To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Planeta małp - Co nas wk***wia, znaczy się, irytuje

Lowenna - 16 Marca 2014, 14:08

Brak logicznego myślenia przy projektowaniu przedmiotów codziennego użycia :evil:
Farin - 16 Marca 2014, 19:58

Czyli co? Użyłaś łoma do otwarcia czekolady czy jak ? :P
Lowenna - 16 Marca 2014, 22:04

Czy tak trudno zastanowić się, że skoro kupuję czajnik na herbatę z podgrzewaczem, to chcę mieć herbatę ciepłą przez dłuższy czas? I przydałoby się do tego przykrycie z góry? A we wszystkich szklanych czajniczkach, jakie oglądałam, przykrywka wchodzi w sitko do zaparzania. Czyli zaparzam herbatę, wyciągam sitko i czajniczek pozostaje odkryty, ponieważ pokrywka ma średnicę mniejszą niż otwór w czajniku. :evil:
Albo metalowe sitko nie ma otworów w dnie. Ba, nie ma ich do 1-2 cm wysokości. Więc najlepsza esencja zostaje w sitku zamiast przechodzić do wody :?

Dlaczego ja pękłam stary, idealny czajnik? :cry:

Luc du Lac - 17 Marca 2014, 10:39

ihan napisał/a
Nieustająco zagadnienie dotyczące zasad zatrudniania, w budżetówce zwłaszcza....


hmm, pokazałem Twojego posta M.
M. ma spore doświadczenie w takich tam sprawach o których piszesz i mówi że coś tam u Was w Krakowie się mocno opie%&^%ją w działach Kadr i Płac

1. przy zatrudnieniu łatwo policzyć pełny koszt zatrudnienia - bonus za wysługę lat ma swoje ograniczenia i wystarczy przyjąć maxa
2. jeżeli w grę wchodzi "wysługa lat" to w ogłoszeniu nigdy nie napiszesz jaka będzie realna podstawa
3. nie bardzo rozumiem o co chodzi w stwierdzeniu "dostaje się w plecy"
4. właśnie do umowy o dzieło wybitnie potrzebny jest konkurs ofert, a przy etacie łatwiej coś wykombinować

ps. a co to w ogóle za grant ? tzn. skąd ?

nureczka - 17 Marca 2014, 11:29

Luc du Lac, ja rozumiem problem ihan następująco: grant to bardzo konkretna kwota pieniędzy. Zakładasz, że płace wyniosą X zł i tak rozdzielasz budżet. Jeśli z okazji dodatku za wysługę musisz zapłacić X+20% kalkulacja ci się sypie. Więc jedyne rozsądne wyjście, to zaproponować płacę Y, gdzie Y+20% = X.
W ten sposób "młody" dostanie w plecy (mógłby dostać o 20% więcej), ale budżet grantu się nie sypnie.
Zwróć uwagę, że wysługa nie zawsze równa się doświadczenie. Ktoś kto ma 20 lat wysługi ale zajmował się całe życie socjologią marchewki, jest mniej cenny niż gość z jednorocznym doświadczeniem w dziedzinie socjologii pietruszki, jeśli akurat pietruszka nas interesuje. A z automatu ten mniej cenny dostałby więcej.

Luc du Lac - 17 Marca 2014, 13:19

nureczka napisał/a
Luc du Lac, ja rozumiem problem ihan następująco: grant to bardzo konkretna kwota pieniędzy. Zakładasz, że płace wyniosą X zł i tak rozdzielasz budżet. Jeśli z okazji dodatku za wysługę musisz zapłacić X+20% kalkulacja ci się sypie. Więc jedyne rozsądne wyjście, to zaproponować płacę Y, gdzie Y+20% = X.
W ten sposób młody dostanie w plecy (mógłby dostać o 20% więcej), ale budżet grantu się nie sypnie.
.


hmm, no ale widzisz - na uczelniach nie ma "zwykłych" płac
więc jako tako, powinno się z góry założyć wynagrodzenie x+10%= Y
gdzie Y/m-ce projektu = Z
teraz Z jest pełna stawką miesięczną przeznaczoną na wynagrodzenie

Po prostu w budżecie trzeba przyjąć kwotę Y a nie X

nureczka - 17 Marca 2014, 13:36

Luc du Lac napisał/a
hmm, no ale widzisz - na uczelniach nie ma zwykłych płac

No i to właśnie denerwuje ihan - chciała by "zwykłych" płac (o ile dobrze ją zrozumiałam).
Nad meritum się nie rozwodzę, bo jak rozumiem nie o to chodzi. To co nas irytuje nie zawsze musi wynikać z logicznych przesłanek.

Luc du Lac - 17 Marca 2014, 13:45

nureczka napisał/a
Luc du Lac napisał/a
hmm, no ale widzisz - na uczelniach nie ma zwykłych płac

No i to właśnie denerwuje ihan - chciała by zwykłych płac (o ile dobrze ją zrozumiałam).


tak se ne da - chyba byłby jedyną osobą na uczelni która chciałaby "zwykłe" płace ;)

nureczka - 17 Marca 2014, 13:51

Może źle ją zrozumiałam, a może ma oryginalny marzenia :)
Martva - 17 Marca 2014, 14:22

Luc du Lac napisał/a
byłby

byłaby

Farin - 17 Marca 2014, 16:36

Ząb wyrwany! Się cholera jedna(czyt. prawa górna 4) ułamała przy korzeniu i trzeba było pozbyć się reszty. Dawno takich bólów nie miałem. Ten rok jak na razie zaliczam do najbardziej *beep* :[

Dzięki fidel. Poprawione.

Fidel-F2 - 17 Marca 2014, 17:34

Ciesz się, że nie doszło do bulbulów.
Witchma - 18 Marca 2014, 20:02

Się głupio zobowiązałam, że pojadę jutro z ojcem po samochód, a nie chcę mi się jak stąd na księżyc.
Luc du Lac - 19 Marca 2014, 10:00

wczoraj rano nie mogłem się dodzwonić do home.pl
napisałem zapytanie w formularzu kontk.
odczekałem 1 h - nikt nic nie odpowiedział
zadzwniłem ponownie - po 5 minutach odebrał konsult.
dowiedziałem się co chciałem - nie ma rejestru zdarzeń/operacji wykonanych w panelu adm. (porażka)
a przed chwilą dostałem maila z odpowiedzią na moje pytanie z formularza kontk.
eh.

Matrim - 19 Marca 2014, 10:26

Wszystko... Życie i jego p******* sinusoida.
Lowenna - 19 Marca 2014, 10:29

Niech ktoś wyświadczy przysługę światu i mnie zastrzeli
Fidel-F2 - 19 Marca 2014, 10:37

deal, ale może mały seks przed? co Ci zależy
Matrim - 19 Marca 2014, 10:48

Lowenna +1

Fidel-F2 +1 ? (w sensie, że daję Ci wybór, bo co mi zależy ;P: )

thinspoon - 19 Marca 2014, 12:29

Matrim napisał/a
Lowenna +1

Fidel-F2 +1 ? (w sensie, że daję Ci wybór, bo co mi zależy ;P: )


Byłem przekonany, że pytasz Fidela, czy miałby coś przeciwko, gdybyś się przyłączył :mrgreen:

Martva - 19 Marca 2014, 12:31

thinspoon, +1 :mrgreen:
Fidel-F2 - 19 Marca 2014, 12:31

thinspoon napisał/a
że pytasz Fidela, czy miałby coś przeciwko, gdybyś się przyłączył
ale to chyba od denatki głównie zależy
Luc du Lac - 19 Marca 2014, 13:11

jak przed to nie denatki,
no chyba że jednak wolisz po..., a jedynie zgodę chcesz przed...

Fidel-F2 - 19 Marca 2014, 13:17

denatki antycypowanej powiedzmy
hrabek - 19 Marca 2014, 13:18

No dobra, bo się wątek trochę rozjechał...
Lowenna - 19 Marca 2014, 15:47

Fidel-F2, aż tak zdesperowany jesteś?
Fidel-F2 - 19 Marca 2014, 16:08

Od razu zdesperowany, trzeba trzeźwo podchodzić do życia.
Martva - 20 Marca 2014, 19:49

Pękłam sobie kącik ust :evil:
Dunadan - 21 Marca 2014, 08:37

Właśnie dostałem maila ze sklepu ze nie uznali mi reklamacji... buty zaczęły się psuć po 3 miesiącach i jakiś 100km. Żart jakiś. Na szczęście sklep ogarnięty gdzie kupowałem i oddawałem buty jest ogarnięty i od sam porposił o ponownie rozpatrzenie reklamacji. Jeśli drugi raz mi odrzucą nie zostawię tego tak :evil: będę nawet i do producenta (LaSportiva) dzwonił.
Godzilla - 21 Marca 2014, 13:25

MBank. Zablokowali mi konto - jak sądzę, przez wewnętrzny burdel. Zażądałam wyjaśnień i czekam na telefon.
figurant - 21 Marca 2014, 16:01

Praca. Tzn. sama praca jest fajna tylko ostatnio nic nie wychodzi.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group