To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - moje śmietnisko

dareko - 18 Grudnia 2009, 13:24

corpse bride napisał/a
jak będzie tak kłamać na rozprawie rozwodowej moich rodziców, jak ciotka wczoraj, to kartka świąteczna, którą wysyłam jej w tym roku będzie ostatnia.

Corpse, wiem, ze to trudne, ale Ty w ogole nie musisz dac sie w to wszystko wciagnac. Rozwod to paskudna sprawa, ludzie w tym czasie, czesto, robia rzeczy ktorych sie potem wstydza. Nie tylko rozwodnicy.
Jedyny sposob, by nie stracic bliskich, to nie wchodzic w te rozgrywki, nie oceniac postepowania innych i zachowac sie w zgodzie z wlsanym sumieniem, choc to naprawde trudne.

corpse bride - 19 Grudnia 2009, 02:21

hardgirl, nie jest moja. jeśli uda mi się zdobyć własną kopię, to owszem.

martva
, pewnie 5 marca (takie są odległości między rozprawami, co uważam za straszne).

dareko, wiem, chciałam pozostać poza. rozwodzą sie rodzice między sobą, tak myślałam. rozumiałam, że ojciec ma kogoś innego, rozejdą się i pójdą w swoje strony. ale okazało się, że mama (czyli bądź co bądź strona pokrzywdzona) musi się jeszcze bronić (sic!), że to nie z jej wizny rozpadło się to małżeństwo. więc nie mogę tego zostawić, ktoś musi powiedzieć, jak to wyglądało. i to jest w zgodzie z moim sumieniem, bo gdybym tu nie zajęła stanowiska czułabym się perfidnie. jakbym próbowała podlizać się ojcu udając, że wszystko ok. ehhh...

z babcią to smutne, ale też (chyba) pokazuje, że to nie była jakaś silna więź, skoro ona zdecydowała się ją odrzucić tak ot. widocznie byliśmy dla niej wygodnym dodatkiem do jej syna.

na szczęscie po wczorajszym koszmarnym na poły przepłakanym, na poły przespanym dniu już mi lepiej. zajmuję się pierniczkami, prezentami i kompletowaniem zamówień biziuteryjnych, których mam sporo i jakoś leci. jutro może wrzucę moje świąteczne foto obrazujące mój miniony rok, które amerykanskim zwyczajem dorzucam do kartek z życzeniami, aby ludzie mogli wiedzieć, co u mnie i powiesić sobie go na lodówce.

good night everyone!

hardgirl123 - 19 Grudnia 2009, 12:26

dzięki, corpse :)
ale możesz mi skopiować tą którą masz, kasę za kopiwanie oddam :)
mnie nie przeszkadza, że czytam kopie :)
można na nich bezkarnie zaznaczać co ciekawsze fragmenty :)

Fidel-F2 - 19 Grudnia 2009, 12:56

:mrgreen:
hardgirl123 - 19 Grudnia 2009, 14:07

serka ze szczypiorkiem, Fidel-F2, :lol: ??
corpse bride - 19 Grudnia 2009, 14:48

hardg., to jest 360 stron :)
Ziuta - 19 Grudnia 2009, 14:55

Czyli taka Lala Dehnela?
corpse bride - 19 Grudnia 2009, 15:06

(musiałam sprawdzić) :)
coś w tym stylu, tylko to są rasowe wspomnienia, w pierwszej osobie pisane.

hardgirl123 - 19 Grudnia 2009, 15:10

corpse bride napisał/a
hardg., to jest 360 stron :)
o kurcze, no to faktycznie, ładną bym miała kupkę papiru :)
chociaż ja kiedyś skserowałam 700 stron komentarza do pewnej ustawy, a potem jak szłam go sprzedać kumplowi to myślałam że mi ręce urwie, a mało tego to było pamiętnego 18.08 jak miałam rozmwę o pracę, potem dalej latałam z cv i za innymi rzeczami i jak szłam p oten komentar zto jeszcze zafdzwonili z mojej pracy, że mam im donieść dokumenty :)
a ja nie miałam wyjścia i muysiałam się tam tarabanić z tym komentarzem :)
dobrze że praca i kanjpa kolegi co kupił komentarz były po drodze :>

Fidel-F2 - 19 Grudnia 2009, 23:25

corpse bride, nie kombinuj tylko brykaj szukać ksero, w sumie nie musisz dbać o to czy tanie
hardgirl123 - 20 Grudnia 2009, 11:01

Fidel-F2, o ile pamiętam to w lotto nie wygrałam :>
Fidel-F2 - 20 Grudnia 2009, 11:27

nie cuduj, grzeczność Ci robią
hardgirl123 - 20 Grudnia 2009, 14:09

Fidel-F2, jak za stronę zaśpiewają 0.50 gr to ja dziękuję :>
chyba że mi zasponsorujesz :>

Fidel-F2 - 20 Grudnia 2009, 14:54

hardgirl123 napisał/a
kasę za kopiwanie oddam

corpse bride - 20 Grudnia 2009, 16:23

idźcie się porzucać snieżkami na zewnątrz ;)
hardgirl123 - 21 Grudnia 2009, 08:11

już idziemy :>
corpse bride - 28 Grudnia 2009, 12:31

o, śnieg za oknem. super :)

święta też były super. teraz jeszcze sylwester i powrót do życia.

ale dziś jestem trochę zaniepokojona, a dlaczego to może powiem później.

Martva - 28 Grudnia 2009, 12:33

corpse bride napisał/a
super :)


Jakie super, ja muszę wyjść :) I zdjęcia wychodzą szare i rozmazane, i w ogóle fuj.

corpse bride - 28 Grudnia 2009, 12:34

też muszę wyjść. na szczęście nie mam czego fotografować na razie tylko do księgarni idę.
Fidel-F2 - 28 Grudnia 2009, 12:52

Martva napisał/a
I zdjęcia wychodzą szare i rozmazane, i w ogóle fuj
poczytaj o mechaniźmie jakiego używają AI aparatów do ustawiania ekspozycji to wszystko stanie się jasne
hardgirl123 - 28 Grudnia 2009, 12:59

fuj, śnieg pada :<
a ja muszę po pracy na zakupy :<

corpse bride - 28 Grudnia 2009, 18:45

fidel, powiesz w skrócie chociaż?

w księgarni nie było tego, czego szukałam (prezenty: 'vertical' kosika i 'dorwać eichmanna' czy jakoś tak). kupiłam za to 'małą książeczkę o feminizmie' (też na prezent). a teraz walczę z pralką, sprzątam (po świętach) i robię spóźniony prezent dla mojego m. nie mogę napisać, co to jest, bo on tu czasem czyta.

wracając do pralki, wiecie może, jakie są najczęstsze przyczyny trzymania wody przez pralkę (zatkany filtr wykluczyłam)? nie odwirowuje na żadnym etapie, więc pranie mi się kołuje w mydlinach, a na końcu pralka jest pełna wody (i to postępuje, bo wcześniej było tylko słabo odwirowane). wracam kółkiem do miejsca na wirowanie i jakoś za szóstym razem mi się dziś udało, teraz czeka mnie jeszcze kilka, bo musi się przecież wypłukac w kilku wodach... ehhhhhhh....

Agi - 28 Grudnia 2009, 21:57

corpse bride napisał/a
wracając do pralki, wiecie może, jakie są najczęstsze przyczyny trzymania wody przez pralkę

Pompa wysiadła.

corpse bride - 28 Grudnia 2009, 22:03

hm. myślałam, że może rura odpływowa się zatkała. czy zarosła kamieniem. to bym pewnie naprawiła sama.
Ziemniak - 28 Grudnia 2009, 22:23

corpse bride, kamieniem raczej nie zarosła, a co do zatkała: kiedy ostatnio czyściłaś filtr??
Fidel-F2 - 28 Grudnia 2009, 22:57

Cytat
W każdym aparacie światłomierz skonstruowany jest tak, aby dobierał parametry umożliwiające prawidłowe naświetlenie, czyli do wartości uśrednionej równej 18% szarości. W znakomitej większości przypadków pomiar ten sprawdza się i otrzymany obraz przypomina ten, jaki widzą nasze oczy. Niestety, pejzaż zimowy stanowi wyjątek od tej reguły, bowiem śnieg odbija znacznie więcej światła niż zielone liście czy twarz statystycznego Europejczyka. Z tego względu niezbędna jest ręczna korekta ekspozycji i odpowiedni sposób mierzenia światła.


jeśli zrobisz zdjęcie białej kartce, bez korekty ekspozycji, to na zdjęciu wyjdzie szara

a tu trochę więcej

http://www.swiatobrazu.pl...c_na_szaro.html

Martva - 28 Grudnia 2009, 23:02

Ale jak focisz biżuterię z koralików które w świetle się błyszczą/mienią/opalizują, a w szarości się nie błyszczą/mienią/opalizują, to nie wiem czy się tu daje cokolwiek skorygować. Znalazłam dziś jakiś przycisk na dni pochmurne, ale różnica jest niewielka :(
Fidel-F2 - 28 Grudnia 2009, 23:04

Martva, to je oświetl :idea:
Martva - 28 Grudnia 2009, 23:06

Nie mam czym, czekam na słonce i marudzę w międzyczasie :twisted:
Ziemniak - 28 Grudnia 2009, 23:07

A namiot bezcieniowy? Mała inwestycja i zero kłopotów z foceniem :mrgreen:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group