Planeta małp - Co nas wk***wia, znaczy się, irytuje
Rafał - 23 Października 2013, 09:06
Luc du Lac, wypijmy za to!
Luc du Lac - 23 Października 2013, 09:08
| Rafał napisał/a | Luc du Lac, wypijmy za to! |
za to można wypić zawsze i wszędzie
hebius - 23 Października 2013, 11:05
| Luc du Lac napisał/a | | im szybciej rozpadnie się obecny model służby zdrowia (NFZ) i ubezpieczeń społecznych (ZUS) tym będziemy zdrowsi i dłużej żyć będziemy |
I od razu widać, że to forum fantastów
Matrim - 23 Października 2013, 20:41
Już to kiedyś pisałem i powtórzę. Fak ju, nejczers balens...
Zaczynam się obawiać nawet malutkich sukcesów, bo po dwóch dniach spada jakiś pech/nieszczęście/inna bomba.
Luc du Lac - 24 Października 2013, 09:58
| hebius napisał/a | | Luc du Lac napisał/a | | im szybciej rozpadnie się obecny model służby zdrowia (NFZ) i ubezpieczeń społecznych (ZUS) tym będziemy zdrowsi i dłużej żyć będziemy |
I od razu widać, że to forum fantastów |
to się nazywa Fantazja Naukowa
Fidel-F2 - 24 Października 2013, 18:12
Ostatnimi czasy jestem totalnie nieogarnięty, niezdecydowany, czas mi gdzieś spier..., nijak nie mogę się wziąć w garść.
Witchma - 24 Października 2013, 18:46
Fidel, coś jest na rzeczy (pogoda?) - ja nawet czytać ostatnio nie jestem w stanie. Jakaś taka rozkojarzona jestem... Zresztą ostatnio było roboty po kokardę, a jak do tego doszły wizyty w szpitalu, to padam na tfasz. Dzisiaj na angielskim prawie udało mi się usnąć.
Godzilla - 24 Października 2013, 19:08
Ja dziś powinnam różne rzeczy robić, a z tych różnych rzeczy wyszła mi tylko czapka z creeperami na drutach.
hijo - 25 Października 2013, 06:36
Witchma, Fidel-F2, dobrze wiedzieć, że nie jestem sam
merula - 25 Października 2013, 09:56
ja, sama, osobiście.
Jezebel - 25 Października 2013, 11:50
| hijo napisał/a | | Witchma, Fidel-F2, dobrze wiedzieć, że nie jestem sam |
Dołączam do grona nieogarniętych -_-
Dunadan - 25 Października 2013, 11:53
| Fidel-F2 napisał/a | Ostatnimi czasy jestem totalnie nieogarnięty, niezdecydowany, czas mi gdzieś spier..., nijak nie mogę się wziąć w garść. |
Ha!...
PS: za dużo seriali?...
Zgaga - 25 Października 2013, 13:01
Przejście w pracy na inny serwer jest bardzo bolesne.
Na razie nie działa poprawnie jakieś 70% funkcji.
Godzilla - 27 Października 2013, 20:01
Chyba bierze mnie przeziębienie. Oczywiście nie mam na nie czasu i humoru. Na to nigdy nie ma dobrego momentu.
ihan - 27 Października 2013, 22:09
Znicze. Widziałam z 30 wzorów i każdy, ale to każdy z nich był kiczowatym koszmarkiem, któremu krasnoludki ogrodowe podstawki udające stare złoto mogłyby myć. Ja rozumiem, że mieszkam w rejonie Polski z rodzaju wieś tańczy i śpiewa, rozumiem, że gust wspierający tworzenie wiązanek ze sztucznych kwiatów w kolorach od których oczy pękają obrodził w tych okolicach mocno, ale naprawdę stworzenie prostej, szklanej formy jest niemożliwe? Wszędzie kobylaste podstawki w tym starozłotym kolorze, z jakimiś krzyżykami, serduszkami, aniołkami, pewnie gdyby mrozy nie szły to byłyby z wodotryskiem. Aha, kolory kwiatów sztucznych z upodobaniem są powtarzane na zniczach. Normalnie po obejrzeniu tych kilkudziesięciu wzorów drugą noc boję się spać.
feralny por. - 27 Października 2013, 22:15
Swego czasu widziałem znicze w kształcie choinki...
Jezebel - 27 Października 2013, 22:16
Koniec wylegiwania się w łóżku całymi dniami, trza jutro na zajęcia iść
Fidel-F2 - 27 Października 2013, 22:20
Bądź przeklęta. Do tej pory nie przyszło mi do łba skupiać się na formie zniczy co skutkowało tym, że był to dla mnie byt abstrakcyjny bez niakiej formy. Zniszczyłaś taki piękny ład i porządek bo nima ch. we wsi, teraz będę się przyglądał. Kilka lat pewnie minie nim wrócę do równowagi.
ihan - 27 Października 2013, 22:30
I dobrze. Dlaczego miałabym cierpieć w samotności.
Jezebel - 27 Października 2013, 22:31
Mnie przerażają te ze sztucznym światełkiem. Albo grające melodyjki, jak kartki urodzinowe, które cieszyły się ogromną popularnością w latach 90. o.O
Fidel-F2 - 27 Października 2013, 22:36
Zdrada i kolaboracja
Agi - 27 Października 2013, 22:42
Zamawiając nagrobek dla Rodziców zleciłam wykonanie stałego znicza, wymieniam tylko wkłady.
Pogoda mnie irytuje, wieje huraganowy wiatr.
Lynx - 27 Października 2013, 23:54
Jezebel, a ja bym polemizowała. Sztuczne, czyli elektryczne światełko, jest całkiem uzasadnione z punktu widzenia ekonomii.
Kruk Siwy - 28 Października 2013, 00:09
Tak jak elektryczne kominki. A pfuj!
dalambert - 28 Października 2013, 02:01
| Agi napisał/a | | wieje huraganowy wiatr. | w warszawie tyz duje
fealoce - 28 Października 2013, 06:31
A pamiętacie ten znicz ?
Rafał - 28 Października 2013, 07:49
Kurdę, ale mnie łeb w nocy napierda..tralalał. Dopiero druga etopiryna pomogła. Musiało mnie fest przewiać na sankach, bo fakt faktem duło jakby się pułk wojska obwiesił.
Lowenna - 28 Października 2013, 15:50
ihan, na naszą 'wieś' wybieram się dopiero w czwartek późnym wieczorem. Dziś przeszłam się po opolskich straganach i wcale lepiej nie jest.
Godzilla - 28 Października 2013, 19:31
Muszę spruć drugą już czapkę z creeperami. Tym razem wyszła za mała
Lowenna - 29 Października 2013, 16:09
Skarżę się. Stopy mnie od chodzenia w szpilkach bolą
edytka: literówka
|
|
|