To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Konwenty, te fandomowe i te forumowe - Towarzyskie spotkania w Grodzie Kraka

shenra - 11 Maj 2009, 08:08

illianna napisał/a
to u kogo teraz,
może jewgienija nawiedzimy, istnieje szansa, że z własnego domu się nie wywinie :twisted: ;P:
agrafek - 11 Maj 2009, 08:26

I ja tam byłem, to i owo piłem i na Ziutę się nie obraziłem :D . Było sympatycznie, dziękuję.
dalambert - 11 Maj 2009, 08:35

agrafek, pochwal się wspominanym tu tekstem - reszta Forum tez by się zachwiciła Twym dziełem :!:
shenra - 11 Maj 2009, 08:35

agrafku, domagamy się wypełnienia obowiązku nadwornego dającego fleszem po oczach :wink:

dalambercie dowcip polega na interpretacji Ziuty, w sumie nie wiemy ile z tego tak naprawdę agrafek napisał. Posłuchaj sobie nagrania. :mrgreen:

Toudisław - 11 Maj 2009, 09:00

Teks mam ja ale nie wiem jak go dac na Forum. Skanera brak a z aparatu nie będzie nic ciekawego
agrafek - 11 Maj 2009, 09:19

Nieee zamieszczenie tekstu na forum nic nie da. Jego siła tkwi po pierwsze w Ziucie, po drugie w nieczytelności, po trzecie w wiśniówce. Bez tych trzech elementów nic by z tego nie było.
Ziemniak - 11 Maj 2009, 10:34

Toudisław, zrób fotkę, tylko dobrze oświetl, i wrzuć w oryginalnej większości bez zmniejszania, powinno być czytelne.
Martva - 11 Maj 2009, 11:22

U mnie by kiedyś coś można, tylko chętnie bym wysłała rodziców na weekend najpierw...
illianna - 11 Maj 2009, 11:47

znalazłam u siebie po imprezie zieloną ekologiczną torbę, w której ktoś (KTO?) przyniósł jedzonko, właściciela proisze o zgłosznie się i odbiór :-)

Toudisław napisał/a
Skanera brak a z aparatu nie będzie nic ciekawego

ja mam skaner, ale obawiam się, że agrafek ma rację, siła tkwi w głównie w Ziucie z małą pomoca wiśniówki ;-)

dzejes - 11 Maj 2009, 12:34

To moja. Używajcie na zdrowie 8)
illianna - 11 Maj 2009, 13:37

piwo w niej trzymamy, co zostało na następną imprezę ;-) , 12 puszek różnych rodzajów :-) , czyli musisz się na następnej imprezie po prostu zjawić i pomóc je wypić ;-)
corpse bride - 11 Maj 2009, 21:41

ja też byłam i bawiłam się przednio. mój 'dodatek' też. on was lubi. znaczy lubił już wcześniej, a teraz polubił dzejesa. a na tych zdjęciach wygladam koszmarnie. kiedy nie widzę się z boku i z jedzeniem w pysku i w okularach to zapominam, że jestem aż tak brzydka. ble.
Słowik - 11 Maj 2009, 21:51

Trochę nie wyszło, ale was 'spanoramowałem' ;)
shenra - 11 Maj 2009, 21:53

Czy mnie się zdaje, czy zdjęcie jest jakie jakoś dziwnie przycięte z prawej strony na wysokości ramienia Ziuty? :mrgreen:
dzejes - 11 Maj 2009, 21:53

corpse bride napisał/a
ja też byłam i bawiłam się przednio. mój 'dodatek' też. on was lubi. znaczy lubił już wcześniej, a teraz polubił dzejesa. .


I nawzajem. Znaczy nie polubiłem się sam, tylko Twoją wyższą połowę ;)

corpse bride napisał/a

a na tych zdjęciach wygladam koszmarnie.


Dobrze, że na żywo wyglądasz uroczo.

shenra - 11 Maj 2009, 21:57

dzejes napisał/a
Dobrze, że na żywo wyglądasz uroczo.
święte słowa :wink:
Martva - 11 Maj 2009, 22:16

corpse bride napisał/a
to zapominam, że jestem aż tak brzydka.


corpsiak, jesteś jedną z nielicznych blondynek, które mi się podobają. Kokietko ;)

jewgienij - 11 Maj 2009, 23:17

Corpse, opowiadasz pierdoły. Zaufaj mojemu oku, a nie szklanemu. :P
corpse bride - 12 Maj 2009, 01:09

sorx za tamto. jestem znowu chora i czuję się choro, brzydko i w ogóle do d*. ale tu nie miejsce na to. jewgienij, a tobie co się znowu przytrafiło, że nie dotarłeś?
jewgienij - 12 Maj 2009, 12:11

Nędzne życie :cry:
Kruk Siwy - 12 Maj 2009, 12:12

Ups! mloda wschodząca gwiazda Nowej Nowej Huty i nędzne życie? No naprawdę, czuję że kwestii znikającego jewgienija, bez wódki nie rozbiriosz.
jewgienij - 12 Maj 2009, 12:17

Przeczytałem w dodatku do Wyborczej, że geniusze żyli w nędzy, więc też w nią postanowiłem popaść ;P:
A teraz nie wiem, jak wyjść.
Na razie to najmniej stosowny czas na imprezowanie, ale już powołałem sztab antykryzysowy, więc może być tylko lepiej. :D

Kruk Siwy - 12 Maj 2009, 12:20

Gruźlicę trzeba mieć, no może obecnie kaczą grypę. Zastanawiam się co sobie wyhodować. Chyba jednak grypę bo wolę się zarazić w Meksyku niż na Białorusi. Jakoś ciekawiej.
jewgienij - 12 Maj 2009, 12:23

Eee, gruźlica już całkowicie uleczalna. A do Meksyku mnie nie stać.
Kruk Siwy - 12 Maj 2009, 12:26

No i o tym mówię.
Fajnie jest zarazić się w Meksyku bo to oznacza pewną ilość kasiory. A uleczalna choroba to już nie to. Zapytaj doktora Hałsa.
A ja myślę jewgienij, że Ty po prostu ludzi nie lubisz i dlatego ilianę i corpse w nieutulonym żalu pozostawiłeś. Przyznaj się, taka jest potworna prawda?

jewgienij - 12 Maj 2009, 12:30

hehe, widziałem ten nieutulony żal na fotkach i słyszałem na nagraniu. Stypa niemal to była ;P:
Kruk Siwy - 12 Maj 2009, 12:33

"w mogile ciemnej..." "komu dzwonią temu dzwonią" i "do zakopania jeden trup".
Biedne dziewczyny robiły co mogły a Ty się nabijasz. No dobra, popraw się. Bo następnym razem przyjadę Cię przypilnować. HIhihi!

Martva - 12 Maj 2009, 13:04

Kruk Siwy napisał/a
i dlatego ilianę i corpse w nieutulonym żalu pozostawiłeś.


I mnie, i mnie! :( :cry:

illianna - 13 Maj 2009, 10:34

Kruk Siwy napisał/a
No dobra, popraw się. Bo następnym razem przyjadę Cię przypilnować. HIhihi!

no właśnie chłopaki umówcie się jakoś we dwóch i przyjeżdżajcie, a reszta się zjawi sama :-D

shenra - 13 Maj 2009, 11:49

Tylko kto da propozycję na tyle racjonalną, że jewgienij jednak przyjdzie? :mrgreen:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group