Mistrzowie i Małgorzaty - Ela Graf
Fidel-F2 - 9 Czerwca 2006, 23:45
Czasem nadmiar wiedzy boli. Podobnie jak skecz.
elam - 10 Czerwca 2006, 00:40
?? skecz, boli? w ktorym miejscu?
Fidel-F2 - 10 Czerwca 2006, 00:45
Łowcy.B tak twierdzą. I mnie przekonali.
elam - 10 Czerwca 2006, 00:54
... nie znam... to musi byc jakas krajowa nowinka? a ja z daleka...
dzejes - 10 Czerwca 2006, 09:32
Łeee... To strasznie tam musi być, skoro Łowców Kropka Be nie ma.
elam - 10 Czerwca 2006, 12:38
no to uswiadomciez mnie w koncu !
Ziuta - 10 Czerwca 2006, 12:42
To może ja uświadomię
elam - 10 Czerwca 2006, 12:44
o, Dziekuje
ale to...
glupie jest...
nie ma to jak kabaret potem i bajki dla potluczonych.
- Bogowie cie pokarza!
- A niech mnie pokazuja...
dzejes - 10 Czerwca 2006, 13:19
Aleś ją Ziuta uświadomił... Młotkiem...
To jest jedynie wariacja z tego skeczu, opcja pokazana jako bis.
A "Bajki dla potłuczonych"?
"Z twych słów rycerzu wnioskuję, żeś w wojsku bywał!"
Tomcich - 10 Czerwca 2006, 13:59
Jak ktoś lubi Potem to polecam kabaret Hrabi - występuje tam Kamol oraz Aśka Kołaczkowska z byłych Potemów.
A dla chcących przypomnieć sobie Potemów polecam
http://www.kabaretpotem.art.pl/mp3/mp3.html
Kuras - 10 Czerwca 2006, 16:50
No nie Łowcy B. RULEZ tylko ze trzeba sie troszke obyc z ich humorem. Moj pierwszy kontakt z nim byl taki sam jak Elam, ale pozniej sie przekonalem i teraz umieram ze smiechu jak ich widze.
elam - 11 Czerwca 2006, 19:25
mnie taki nurt "sierocy" nie smieszy... wole jednak dowcip slowny, jak kabaret Tey, czy Potem, albo Ani mru-mru. jeszcze kiedys, dawno temu, ewentualnie OTTO.
a najogolniej, to uwielbiam sluchac Powtorki z rozrywki w PR3.
Tomcich - 11 Czerwca 2006, 19:57
Szkoda tylko, że obcieli powtórkę do pół godziny Pamiętam czsy gdy trwała całą godzinę.
No i dzisiaj dali ciała, nie puścili Premiery z rozrywki.
Ale pozatym gratuluje wyśmienitego gustu fantastyka i Powtórka.
elam - 11 Czerwca 2006, 20:28
och dziekuje (dodam jeszcze, ze bardzoe lubie Clannad i Loreene MacKennit )
no ale ty w sumie tez lubisz to samo...
a masz moze ogrodek?
Tomcich - 11 Czerwca 2006, 20:43
No nie mów Clannad też
Jak jeszcze powiesz, że Lubisz Enye, folk irlandzki oraz podobał Ci się serial "Robin of Sherwood" z Hernem myśliwym - to idę rozglądać się za ogródkiem.
Zawsze chciałem mieć ogródek, ale mieszkam w bloku
elam - 11 Czerwca 2006, 20:56
no oczywiscie, Enya, Clannad, Celtic Spirtits, folk irlandzki, dobre piwo, pilka nozna ale z klasa, (czasem troche rocka, a najlepsze - Dire Straits )
i bardzo podoba mi sie Robin of Sherwood, [ustawa o prawach autorskich ] chociaz wole inne seriale: Stargate, Babylon 5, EFC...
Tomcich - 11 Czerwca 2006, 21:00
"Brothers in Arms" Babylon 5 pod każdą postacią. etc.
Idę szukać ogródka
elam - 11 Czerwca 2006, 21:05
- moze byc nawet dzialka
Tomcich - 11 Czerwca 2006, 21:09
Ziemi mam tyle co w doniczkach z kwiatkami na parapecie.
Może być CZy szukać dalej
elam - 11 Czerwca 2006, 21:10
szukaj, szukaj. ogrodek to warunek numer 1 . co do reszty moge pojsc na kompromisy
Nivak - 28 Czerwca 2006, 16:13
To ja może wpiszę się tak trochę spóźniona Ale co mi tam Nie będę się rzucać w temacie poprzedniego numeru SFFH, to ci tutaj skrobnę parę słów
Przede wszystkim fajnie było przeczytać nową przygodę, przy czym to dla mnie druga, bo pierwszej, publikowanej w SF nie czytałam, to było jeszcze przed moją kadencją
Co do Nowego porządku, to cieszy mnie niezmiernie fakt wprowadzenia do fabuły nowego bohatera, który ma jakąś tam tajemnicę, którą z kolei będzie można ewentualnie poznać w którejś z kolejnych części Nie jest to złośliwienie, tylko stwierdzenie faktu, że według mnie ewidentnie dążysz do upowieściowania swojego pomysłu Jestem za
elam - 29 Czerwca 2006, 13:05
dziekuje, Nivak
a osobom uwazajacym, ze pisuje opowiadania z happy-endem, polecam :
Szczescie (numer 22 SF, chyba najlepsza rzecz, jaka napisalam, a ze nikt nie pamieta, nie powiem, jak sie konczy )
Nadzieja (numer 30 - wszystko trafia szlag na koncu)
Oczyszczenie (numer 45, moja duma) czy Pozegnanie (Fahrenheit 52)
Nie szufladkujmy. Bywaja tematy, ktore MUSZA sie zle konczyc, bywaja historie, ktore moga sobie pozwolic na happy end.
Jasne, ze zdaje sobie sprawe z niesprawiedliwosci i cierpienia na swiecie (vide moje opko "nie czyn drugiemu..., SF nr 34) ale trzeba tez odrobine nadziei zostawic. W przeciwnym razie lepiej wszyscy od razu popelnijmy zbiorowe sepuku.
Ja staram sie o tym pisac - ze jest mrok i chlod, ale widac swiatelko na koncu tunelu.
Dimoon to cos calkiem innego, szkoda, ze kojarzy sie mnie tylko z tym czytadlem. Ale to sie zmieni
Titus Pullo - 29 Czerwca 2006, 13:45
A ja z innej beczki, laurkę wystawić: uwielbiam Dimoona Świetny klimat, świetny pomysł i dobrze napisane - nie nudziłem się przy żadnym z 3 opowiadań dotąd opublikowanych w SFFH. Choć dodam łyżkę dziegciu - pierwsze i drugie podobały mi się bardziej niż trzecie.
elam - 29 Czerwca 2006, 13:50
a dziekuje
i postaram sie poprawic moze w koncu przez wakacje cos rusze, bo daawno czasu nie mialam
Titus Pullo - 29 Czerwca 2006, 13:55
Czy jakąś inspiracją do opowiadań nie był Świat Mroku z gry RPG Wampir: Maskarada?
elam - 29 Czerwca 2006, 14:00
a ty tylko o grach.. nie, nie grywam w nic poza Diablo 2
o inspiracjach juz pisalam
Titus Pullo - 29 Czerwca 2006, 14:20
Może nie tylko, ale kiedyś sporo grałem, i często doszukuję się takich growych inspiracji
Biorę się za wertowanie całego wątku, ale u mnie to wooolno dziaaałaaa. Dlatego zaczynam od ostatniej strony
elam - 29 Czerwca 2006, 14:23
oj, to sens wypowiedzi umyka... a i tak czasami nie ma go zbyt wiele, zwlaszcza w moich
Henryk Tur - 29 Czerwca 2006, 16:13
A tak wogóle tą skąd imię Dimoon ? Bo jakoś mi na starożytne nie wygląda?
dareko - 29 Czerwca 2006, 16:32
A musi? Prawdziwego imienia nie poznaliśmy jeszcze, dowiedzieliśmy się jeno, że ktoś jeszcze je zna i wypowiada czasem.
|
|
|