Gry o tron - Piłka skopana, a sprawa polska
Taselchof - 29 Marca 2011, 20:30
Jest Jacek Gmoch ciekawe czy to nie będzie najjaśniejszy punkt tego meczu
Easy - 29 Marca 2011, 22:25
Cóż, bywało gorzej.
Nitj'sefni - 30 Marca 2011, 20:11
Nie oglądałem. Może to i dobrze, bo wiele chyba nie straciłem.
Jotha - 31 Marca 2011, 10:18
Obie drużyny wprost rwały się do boju...
rysiull - 31 Marca 2011, 11:02
Jotha, masz rację! A w dodatku większą sławę zdobywają "kibice" heh nie chciałam sobie psuć nastroju i nie oglądałam całości - wyłączyłam po 20 minutach
Chal-Chenet - 1 Kwietnia 2011, 22:05
Stracone dwa punkty niestety.
Cóż, pan Siejewicz dał Śląskowi rzut karny, tym samym nie pozwalając Lechowi zbliżyć się za bardzo do klubu z Białegostoku. Lokalny patriotyzm rulez. Rozjemca powinien obejrzeć powtórkę i przeprosić.
Poza tym mecz z przewagą Lecha, dobry w naszym wykonaniu. Taktyka Śląska bardzo dobra, wkurwiali mnie tym opóźnianiem i ultradefensywą z nastawieniem na kontry, ale inaczej grać nie mogli i swoje robili perfekcyjnie.
Wydaje mi się, że remis jest raczej sprawiedliwy (omijając już tego darowanego karnego)
jewgienij - 2 Kwietnia 2011, 15:28
Gmoch miał rację. Walczą jeden na jeden albo dwóch na dwóch, a reszta się przygląda. Gdyby te panienki zatrudnić w kopalni albo magazynie, ciekawe, czy miałyby szanse się tak bujać.
Matrim - 3 Kwietnia 2011, 21:48
jewgienij napisał/a | Gdyby te panienki zatrudnić w kopalni albo magazynie, ciekawe, czy miałyby szanse się tak bujać. |
jewgienij, to jest Polska...
Jotha - 5 Kwietnia 2011, 12:20
No to chyba po ptokach, wszyscy grali dla Wisły, a już Legia szczególnie się postarała...
Matrim - 5 Kwietnia 2011, 23:48
Inter - Shalke 2:5 Szok wielki.
Real - Tottenham 4:0 Ten drugi szok trochę mniejszy, ale takiego łubudu się w sumie nie spodziewałem.
Chal-Chenet - 6 Kwietnia 2011, 22:40
Glory, Glory!
Świetny wynik w ciężkim meczu. (1:0 z Chelsea w Londynie)
Piękna bramka Rooneya, po pięknej akcji Carricka i Giggsa.
Przyznaję jednakowoż, że w doliczonym czasie gry Chelsea należał się rzut karny.
Awansu jeszcze nie ma, ale jest już blisko, jeśli Manchester nie spieprzy czegoś w rewanżu, powinno być dobrze.
Nitj'sefni - 6 Kwietnia 2011, 22:50
Matrim napisał/a | Inter - Shalke 2:5
Real - Tottenham 4:0 |
Weeeeeeeeeeeee!!!!!
Barcelona - Szachtar, 5:1
Fuuuuuuuuuuuuu!!!!!
Chal-Chenet - 6 Kwietnia 2011, 23:17
Nitj'sefni napisał/a | Barcelona - Szachtar, 5:1
|
A jak pisałem, że Ukraińcy to najgorsza drużyna w stawce, nikt nie wierzył.
jewgienij - 6 Kwietnia 2011, 23:25
Tottenham dostał 0-4, to trudniejsze do odrobienia niż 1-5, i to od Realu, nie Barcy, co nie zmienia faktu, że espaniolcy mieli spacer.
jewgienij - 6 Kwietnia 2011, 23:33
jewgienij napisał/a | Tottenham dostał 0-4, to trudniejsze do odrobienia niż 1-5, i to od Realu, nie Barcy, co nie zmienia faktu, że espaniolcy mieli spacer. |
Takie łajzy jak Tottenham nie powinny grać na tym poziomie. Nawet bramki nie strzelili, za dużo angielskich drużyn mimo wszystko. Liverpool w czterech ostatnich meczach w Pucharze strzelił jedną bramkę, po co męczyć kibiców?
Matrim - 6 Kwietnia 2011, 23:36
jewgienij, edytuj posty. I nie mów o łajzach, bo doszli do ćwierćfinału, prawda? A ty nawet w fazie grupowej nie grasz
rybieudka - 7 Kwietnia 2011, 00:15
Nitj'sefni napisał/a | Barcelona - Szachtar, 5:1 |
Hurrrraaaaaa!!!
Matrim napisał/a | Real - Tottenham 4:0 |
Fuuuuuuuuu....
Ech... zapowiada się 4x Grand Derbi dla Barcelony w najbliższym czasie
jewgienij - 7 Kwietnia 2011, 00:38
Matrim napisał/a | jewgienij, edytuj posty. I nie mów o łajzach, bo doszli do ćwierćfinału, prawda? A ty nawet w fazie grupowej nie grasz |
Sorry, myślałem, że to edit, a sam siebie zacytowałem, ale nadmiar modelek w bikini i fotografów mnie oślepił.
A łajzy to na złość Adiemu i Chalowi, z tego się nie wycofam.
Chal-Chenet - 7 Kwietnia 2011, 01:22
O ty łajzo.
1/4 finału to w sumie i tak duże osiągnięcie londyńczyków. Ale wiesz, na takim fuksie jak może sugerować sowo 'łajzy' jednak tak daleko by nie doszli. Po drodze wyeliminowali zmierzający po scudetto Milan, a o tym już warto wspomnieć. Meczu z Realem niestety nie oglądałem, więc w jakim stylu przegrali, się nie wypowiem.
Zresztą co tam Tottenham, powtórzę to co we wcześniejszym poście, bo tego nigdy za wiele: Glory, Glory, Man United!
Nitj'sefni - 7 Kwietnia 2011, 15:29
rybieudka napisał/a | Ech... zapowiada się 4x Grand Derbi dla Barcelony w najbliższym czasie |
Oby nie. Chociaż znając życie...
Chal-Chenet - 7 Kwietnia 2011, 17:09
W lidze wynik jest bez znaczenia, i tak Barca ma tytuł, Real najbardziej będzie walczył w Pucharze Króla i w LM. Liczę zwłaszcza na LM, grunt żeby Barca jej nie zdobyła.
Nitj'sefni - 7 Kwietnia 2011, 18:40
Chal-Chenet napisał/a | Liczę zwłaszcza na LM, grunt żeby Barca jej nie zdobyła. |
Też mam taką nadzieję.
rybieudka - 7 Kwietnia 2011, 23:39
Chal-Chenet, Nitj'sefni, o Wyyyyy...*
-----
*wybaczcie, ale ja od małego jestem niepoprawnym fanem Barcy i prawda jest taka, ze nawet jak grali g***o, ba! nawet jakby grali jak reprezentacja San Marino, i tak bym im kibicował. To mniej więcej z tych samych względów dlaczego, mimo iż od 9 lat mieszkam we Wrocku, na mecze ligowe chodzę tylko w Legnicy na Miedź (nawet jeśli mamy zgodę ze Ślaskiem). Jak coś sobie człowiek wbije do łba za młodu to juz mu tak na starość zostaje...
Chal-Chenet - 7 Kwietnia 2011, 23:50
I za takie podejście szacunek. Serio.
Ja mam podobne do Manchesteru United.
rybieudka - 8 Kwietnia 2011, 00:00
Chal, to w takim razie Tobie życzę karnetu na Man U, a sobie na Barcę Na Miedź już mam, bo nowy sponsor chcąc budować atrakcyjnosć klubu dla kibiców w perspektywie walki o I ligę zrobił karnety na sektor z młynem po 20 zł:) to stwierdziłem, ze nawet jakbym miał być na 2 meczach w rundzie to się już zwraca... no i zasadniczo już się zwróciło:) Pojutrze gramy z Rakowem i zastanawiam sie czy Legnicy nie odwiedzić, bo ostatnio się dobre mecze trafiają: wygraną z Zawiszą opuściłem, ale juz wygrane derby z Wałbrzychem były przesympatyczne
Chal-Chenet - 8 Kwietnia 2011, 06:52
To jak znajdę kiedyś butlę z dżinem (zamykam wszelakie przypuszczenia - nie, nie chodzi mi o alkohol. ), to karnet masz jak w banku.
rybieudka napisał/a | wygraną z Zawiszą |
Jako, że zostałem przez z pochodzenia Toruniankę nauczony niechęci do Bydgoszczy, mogę serdecznie pogratulować tego zwycięstwa.
Ps. Ja z kolei odebrałem wczoraj wejściówkę na mecz Warty z Pogonią Szczecin, który odbędzie się za tydzień. Pani prezes robi dobrą robotę, a jeśli różne rzeczy dalej się będą układać tak, jak się układają (głównie ceny na Lecha), to pewnie będę częstszym gościem na meczach Warty (bo jak już bilety będą płatne, to przypuszczam, że nie skoczą nagle do nie-wiadomo-jakiej kwoty). A do Warty, jako mieszkaniec Wildy, z urodzenia zawsze byłem przywiązany. Na "Ogródku" nieraz się na meczykach bywało. Poznań to nie tylko Lech.
Nitj'sefni - 8 Kwietnia 2011, 10:39
rybieudka napisał/a |
*wybaczcie, ale ja od małego jestem niepoprawnym fanem Barcy i prawda jest taka, ze nawet jak grali g***o, ba! nawet jakby grali jak reprezentacja San Marino, i tak bym im kibicował. To mniej więcej z tych samych względów dlaczego, mimo iż od 9 lat mieszkam we Wrocku, na mecze ligowe chodzę tylko w Legnicy na Miedź (nawet jeśli mamy zgodę ze Ślaskiem). Jak coś sobie człowiek wbije do łba za młodu to juz mu tak na starość zostaje... |
+1
Każdy prawdziwy kibic swojej drużyny jest z nią na dobre i złe. Ja zawsze będę kibicował Realowi i Liverpoolowi. A w Polsce? A w Polsce mam swoją Legię...
jewgienij - 8 Kwietnia 2011, 10:56
Pogodzę Was, bo ja od zawsze i Barca, i Manchester United.
Kiedy te dwie drużyny grają u siebie, to jest to właśnie to, co czyni piłkę sztuką.
W bezpośredniej konfrontacji pewnie bym jednak kibicował MU.
Natomiat od zawsze z całego serca życzę jak najgorzej klubom włoskim, z kim by nie grały Fajnie, że już je poutrącali.
rybieudka - 8 Kwietnia 2011, 11:23
Chal-Chenet napisał/a | Poznań to nie tylko Lech. |
Pamiętam taki sezon, gdzieś koło 1994 roku, że mieliście 3 drużyny w I lidze (tak to się wtedy nazywało): Lecha, Wartę i Olimpię. Olimpii już chyba nie ma, prawda?
Chal-Chenet - 8 Kwietnia 2011, 12:36
Niestety nie.
|
|
|