Konwenty, te fandomowe i te forumowe - Towarzyskie spotkania w Grodzie Kraka
Słowik - 7 Maj 2009, 22:05
Hehe, wewnętrzną imprezę forumową
dzejes - 7 Maj 2009, 22:12
ihan napisał/a | Słowik, jaką wy imprezkę planujecie, jak ginekologa chcecie przyprowadzać |
Byś nie obśmiewała, tylko się objawiła osobiście.
shenra - 7 Maj 2009, 22:15
dzejes napisał/a | Byś nie obśmiewała, tylko się objawiła osobiście. | co się czepiasz, sam się zdecydować nie możesz
Słowik, zapisanyś na listę ze wszelkimi dodatkami
ihan - 7 Maj 2009, 22:29
dzejes napisał/a | Byś nie obśmiewała, tylko się objawiła osobiście. |
W zasadzie was lubię i nie mam sumienia tego robić nieprzygotowanym ludziom. Potem te zeznania na policji, przesłuchanie, oskarżenia mediów. Nuuudy.
dzejes - 7 Maj 2009, 22:46
Zwykłe wykręty. Pfff...
shenra - 8 Maj 2009, 16:27
Hehe, dopisuję jeszcze jedną osobę. Przyprowadzę solenizantkę
Martva - 8 Maj 2009, 17:50
Mam nadzieję że mieszkanie wytrzyma
Zrobię sałatkę z makaronem i ciasto z rabarbarem, módlcie się żebym się nie pomyliła
shenra - 8 Maj 2009, 17:58
Modlimy się, w specyficzny sposób. Też właśnie pichcę ciacha doprowadzając kuchnię do rozpaczy Ale pachnie wyśmienicie(nie ma jak skromność ).
Ziuta - 8 Maj 2009, 18:08
Łomatko, kiedy przyjśc, żebyście mi tego nie zjedli sprzed nosa?
illianna - 8 Maj 2009, 18:23
no zapraszam na 17, popilnuję kawałka dla Ciebie
shenra - 8 Maj 2009, 18:32
Moja siostra jest głęboko niepocieszona, że tym razem jej ze sobą nie zabiorę , szczególnie jak widzi co robię na jutro
illianna - 8 Maj 2009, 19:53
powiedz jej, że ciocia Kasia też jest głęboko niepocieszona, że jej nie zobaczy i że na pewno jej coś dobrego spakuje i prześle przez starszą siostrę
shenra - 8 Maj 2009, 19:57
illianna, właśnie przekazałam, Młoda sama sobie przeczytała
Cytuję Majkę: "Powiedz jej, że jest bardzo miła i że jej bardzo dziękuję."
illianna - 8 Maj 2009, 20:03
hardgirl123 - 8 Maj 2009, 20:29
będzie ciasto z makaronem i sałatka z rabarbarem by Martva _
Martva - 8 Maj 2009, 21:21
Słabo, otworzyłam piekarnik żeby zajrzeć do ciastek i szyba się rozleciała w drobny mak - nici z ciasta z rabarbarem, nici z ciasteczek czekoladowych, nici z pieczenia czegokolwiek w przyszłości najbliższej. Ależ jestem *beep*
shenra - 8 Maj 2009, 21:28
Zostaje sałatka.
Martva - 8 Maj 2009, 21:29
Ale co ja zrobię z kilogramem rabarbaru? A juz taki fajny przepis znalazłam...
shenra - 8 Maj 2009, 21:30
Sok?Kompot?
gorbash - 8 Maj 2009, 21:32
przycisk do papieru
corpse bride - 8 Maj 2009, 21:58
jak to szyba się rozleciała?
illianna - 8 Maj 2009, 22:08
Martva napisał/a | Ale co ja zrobię z kilogramem rabarbaru? A juz taki fajny przepis znalazłam... |
z tym rabarbarem tośmy się umówiły, bo ja też kupiłam, tylko że pęczek, nie martv się, upiekę z mojego ciasto, a Ty swój częściowo przerób na kompot, a częściowo obierz i możesz zamrozić będzie placek albo kompot w przyszłości
corpse bride - 8 Maj 2009, 22:11
a ja zapomniałam, że sobota jest już jutro i nie wymyśliłam nawet sałatki. jutro pójdę na bazar i zobaczę, co się nawinie.
shenra - 8 Maj 2009, 22:15
Heh, ta impreza jutro to mi się bardzo przyda.
dzejes - 8 Maj 2009, 22:17
Ok. Wyrobiłem się. Znaczy przyjeżdżam. Zacząłem pracować rano, skończyłem jakoś 15 minut temu. Psia inspekcja sanitarna wyciągnęła mnie na jedną przerwę.
Dowcipny i średnio zgryźliwy komentarz każdy zapewnia sobie tym razem sam, jestem wykończony. Dla odmiany ktoś może mnie przytulić.
Martva - 8 Maj 2009, 22:21
corpse bride, normalnie, otworzyłam piekarnik, a ona zrobiła odgłos i znalazła się na całej podłodze w kuchni w postaci okruszków. Dobrze że nie miałam twarzyczki trochę niżej. Ojciec mówi że musiałam czymś kapnąć, tak jak za pierwszym razem kiedy mojej siostrze spadła kropla wody, a ja się upieram że nie, no bo czym, nie płakałam, nie byłam spocona, w łapce miałam tylko suchą ścierkę...
Kurde, słabo.
illianna napisał/a | tylko że pęczek, |
No, mój pęczek był kilogramowy Znaczy jest. Kompotu nie lubię, głupio z porządnego pęczka porządnego rabarbaru robić rozjaśniający napar do włosów, może zamrożę rzeczywiście...
corpse bride napisał/a | nie wymyśliłam nawet sałatki. |
Ja wymyśliłam trochę. Ciekawe jak wyjdzie i co mi się uda zepsuć w trakcie
EDIT: dzejes, shenra -
Toudisław - 8 Maj 2009, 23:43
ja będę wiedź proszę zachować kawałek ciasta
illianna - 8 Maj 2009, 23:43
dzejes napisał/a | Ok. Wyrobiłem się. Znaczy przyjeżdżam. |
przytulam
Toudisław - 9 Maj 2009, 11:20
Będę wcześniej i przywiozę może jaką sałatkę i rybkę jak ktoś ma ochotę
hardgirl123 - 9 Maj 2009, 11:59
Martva,rabarbar mozna sobie pochrupać w ramch chipsów :>
na 100% przytaszczę chlebka i dokupie coś jak będę szła z zajęc:>bo niestety piekarnikiem nie ndysponuję :>
|
|
|