Planeta małp - Co nas wk***wia, znaczy się, irytuje
konopia - 4 Czerwca 2014, 10:55
Godzilla, nad tym trzeba popracować w inny sposób niż dźwiękoszczelne pomieszczenie.
Dobrze że te negatywne emocje mają jakiejś ujście, że może trochę się odstresować, wykrzyczeć. Zacznij od wzbogacania jego słownictwa, potem trochę popracuj na kontrolowaniem emocji, ale nie za bardzo.
Godzilla - 5 Czerwca 2014, 12:43
Znowu koszą trawę, od rana mam pod oknem ryk kosiarek. W tej chwili pod samym balkonem. Ja wiem, że chcieliby tu mieć angielski trawnik, ale jak go przez tyle lat nie wyhodowali, to i nie wyhodują, bo tu jest zbyt marna ziemia. A tak się cieszyłam, że tyle fajnych polnych kwiatków nam wyrosło
Luc du Lac - 5 Czerwca 2014, 12:54
kierowcy,
nie wiem z czego to wynika - że Polacy są tak ujowymi kierowcami
nureczka - 5 Czerwca 2014, 13:06
Luc du Lac, z tego, że 50% ograniczeń w ruchu drogowym jest bez sensu. Ludzie uczą się ignrować przepisy (nikt nie będzie jechał 20 km/h, dlatego, że gdzieś pół roku temu był remont, a nikt nie usunął znaku). W efekcie ignorują tez przepisy i ograniczenia sensowne.
m_m - 5 Czerwca 2014, 14:32
Przesyłka sądowa polecona zaginęła. Dostarczycielem jest InPost.
Patrzę do skrzynki pocztowej, wyciągam awizo i biegiem do do punktu odbioru. Nie muszę chyba dodawać że w domu byłem kiedy awizo zostało wystawione?
W punkcie nie ma listu, pani dzwoni żeby się po numerze przesyłki dowiedzieć gdzie ona obecnie jest.
I tak, dobrze się domyślacie, przesyłka została dostarczona.
Ze zdumieniem patrzę na trzymane w ręku awizo......
Dzwonię do szefa InPostu na mój region, owszem, zainteresował się, a potem zadzwonił że do mnie jedzie, będzie za pół godziny.
CDN
nureczka - 5 Czerwca 2014, 14:42
m_m, napięcie budujesz niczym Alfred H.
Fidel-F2 - 5 Czerwca 2014, 15:48
nureczka, nie chodzi o przepisy. Mnóstwo ludzi nie powinno prowadzić samochodu bo się po prostu do tego nie nadają.
nureczka - 5 Czerwca 2014, 15:53
Można nauczyć słonia jeździć na rowerze, więc jeśli ktoś nie jest ślepy i nie ma padaczki, spokojnie może prowadzić.
Na ogół problemem nie są ci, którzy prowadza gorzej, tylko ci, którzy są przekonani o własnej świetności.
m_m - 5 Czerwca 2014, 16:00
Nureczka to nie ja piszę scenariusz, to samo zycie.
Pan kierownik oddziału przyjechał, bardzo miło się rozmawiało. Jest przypuszczenie, ze to awizo jest omyłkowe, w zeszłym tygodniu faktycznie dostałem polecony z sądu.
Zobaczymy jutro, gdy kierownik porozmawia z dostarczycielem.
CDN
Fidel-F2 - 5 Czerwca 2014, 16:00
nureczka, może i może ale nie powinien bo się nie nadaje.
m_m - 6 Czerwca 2014, 20:35
Finał historii z InPostem, jeśli kogoś to interesuje.
Po przeprowadzonym przez przez szefa regionu śledztwie, okazało się że listonosz w zeszły piątek pomylił klatki, zapukał do drzwi mieszkania w klatce B, a ja mieszkam przy A, pod tym samym numerem mieszkania. Nie zastał tam nikogo więc zostawił awizo. Wychodząc jednak, stwierdził że zrobił czeski błąd, i podszedł do mojego mieszkania, dostarczył list i myślał że to koniec sprawy.
Niestety, sąsiadka z klatki obok, starsza kobieta, dopiero wczoraj zauważyła rzeczone awizo i wrzuciła go do mojej skrzynki pocztowej.
Niepotrzebnie chyba zrobiłem aferę, ale z drugiej strony, skąd mogłem wiedzieć?
Trochę jestem na siebie zły.
I tyle.
merula - 6 Czerwca 2014, 20:38
refluks o sobie przypomniał
Lynx - 8 Czerwca 2014, 22:13
Nie mogę się ogarnąć...
Lowenna - 9 Czerwca 2014, 10:06
Koleżanki przestawiły radio na jakieś złote przeboje. Jeszcze chwila i będę głową w biurko waliła.
Kruk Siwy - 9 Czerwca 2014, 10:09
Złote przeboje są git.
thinspoon - 9 Czerwca 2014, 10:12
Lowenna napisał/a | Koleżanki przestawiły radio na jakieś złote przeboje. Jeszcze chwila i będę głową w biurko waliła. |
Rzuć jakimś tytułem.
Witchma - 9 Czerwca 2014, 10:12
Lowenna, ciesz się, że nie RMF FM
Lowenna - 9 Czerwca 2014, 10:16
thinspoon, Tora tora tora, leciało przed chwilą. Może jednak się przekonam... Ale przez chwilę leciały jakieś cuda
thinspoon - 9 Czerwca 2014, 10:20
Lowenna napisał/a | thinspoon, Tora tora tora, leciało przed chwilą. Może jednak się przekonam... Ale przez chwilę leciały jakieś cuda |
E, to luzik. Myślałem, że jakiś hard, np. "Biały miś"
mesiash - 9 Czerwca 2014, 10:23
Złote przeboje to hity dyskotek lat 80-tych i 90-tych.
Lowenna - 9 Czerwca 2014, 10:24
thinspoon, u teściów zawsze w niedzielę po obiedzie (obiad o 12) leciały śluńskie przeboje i listy życzeń nieco zahartowana jestem
Edytka: ooo Riders on the storm. To zostałam przekonana
Kruk Siwy - 9 Czerwca 2014, 10:29
Cytat | Edytka: ooo Riders on the storm. To zostałam przekonana
_________________ |
A nie obyci doszli do obycia! Hi hi!
thinspoon - 9 Czerwca 2014, 10:35
Lowenna napisał/a | thinspoon, u teściów zawsze w niedzielę po obiedzie (obiad o 12) leciały śluńskie przeboje i listy życzeń nieco zahartowana jestem |
To lubię! Mój dobry kumpel jest wielkim fanem. Jakieś 20 lat zajęło mi zaakceptowanie faktu, że on nie żartuje
Rafał - 9 Czerwca 2014, 10:40
Kuźwa, kiedyś jechałem hen daleko autokarem, w którym kierowiec katował nas ślunskimi szlagierami. Dwa lata leczyłem się z traumy
nureczka - 9 Czerwca 2014, 11:24
Ja kiedyś musiałam odbyć podróż z Warszawy do Koszalina z miłośnikeim dysco-polo. Traumę leczę do tej pory.
Witchma - 9 Czerwca 2014, 11:30
To skoro już się wyzewnętrzniamy... Raz jechałam autobusem, w którym kierowca słuchał na full transmisji na żywo z parady techno. Niby to tylko godzina z życia, ale uraz pozostał.
Rafał - 9 Czerwca 2014, 12:50
Hm, grupę wsparcia mamy jakby zmontowaną, to ja skoczę po jakieś szkło
merula - 9 Czerwca 2014, 20:11
pare takich różnych mi się trafiło. ale jedną jazdę zaliczyłam poniekąd na własne życzenie. prawie dziesięciogodzinna podróż z Warszawy do Krakowa w towarzystwie Rudolfa czerwononosego renifera.
Luc du Lac - 9 Czerwca 2014, 20:49
Z takich podróży to utkwiła w mej pamięci podroż starym autosanem ( albo jelczem ) na trasie Święte miasto na CZ. ---> Wro, w czasie której to pewien jegomość postanowił ogolic się maszynka na zyletki. Kiedy to po jakiś 20 minutach, zbroczony krwią ( na twarzy i koszuli), położył się na fotelach, moja wrodzona chęć pomocy bliźniemu, zaowocowała prawie 2 godzinnym wysluchiwaniem
bredni
Lowenna - 9 Czerwca 2014, 22:06
I się *beep*
Gdyby ktoś szukał, to dysponuję od lipca wolnym pokojem w przyjemnym miejscu w Opolu.
|
|
|