agnieszka_ask - 25 Lipca 2007, 13:24
a kto wam każe?? biedni poszkodowani 
Gwynhwar - 25 Lipca 2007, 13:25 Jak to po co? O_O Rodion - 25 Lipca 2007, 13:25
Na dodatek ja głupi powiedziałem gdzie można mnie znaleźć 
Adanedhel - 25 Lipca 2007, 13:26 No, ale Mausem możesz jeszcze uciec... To znaczy, możesz próbować uciec 
Czarny - 25 Lipca 2007, 13:27 Rodionie chodziło Ci o żonę? To Ty nie wiesz po co 
Rafał - 25 Lipca 2007, 13:28
A z jakiego punktu widzenia/siedzenia pytasz? Kruk Siwy - 25 Lipca 2007, 13:28 Czarny, ja Cię napominam... na zielono Cię napominam. Rodion wyłaź! Bić nie będą, jeszcze wódką napoją. No. Gwynhwar - 25 Lipca 2007, 13:29 Ale żona zasadniczo ma same plusy... Rafał - 25 Lipca 2007, 13:29 zasadniczo to masz rację 
Czarny - 25 Lipca 2007, 13:29 Taaa, dodatnie i ujemne. Zgadnij których więcej 
agnieszka_ask - 25 Lipca 2007, 13:30
zawsze z mojego Rafał - 25 Lipca 2007, 13:31 Oki, ale nie ufam wykrętasom
Adanedhel - 25 Lipca 2007, 13:31
Eee... dodatnich? 
Czarny - 25 Lipca 2007, 13:32 Odpowiedź sam może kiedyś poznasz
Rodion - 25 Lipca 2007, 13:34
Jeszcze czego! Mi tu dobrze
Kruk Siwy - 25 Lipca 2007, 13:37 O suchym pysku? Dobrze? Czy jest na sali lekarz? (Może być anastezjolog... hihihi). Adanedhel - 25 Lipca 2007, 13:42 A może by tak po jakiegoś specjalistę od głowy sięgnąć, co?... Gorim wspominał coś o znajomym psychiatrze, który z problemu wyleczy, jeśli tylko pacjent się z nim upije 
Kruk Siwy - 25 Lipca 2007, 13:44 Ekhem. Anestezjolog będzie lepszy. Mówię Ci to... mawete - 25 Lipca 2007, 13:49 No...
Gwynhwar - 25 Lipca 2007, 14:01 Jezus jaki młyn!!!!!! Rafał - 25 Lipca 2007, 14:04 no jaki, może rouge? Gwynhwar - 25 Lipca 2007, 14:05 Chciałabym... o.o Studnia - 25 Lipca 2007, 15:55 I już po robocie... Tak w temacie żon... Małżeństwo jest wojną. Ja jestem pacyfistą... P.S. Podobny tekst gdzieś ostatnio czytałem ale ni huhu nie kojarzę gdzie... agnieszka_ask - 25 Lipca 2007, 23:52 poddaję się! Agi, Adashi, Studnia - jesteście wielcy w spamowaniu <fantastycznym>, nie nadążam za wami 
Studnia - 25 Lipca 2007, 23:54 agnieszka_ask, ale mnie zaszczyt kopnął, w takim towarzystwie mnie wymienić...
agnieszka_ask - 25 Lipca 2007, 23:56 i jeszcze rysiull, zapomniałam o niej, a z niej też niezły sprinter Studnia - 25 Lipca 2007, 23:57 No to Ci co nie zignorowali spamerskich wątków rano będą mieli niespodziewajkę... Adashi - 25 Lipca 2007, 23:58 Staramy sie, Tobie też dobrze idzie, Agnieszko. 
agnieszka_ask - 25 Lipca 2007, 23:59 no cóż, w południe było martwo, to się chociaż na wieczór towarzycho ożywiło 
a pozostali niech wiedzą ile "stracili" kładąc się wcześniej spać
edit: Adashi, ja przy was mała rybka jestem.. Agi - 26 Lipca 2007, 00:00 agnieszka_ask, a zauważyłaś, że status Ci się zmienił? Też ostro pracujesz.
|
||||||||||||||||||
