To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - Wnimanje! Gawra wirtualnego suwalskiego niedźwiedzia!

Kai - 7 Czerwca 2012, 08:55

ilcattivo13, nie, wielkie i tak apetyczne, że omal się nie skusiłam :) U nas na straganach jest dużo taniej, po prostu. Mała dziura, zad... galaktyki, ale prawa handlu działają - dwa wielkie targowiska, kilka marketów, mnóstwo małych sklepików - ceny lecą w dół, w święte dni wszystko wszędzie można kupić, w sumie o każdej porze, nawet o 3 w nocy możesz po zaopatrzenie lecieć.
ilcattivo13 - 7 Czerwca 2012, 23:40

Agi, Kai - u Was jest cieplej, to może łatwiej jest uprawiać czereśnie i może dlatego macie je taniej. Za to ja mam o rzut beretem "z wkładką" do zagłębia truskawkowego i jeśli Niemcy w tym roku wszystkiego nie wykupią, to ceny powinny być sensowniejsze niż te 5 pln za kg. No i sezon dopiero się zaczyna :D
ilcattivo13 - 11 Czerwca 2012, 19:21

Ale na razie jest po 5 za kg ekologicznych, z piachem. Prosto od rodzinnego chłopa, zwanego też moim ojcem chrzestnym :wink: Z niektórych krzaczków dopiero kwiatki wywiało, więc wczoraj udało się zebrać tylko kilka kobiałek z hektara. Za to po Nidzicy będzie zatrzęsienie. Chyba, że słońce wypali albo deszcz zgnoi. Że pozwolę sobie na tak optymistyczny komentarz ;P:

Edit:
no i właśnie skończyły się własne czereśnie :/ Ale może to i dobrze, bo te, które dziś zerwałem (na oko - porządna, czubata przygarść), pomimo tego, że bordowe, to przez ostatnie deszcze zrobiły się kwaśne jak wiśnie :? Znaczy, jeszcze tylko 11,5 miesiąca do następnych swoich czereśni :D

Zgaga - 12 Czerwca 2012, 09:13

Ale ale... Z takich super przyjemności kulinarnych sezonowych. Lato wilgotne, a zatem - są kurki. Już!!!
Agi - 12 Czerwca 2012, 13:32

Zgaga napisał/a
Lato wilgotne, a zatem - są kurki. Już!!!


Kurki pojawiają się pierwsze, przednia straż wielkiej armii grzybów, a zarazem złoty zwiastun lata.
Jeszcze w tym sezonie nie polowałam na kurki. :wink:

dalambert - 12 Czerwca 2012, 13:39

Zgaga, Agi, Pucek tafiła już kurki / niewiele, ale są/ w niedzielę na działce + poziomki.
fealoce - 12 Czerwca 2012, 17:33

Ja też :mrgreen:
A dziś trafiłam na całe poletko jagód.

ilcattivo13 - 12 Czerwca 2012, 18:48

Kurek pójdę szukać po Nidzicy, bo teraz, w moich stronach, jest jeszcze za wcześnie :/
ilcattivo13 - 12 Czerwca 2012, 20:27

Zgrałem filmy z ostatniego familijnego wesela. Razem ponad 20GB materiału do obróbki. Ale na dobrą sprawę, to nadaje się może z 5%, a jeśli nie uda mi się jakoś zagłuszyć moich komentarzy, to może i mniej ;P:

Przy dobrym oświetleniu obraz jest jak brzytwa, ale jak jest ciemniej, to matryca nie wyrabia i "sypie kaszą" :/ Wbudowana lampka mało pomaga i szkoda, że nie mogę dołączać większej, zewnętrznej lampy. No i jednak przydałby się dołączany mikrofon kierunkowy, bo z tym wbudowanym nie jest jakoś przesadnie aj-waj. Za to mogę kręcić ze statywu i trzeba będzie jakiś dokupić, bo choć kamerka jest lekka, to trochę niewygodnie się ją trzyma, co powoduje "syndrom ręki alkoholika" :roll: Aha - i jeszcze koniecznie potrzebna jest zapasowa bateria, bo ta wystarcza na max 45 minut nagrywania, a potem musi się dwie i pół godziny ładować i nic w tym czasie nie można robić...

Ziemniak - 12 Czerwca 2012, 20:59

ilcattivo13, coś takiego by ci się przydało
http://www.sklepwideo.pl/details.php?id=at101320

ilcattivo13 - 12 Czerwca 2012, 22:20

Musiałbym najpierw zobaczyć, jak takie cuś się sprawuje. Żeby badziewem domu nie zagracać :wink:
Ale obok tego statywu znalazłem takie cuś - widocznie nie tylko mnie brak światła przeszkadza :)

Matrim - 12 Czerwca 2012, 23:09

ilcattivo13, to już taka przymiarka do pełnego metrażu? :)

Kilka lat temu miałem toto pierwsze ustrojstwo - sprzedałem. Jakieś tam zmniejszenie wstrząsów daje, ale jeśli dobrze poszukasz, to znajdziesz w Sieci schematy steadicamów, a zacięcie inżynierskie masz, nie? Następny krok po "pułapce na sąsiada".

ilcattivo13 - 13 Czerwca 2012, 15:42

też :D Że zmniejsza wstrząsy, to fajnie, ale bardziej mnie ciekawiło, czy ma "sterowanie wajchą", a jak tak, to w jakim zakresie (góra - dół, na boki).

A zacięcie mam, tylko że idzie w parze z wrodzonym melepetyzmem i brakiem odpowiedniego warsztatu narzędziowego :wink:

************************

fealoce - widziałaś już taką koszulkę? :D

fealoce - 13 Czerwca 2012, 17:10

Ojej, jaka fajna! :mrgreen: :bravo
ilcattivo13 - 17 Czerwca 2012, 18:17

Brat przywiózł truskawki z wioski. Wygląda na to, że w tym roku tanich truskawek się nie uświadczy, bo Niemiaszki płacą na skupach od 4,5 pln/kg w górę. Siut :/
fealoce - 19 Czerwca 2012, 13:54





:mrgreen:

merula - 19 Czerwca 2012, 15:18

a gdzie czereśnie? :wink:
Agi - 19 Czerwca 2012, 15:21

Już objadł :mrgreen:
shenra - 19 Czerwca 2012, 15:30

Czereśnikator :mrgreen:
ilcattivo13 - 19 Czerwca 2012, 16:33

Modrzew! :D
Agi - 19 Czerwca 2012, 17:22

ilcattivo13, myślisz, że taki fantastyczny polarny dźwiedź nie znajdzie czereśni na modrzewiu? :mrgreen:
ilcattivo13 - 19 Czerwca 2012, 20:43

Agi, ja wiem, że znajdzie. Potem je zje, a z pestek będzie strzelał do wszystkich przechodzących dołem. I chichrał się będzie z tego do upadłego :mrgreen:
Agi - 19 Czerwca 2012, 20:59

ilcattivo13 napisał/a
I chichrał się będzie z tego do upadłego :mrgreen:

Czyli, dopóki nie zadziała prawo grawitacji. :mrgreen:

shenra - 19 Czerwca 2012, 21:03

Albo ktoś nie połaskocze go w trzeci palec lewej stopy ;P:
ilcattivo13 - 19 Czerwca 2012, 21:15

Agi napisał/a
Czyli, dopóki nie zadziała prawo grawitacji. :mrgreen:

że zacytuję samego siebie: "na szczęście łeb mam twardy, więc jak spadnę na żopę, to nic mi się nie stanie" ;P:

shenra - na szczęście, jeszcze trzeba wiedzieć, od której strony odliczać ;P:

shenra - 19 Czerwca 2012, 21:31

Od kory :mrgreen:
ilcattivo13 - 19 Czerwca 2012, 21:37

:lol:
ilcattivo13 - 19 Czerwca 2012, 21:51

tak myślałem, że coś mi za wesoło dzisiaj... Właśnie zadzwonił kumpel z liceum, że nasza koleżanka zmarła i w czwartek jest pogrzeb :(

Jedna z najfajniejszych i najmądrzejszych dziewczyn, jakie spotkałem w życiu. Zawsze pogodna, nawet przez te ostatnie kilka lat, kiedy na dobra sprawę było wiadomo, że raczej z rakiem nie wygra... Szlag... :(

Agi - 19 Czerwca 2012, 22:05

ilcattivo13, przyjmij wyrazy współczucia.
ilcattivo13 - 19 Czerwca 2012, 22:56

dziękuję :)

Ech, nie ma co się smucić. Ania pewnie by nie chciała, żeby ktoś po niej rozpaczał, czy coś w tym stylu. A biorąc pod uwagę, że ostatnie kilka lat to było dla niej jedno wielkie pasmo bólu i cierpienia, to może to i dobrze, że już się nie musi męczyć.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group