To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Gry o tron - Piłka skopana, a sprawa polska

Matrim - 8 Kwietnia 2011, 13:39

rybieudka napisał/a
*wybaczcie, ale ja od małego jestem niepoprawnym fanem Barcy


A nie od kolan? ;P:

Przepraszam, nie mogę się powstrzymać jak ten zwrot widzę ;)

rybieudka - 8 Kwietnia 2011, 15:41

W takim razie od stóp do głów i od czasu kiedy pacholęciem będąc zobaczyłem jak Ronald Koeman strzela bramkę w finale Pucharu Mistrzów
Nitj'sefni - 8 Kwietnia 2011, 19:18

rybieudka napisał/a
od stóp do głów

A ile masz tych głów? ;P:
Głupi żart, ale widzę w tym powiedzeniu brak logiki.

Chal-Chenet - 8 Kwietnia 2011, 22:53

Porażka z osłabioną Polonią. Dziady. :evil:
Swoją drogą, mam nadzieję, że Smolarek dostanie parę spotkań zawieszenia za swoje zachowanie.

RD - 8 Kwietnia 2011, 23:11

Nitj'sefni napisał/a
rybieudka napisał/a
od stóp do głów

A ile masz tych głów? ;P:
Głupi żart, ale widzę w tym powiedzeniu brak logiki.

To ja zacytuję Poradnię PWN :D :
Dawniej rzeczywiście mówiono od stóp do głowy, por. np. jeszcze u Wiktora Gomulickiego: „Wskakując bez ceremonii w błoto, obryzgał mnie nim od stóp do głowy”. Później – zapewne ze względów rytmicznych – zmieniono na: od stóp do głów. Tej zmianie formalnej towarzyszyła zmiana znaczenia; pierwotnie bowiem od stóp do głowy znaczyło 'od dołu do góry', a od stóp do głów znaczyło 'całą postać, całkowicie' (już bez wskazywania kierunku). Zaszedł tu proces leksykalizacji: wyrażenie to ma znaczenie jako całość, a nie jest sumą znaczeń poszczególnych składników

Nitj'sefni - 9 Kwietnia 2011, 08:37

Dzięki RD :D

Chal-Chenet napisał/a
Swoją drogą, mam nadzieję, że Smolarek dostanie parę spotkań zawieszenia za swoje zachowanie.

Za coś takiego to ja bym go zawiesił do końca sezonu. Straciłem do niego cały szacunek. Cham, burak, a dalej nie kończę, bo byłoby już niecenzuralnie.

Jotha - 11 Kwietnia 2011, 11:52

Ale razem z Arboledą, dobrze?
Chal-Chenet - 11 Kwietnia 2011, 14:27

Czy kamera uchwyciła cokolwiek za co Arboleda powinien zostać zdyskwalifikowany? Mamy wierzyć Smolarkowi na słowo, że Kolumbijczyk chciał mu wsadzić palec w odbyt?
Natomiast MMA Smolarka widać było jak na dłoni.

Jotha - 11 Kwietnia 2011, 15:08

A uważasz, ze Smolarek nie prowokowany, ot, tak sobie, zadał mu cios?
Oczywiście Smolarek powinien zostać ukarany, i to surowo. Ale Arboleda znany jest z zarówno z ostrej gry, z przesadzania w przypadku gdy ktoś w niego ostrzej wejdzie, jak i z prowokowania przeciwników. Zresztą w tym meczu tez miał na koncie wejście z tyłu z wystawionym łokciem w Smolarka. I błędem sędziego było, ze nie dostał za to wejście żółtej kartki. Arboleda, a nie sędzia, oczywiście :)

Chal-Chenet - 11 Kwietnia 2011, 15:19

Owszem, błędem sędziego było, że nie dał Arboledzie żółtej. To, że jestem kibicem Lecha, nie znaczy, że będę bronił piłkarzy tego klubu, gdy zawinili. Bo to byłoby śmieszne. ;)
Z tym, że to było zagranie jakich wiele w meczu, owszem, zasługujące na kartkę, ale jednak dosyć pospolite. To Smolarek dzierży palmę pierwszeństwa w chamstwie (chodzi o ten konkretny mecz), na zaszczytnym drugim miejscu znalazł się z kolei Sobiech ze swoim pięknym wejściem korasami w kolano wspomnianego już Arboledy. Powinien się cieszyć, że tylko żółtko dostał. ;)

Jotha - 11 Kwietnia 2011, 15:29

Całkowicie się z Tobą zgadzam co do największej winy Smolarka... aczkolwiek nie nazwał bym tego chamstwem (zakładając, że coś było w tym, co mówił o zachowaniu Arboledy, może próba uszczypania czy coś w tym guście), tylko brakiem opanowania, tak jak nie nazwę chamstwem uderzenia "z byka", jakie Zidane zaaplikował Materazziemu.

Sobiech też powinien wylecieć z boiska, bez dwóch zdań. Mógł Arboledzie złamać nogę, okaleczyć go, a wejście było zlośliwe.

Nitj'sefni - 12 Kwietnia 2011, 09:46

Różnimy się Jotha co do kilku spraw. W moim odczuciu to, że ktoś był prowokowany do agresywnego zachowania wcale nie usprawiedliwia popełnienia takiego czynu. Nieważne co mówili Arboleda, czy Materazzi, nikt kto ma choć trochę kultury osobistej nie odgrywałby się w ten sposób.
Zresztą jeżeli mówimy o prowokowaniu, to w przypadku meczu Polonii z Lechem, rozpoczął ją Smolarek. Nie pamiętasz jak na przedmeczowych konferencjach nabijał się z Arboledy i obrażał go? Ze Smolarka zrobił się straszliwy frustrat. Nie idzie mu w lidze, do reprezentacji go nie biorą (a Arboledę chcą), to się chłopak chce wyładować. Szkoda, że w ten sposób.

Jotha - 12 Kwietnia 2011, 10:37

Ależ w moim odczuciu też nic nie usprawiedliwia tego uderzenia, i kara się należy. Z drugiej strony... widać jednak wychowywanie się na Pradze spowodowało, ze choć poczuwam się do posiadania "trochę kultury osobistej", rozumiem, że facet może czasem dojść do wniosku, że dosyć ma bezkarnego obrażania własnej rodziny, albo obrażania i podszczypywania siebie. A bezkarnego, bo tacy prowokatorzy wiedzą, że kamery i mikrofony nie są w stanie odnotować ich zachowań, a sędzia śledzący akcję tez nie zwróci na to uwagi.
Cóż, kiedy zorganizowany wymiar sprawiedliwości jest bezsilny, ludzie czasem biorą sprawy we własne ręce.
A Smolarek nie nabijał się, tylko powiedział prawdę, bo Arboleda dokładnie tak się zachowywał, co wielokrotnie widziałem, sam gra bardzo twardo, a każde wejście w niego powoduje histerię i przedstawienie.

Nitj'sefni - 12 Kwietnia 2011, 14:39

Fakt, może Smolarek powiedział prawdę o Arboledzie, bo nie da się ukryć, że Kolumbijczyk wielokrotnie bywał hipokrytą jeżeli chodzi o ostrą grę (my możemy, nas nie), jednak mam wrażenie, że zrobił to niepotrzebnie. Mimo wszystko sprowokował tym Arboledę, który mógł wyjść z założenia, że jak Smolarek chcę zobaczyć ostrą grę, to ją zobaczy. Ebi zawsze był zadziorny, ale nigdy do tego stopnia. Szkoda, że zamiast o jego bramkach, dyskutuje się o jego niesportowych zachowaniach.
Natomiast co do wymierzania sprawiedliwości na własną rękę, to rozumiem, że w niektórych sytuacjach człowieka mogą ponieść nerwy i zachowa się w sposób niewłaściwy, którego sam będzie żałował. Smolarek jakoś swojego błędu nie widzi i to mnie martwi.
Zresztą przed tym spotkaniem było dużo złych emocji, podgrzewanych przez dziennikarzy, którzy mocno chcieli zaznaczyć trenerskie roszady między tymi klubami i tworząc całą gamę innych, niekiedy wymyślonych konfliktów. Mogło to w dużym stopniu przyczynić się do tego, że zamiast ładnego spotkania oglądaliśmy mecz brzydki i brutalny.

Matrim - 12 Kwietnia 2011, 21:37

Komentatorzy ogólnie gadają głupoty, ale Giggs faktycznie jest jak wino ;)
Chal-Chenet - 13 Kwietnia 2011, 00:09

Ja oglądałem z chińskim komentarzem, problem komentatorów stał się nieistotny. :D

Generalnie można powiedzieć: GLORY, GLORY, MAN UNITED!!!

Nitj'sefni - 13 Kwietnia 2011, 09:25

Ależ się cieszę z wyników tych ćwierćfinałów... :evil:
hrabek - 13 Kwietnia 2011, 10:55

Mi najbardziej podobał się jeden z banerów na stadionie. Nie pamiętam jak to szło w oryginale, ale w wolnym tłumaczeniu było: "Giggs. Nęka was od 1991".
Nitj'sefni - 14 Kwietnia 2011, 20:59

http://www.sport.pl/sport..._nowe_logo.html
Może PZPN pójdzie z ciosem i zmieni coś więcej, np. prezesa.
Wiem, marzenia ściętej głowy.

Chal-Chenet - 16 Kwietnia 2011, 17:46

Lech - Legia 1:0
Ole!
Mecz w naszym wykonaniu po raz kolejny słaby, ale w klasyku ligi polskiej najbardziej liczy się wynik.
Jak dobrze, że Rudnevs wrócił.

Nitj'sefni - 16 Kwietnia 2011, 17:57

Szkoda. Legia nie grała źle, ale zwycięstwo dają bramki, a nie stworzone sytuacje.
Gratulacje dla Lecha. :bravo

A tak w ogóle to niech w Poznaniu zrobią coś z tą trawą, bo dzisiaj to latała w powietrzu. ;P:

Chal-Chenet - 16 Kwietnia 2011, 18:09

Zgodzę się, że wizualnie lepsze wrażenie sprawiała Legia. Ale jak wspomniałeś, nie to się liczy. Na szczęście. :)

Co do trawy... A jutro na tym boisku gra jeszcze Warta, heh. :mrgreen:

Hubert - 16 Kwietnia 2011, 21:06

Wybaczcie, że wracam do sprawy Smolarka, ale - zakładając, że mówił prawdę - ja się mu nie dziwię. Zastanówcie się, co Wy byście zrobili. Widocznie jestem człowiekiem pozbawionym kultury, ale bardzo prawdopodobne, że odwinąłbym się Arboledzie w takiej sytuacji. Kara się należy, ale... Cham, burak? A może normalny facet, który odruchowo zareagował na próbę upokorzenia, po prostu.


Jaga sobie radzi, co mnie osobiście cieszy :)

Chal-Chenet - 16 Kwietnia 2011, 21:18

Kwestia jest taka, czy Smolarek mówi prawdę. Pewnie się nie dowiemy, bo jak to niby zweryfikować.

A bilans dzisiejszych meczów, które oglądałem niestety w tej chwili na remis (jeśli idzie o moją sympatię). Pierwsze derby (polski) dla Lecha, i o ile to jest świetna sprawa, to niestety drugie dzisiejsze derby (Manchesteru) dla City. Tym samym United nie zdobędzie w tym sezonie potrójnej korony. :( Cóż, trzeba się będzie zadowolić podwójną. :)

A za chwilę trzecie, tym razem zwane szumnie "Derbami Europy". Ciekawy jestem...

Hubert - 16 Kwietnia 2011, 21:20

Chal-Chenet, no właśnie. A tu już ludzie rzucają chamami, burakami i innymi słowami potępienia. Może ostrożnie z ferowaniem wyroków?
Chal-Chenet - 16 Kwietnia 2011, 21:26

Sugerujesz, ze zachowanie Smolarka, mimo kontekstu, nie było chamskie i niegodne sportowca?
W Anglii za wykrzyczane w euforii po strzeleniu hattricka przekleństwa na dwa (lub trzy, nie pamiętam) mecze został zawieszony Rooney, i ja, mimo, że fan United, się z tą decyzją z bólem, bo z bólem, ale zgadzam.
A tutaj to Smolarek ma być kozłem ofiarnym, prowokowany przez złego Kolumbijczyka?
Nie mając dowodów "na wsadzanie" zrobiła się jakaś moda ostatnio na różnych portalach na jechanie po Arboledzie i usprawiedliwianiu Smolarka.
A z tego co widziałem, to syn Włodzimierza zachował się buracko i chamsko.

Hubert - 16 Kwietnia 2011, 22:01

Jeśli rzeczywiście było tak, jak mówił Smolarek - to tak, nawet nie sugeruję, mówię wprost, że nie było chamskie, niegodne sportowca. Jeśli skłamał, to rzeczywiście wyjdzie na palanta.
Jotha - 16 Kwietnia 2011, 22:04

No to może Cie zaciekawi informacja, ze Polonia dostarczyła komisji dyscyplinarnej fotke, na której widac jak Arboleda gładzi Smolarka po pośladku... pieszczoch taki.

Legia dziś miała niefart, co ostatnio im się za często zdarza...

jewgienij - 16 Kwietnia 2011, 22:16

Chal-Chenet napisał/a

W Anglii za wykrzyczane w euforii po strzeleniu hattricka przekleństwa na dwa (lub trzy, nie pamiętam) mecze został zawieszony Rooney


Ale były też czasy, kiedy Eric Cantona - z tegoż samego klubu - szalał.

http://www.youtube.com/wa...feature=related

A co do Smolarka i Arboledy, to był teatrzyk. Taki duży chłop miałby się tak momentalnie zwalić na ziemię po trąceniu przez to chuchro?
Ebi niepotrzebnie rękami machał, ale Arboleda w telenowelach kolumbijskich powinien grać, jak nie dostanie polskich papierów. :wink:

Chal-Chenet - 16 Kwietnia 2011, 23:55

jewgienij napisał/a

A co do Smolarka i Arboledy, to był teatrzyk.

Ja wszystko wiem. ;) Ale Smolarek i tak postąpił niegodnie. ;)

A co do Real - Barcelona, wynik i tak nie odwróci losów mistrzostwa, ale grunt, że Barcelona nie wygrała. To może mieć psychologiczne znaczenie przed kolejnymi odsłonami serii spotkań między tymi drużynami.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group