Słoneczna loteria - Coś na mole... książkowe
Chal-Chenet - 19 Listopada 2008, 14:22
Może się nie męcz w takim razie. Mnie się jedynka bardzo podobała, a dwójka jest w podobnym stylu + retrospekcje. Mnie przypadło do gustu, Tobie się zapewne nie spodoba.
Adon - 22 Listopada 2008, 12:24
Cytat | X patrzył przerażonymi oczami, jak rośnie - pozbawiony ciała, przewalający się, większy i większy, aż jego pusty, targany wiatrem kształt zawisł nad wszystkimi, stwór z wyjącego wiatru i płonącej czerwieni.
„Diabeł jest tutaj! Smutek, jego imię jest smutek! Król sprowadził Diabła! |
Rafał - 24 Listopada 2008, 08:05
Wieża Zielonego Anioła tom IV Tadzia Wiliamsa z cyklu pamięć, cierń i smutek właśnie.
Adon - 24 Listopada 2008, 13:12
Autor i cykl dobrze, cała reszta źle.
Rafał - 24 Listopada 2008, 13:20
Kamień rozstania? A dałbym rękę, że wieża
Adon - 24 Listopada 2008, 13:30
I wciąż pudło. Teraz już innej możliwości nie ma.
Kruk Siwy - 24 Listopada 2008, 13:31
Hihi. Trzeba było odrazu uznać. Lepiej nie będzie. I tak dobrze że to nie saga ludzi lodu, co miała 47 odcinków...
Rafał - 24 Listopada 2008, 13:33
Ze wstydu się poddam, nie chce żadnego tronu, nawet smoczego
Adon - 24 Listopada 2008, 13:34
Heh, jak zwykle trafnie, Kruku.
No to dla Rafała wyjaśnienie tylko to jest połowa pierwszego tomu, gdy główny bohater ucieka z miasta. To jest końcówka scenki, co też zastał na cmentarzu.
Oczywiście zadajesz, Rafale.
Rafał - 24 Listopada 2008, 13:41
Wstyd i hańba. A sam cykl swojego czasu naprawdę duże wrażenie na mnie zrobił. Teraz jak przeglądałem to odpadłem.
Napadać mówicie trzeba? No to może ...Cytat | — Sprawa jest prosta, X — powiedział wreszcie, uśmiechając się samymi ustami, co było ledwie widoczne pomiędzy gęstą brodą i sumiastym wąsem. — Mam tutaj Klucz, personalizowany na ciebie. Jest na nim numer twojego konta i wszystkie dane osobowe, a czujnik linii papilarnych jest przystosowany do twoich palców. To duplikat twojego legalnego Klucza i możesz posługiwać się nim podobnie jak swoim. Z kilkoma jednakże zastrzeżeniami. Musisz słuchać uważnie i zapamiętać, a przede wszystkim zrozumieć zasadę tego... hm... eksperymentu. |
Kruku nie, ja wiem, że ty wiesz, opuść rękę
gorbash - 24 Listopada 2008, 13:44
Limes inferior Zajdla?
Rafał - 24 Listopada 2008, 13:44
Tajest
gorbash - 24 Listopada 2008, 13:47
Cytat | Dworzec kolejowy to miejsce przemiany. Wsiadamy do pociągu i przestajemy być sobą. Od tej chwili mamy inna przeszłość i liczymy na inną przyszłość. |
Kruk Siwy - 24 Listopada 2008, 13:53
Czyżby Grzędowicz Popiół i Kurz?
Taki strzał w ciemno przyznaję...
Adon - 24 Listopada 2008, 13:54
Łukjanienko "Czystopis"
gorbash - 24 Listopada 2008, 14:13
Adon, brawo! Zadajesz! Dla porządku - to nie Grzędowicz.
Kruk Siwy - 24 Listopada 2008, 14:15
NIe miałem szans, Czystopisu nie czytalem...
Adon dawaj.
Adon - 24 Listopada 2008, 14:21
Ja właśnie czytam "Czystopis". W ogóle lubię Łukjanienkę.
A tymczasem coś łatwego:
Cytat | Przed ośmioma laty był tylko palaczem w Y — znajdował się tak nisko na drabinie społecznej, jak tylko było to możliwe. To właśnie X pozwolił mu wyrwać się z nizin, zostać matematykiem i intelektualistą, a nawet więcej — psychohistorykiem. |
Rafał - 24 Listopada 2008, 14:26
Jejku jejku jej, to będzie następny tom po tym z Mułem, motyla noga, to wszystko przez tego Niemca na A.
Adon - 24 Listopada 2008, 14:35
No, kombinuj, kombinuj. Wysłow się i sprecyzuj.
Rafał - 25 Listopada 2008, 08:28
Coś jakby Agent Fundacji Asimova.
Adon - 26 Listopada 2008, 15:09
Autor ten, cykl ten, ale tom to "Narodziny Fundacji". Zadajesz.
Rafał - 27 Listopada 2008, 08:43
wiesz, czytałem to tak dawno, jeszcze przed zasiedleniem Terminatora.
Cytat | - Jezus Maria, gdzie są Welthaltery? - Bąk najwyraźniej nie miał zaufania do radiotelegrafisty Dembka.
- *beep* się!
- *beep* się!!!
- Nie rzucać mięsem! - To był Borkowski. - Dawaj sześć sztuk wokół strefy lądowania!
- Nic nam nie zostanie!
- Wykonać!
|
Co za forum, żeby tak zmaltretować beepami autora , a zresztą, po beepach go poznacie
Witchma - 27 Listopada 2008, 09:12
Bomba Heisenberga Ziemiańskiego
Rafał - 27 Listopada 2008, 09:15
Ano, rzikla Witchma, prosim te střílet zahadkou.
Witchma - 27 Listopada 2008, 12:15
Cytat | Wszystkie psy zaczęły klepać ogonami o podłogę i powarkiwać z entuzjazmem. *** nagrodziła występ uprzejmymi oklaskami.
A potem kobiety odpięły swe obszerne puchate płaszcze i je rozchyliły. Jednakże na płaszczach się nie skończyło: obie twarze także się otwarły, niczym puste powłoki, i ze starych pustych pulchnych ciał wynurzyły się dwie młode kobiety, szczupłe, blade i dość ładne. |
Adon - 8 Grudnia 2008, 21:01
No co jest?
Witchma - 8 Grudnia 2008, 21:12
Adon, to ja się pytam
Ale niech będzie - rozszerzę cytat:
Cytat | Wszystkie psy zaczęły klepać ogonami o podłogę i powarkiwać z entuzjazmem. *** nagrodziła występ uprzejmymi oklaskami.
A potem kobiety odpięły swe obszerne puchate płaszcze i je rozchyliły. Jednakże na płaszczach się nie skończyło: obie twarze także się otwarły, niczym puste powłoki, i ze starych pustych pulchnych ciał wynurzyły się dwie młode kobiety, szczupłe, blade i dość ładne. W ich twarzach tkwiły czarne oczy - guziki.
Nowa panna Spink miała zielone nogawice i wysokie brązowe buty, sięgające aż do ud. Nowa panna Forcible była ubrana w białą suknię; w długie żółte włosy wpięła kwiaty. |
Gwynhwar - 8 Grudnia 2008, 21:18
Ło Bosz! Koralina
Witchma - 8 Grudnia 2008, 21:20
Gwyn, uratowałaś sytuację
|
|
|