Fidel-F2 - 26 Grudnia 2014, 22:39 a nie można go dwa razy dziennie za drzwi wystawić? Martva - 26 Grudnia 2014, 22:53 Zależy od kota, myślę że gdybym miała dużego niewychodzącego kota i nieduże mieszkanie, to bym sprawdzała dwa razy dziennie czy przypadkiem nie ma czegoś do posprzątania. charande - 27 Grudnia 2014, 14:25 Tak, jeśli kot jest niewychodzący, to dwa razy dziennie (jak w żwirku jest bryła siuśków, to pół biedy, ale gorzej, jeśli coś "grubszego" - niektóre koty już wtedy nie pójdą do kuwety z kolejną potrzebą, dopóki właściciel nie sprzątnie). Podziwiam kota, że się nadal załatwiał do tej niesprzątanej kuwety, bo Ofelia by już zasikała i zas*ała pół mieszkania w ramach buntu. Martva, nie dziwię się, że się wkurzyłaś. Edit: A właściciele nie zostawili mu szczegółowej instrukcji, jak często ma sprzątać po kocie? Godzilla - 27 Grudnia 2014, 15:20 U mnie w domu pałętają się pod nogami cztery do pięciu, i kuwetę muszę sprzątać znacznie częściej. merula - 27 Grudnia 2014, 17:07 bardziej martwi niż irytuje - młodego w Wigilię zaczął boleć ząb/zęby. mamy za sobą już trzy wizyty u dentysty i na razie nie chce być jakoś zdecydowanie lepiej. mam nadzieję, że nie będziemy musieli pojechać na dyżur jeszcze jutro. charande - 27 Grudnia 2014, 21:11 A dentysta postawił dobrą diagnozę? Prześwietlenie zrobił? Może leczy nie tego zęba, który boli? ihan - 27 Grudnia 2014, 21:34 Reklama o sweterku z reniferem. No, nie wiem, mnie by imponował facet noszący sweterek z reniferem i skarpetki z Garfieldem, bo byłby tak niezależny, że nie obchodziłyby go konwenanse i co kto pomyśli, tylko nosiłby co mu się podoba i w czym mu wygodnie. I jeszcze poczucie humoru by miał. merula - 27 Grudnia 2014, 22:50 prześwietlenie zrobił. wygląda na to, że właściwy delikwent znaleziony. teraz czekamy, czy terapia właściwie dobrana. nureczka - 30 Grudnia 2014, 20:00 Chciałam uczciwie kupić w sklepie schemat serwetki do samodzielnego zrobienia na drutach, bo niestety, nie jestem na tyle biegła, żeby samemu wzór przygotować. Jako że nie chciałam kraść cudzych wzorów, postanowiłam wysupłać swoje ciężko zarobione 3 dolary 85 centów. Wrzuciłam do koszyka, idę dalej, a tam się pojawia gustowny napis "The product(s) Evergreen Table Set Pattern are restricted to US only." Nawet chciałam kogoś ze Stanów poprosić, zeby mi kupił, ale potem uznałam, że nie będę ludziom głowy zawracać. Nie to nie. Nie chcą moich pieniędzy, to niech mnie w odbyt pocałują. Miałam w koszyku jeszcze kilka produktów, już nie "restricted", ale się obraziłam. I tak stracili klienta. Więcej do tego sklepu nie wejdę. Swoją drogą, nie rozumiem dlaczego akurat serwetka jest taka tajna? I co, bezpieczeństwo narodowe by na tym ucierpiało. Ech... PS. Wiem, że można z bramkami proxy kombinować, ale celem ćwiczenia było uniknięcie krętactw. dalambert - 30 Grudnia 2014, 21:15 nureczka, o fajnych wzorach to się z Godzilla rozmawia, a nie ze skunksami :ą merula - 31 Grudnia 2014, 15:19 brak umiaru. rozumiem, że Sylwestra czci sie fajerwerkami i wystrzałami (choć nie do końca rozumiem czasami tę radość z nowego), ale na boginię, może nie o 7 rano już. a potem przez cały dzień i kolejny, jak jeszcze coś zostanie. 
Fidel-F2 - 31 Grudnia 2014, 16:58 Co wy macie do tego strzelania? Postrzelają, postrzelają i przestaną. ketyow - 31 Grudnia 2014, 17:31 Ja w zeszłym roku dostałem rakietą. Szczęśliwie nie taką co wybucha w powietrzu, a tylko taką co zostawia za sobą ślad, no i byłem w grubej kurtce. Na kurtce się trochę wypalił ślad, ale krwiak mi się naprawdę niezły zrobił. Byłem z dobre dziesięć metrów od startującej rakiety, ale refleks nie pomoże*, po prostu nie dało rady odskoczyć. Grunt to stabilny grunt. 
*oczywiście o tej godzinie mógł być nieco zachwiany. 
Adon - 31 Grudnia 2014, 17:33
nureczka, ja to samo miałem w drugą stronę - chciałem uczciwie kupować ebooki na cdp.pl No ... nie da się. Fidel, no nie? Dokładnie to samo pomyślałem. ketyow - 31 Grudnia 2014, 17:42 W grach komputerowych to norma. Mnóstwo gier jest US restricted. A to dlatego, że jak tam gra kosztuje 15 dolarów, to dla Europy już 15 euro. No i taniej przecież nam nie będą sprzedawać. Ostatnio komplet wszystkich Command and Conquer chciałem kupić, na Amazonie 5$, ale poza US nie wolno. W polskiej dystrybucji, w wielkiej promocji u samego wydawcy, 30 zł. Adon - 31 Grudnia 2014, 18:02 Ale co mnie gry? Ja ebooki chciałem tam kupić. Jak nie umieją rozwiązać tego problemu, to niech się za to nie biorą, albo nie skamlą o piractwie. Fidel-F2 - 31 Grudnia 2014, 20:01 ketyow, a ja się o mało co pierogiem nie udławiłem. dalambert - 31 Grudnia 2014, 23:32 moze nie aż wq... , ale mamy poligon na psiplacyku pod oknami i Moniastego trzeba utulać i hołubić  . 
ihan - 2 Stycznia 2015, 18:29 Rozwaliła mi się wtyczka do zasilacza uniwersalnego, który nabyłam jakiś rok temu. To znaczy osobno mam teraz bolec i osobno resztę plastikową. W sklepach proponują mi nabycie całego zasilacza za około 140 PLN, w serwisach mi nic nie proponują. Jeszcze pójdę błagać naszych informatyków o pomoc. Lowenna - 3 Stycznia 2015, 22:54 Nowy wygląd skype'a mnie wkur&#%^@, znaczy się denerwuje mnie
konopia - 4 Stycznia 2015, 10:38 ihan, a nie można założyć nowej wtyczki? Jeśli jest na kablu to bez problemu, jeśli nie to trzeba by to obejrzeć i się zastanowić Zapodaj jakieś zdjęcia. ihan - 4 Stycznia 2015, 10:44 Problem właśnie żeby nabyć samą wtyczkę. Coś w tym stylu bo wtyczka ma wejście, że tak powiem do reszty, bo wtyczki są wymienne. Tylko teraz mam ten hmmm... "bolec" osobno, a resztę wtyczki, tą oblaną plastikiem osobno. I chcę żeby znów tworzyły jedną część. Potrzebuję samej wtyczki. Fidel-F2 - 4 Stycznia 2015, 11:10 co to jest bolec w tym systemie? a tak poza tym, gdybym miał w głuchym telefonie przekazać informację dalej to nie wiedziałbym co powiedzieć, znaczy chyba, że nie rozumiem co napisałaś ihan - 4 Stycznia 2015, 11:15 OK, popatrz tutaj, na zdjęcie przedostatnie, Wtyczka z jednej strony ma "bolec", który włazi do laptopa, z drugiej strony ma wejście na kabel. Jeszcze raz, u mnie wyłamał się bolec, jest osobno od reszty wtyczki. Jaśniej? 
edit: żeby jeszcze jaśniej, tutaj wtyczka saute. Fidel-F2 - 4 Stycznia 2015, 11:21 zasadniczo nienaprawialne i nikt tego nie sprzedaje, musisz zdobyć kabelek z odpowiednią końcówką (bolcem) i domowym sposobem domontować do zasilacza, w zasadzie każdy średnio rozgarnięty osobnik który choć raz trzymał lutownicę w ręce da sobie z tym radę ja bym sobie dał radę
ihan - 4 Stycznia 2015, 15:41 Dzięki za dobre chęci. nureczka - 4 Stycznia 2015, 15:50 Obok naszego osiedla jest ślepa uliczka. Przy wjeździe jak byk stoi odpowiedni znak. Nie ma dnia, żeby co najmniej kilku idiotów nie próbowało przejechać "bo może się uda" (np. metodą lewitacji nad betonowym płotem. Rozumiem, że czasem ktoś może nie zauważyć znaku. Ale żeby tyle osób ignorowało znak! Fidel-F2 - 4 Stycznia 2015, 17:44 ihan, okazjonalnie bywam w Tarnowie, więc możemy spróbować nureczka, masz małe doświadczenie za kierownicą nureczka - 4 Stycznia 2015, 17:53
Fidel, rozumiem (co nie znaczy, że akceptuję) ludzi, którzy ignorują znaki zakazu/nakazu. Bo ktoś ma potrzebę/ochotę jechać szybciej, wyprzedzić albo zawrócić w niedozwolonym miejscu. Można to potępiać, ale przynajmniej rozumiem, jaki cel takiemu komuś przyświeca. Ale co można osiągnąć ignorując oznaczenie ślepej uliczki? Potem gościu dręczy silnik i otoczenie "łamiąc się" pierdylion razy (na trzy nie da rady, bo uliczka naprawdę wąska). Fidel-F2 - 4 Stycznia 2015, 18:01 tu potrzebne wyczucie, czo warto a co nie
daj namiary uliczki na google map |
||||||||||||
