To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Kaszanka z grilla czy wściekły pies? Wybór należy do Ciebie.

Anonymous - 21 Maj 2008, 22:15

A u mnie dziś były szparagi zapiekane z parmezanem. Prosta rzecz, a jak cieszy. 8)
dzejes - 22 Maj 2008, 13:34

Gospodarka braków górą. Zakupów dziś nie zrobię, więc na śniadanioobiad mam:

Resztkę chleba grahama pokroiłem na cztery kromki, posmarowałem pastą czosnkową, posypałem parmezanem, na wierzch położyłem pomidory z puszki, polałem olejem i do rozgrzanego piekarnika na 15 minut. Nawet zjadliwe.

EDIT: Przypawione oczywiście grubo pieprzem.

ilcattivo13 - 23 Maj 2008, 12:58

Z okazji imienin mojej mamy: kartacze, schabowe z żółtym serem i ananasem, smażona sielawa, kurcze pieczone :wink: , marynowane maślaczki i opieńki + dodatki. Do niedzieli powinienem dać sobie z tym wszystkim radę :mrgreen:
Zwłaszcza, że jakoś tak przypadkowo kupiłem kilka butelek Egri Bikavera i Kadarki :wink:

Martva - 23 Maj 2008, 15:23

Duże pieczarki, pokrojone w ćwiartki, opanierowane (w jajku do panierki sporo ziół i granulowany czosnek) i usmażone, młode ziemniaki, sałata, sos z jogurtu i zielonego tabasco (innego nie było). Nie mogę się ruszać. Dobrze mi ;)
Martva - 25 Maj 2008, 09:51

Mam pytanie do doświadczonych: ptysie. Zawsze mi się wydawały piekielnie trudne do zrobienia, a znalazłam przepis który wygląda banalnie prosto i nawet szprycy nie wymaga. Czuję podstęp. Ktoś robił? To naprawdę mogą być łatwe ciastka? ;)
ihan - 25 Maj 2008, 11:13

Co w ptysiach może być trudnego? Robi się ciasto ptysiowe, piecze, można przeciąć na pół jeśli bez szprycy, do środka coś tam i koniec.
agnieszka_ask - 25 Maj 2008, 11:22

Martva napisał/a
ptysie

tak jak ihan, napisała.
swego czasu robiłam je naprawdę bardzo często. faktycznie są bardzo proste w przygotowaniu.
ja mam dzisiaj mocne postanowienie upiec babkę - zaraz po śniadaniu 8)

Martva - 25 Maj 2008, 11:27

A nie wiem, mnie się ciasto wydawało jakieś trudne, plus się bałam że mogą nie wyrosnąć czy coś... To chyba zrobię jutro z okazji Dnia Matki i posiadania w domu dużych ilości śmietany ;)
Godzilla - 25 Maj 2008, 21:47

Moja mama kiedyś robiła tzw. karpatkę, to właśnie było ciasto ptysiowe. Zawsze wychodziło.
ilcattivo13 - 26 Maj 2008, 15:01

znowu mnie naszło na "szyszki" - ciekawe kto potem będzie sprzątał :mrgreen:
rumeli - 26 Maj 2008, 16:50

Torcik bezowy u mamusi :P
Martva - 27 Maj 2008, 11:01

Zrobiłam wczoraj ptysie, do końca byłam przekonana że nie wyjdą i bardzo się zdziwiłam jak po zajrzeniu (przez szybkę) okazało się że urosły, zamiast się rozpuścić ;) Trochę się przypaliły od spodu, ale mój piekarnik przypala wszystkie ciastka od spodu, mimo ustawienia takiej temperatury jak w przepisie. Generalnie jestem w szoku, nauczyłam się robić kolejną rzecz ;)
Rafał - 27 Maj 2008, 11:11

A jak tam gofry i lody? :wink:
Martva - 27 Maj 2008, 11:17

Gofrów nie próbowałam, chociaż maszynkę mam; lody robiłam kilka lat temu, głównie agrestowe z modyfikowanego przepisu, bez maszynki. Teraz kupuję gotowe, chociaż takie np. piernikowe czy makowe kuuuszą ;)
corpse bride - 27 Maj 2008, 11:17

o, my też mieliśmy wczoraj ptysie - ćwierćlokator przyniósł. i truskawki były. i śmietanka bita. ehhh...
adi_s - 27 Maj 2008, 11:34

tylko szkoda że mnie nie było
Witchma - 27 Maj 2008, 11:36

corpse bride napisał/a
i truskawki były. i śmietanka bita.


a Wimbledonu niet :mrgreen:

ilcattivo13 - 27 Maj 2008, 13:34

"szyszkoof" nie było, ale rekompensował stratę tort orzechowo-karmelowy i dwa litry lodów z Algidy (no żeby nigdzie Zielonej Budki nie mozna było dostać :evil: - wrrrr).
dalambert - 27 Maj 2008, 13:50

ilcattivo13, obecnie prawdziwa Zielona Budka to firma GRYCAN ta to dopiero lody ma :D
Rafał - 27 Maj 2008, 13:53

GRYCAN, stara lwowska rodzinka, przenieśli się do Wrocka, wpadnijcie kiedys do Galerii Grunwaldzkiej, lodziarnia pyyyyyycha ;P: (tutaj sie nieznacznie oblizałem)
corpse bride - 27 Maj 2008, 15:06

a ja lubię lody chałwowe i różane i piernikowe i imbirowe. są w m1 w krk, chyba grycan, ale nie dam sobie nic uciąć.
agnieszka_ask - 27 Maj 2008, 15:17

ale i tak najlepsze lody są w Galerii Dominikańskiej we Wrocławiu, i basta!
corpse bride - 27 Maj 2008, 15:26

nie mówię, że nie - tylko jeszcze mnie tam nie było.
ihan - 27 Maj 2008, 19:28

Najlepsze lody z orzechów włoskich są w porcie w Kopenhadze. Grycan kawowy też dobry, fakt.
mad - 27 Maj 2008, 22:54

Rzuciło nas z żoną na szparagi. Z tartą bułeczką i masełkiem. Mniam ;P:
ilcattivo13 - 28 Maj 2008, 08:06

no cóż, Empika się Suwałki doczekały, to może kiedyś i Grycan się pojawi... Na razie najbliżej mam do Białegostoku...
merula - 28 Maj 2008, 14:17

Truskawki

Pomidory

Selithira - 31 Maj 2008, 14:39

Popieram. Truskawki. Dużo i pod każdą postacią :)
Martva - 31 Maj 2008, 16:09

Tzatziki robię, dla ojca na imprezę. Na razie skrzywdziłam ogórki i wypiłam szklankę soku z tychże, żeby się nie marnował, zaraz idę je odcisnąć do końca, potem jogurt, czosnek, pieprz i sól i mam nadzieję że coś dla mnie zostawią ;)
Adashi - 31 Maj 2008, 22:23

Martva napisał/a
Tzatziki

Mhmm :) Gyros z sosem tzatziki :roll: Rozmarzyłem się :wink:



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group