Kruk Siwy - 14 Maj 2013, 20:18 Musimy znowu feralny urządzić skofę sukienkowo/spódniczkową. Przyjdź w tradycyjnym mundurze gwardii szkockiej. thinspoon - 14 Maj 2013, 20:26 Ah. 
feralny por. - 14 Maj 2013, 20:30 Skoro musicie Kruku, to nic nie poradzę. fealoce - 14 Maj 2013, 21:20 Kruku, a Ty co założysz? 
Kruk Siwy - 14 Maj 2013, 22:15 Ja zdejmę. Nocturn - 15 Maj 2013, 00:19 Chciałem napisać, że znowu nie mogę spać. Po przeczytaniu powyższych postów spać się zacząłem po prostu bać. Starscreem - 15 Maj 2013, 08:12 Nocturn, na bezsenność najlepszy jest wysiłek fizyczny albo nudna książka  Na to drugie żal czasu, ale polecam pobiegać wieczorem trochę.
Nocturn - 15 Maj 2013, 12:20 Starscreem, bah Chyba niedługo maraton zacznę robić wieczorem .. Aczkolwiek dziękuję za radę merula - 15 Maj 2013, 17:33 pomaga też dobry seks
Nocturn - 16 Maj 2013, 07:28 merula, Zapewne masz rację. 
ihan - 16 Maj 2013, 09:12
Zależy czy w tym kontekście dobry znaczy, że zasypiasz po, czy w trakcie. merula - 17 Maj 2013, 20:04 komary i inne latające badziewia żreją 
Blue Adept - 17 Maj 2013, 20:36 Cięciwa mi pękła. Grrr. 
Zgaga - 17 Maj 2013, 21:13 Bolało? Siniaczek będzie? Moja pralka odmówiła współpracy. Pół godziny sprzątania wody z podłogi. Pół godziny płukania rzeczy. I trochę kłopotów na jutro: jak najszybciej przekonać ją do współpracy? Blue Adept - 17 Maj 2013, 21:32
Ćwiczyłem na sucho, a cięciwa tylko mnie musneła, więc siniaczka nie będzie. Szkoda, przecież jestem masochistą. Bardziej wkurza mnie to, że cięciwa pękła w trakcie ćwiczeń. Tak trochę bez sensu.
A z pralką współczuję. Nie chcę Ciebie straszyć, ale może okazać się, że jest już po pralce. Im nowsza jest pralka, tym jej przewidywany czas użytkowania jest krótszy. A i napraw nie przeprowadza się tak, jak kiedyś. 
ihan - 17 Maj 2013, 21:52 No, z tą cięciwą bez sensu, powinna pęknąć gdy nikt jej nie używał, a nie w czasie ćwiczeń. I z pralką też prawda, im młodsza tym gorzej, jeśli ktoś kupił dzisiaj, do jutra raczej nie dociągnie. 
Blue Adept - 17 Maj 2013, 23:45
Widzę, że rozumiesz moje wkurzenie. Jak mogła tak pęknąć! Była jakaś taka nieużyta. 
Bo z pralkami jest jak z winem - im starsza tym lepsza. A stare jest piękne.
 Uczyniłaś moją noc weselszą. 
ketyow - 19 Maj 2013, 20:32 Sąsiedzi pobudowali wielkie 3-piętrowe chaty, część z nich świeżo pięknie poremontowana, a teraz palą śmieciami, a ja nie mogę w dzień wyjść na taras, bo cały ten smród plastiku i inszego dziadowstwa mi zawiewa. feralny por. - 19 Maj 2013, 20:40 Za palenie śmieciami policja daje całkiem przyzwoite mandaty. Nie masz telefonu? Rafał - 19 Maj 2013, 20:48 A policji można nie wpuścić.
feralny por. - 19 Maj 2013, 20:54 No faktycznie, lepiej nic nie robić. aniol - 20 Maj 2013, 09:15
nie znasz sie - papieza sobie wybieraja charande - 20 Maj 2013, 10:01 ketyow, łączę się w bólu. Mieszkam na podmiejskim osiedlu, naokoło wypasione domki jednorodzinne i wille, a w zimie mieszkańcy palą w piecach najtańszym węglem i diabli wiedzą czym jeszcze. Chmury dymu, smród, czasem przez cały dzień okna nie można otworzyć. A w lasku za osiedlem oczywiście piętrzą się wory wywiezionych śmieci, bo kto by tam płacił MPO
ketyow - 20 Maj 2013, 10:33 Nie będę dzwonił, bo ja czasem robię grilla czy ognisko. Oczywiście ognisko jest na drewnie, a grill jeszcze mniej dymi (no i ukształtowanie terenu jest takie, że z naszego podwórka nikomu nie wieje w sumie), więc to jest pikuś przy śmieciach, plastikiem nie wali, ale wiadomo jak to jest z sąsiadami. Do jednych podjedzie policja, to potem będzie do wszystkich wokoło jeździła z każdego prozaicznego powodu, w ramach odwetu. Można tylko ponarzekać. No i oczywiście problem jest taki, że ja to wącham regularnie, bo w lecie grzeją wodę. Mieszkałem na osiedlu w bloku, to w lato nie można było okna otworzyć, bo zawsze cały dzień i całą noc dresiarze drą japy przed klatką, teraz mieszkam w dzielnicy domków, to z kolei tego dymu pełno z co trzeciego domu. Starscreem - 20 Maj 2013, 14:38 A ja dziś rano odkryłam, że przesyłka kurierska, którą zostawiłam na portierni do odbioru w sobotę, leży sobie tam dalej... Oczywiście nie jest to jedna z tych paczek, która mogłaby dojść do adresata nawet za tydzień! A gdzieżby! Po taką przyjechaliby w trymiga! To była paczka ultra-turbo-mega ważna, nawet nie "na wczoraj', tylko 'na zeszły tydzień"... Po prostu tylko wyrwać sztachetę z płotu i tłuc nią wszystkich w żółto-czerwonych uniformach! Witchma - 20 Maj 2013, 14:40 A właśnie, kurier. Czekam na przesyłkę, sprawdzam status na stronie - w piątek wieczorem została zarejestrowana w filii, z której powinni ją przywieźć. Czemu nie została doręczona dzisiaj, nikt nie wie
Starscreem - 20 Maj 2013, 16:36 Nie no, to już spisek! Poczta Polska najwidoczniej poszła na wojnę z konkurencją i postanowiła porywać kurierów i kraść paczki... Witchma - 20 Maj 2013, 16:42 Obawiam się, że stosują bardziej wyrafinowane metody. Kurier właśnie był, paczkę odebrałam, a na stronie nadal informacja z piątku... A w temacie - wyłączyli nam ciepłą wodę na tydzień z powodu jakiejś przebudowy instalacji. Ziemniak - 20 Maj 2013, 17:41 Witchma, mnie wyłączyli gaz, może do końca tygodnia się uwiną
Witchma - 20 Maj 2013, 20:44 Ziemniak, znaczy co... to już ten moment, kiedy trzeba zacząć robić zapasy cukru? |
||||||||||||||||
