Kasiek - 18 Kwietnia 2012, 20:12 Godzilla - ale mnie mało interesuje naturalny poród i gdybanie "może nic się nie stanie". Jutro spróbuję dostać się do okulisty w szpitalu i potwierdzić po prostu to zaświadczenie. A jak nie to niech mi na piśmie dadzą na oddziale że zaświadczenie spoza szpitala się nie liczy i że gwarantują mi zachowanie wzroku po porodzie naturalnym na takim poziomie jak był przed. Dla mnie to chore, bo po pierwsze w prywatnej placówce terminy są ludzkie i można się do lekarza dostać nie za 5 miesięcy tylko za tydzień np., po drugie do tych ludzkich warunków mam darmowy dostęp ze względu na abonament z pracy. Nie wiem jak oddychać bo nie chodziłam na szkołę rodzenia, bo po co, skoro mam wskazania do cięcia... No i psychicznie w zasadzie nie jestem kompletnie przygotowana na naturalny poród, skoro od kilku miesięcy przyzwyczajam się do myśli o cesarce... Nienawidzę takich sytuacji. Nadzieja w tym, że mały jest spory i ze względu na jego wielkość zrobią mi jednak cc... Najgorszy jest jednak lęk o wzrok... Kurde, ja juz jestem ślepa, a co będzie jak jeszcze mi się pogorszy... Kai - 18 Kwietnia 2012, 20:55 Kasiek, no to był Twój błąd, warto czasem zobaczyć nawet szkołę rodzenia. Mam nadzieję, że się poukłada, prawdę mówiąc, ja od parcia miałam czerwone cętki na całej twarzy i oczy jak truskawki, ale poród rekordowo trwał od 7.00 do 7.40  Ale jak mówię "cętki" to znaczy, że wybroczyny itp. Więc raczej uważaj i idź w stronę cc. Nie, żebym je popierała, ale jak to ma uszkodzić oczy, to nie ma szans.
Anonymous - 18 Kwietnia 2012, 21:04
ee nie wiem po co? Co po co? 
Poza tym, jak pisałem, domyślam się co ten koleś może myśleć. To dlatego nasi mądrzy przodkowie pozostawiali dzieci do wieku postrzyżyn po opieką dobrych i cierpliwych stworzeń, jakimi są kobiety
Kasiek - 18 Kwietnia 2012, 21:11 Kai, no co zrobię, uważałam, że to bez sensu uczyć się oddychania, skoro kompletnie nie będzie mi to potrzebne. Na jutro umówiłam się z dwiema okulistkami, fakt nadal w LuxMedzie, ale pracują w szpitalu okulistycznym w Lublinie. Jak się uda, to rano zadzwonię do szpitala i zapytam, czy mogę tam się jakoś dostać i poproszę o sprawdzenie i wypisanie takiego zaświadczenia. Cholernie się boję tego, co ma być. Właśnie koleżanka mi napisała, że z takim zaświadczeniem ordynator kazała jej rodzić naturalnie a po 12 h stwierdziła jednak że nic z tego i że ma być cc. To jest najgorsza opcja, bo po takim czasie i matka i dziecko są już zmęczeni, wszystko jest na chybcika organizowane i jest wtedy najwięcej powikłań... 
Fidel-F2 - 18 Kwietnia 2012, 21:11
Anonymous - 18 Kwietnia 2012, 21:18
wilki mnie wychowały ;-P Agi - 18 Kwietnia 2012, 21:19 Fidel-F2, no nie mów, że nie spotkałeś dobrych i cierpliwych kobiet. Fidel-F2 - 18 Kwietnia 2012, 21:21 chyba teraz jedną Anonymous - 18 Kwietnia 2012, 21:22
od razu przejdź do ataku, na samym początku na nich wsiądź że jest zaświadczenie i realna konieczność i niech nie cudują. Oni tak zawsze, dranie. Kai - 18 Kwietnia 2012, 21:23 Kasiek, brutalnie zapytam, przepraszam z góry, jeśli Cię to urazi, ale czy nie masz szansy wyskrobać na położną i na klinikę, gdzie Cię potraktują normalnie? Gdyby nie pani Grażyna, to nie wiem, co by było. Mówię o sobie. A jak czytam Ciebie, jestem przerażona, dobra, potem leżałam w dziurawej koszuli w szpitalu w Tychach, ale do porodu i w czasie miałam opiekę.
Kotuś, ale to było dawno
ilcattivo13 - 18 Kwietnia 2012, 21:23
Agi, tylko przypomnij sobie zdjęcie Fidela z połową brody 
Agi - 18 Kwietnia 2012, 21:25
To on bujał, że koledzy go ogolili przy inicjacji w Straży konnej? 
Anonymous - 18 Kwietnia 2012, 21:26
wiem, Myszko, ale są rozwiązania ponadczasowe
ilcattivo13 - 18 Kwietnia 2012, 21:27 Agi - tak mi się tylko przypomniało i wolę nie wnikać 
Fidel-F2 - 18 Kwietnia 2012, 21:31 ogolili koledzy ale fakt, ilcattivo13 trafił, zmęczonego i niemożebnie brudnego po całym tym chrzcie, myły trzy koleżanki, z czego jedna najbardziej można by je nazwać dobrymi kobietami, jeno nie wiem czy w wychowaniu nieodrostków o taką dobroć chodzi ilcattivo13 - 18 Kwietnia 2012, 21:42 wydawało mi się, że zeznania składane przez osobę, która w momencie zdarzenia była nietrzeźwa, nie są brane pod uwagę
Kasiek - 18 Kwietnia 2012, 21:49
Nie bardzo, to kwestia 2000 zł łapówki  albo 4000 tys za prywatną legalną cesarkę. Nie ma szans. Jakby mi powiedzieli na początku ciąży, to bym zaoszczędziła co miesiąc jakąś kwotę i by było, a teraz w ciągu paru dni co? Kredyt brać? 
Podzwonię jutro jeszcze do dwóch szpitali zapytać czy honorują takie zaświadczenie z LuxMedu, zadzwonię do chrzestnego, który pracuje w tym wybranym szpitalu, żeby zobaczył co da się zrobić, mam też dwie wizyty u okulistek ze szpitala okulistycznego (jak się uda to pójdę do szpitala okulistycznego, a jak nie to jednak do LuxMedu, ale ginekolog powiedziała, że juz samo nazwisko powinno podziałać), a w poniedziałek jak wytrzymam do profesora ze szpitala okulistycznego. A, no i ciotka Marcina ma zamiar poczarować nazwiskiem... Mam nadzieję, że to wystarczy...
Nie wiem czy wiesz, jak wygląda poród To nie jest tak, że jak mi powiedzą "nie" to mogę się fochnąć i pójść gdzie indziej, wrócić za tydzień czy miesiac i zapytać czy zmienili zdanie... To jest ich broń - nie chcesz na naszych warunkach to jedź szukaj miejsca gdzie indziej i bez łachy...
Ale jak mnie zmuszą do sn i pogorszyłby mi się wzrok, to mają pozew na drugi dzień składany... Anonymous - 18 Kwietnia 2012, 22:15
już wiesz, że wiem właśnie dlatego - napadnij i nie daj im się obronić powodzenia
Kasiek - 18 Kwietnia 2012, 22:28 Jak mnie będzie skręcać z bólu to se będę mogła 
ilcattivo13 - 18 Kwietnia 2012, 22:33 A masz jeszcze SAW'a? Bo w sumie, to wygląda całkiem realistycznie i tylko byś musiała poszukać kulek znakowych 6mm (bo chyba taki miał kaliber?)
Anonymous - 18 Kwietnia 2012, 22:41 no właśnie, może przyda się asysta kogoś z shotgunem
ilcattivo13 - 18 Kwietnia 2012, 23:05 Kavayo, shotguny są dla bluesmanow i grzecznych dzieci. Kasiek posługiwała się czymś znaaaaacznie fajniejszym
Kasiek - 19 Kwietnia 2012, 03:37 Wlasnie nie wiem czy to nie jest glupi pomysl jakbu Marcin w mundurze wpadl... Anonymous - 19 Kwietnia 2012, 06:58
dobra dobra, shotgun albo swojska dubeltówka robią naprawdę wystarczająco dobre wrażenie
Kasiek - 19 Kwietnia 2012, 08:12 10 kg SAW również
No dobra, zaczynamy walkę. Zamierzam zadzwonić do dwóch innych szpitali, z pytaniem czy honorują zaświadczenia od lekarza prywatnego. Mam dziś trzy wizyty - u dwóch okulistów i neurologa, jutro u psychiatry (a co), w poniedziałek kolejne dwie. Nazbieram zaświadczeń, bo od każdego spokojnie mogę dostać - np. ze względu na rwę kulszową. Kurde, ale weźcie sobie wyobraźcie Marcina wpadającego na oddział ze strzelanki z pytaniem: podobno moja żona nie może się tu czegoś doprosić... (tu akurat z emką, ale wyglądał tak, że ach...) 
Agi - 19 Kwietnia 2012, 08:53
Kasiek, podejrzewam, że skończyłoby się wezwaniem AT. Anonymous - 19 Kwietnia 2012, 09:10
imho wystarczyła by Beretta 92 po połą kurtki, wychylająca się niby to niechcący
Kasiek - 19 Kwietnia 2012, 09:15
A tam, no mąż akurat na strzelance był, jak się dowiedział, że już, to co, miał się kąpać i w smoking ubierać?
Dodzwoniłam się do innego szpitala, gadałam z ordynatorem, stwierdził, że generalnie nie ma wskazań okulistycznych do cc (co lekarz to opinia jak widać) ale że jeśli mam takie zaświadczenie to je honorują (mam nagraną z nim rozmowę na telefonie komórkowym). W drugim szpitalu usłyszałam tę samą wersję, ze wystarczy zaświadczenie, ale że mam jeszcze za godzinę zadzwonić to się dowiedzą dokładnie co w przypadku jak nie mam u nich lekarza prowadzącego, ale że trzeba je ze sobą mieć, a nawet jak nie mam i oświadczę, że powinnam mieć cc to mi je zrobią. To też mam nagrane. Trochę mi lepiej, bo przynajmniej mam alternatywę... Kasiek - 19 Kwietnia 2012, 14:16 Co znaczy nazwisko... Ciotka Marcina zadzwoniła do znajomego lekarza z mojego szpitala, ten stwierdził, że ta z-ca ordynatora jest nieźle pierdzielnięta, ale o 16 mamy z nią spotkanie umówione. Trzymajcie kciuki... A u okulisty byłam i usłyszałam, ze w ogóle wymyśliłam sobie taką wadę jak mam w wydruku ze stycznia, bo normalnie mam o wiele mniejszą (to że noszę takie a nie inne soczewki pani doktor nie przekonało), a i ona nie wystawia takich zaświadczeń, bo jak mi się coś stanie przy cesarce to co? Przez nią, bo ona nakazała cesarkę...
Ludzie... i tacy ludzie kończą studia i są lekarzami? Godzilla - 19 Kwietnia 2012, 16:18 Teraz wszyscy trzęsą tyłkiem, nikt nie chce brać odpowiedzialności. Cesarka grozi jednym, poród naturalny drugim, tyle że ten tramwaj jedzie cholerka w jedną stronę i nie chce się zatrzymać. Najchętniej pewnie powiedzieliby Ci, żebyś odłożyła poród na przyszły rok, to coś się wymyśli. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
