Kai - 15 Kwietnia 2010, 15:18 O jaki boski ziew  Słodka jest. Idę sarenkę obejrzeć, bo się nie załapałam.
Mrau, ślicznie ubarwiona psina. Virgo C. - 15 Kwietnia 2010, 20:32
Jak mówiąc sarenka mam na myśli coś takiego 
Martva - 15 Kwietnia 2010, 20:35 A to chyba było to samo albo podobne. shenra - 15 Kwietnia 2010, 20:41 Martva, trochę większe, ale da się podpiąć 
ilcattivo13 - 15 Kwietnia 2010, 22:11 Martva - ten "Koszałek" to mi bardziej na zbójnika z pistoletem na żołędzie wygląda, niż na krasnoludka Innymi słowy, wygląda na ostrego kiziora
Co do "sarenki", to ta z Twojego zdjęcia jest dość często występującym mutantem ratlerka- ciało mają kilkanaście/kilkadziesiąt razy większe od normalnych ratlerków, ale mózgi tyle samo razy mniejsze... Lynx - 15 Kwietnia 2010, 22:46 Wszystkie stworzenia są śliczne 
ivaine - 15 Kwietnia 2010, 23:30 Przedstawiam Tosię, na zdjęciu w dziecięcej koszulce z powodów zdrowotnych (miała guzka pod paszką, który został wycięty). http://img687.imageshack....8/dscf0138w.jpg Kai - 16 Kwietnia 2010, 07:45 Zawsze mnie zastanawiało, jak one śpią na nosku? Słodziutka ile tu ludzi ma koty
Gdzieś już pokazywałam moją Kotę, więc dzisiaj tylko fragmencik Więcej się nie mieści.
Ziuta - 16 Kwietnia 2010, 10:53 Moja młodsza dostała dziś szynki (uwielbia), po czym zabrała się do lizania kontaktu w ścianie. Na szczęście mama przemyła Ajaksem i kota przestała. dalambert - 16 Kwietnia 2010, 10:57
szynka z prądem - po góralsku czy kota z grilla / elektrycznego/ 
robert70r. - 16 Kwietnia 2010, 11:00 dalambert, Obie możliwości są prawdopodobne...
Kai - 16 Kwietnia 2010, 11:47 Tak by wyglądała: 
Ziuta - 16 Kwietnia 2010, 11:58 Wieczorkiem wkleję zdjęcia kotków, żeby mi wszyscy zazdrościli. robert70r. - 16 Kwietnia 2010, 16:04 Ziuta, Czekamy cierpliwie
Kai - 16 Kwietnia 2010, 16:06 Będę zazdrościć przeokropnie, bo widzę liczbę mnogą. Jak ja bym chciała mieć choć dwa koty... Zgaga - 16 Kwietnia 2010, 17:34 Martva, najbardziej mi się podoba porozmawiajmy jak kot z kotem Martva - 16 Kwietnia 2010, 17:37 Tudzież jak syn z matką
Zgaga - 16 Kwietnia 2010, 17:40 Aaaa.... To tzw. opier-papier: Synu, co z ciebie wyrosło. Martva - 16 Kwietnia 2010, 17:43 Raczej 'e, matko, jakas taka nieżyciowa jesteś'. Bo to ryży wygląda jakby miał pretensje. Strasznie trudno je uchwycić razem na jednym zdjęciu, a sama kocica też jakoś ucieka jak widzi aparat, chyba ma to po mnie
robert70r. - 16 Kwietnia 2010, 18:31
Szósty (koci) zmysł?
Kai - 16 Kwietnia 2010, 18:34 Martva, ale bajjjjjeczne umaszczenie! Obydwa! Strasznie bym chciała takiego szylkretka... cudny jest. robert70r. - 16 Kwietnia 2010, 18:38 mnie też się takie podobają. Miaow...
Kai - 16 Kwietnia 2010, 18:40 bo są śliczne. Ale mam białą i też nie narzekam. Za to pewien znajomy tlumacz ma aż pięć... mrrrrr... Ziuta, no dawaj te kociaki... Martva - 16 Kwietnia 2010, 18:44
Jak hiena wygląda, moja sis się śmieje że wybrała najbrzydszą kotę z miotu
Kai - 16 Kwietnia 2010, 18:47 A masz ją gdzieś en pysio? Martva - 16 Kwietnia 2010, 18:54 O tak? A tutaj widać jaka jest płaska po mamusi
robert70r. - 16 Kwietnia 2010, 18:59 Martva, Mmmmmmmmrrr...
Ziuta, kociaki, prosimy!
Kai - 16 Kwietnia 2010, 19:24 Martva, nie zapraszaj mnie nigdy, bo wyjdę z kotem w torebce
Jest cuuuudna, złocisto-puchata. robert70r. - 16 Kwietnia 2010, 19:37 Puchata...
Martva - 16 Kwietnia 2010, 19:46 Ona nie przepada za obcymi, ryży by się prędzej dał ukraść. Ale on tupie 
A puchata jest po perskiej płaskopyszczkowej matce, której umaszczenia nie jestem pewna, bo były dwie, matka i córka, i miewały dzieci jednocześnie Albo szara, albo cameo, czyli coś jak Ginger/Ryży.
|
||||||||||||||
