merula - 12 Listopada 2013, 09:47 Witchma, tym razem to ewidentnie wirus. a serce jak najbardziej pod kontrolą. na coś się w końcu leczy. Kruk Siwy - 12 Listopada 2013, 09:57 Dunadan "ukarany"? Zwróciłem ci uwagę na użycie wyjątkowo obrzydliwego o bardzo konktetnym znaczeniu słowa. Wiesz jak się mówi w środowisku młodzieżowym na coś wyjątkowo nudnego? Książka. Dobrze jest gdy słowo znaczy słowo. Witchma - 12 Listopada 2013, 14:32 Wszystko mnie boli, mam światłowstręt i ogólnie czuję się fatalnie. A wkurza mnie, że w sumie nie wiadomo co to, bo innych objawów brak 
konopia - 12 Listopada 2013, 14:41 Hm, a na wodę jak reagujesz? Witchma - 12 Listopada 2013, 14:41 Święconą? 
konopia - 12 Listopada 2013, 14:49 światłowstręt może być połączony z zapaleniem spojówek, ale to też może być początek wampiryzmu (wymagany test z wodą święconą) czy jakiejś innej choroby... Lowenna - 14 Listopada 2013, 08:08 Ja sama
Dunadan - 14 Listopada 2013, 08:22
Co robiłaś poprzedniego wieczora? 
A tak serio... nie chcę straszyć brzmi to ciutek jak borelioza  tylko ciutek. Ale może warto się przebadać.
Witchma - 14 Listopada 2013, 08:36 Już mi lepiej, dziękuję wszystkim za troskę 
hebius - 14 Listopada 2013, 09:13 Czekanie na kontrolę instalacji gazowej. Witchma - 14 Listopada 2013, 12:39 Znów nam wyłączyli wodę I jeszcze administracja bezczelnie twierdzi, że kartki wisiały wczoraj. Nie wiem, może po dwudziestej trzeciej rozwieszali.
figurant - 14 Listopada 2013, 13:13 Wypłata. Jest trochę mała. Blue Adept - 15 Listopada 2013, 16:18 Wkurza mnie migrena. Miewam coś takiego raz na rok, ale dziś akurat jest ten dzień, gdy rozsadza mi sagan. 
Lynx - 16 Listopada 2013, 20:16 Wietrzysko... shenra - 16 Listopada 2013, 22:38 Krótkie, przelotne spotkanie kogoś, po kim nie spodziewałam się, że zachowa się jak palant.
Lowenna - 17 Listopada 2013, 00:38 Całe mnóstwo takich ostatnio spotkałam. Chyba jakieś wybrakowane pokolenie nam się trafiło Za ścianą ktoś się pieprzy i nie pozwala mi zasnąć
shenra - 17 Listopada 2013, 01:01 Lowenna, pizdnij w ścianę
No niestety, coś się z ludźmi porobiło. Lowenna - 17 Listopada 2013, 01:12 Ściana była przeciwległa i nie chciało mi się wstawać  Pani właśnie się pożegnała i poszła do swojego pokoju 
shenra - 17 Listopada 2013, 01:25 Ooo, wzruszyłam się. Godzilla - 17 Listopada 2013, 22:45 http://www.polskieradio.p...ycofane-z-ruchu Kupili u Niemców Siemensa-Inspiro. Jeszcze na Dniach Transportu kolejarze w metrze mówili, że pociągi mają odjeździć ileś tam km na próbnym torze, i zanim wyjadą na miasto, to jeszcze długo. Zaraz potem pani HGW potrzebowała popularności przez warszawskim referendum, i Siemensy szybciutko zostały puszczone w trasę, z wielkim hukiem i przecinaniem szarf. Następnego dnia rano była pierwsza awaria, potem chyba regularne problemy z drzwiami. A dzisiaj - dups. dalambert - 18 Listopada 2013, 00:08 Godzilla, bo Bufetowa jest kochana i dba o warszawiaków jak tylko może , a jak dzielnie sie stara  Cudo mamy po prostu 
Godzilla - 18 Listopada 2013, 12:14 Teraz kręcą, że było zadymienie, jakieś iskry, ale pociąg jest z materiałów niepalnych - a w pierwszych sekundach filmu w linku ten ogień po prostu widać. Fidel-F2 - 19 Listopada 2013, 11:09 Kupiłem sobie podstawkę Talisman Magia i Miecz. Nie dość, że gość chachmęcił z opcją wysyłki i kosztami (ale to betka, 2 zł nie pieniądze, chociaż opóźnił wysyłkę o 2 dni dzięki temu), to kurier szedł chyba piechotą bo dotarł po 11 dniach (czyli 13 od zakupu) i przyniósł Talisman Miasto, rozszerzenie w które się nie da grać oczywiście bo potrzebna jest najpierw podstawka i na dodatek miasto jest tańsze ze dwie dychy. Wysłałem wczoraj maila z pytaniem o propozycje rozwiązania problemu. Czekam. Lynx - 19 Listopada 2013, 14:44 Fidel-F2, na allegro? Fidel-F2 - 19 Listopada 2013, 15:44 ano Lynx - 19 Listopada 2013, 19:29 Centrum sporów? Martva - 19 Listopada 2013, 19:47 Sprzedawcy bywają zakręceni. Moja siostra chciała pościel w owce 200x200cm - kurier przyniósł najpierw inny wzór, potem właściwy wzór ale inny rozmiar (tu ustalili że siostra go kupi ze zniżką i podaruje komuś, żeby się cena przesyłki nie zmarnowała doszczętnie), i dopiero za trzecim razem się udało. Godzilla - 19 Listopada 2013, 19:51 Bez sensu. Lata temu moja mama tak kupowała bluzkę w Bon Prix. Owszem przyszła, ale zgadzał się tylko rozmiar - fason i kolor zupełnie nie. Od tego czasu ta firma dla mnie nie istnieje, choć to dawno było i może się poprawili. Nie chce mi się eksperymentować. Fidel-F2 - 19 Listopada 2013, 19:55 Na centrum sporów jeszcze za wcześnie. Poczekam chwilę na decyzję sprzedawcy. Witchma - 19 Listopada 2013, 19:57
Kupuję u nich od kilku lat, pomyłki w zamówieniu im się jeszcze nie zdarzyły (no dobra, raz przysłali dwa razy ten sam dywan, ale po prostu go nie odebrałam i nie było problemu). Poza tym nie robią absolutnie żadnych problemów przy zwrotach, zazwyczaj po jakimś tygodniu oddają kasę. Fakt, że mogliby jeszcze popracować nad systemem (np. nie można łączyć zamówień), ale i tak jest o niebo lepiej niż było, bo przysyłają powiadomienie o wysyłce. |
||||||||||
