jak się wezmę, to od początku.

Witchma - 18 Października 2013, 10:31

Chal, niby w każdej z części jest inna zagadka kryminalna, tworząca zamkniętą całość, ale prócz tego rozgrywają się wątki, rozciągnięte na kilka części (patrz trylogia z Oslo), więc jako czytelnik mógłbyś odczuwać dyskomfort nie wiedząc, o co chodzi. Pierwsze dwie części ("Człowiek-nietoperz" i "Karaluchy") niby można pominąć, bo najważniejsze zaczyna się w "Czerwonym gardle", ale na swój sposób też są ważne (z punktu widzenia głównego bohatera).
Rafał - 18 Października 2013, 10:43

Poczułem się właśnie dostatecznie zmotywowany do nabywania Jo Nesbo jak leci. Wasza wina, jak się nie spodoba paragony wam poodsyłam :twisted: :wink:
hrabek - 18 Października 2013, 10:44

Z pierwsze dwie części nie odpowiadam, mi się średnio podobały. Wsiąkłem od trzeciej.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group