Fidel-F2 - 29 Listopada 2012, 11:15 nice try mesiash - 29 Listopada 2012, 11:37 Kolacja fajna, ale trochę za krótkie wprowadzenie jak dla mnie. Dlatego punkcik dla Sługa Koci. Urzekło mnie ostatnie zdanie. Dodam, że chyba 4 spośród 6 autorów ma futrzaka w domu. dziko - 29 Listopada 2012, 23:32 dzejes, mesiash - dzięki za głosy! 
okamzik - 30 Listopada 2012, 01:55 Ale fajne konkursy! Czy nowi też mogą głosować? A może mogą nawet próbować pisać? Mój głos na Zabobony. Nie potrafię za to zrozumieć na czym polega dowcip w chwalonej tu Kolacji, zdaje się mam duże braki z popkultury. Fidel-F2 - 30 Listopada 2012, 07:40 okamzik, wiesz kto to Alf z Melmack? Blue Adept - 30 Listopada 2012, 08:16 A nie mówiłem... 
okamzik - Dzięki, jesteś żywym dowodem potwierdzającym moją tezę. 
Khorne_S - 30 Listopada 2012, 09:52 Mój głos na kolację.... bo reszta to nie szorty tylko wyrwane z kontekstu opowiadania. Szort powinien być krótki i treściwy. Selena - 30 Listopada 2012, 13:09 Zagłosowałam na "Kociego sługę" i "Kolację". okamzik - 30 Listopada 2012, 16:17
Wiem tylko, że jakiś kosmita. Ale nie oglądałem. dalambert - 30 Listopada 2012, 16:35 okamzik, Alf z Melmak bohater "kultowego" tfu, tfu serialu, parunastu komiksów i filmów animowanych uwielbiał koty - ZJADAĆ  
A jakesś zalogowany na Forum toś nasz i możesz i głosować i pisać i pyskować, jak Ci serce dyktuje 
dzejes - 30 Listopada 2012, 16:40 No i na skojarzeniu z popularną postacią z serialu te kilkadziesiąt wyrazów zapewne wygra edycję. Trochę oszustwo, taki fanfik. okamzik - 30 Listopada 2012, 17:52
Pierwsze słyszę!  Niestety, bez tej wiedzy Kolacja nie ma sensu, ale możliwe, że to tylko mój problem.
Martva - 30 Listopada 2012, 17:55 okamzik, z czystej ciekawości - ile masz lat? Sauron - 30 Listopada 2012, 18:02 okamzik, mój też. I teraz wszystko stało się jasne... dalambert - 30 Listopada 2012, 18:55 Selena odezwij się TU nich młódź zobaczy jak pięknie ALF wygląda w Twoim aviku 
okamzik - 30 Listopada 2012, 20:15 Nie jestem aż tak młody, wręcz przeciwnie. Wiem jak wyglądał ALF, nawet pamiętam, że moja rodzina to oglądała. Mnie się z jakiegoś powodu nie chciało, zresztą do tej pory mało oglądam, wolę czytać. Agi - 30 Listopada 2012, 20:39
Rzecz nie w długości, tylko w figlarności.
dzejes, oszustwo byłoby wtedy, gdyby był dolny limit znaków, a szort by był poniżej limitu. Czy prowadzący zmusza kogoś do głosowania na konkretny tekst? dzejes - 30 Listopada 2012, 20:40 Czy dzejesowaty zmusza kogoś do niegłosowania, czy tylko wyraża swoją opinię? Agi - 30 Listopada 2012, 20:44 Zarzucasz oszustwo, stąd moja reakcja. dzejes - 30 Listopada 2012, 20:49 Ech... Agi - 30 Listopada 2012, 20:56 Oszustwo to mocne słowo, przynajmniej w moim słowniku. Selena - 30 Listopada 2012, 21:00 Nie kłóćta się, bo mi się odbija
dziko - 30 Listopada 2012, 22:33 Selena, okamzik, Khorne_S - dzięki! Dwadzieścia głosów na dziesięć dni przed końcem - no ładnie, ładnie 
Sauron - 1 Grudnia 2012, 10:22 Głos na Sługę Kociego. brajt - 1 Grudnia 2012, 17:33 Ode mnie Kolacja i Zabobony, choć te drugie byłyby lepsze, gdyby się kończyły w połowie dziko - 1 Grudnia 2012, 22:26 Sauron, brajt - dzięki!
Jutro wybywam do Paryża, w wątku pojawię się pewnie w środę. Bawcie się tutaj niegrzecznie
dalambert - 2 Grudnia 2012, 11:09 Sługa koci - czuje sie zacnego autora. ihan - 2 Grudnia 2012, 16:34 Temat postu: Re: Koty w szortach - głosujemy do 10.XII Temat: koty w szortach. I we wszystkich szortach są koty, w dodatku w ogólnej wymowie wszystkie szorty są identyczne. Normalnie, szał. 1. Czarny Kot Podoba mi się sposób opowiadania. Szkoda, że autor cierpi na nadprzecinkozę i wstawia przecinki w losowych miejscach. A czasem nie wstawia. Śledzenie tych zależności: wstawi-nie wstawi, zaiste fascynujące. Aha, i z rzadka widywałam koty jedzące wszystko co znalazło się w misce, choć może tym krótkim zdaniem autor zobrazował właścicielkę, która miała na tyle rozumu w głowie, by nie rozpieszczać pupila. Jeśli tak, szczerze kobietę polubiłam. 2. Kolacja Fajne. Tylko niestety mój mózg na długą chwilę zatrzymał się czy rozmarzanie od marzenia czy od rozmarzania (od marznięcia na mrozie). I Alfa raz do naszej stajni poproszę, bo mamy siedem kotów, a w szczytowym momencie było ich czternaście. 3. Rewolucja Aha. Bez szału. Acz doceniam pomysł. Z drugiej strony nie bolało, więc źle nie jest. 4. Sługa koci Doceniam inwencję. 5. W ciemności pluska Proponuję by autor zanim użyje słowa „także” zastanowił się czy chce napisać: „również”, bo jeśli nie, to rozdzielna pisownia jest konieczna. Lecytyna (w wikipedii jest hasło lecytyny jako liczba mnoga, jeśli to kogoś zwiodło) obecna jest w błonach komórkowych wszystkiego co żywe, zwierzaków, roślin, bakterii (u bakterii akurat nie wszystkich). Jeśli więc trop Fidela i innych o sensie opowiadania miałby być słuszny, znaczy, że jednak tego sensu nie ma. Zżarcie połowy twarzy nie przedawkowałoby lecytyny bardziej niż inne kocie żarcie. 6. Zabobony Nie widzę jaka krzywda dzieje się kotu wypuszczonemu na zewnątrz. Nie widzę. Więc i opowiadaniem przejąć się nie potrafię. dziko - 5 Grudnia 2012, 22:56 dalambert, ihan - dzięki! Kota nie były, myszy za bardzo nie harcowały, no ale jeszcze pięć dni do finału
shenra - 7 Grudnia 2012, 22:20 Ode mnie punkt na Kolację - super i Sługa koci - za końcówkę.
|
||||||||||||
