To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Planeta małp - Co nas cieszy

Martva - 30 Lipca 2008, 11:25

Gustaw G.Garuga napisał/a
a jagody to także termin dużo ogólniejszy, obejmujący wiele owoców,


No dokładnie, na przykład cytryny, pomidory, bakłażany, cukinie i patisony ;)

Selithira - 30 Lipca 2008, 12:40

Cieszy mnie, że się dzisiaj nad Bałtyk wybieram... Nieco mniej mnie oczywiście cieszy brak dostępu do netu przez dwa tygodnie - ale wszystkiego mieć nie można ;P:
Fidel-F2 - 30 Lipca 2008, 20:11

Gustaw G.Garuga, kot to pojęcie ogólniejsze ale pod tym pojęciem kryje się też zwykły dachowiec i zazwyczaj nikt nie domaga się uszczegółowiania.

Gustaw G.Garuga napisał/a
zaś borówki to konkretne jagody z konkretnego krzaczka
a konkretnie?
ilcattivo13 - 1 Sierpnia 2008, 18:05

Ostatnie dwa tygodnie: bez domowego gestapo, wypełnione alkoholem i książkami i pływaniem i jazdą na rowerku :D
Witchma - 1 Sierpnia 2008, 19:10

Fidel-F2 napisał/a
zazwyczaj nikt nie domaga się uszczegółowiania


ja się tam zawsze wolę domóc ;)

U nas jakoś nie ma problemu z odróżnieniem jagód od borówek, borówki są co najmniej 2 razy większe, a jagody to jagody... ciekawe, czego się spodziewacie, jak kupujecie lody jagodowe, hę? :D

Gustaw G.Garuga - 1 Sierpnia 2008, 19:49

Fidelu, włala:

jagoda
owoc wielu roślin o mięsistej, soczystej owocni, zawierającej zwykle liczne nasiona
Jagody borówki, jarzębiny.

borówka
bot. Vaccinium, krzewinka z rodziny wrzosowatych, o liściach zimotrwałych lub opadających, której owocem są jagody cenione jako surowiec w przemyśle spożywczym i w lecznictwie

Jagoda istotnie może znaczyć borówka, zwłaszcza w pewnych odmianach polszczyzny ( ;-) ), ale uporczywe olewanie borówki, jakie widzę u części rodaków, mam za postawię równie pryncypialną i równie dziwaczną, co np. mówienie "mam w domu zwierzę" zamiast "mam w domu psa/kota/papugę/chomika" itd. Nie ma co z niewiedzy robić cnoty ;)

Fidel-F2 - 2 Sierpnia 2008, 01:00

Gustaw G.Garuga, a czemu od razu z niewiedzy?

mówisz 'mam kota' a nie mam 'kota domowego', a gdy ktoś powie, że ma kota dopytujesz się jakiego? nie, utarło się, że pod pojęciem 'kot' rozumiemy 'kot domowy' a nie jakikolwiek inny, jeśli masz, zaś na myśli inny rodzaj kota, wtedy precyzujesz, i nie jest to błędne użycie słowa, 'kot' ma po prostu więcej znaczeń niz jedno, podobnie 'jagoda', jeśli zmówisz w restauracji pierogi z jagodami to nikt nie będzie się dopytywal o jaki rodzaj jagód ci chodzi lecz dostaniesz pierogi z farszem zrobionym z granatowych owoców, na podobniej zasadzie 'borówka' to owoc czerwony i służy zwykle podkreślaniu smaku mięs, takich przykładów można znaleźć bez liku (np. poprosiwszy o 'ropę' na stacji benzynowej, możesz być pewien, że nie naleją ci do baku ropy naftowej prosto z szybu (sam rozumiesz, że nie chodzi mi o szyb windy towarowej) ani wydzieliny powstałej w następstwie procesu zapalnego ( wiesz również, że nie chodzi mi o samozapłon mokrego siana).)

Wyluzuj i przestań mędrkować.

Witchma - 2 Sierpnia 2008, 13:26

Jak dobrze pójdzie, to po dzisiejszej wymianie wiatraczka przestanę słyszeć swojego kompa :D
Gustaw G.Garuga - 2 Sierpnia 2008, 13:30

Fidel, szkoda mojego - i Twojego - czasu, z mojej strony permanentny EOT.
Chal-Chenet - 2 Sierpnia 2008, 13:39

Powinienem mieć, jeszcze w sierpniu, wszystkie sezony "Archiwum X". Będzie trochę oglądania! :D
Adashi - 2 Sierpnia 2008, 13:40

:D wiesz, że Cię lubię :roll: :wink: [uśmiech szczery i bezinteresowny mode on]
Chal-Chenet - 2 Sierpnia 2008, 13:42

A wiesz, że mam mało shortów? :D :mrgreen:
;P:

Adashi - 2 Sierpnia 2008, 13:44

Łoooo :evil: Pomyślimy 8)
Witchma - 2 Sierpnia 2008, 13:46

Chal, Ty to wiesz, jak człowieka zachęcić ;)
Chal-Chenet - 2 Sierpnia 2008, 13:49

Staram się jak mogę. :D
Oczywiście ku ogólnej radości, żeby ludzie mieli co czytać. :D

Adashi - 2 Sierpnia 2008, 13:51

Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu :evil: :lol:
Agi - 2 Sierpnia 2008, 13:52

Adashi, i od sabotażu też :mrgreen:
Adashi - 2 Sierpnia 2008, 13:53

:mrgreen: no ;)


BTW Wpadłem na pomysł, hihi :roll:

Chal-Chenet - 2 Sierpnia 2008, 14:00

Fajno! :D

Btw, pocieszcie się, że to tylko do jutra. ;) (Potem będę namawiał do głosowania :twisted: )

Agi - 2 Sierpnia 2008, 14:00

Cieszy mnie entuzjazm Marka :D
Chal-Chenet - 2 Sierpnia 2008, 14:03

Mam nadzieję, że ten entuzjazm przełoży się na jeszcze parę shorcików...
Byłoby miło. Jeszcze tylko troszeczkę... :)

joe_cool - 2 Sierpnia 2008, 14:13

Witchma napisał/a
Jak dobrze pójdzie, to po dzisiejszej wymianie wiatraczka przestanę słyszeć swojego kompa


po wyjęciu grubego paska sfilcowanego kurzu z kratki przy wiatraczku przestałam słyszeć swojego kompa :mrgreen: i touch pad przestał parzyć :mrgreen:


edit: literówki

Witchma - 2 Sierpnia 2008, 14:18

joe_cool napisał/a
po wyjęciu grubego paska sfilcowanego kurzu z kratki przy wiatraczku przestałam słyszeć swojego kompa :mrgreen:


Tego już próbowałam i nic nie dało...

edit:
No tak być nie może... teraz mam wrażenie, że mi komp nie działa, a wcześniej wystarczyło, że weszłam do domu i wiedziałam, czy jest włączony, czy nie :D

dzejes - 3 Sierpnia 2008, 21:28

Bardzo miła, udana niedziela :)
merula - 4 Sierpnia 2008, 09:27

Wyspałam się, bo do pracy dziś na 12. :D
Nieco w tym irytuje mnie fakt, że w domu przed 21 z minutami nie będę. :(

Agi - 4 Sierpnia 2008, 09:43

merula, jesteś zadowolona z pracy?
merula - 4 Sierpnia 2008, 09:53

Nie, ale póki co lepsza taka niż żadna. Pracuję nad zmianą, ale na spokojnie.

Jedyną jej "zaletą" jest to, że roboty jest tyle, że nie wiem , kiedy 8 godzin minęło.

Adashi - 4 Sierpnia 2008, 23:59

Bezprzewodowa klawiatura i mysz od tepsy, niby za darmo :wink:
ilcattivo13 - 5 Sierpnia 2008, 00:20

nowa wersalka i dwa lekkie fotelo-krzesła (komplet) na strych. Za 1029 peelenów. A same fotele w necie kosztują 350 złociszy za sztukę.
Martva - 5 Sierpnia 2008, 09:46

Szwagier mi przestawił kabelki w głośnikach i działają :D


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group