Kruk Siwy - 10 Grudnia 2010, 14:12 Bywało i tak w historii. Ważne czy recenzje są uczciwe i na poziomie. Agi - 10 Grudnia 2010, 14:31 Poszukałam tej recenzji w 8 numerze NF: Grunwaldzka kabała - Jakub Ostromęcki. Anonymous - 10 Grudnia 2010, 15:00
Zasmuciłeś Keanu Reevesa swoją odpowiedzią. Szkoda, bo jednak liczyłem na dyskusję w Necie, skoro w Necie umieściłeś recenzję, a nie na gadu-gadu. Ale, Kruk dobrze prawi. Każdy ma prawo do błędu, a ty przynajmniej potrafisz się do niego przyznać. Good for ya. A propos recenzji w NF. Pisanie na poziomie obecnie jest utrudnione, ze względu na obowiązujące limity znaków... Anonymous - 10 Grudnia 2010, 15:03 I trzeba było trzech stron dyskusji, żeby ktoś to zauważył? Last Viking - 10 Grudnia 2010, 15:19
Dzięki Agi 
Warto zapamiętać to nazwisko, bo facetowi nawet się nie chciało sięgnąć po podręcznik historii, nie wspominając już o przekazach Długosza. Oparł się tylko na swojej szczątkowej wiedzy. O tej recenzji napisałem w swoim wątku na forum... kiedyś zastanawiałem się nawet przez chwilę czy ciężkich dział nie wytoczyć, ale sobie odpuściłem. Nie mam czasu na wojenki 
Kruk Siwy - 10 Grudnia 2010, 15:37 Ale i i tak brawo ten pan!
dostaje Srebrny Medal Niekompetencji, bo złoty będzie dla tego gościa od Kresa. hrabek - 10 Grudnia 2010, 15:40 To ten, co wyskakuje w Googlach? Historyk i nauczyciel historii? Czy to zbieżność nazwisk? baranek - 10 Grudnia 2010, 15:43 a można jakoś dotrzeć do tych recenzji? ktoś je znalazł w sieci? NURS - 10 Grudnia 2010, 16:08
Trzy storny dyskusji były po to, żebyś Ty zauważył, co zrobiłeś. A popełniłeś grzech pychy, nauczając innych, choć sam wymagasz ostrej nauki. Zrozum wreszcie, że alergiczne reakcje ludzi mających pojęcie o pisaniu, na podobne teksaty, to nie fanaberia. robiąc to, co robiłeś, krzywdzisz sporo ludzi, nie tylko autorów, ale i czytelników, którzy są na jeszcze niższym poziomie poznawczym, i przyjmnuja te prawdy, jak objawione (patrz wpisy pod owym artykułem). Anonymous - 10 Grudnia 2010, 16:12 Teraz z kolei powtórka z rozrywki. Wierz mi, wiedziałem po jednej stronie, przyjąłem do wiadomości. Temat na chwilę obecną uznaję za zamknięty, chyba że macie w zwyczaju wywalać w grzeszników tyle amunicji, aż jej zapasy się skończą. NURS - 10 Grudnia 2010, 17:06 I jak ktoś tu już napisal, to ci sie chwali, a strzelac bedą, jedni krócej, drudzy dluzej, ciesz się, ze tak mało u nas walkirii 
Anonymous - 10 Grudnia 2010, 17:32 W takich sytuacjach to się sabotaż popełnia. Normalnie bym arsenał wysadził, zadowole się tylko serwerownią 
NURS - 10 Grudnia 2010, 18:18 Ja tam się nie boję, wciągam drut kolczasty nosem i sikam napalmem. wysadzaj. Hubert - 10 Grudnia 2010, 18:32 Spaghetti nosem?! Profanacja 
Magnis - 10 Grudnia 2010, 18:34
Ciekawe jak ktoś rzuci zapaloną zapałkę w czasie sikania napalmem...
shenra - 10 Grudnia 2010, 18:35 Może długodystansowiec
Kruk Siwy - 10 Grudnia 2010, 18:36 On sika płonącym napalmem, mięczaku parzystokopytny. Magnis - 10 Grudnia 2010, 18:38 To ma wybuchowy wężyk
terebka - 10 Grudnia 2010, 18:43 Płonące szyby naftowe gasi się ładunkami wybuchowymi - nie wiem czemu mi to przyszło na myśl 
Anonymous - 10 Grudnia 2010, 18:56 C-4 mam aż nadto, rozerwiemy go dwa razy dla zabawy. Będzie mógł mówić o bombowej niespodziance i moim wybuchowym temperamencie. Agi - 10 Grudnia 2010, 19:00
Tę z NF mogę zeskanować i przysłać Ci na pw. baranek - 10 Grudnia 2010, 19:07 Agi, to ja poproszę. shenra - 10 Grudnia 2010, 19:13 Ja również.
Anonymous - 10 Grudnia 2010, 19:15 To jeszcze nie widziałaś tego grzybka atomowego? NURS - 10 Grudnia 2010, 19:22
Dzięki Kruku, te dzieci nic już nie rozumieją z realu
EDIT: Grzybki atomowe, to zajadam najchętniej, idealna zakąska do flaszki kwasu pruskiego. 
shenra - 10 Grudnia 2010, 19:22 Fenrir, no najwyraźniej.
Anonymous - 10 Grudnia 2010, 19:26 Jądrówka to jednorazowa zabawka. Twoja strata. Agi - 10 Grudnia 2010, 19:29 shenra, baranek, wysłałam shenra - 10 Grudnia 2010, 19:37 Agi, gracias. Przy okazji nadziałam oczy na reckę Przedświtu
Agi - 10 Grudnia 2010, 20:20
Nie chciało mi się wycinać, ale to chyba nie szkodzi.
|
||||||||||||||||||||||||
