To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Rozmowy religijne

Adashi - 13 Wrzeœśnia 2008, 21:38

Fidel-F2 napisał/a
Jak rozumiem, w takiej sytuacji na starcie należy mi się szacunek i wszyscy powinni mi najpierw wytłumaczyc gdzie błądzę.

Teoretycznie, tak właśnie powinno być :roll:

Fidel-F2 napisał/a
znaczy nie wolno, broń boże, nazywać głupoty głupotą bo autor może się obrazić.

Jak sam mówisz, imho to można wszystko, co nie znaczy, że musi mi się to podobać. Nie podoba mi się, mówię o tym, proste.

Miria napisał/a
Adashi, obrażasz mnie, próbując takich trików. :twisted:

Ależ gdzie tam. Kto mówił:
Cytat
Cieszę się, że to napisałeś. Będę o tym pamiętać! :twisted:

W domyśle jak mniemam dotyczyło to łapania za słówka, gdybym przy okazji się zagalopował :?:
No to ja też sobie połapię za słówka, a co mi tam :wink:

Miria napisał/a
No i? też nie cytuję całości czyichś wypowiedzi, bo każdy może tę całość sprawdzić.

Cytuje się zazwyczaj ten fragment, do którego chcemy się odnieść :roll:

Miria napisał/a
Posądzasz Piecha o to, że przeczytał tylko to jedno zdanie?

Bynajmniej.

Miria napisał/a
Twoja parafraza nie miała wydźwięku wypowiedzi MOFFISA, który podzielił zwolenników chrześcijaństwa na dwie kategorie.

Ja też podzieliłem polityków na dwie kategorie, po prostu o innych kategoriach nie wspomniałem. Moja droga, czy to grzech?

Miria napisał/a
Może i doszło, ale nikt jej nie wyraził. Domyślać się oczywiście możesz różnych rzeczy.

Tu nie chodzi, czy doszło czy nie, mi się ton wypowiedzi nie podobał :roll:

Miria napisał/a
Każdy ma swoje kryteria i nie Tobie decydować, kto kogo darzy szacunkiem.

Oczywiście, ale nie muszę się z nimi zgadzać, prawda? Mogę też o tym głośno wspomnieć, to chyba nie jest zabronione?

Miria napisał/a
A MOFFIS usilnie sobie zapracowuje na tenże szacunek każdym kolejnym postem. :twisted:

A to już jego sprawa.

Anonymous - 13 Wrzeœśnia 2008, 21:45

Adashi napisał/a
Ja też podzieliłem polityków na dwie kategorie, po prostu o innych kategoriach nie wspomniałem.


Zastanów się nad sensem tego zdania. Poza tym, nad sensem bronienia MOFFISA też, bo zaczynasz brnąć w kompletne NONsensy.

Adashi napisał/a
Tu nie chodzi, czy doszło czy nie, mi się ton wypowiedzi nie podobał :roll:


Tego też. NONsensów część dalsza. Przed chwilą miałeś problem z tym, że oceniono MOFFISA, a teraz piszesz, że nie o to chodzi.

Czepianie się cytowania to już naprawdę chwytanie brzytwy.

Upór godny lepszej sprawy, ale jak tam wolisz. Dla mnie EOT.

Fidel-F2 - 13 Wrzeœśnia 2008, 21:50

Adashi napisał/a
Teoretycznie, tak właśnie powinno być
a jakim cudem taki pomysł przyszedł Ci do głowy?

Adashi napisał/a
Jak sam mówisz, imho to można wszystko, co nie znaczy, że musi mi się to podobać. Nie podoba mi się, mówię o tym, proste.
Wręczanie kwiatów kobiecie tez może Ci sie nie podobać i też o tym możesz mowić.
Adashi - 13 Wrzeœśnia 2008, 22:00

Miria napisał/a
Zastanów się nad sensem tego zdania.

Ma sens, ale spróbuje inaczej:
"Ja też podzieliłem polityków na dwie kategorie, po prostu nie wspomniałem, że mogą istnieć jeszcze inne poza tymi dwiema". :wink:

Miria napisał/a
Poza tym, nad sensem bronienia MOFFISA też, bo zaczynasz brnąć w kompletne NONsensy.

Dobrze, proszę pani, z tym że chciałem zauważyć, że nikogo nie broniłem, to tak przypadkiem wyszło, po prostu nie podobało mi się autorytarne obrzucanie "głupotami" :|

Miria napisał/a
Przed chwilą miałeś problem z tym, że oceniono MOFFISA

Powiedziałaś wszak, że do żadnej oceny nie doszło (a przynajmniej nikt jej nie wyraził), a ja damom ustępuję :wink: więc uściśliłem o co biega.

Miria napisał/a
Czepianie się cytowania to już naprawdę chwytanie brzytwy.

A czego mam się czepiać, tego czego Piech nie zacytował, tylko sobie pomyślał? To by dopiero była kołomyja.

Miria napisał/a
Dla mnie EOT.

No pa! Do następnego razu.

Fidel-F2 - 13 Wrzeœśnia 2008, 22:03

Brawa, Adashi znów zwyciężył w dyskusji, publika szaleje.
Anonymous - 13 Wrzeœśnia 2008, 22:10

Chylę czoła. :wink:
Adashi - 13 Wrzeœśnia 2008, 22:19

Fidel-F2 napisał/a
a jakim cudem taki pomysł przyszedł Ci do głowy?

Drogą dedukcji, drogi Watsonie.

Fidel-F2 napisał/a
Brawa, Adashi znów zwyciężył w dyskusji, publika szaleje.

Ależ gdzie tam, po prostu Adashi kolejny raz przeciwstawił się kolorytowi lokalnemu tegoż forum, brawa są zbyteczne :roll:

Anonymous - 13 Wrzeœśnia 2008, 22:23

Możesz być z siebie dumny - przeciwstawiłeś się. Z sensem, czy nie, o to już mniejsza, co? Byle iść pod prąd!
Adashi - 13 Wrzeœśnia 2008, 22:29

Nie jestem, robię co uważam za słuszne. Starałem się, żeby było z sensem, no ale cóż nie wszystkim da się dogodzić. Byleby nie płynąć z owczym pędem i nie tulić po sobie uszu, gdy samozwańcze autorytety przemawiają :wink:
Fidel-F2 - 13 Wrzeœśnia 2008, 22:34

naroiło się tego kolorytu od cholery, oczy bolą

Adashi napisał/a
Starałem się, żeby było z sensem, no ale cóż nie wszystkim da się dogodzić.
zdanie palce lizać
MOFFISS - 13 Wrzeœśnia 2008, 23:15

Fidel-F2 napisał/a

po trzecie, bzdury MOFFISSa, są tak ewidentne, że pomiędzy jego wypowiedzią a stwierdzeniem faktu, że to bzury dyskusja jest calkowicie zbedna bo każdy kto tylko na to zerknie okiem, bez trudu sobie sam wszystko dopowie, namiętnne rozwijanie tego tematu czytelnik raczej powinien odebrać jako obrazę własnej inteligencji, ów skrót jest wyrazem szacunku dla tej osoby



Fidel, to jest prawdziwa perełka, czy mogę prosić o zgodę na wykorzystanie w opowiadaniu?

Chal-Chenet - 13 Wrzeœśnia 2008, 23:51

Dla rozluźnienia atmosfery. :D

(Najlepiej obejrzeć do końca...)

Adashi - 13 Wrzeœśnia 2008, 23:57

O w mordę jeża :shock:
Fidel-F2 - 14 Wrzeœśnia 2008, 01:43

MOFFISS napisał/a
Fidel, to jest prawdziwa perełka, czy mogę prosić o zgodę na wykorzystanie w opowiadaniu?
ech, cytują człowieka, a zawistnicy tylko 'koloryt', 'megaloman'..., bierz dobry człowieku tylko nie zapomnij zaznaczyć skądeś brał, a skoro już masz taki zapał to może sie przeleć po moich postach i pozbieraj złote mysli bo trochę się już uskładało a szkoda by było zaprzepaścić, tylko nie zapomnij wrócić po autoryzację.

MOFFISS, jak Adashi, pojedzie na wakację to na luzie go zastąpisz. Powiedz coś jeszcze o homoseksualistach, feministkach, wolności słowa i karze śmierci. Potem będziemy mysleć nad kolejnymi tematami. Moze do TVN się zalapiesz.

Adanedhel - 14 Wrzeœśnia 2008, 08:39

Adashi napisał/a
Adanedhel napisał/a:
Uproszczenia często są przydatne. Ale nie można za bardzo upraszczać.

Ok, ale to nie powód, by te uproszczenia nazywać głupotami, takie jest moje zdanie.

Ale czy ja nazywam wszystkie uproszczenia głupotami?
Adashi napisał/a
Ma sens, ale spróbuje inaczej:
Ja też podzieliłem polityków na dwie kategorie, po prostu nie wspomniałem, że mogą istnieć jeszcze inne poza tymi dwiema.

MOFFISS napisał:
MOFFISS napisał/a
Zwolenników chrześcijaństwa można podzielić na dwie kategorie - ignorantów i ideologów.

To jest zdanie tnące wszystkich na dwie części. Są ignoranci i ideolodzy. Schluss. W tej wypowiedzi nie ma miejsca na inne grupy, jest zbyt kategoryczna. Gdyby padło stwierdzenie:
Wśród zwolenników chrześcijaństwa wielu [albo co tam - większość] to ignoranci albo ideolodzy (...)
to już byłoby coś innego. Nadal jest kontrowersyjna, ale zostawia miejsce na dyskusję, zostawia miejsce na inne grupy, nie szufladkuje wszystkich "zwolenników chrześcijaństwa" w dwóch dość obraźliwych, moim zdaniem, kategoriach. A zauważ, że na tym forum są nie tylko ateiści, ale też kilku chrześcijan się znajdzie. (Swoją drogą, chciałbym zobaczyć, co z tym fantem dalambert by zrobił, hehe.)
Adam, naprawdę nie pojmuję, jak można tego bronić.

Adashi - 14 Wrzeœśnia 2008, 09:06

Adanedhel napisał/a
Ale czy ja nazywam wszystkie uproszczenia głupotami?

No Ty nie ;)

Adanedhel napisał/a
To jest zdanie tnące wszystkich na dwie części. Są ignoranci i ideolodzy. Schluss. W tej wypowiedzi nie ma miejsca na inne grupy, jest zbyt kategoryczna.

Schluss to by był, gdyby padło zdanie "poza tymi dwiema kategoriami nie ma żadnej innej" a czegoś takiego nie było, to tak gwoli ścisłości.

Adanedhel napisał/a
nie szufladkuje wszystkich zwolenników chrześcijaństwa w dwóch dość obraźliwych, moim zdaniem, kategoriach.

I tutaj znów wracamy do poruszanej już w tym wątku kwestii tzw. obrażania uczuć religijnych, można o tym porozmawiać, czemu nie, tylko że jest to sprawa szalenie rozmyta i trudna do zdefiniowania. To tak jak z rzekomą wyższością metalu i rocka nad techno, jaką forsują w wątku obok co poniektórzy, zauważ że to obraża uczucia ludzi słuchających tej muzyki :roll: Jak mi zaraz powiesz, że porównywanie religii do ulubionego gatunku muzyki to przegięcie, to się nie zgodzę, z góry uprzedzam. Różne rzeczy mogą być ważne w życiu dla danych ludzi.

Adanedhel napisał/a
A zauważ, że na tym forum są nie tylko ateiści, ale też kilku chrześcijan się znajdzie.

A czy ja komuś bronię wolności wyznania albo poglądów? Zauważ za to, że nie nazywam "głupotami" wypowiedzi kogoś z kim się nie zgadzam, bo ma inne poglądy lub wierzy w coś innego :wink: Poza tym, jak mówiłem są różni ateiści, jedni bardziej radykalni, jedni mniej. Chcesz o tym pogadać? ;P:

Adanedhel napisał/a
Adam, naprawdę nie pojmuję, jak można tego bronić.

Nie bronię, nie spodobała mi się reakcja i dałem temu wyraz. Wg Ciebie reakcja była uzasadniona, wg mnie nie. Oczywiście nie zabraniam nikomu wypowiadania się w ten czy inny sposób, ale może mi się coś nie podobać, prawda?

MOFFISS - 14 Wrzeœśnia 2008, 09:25

Fidel-F2 napisał/a


MOFFISS, jak Adashi, pojedzie na wakację to na luzie go zastąpisz. Powiedz coś jeszcze o homoseksualistach, feministkach, wolności słowa i karze śmierci. Potem będziemy mysleć nad kolejnymi tematami. Moze do TVN się zalapiesz.


Nie wiem jak to wyrazić po polsku, ponieważ z tymi określeniami spotykam się na anglojęzycznych forach. To, w jaki sposób zachowujesz się na tym forum, jest definiowane jako trollowanie (ang: troll) - czyli mówienie nie na temat, tudzież flejmowaniem (ang: flame) - personalne obrażanie innych rozmówców.
Takie wypowiedzi z reguły spadają do forumowego kosza, zaś takie osoby wylatują z forum lub są banowane na jakiś czas, aby ochłonęły.

Fidel-F2 - 14 Wrzeœśnia 2008, 09:45

A Gdzie Ty tu widzisz powody do obrazy? Najpier porównuję cię do szanowanego kolegi z forum, potem urzeczony Twoimi przemyśleniami w tym temacie proponuję byś podzielił się również swą mądrościa w iinych tematach a na koniec wróżę Ci sławę troszkę, faktycznie bezczelnie, próbując podłączyś się pod Twój sukces. A Ty mnie za to chcesz banować, dziwna reakcja.
A zarzut trollowania w tym przypadku mozna równiez Tobie postawić bo mój post był odpowiedzią na Twój, w podobnym tonie.

Pako - 14 Wrzeœśnia 2008, 09:48

A tam, i tak wszyscy zginiecie w ogniu piekielnym, podłe pogany i ateisty!
ihan - 14 Wrzeœśnia 2008, 09:48

Adashi, jak dotąd jesteś najwierniejszym wyznawcą autorytetu Fidela, bo tylko ty przypisujesz mu bycie lokalnym guru. Świętości kreują wyznawcy.
EDIT: pako, mam nadzieję. Lubię ciepło.

Adashi - 14 Wrzeœśnia 2008, 09:50

MOFFIS napisał/a
Nie wiem jak to wyrazić po polsku, ponieważ z tymi określeniami spotykam się na anglojęzycznych forach. To, w jaki sposób zachowujesz się na tym forum, jest definiowane jako trollowanie (ang: troll) - czyli mówienie nie na temat, tudzież flejmowaniem (ang: flame) - personalne obrażanie innych rozmówców.
Takie wypowiedzi z reguły spadają do forumowego kosza, zaś takie osoby wylatują z forum lub są banowane na jakiś czas, aby ochłonęły.


:bravo MOFFISS, nareszcie ktoś to powiedział głośno, niestety kolorytu lokalnego nie imają się te same prawa co zwykłych użytkowników, ergo trzeba z tym walczyć.
STOP dla TROLLa! (nie karmić go)

Fidel-F2 - 14 Wrzeœśnia 2008, 09:52

Adashi, znów kierujesz się emocjami zamiast logiki, moze jesteś kobietą?
ihan - 14 Wrzeœśnia 2008, 09:56

Ej, Fidel, Fidel :mrgreen:
Adashi - 14 Wrzeœśnia 2008, 09:58

Fidel-F2, jestem Ziemianinem a nie mieszkańcem Vulkana.. ups i tak pewnie nie załapiesz porównania, drogi panie Spock.

ihan napisał/a
Adashi, jak dotąd jesteś najwierniejszym wyznawcą autorytetu Fidela, bo tylko ty przypisujesz mu bycie lokalnym guru. Świętości kreują wyznawcy.

ihan, koloryt lokalny a guru to jednak coś innego.
Poza tym jaki autorytet, raczysz żartować :wink:

Fidel-F2 - 14 Wrzeœśnia 2008, 10:04

ihan, i za to Cię lubię

chyba ktoś nas zaraz stąd przepędzi

Pako - 14 Wrzeœśnia 2008, 10:05

Ihan, w niebie też Ci zimno nie będzie ;)
Po prostu postanowiłem sprowadzić dyskusję do poziomu Moffisa, z którego wypowiedzi jasno wynika, że albo jestem niepraktykującym katolikiem (a to tak logiczne że aż zęby bolą), albo ideologiem, który normalnie wszystkich was nawrócić pragnie a jak nie, to, za przeproszeniem, rozżarzony pręt w d... co by szatana przegonić. Adashi, jeśli dziesięć osób pisze, że Moffis palnął lekką bzdurą, dzieląc katolików na dwie grupy o skrajnie różnych poglądach (i nie dał tam możliwości wciśnięcia trzeciej, jasno powiedział: albo tacy albo tacy, nic pomiędzy), to może faktycznie maja rację? Moim zdaniem ma to tyle sensu, co podział dokonany przez Mirię na facetach co są mili dla kobiet. A więc co, jesteś gejem, czy małomęskim?

A Fidel po prostu wyraża swoją opinię dosyć dosadnie. Do trolla mu daleko. Jest jaki jest i się z tym nie kryje, jednym to przeszkadza bardziej innym mniej. Ale troll? No proszę ja Ciebie, tyś chyba trolla na oczy nie widział.

ihan - 14 Wrzeœśnia 2008, 10:09

Pako, ale w niebie będę musiała chodzić w sukience i śpiewać.
Adashi - 14 Wrzeœśnia 2008, 10:19

Pako napisał/a
jestem niepraktykującym katolikiem (a to tak logiczne że aż zęby bolą)

Jest coś takiego, żeby było ontopicznie. To np Ci którzy zwątpili w kościół jako instytucję, ale nie przestali wierzyć w Boga. Nie praktykują więc rytuału, ale nadal wierzą, są katolikami. BTW są też tacy katolicy, a przynajmniej za takich się uważają, którzy nie bardzo wierzą w Boga, ale za to co niedziela w dyrdy lecą do kościoła, bo co ludzie powiedzą ;)

Pako napisał/a
Adashi, jeśli dziesięć osób pisze

Sorry, nie naliczyłem tylu ;P:

Pako napisał/a
albo tacy albo tacy, nic pomiędzy

Gdzie jest to "nic pomiędzy"?

Pako napisał/a
A Fidel po prostu wyraża swoją opinię dosyć dosadnie. Do trolla mu daleko. Jest jaki jest i się z tym nie kryje, jednym to przeszkadza bardziej innym mniej. Ale troll? No proszę ja Ciebie, tyś chyba trolla na oczy nie widział.

Zamiast "głupot", powiem tak: co Ty wiesz o trollach, chłopcze? :twisted:

Martva - 14 Wrzeœśnia 2008, 10:44

Adashi, jeśli ktoś powie że wegetarianie dzielą się na dwie grupy: snobujących się na wege udawaczy wpierniczających parówki jak nikt nie widzi oraz oszołomów krzyczących o jedzeniu trupów i oblewających klientów KFC czerwoną farbą, to zapewniam Cię, że:
a/nie będę miała do tej osoby za grosz szacunku (bo właściwie to dlaczego? Jak mi ktoś na wstępie napluje w twarz to też mam go szanować? Może jeszcze po chrześcijańsku nastawić drugi policzek, hmmm?)
b/uznam to co mówi za bzdurę i głupoty, bez dyskusji
c/nie będzie mi się chciało z nią gadać.

ihan - 14 Wrzeœśnia 2008, 10:47

I w ten sposób, droga Martvo, dołączysz do grona trollów pewnie. Witaj w rodzinie.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group