Adanedhel - 8 Października 2007, 17:56 A dlaczego sam nie zorganizujesz? Może tym razem dostałbyś ten wymarzony pistolet na wodę 
gorim1 - 8 Października 2007, 19:05 Co do kolejnej skofy znów wypadła w piątek Z zasady planujemy by to było nasze ostatnie spotkanie w tym roku Czyli kolejna skofa będzie 30 11 2007 lokal ten sam godzina 18 mawete - 8 Października 2007, 19:11 Co Wy z tymi piątkami? To eliminuje sporą część chętnych. Może napiszcie, że tylko dla Warszawki... 
Anonymous - 8 Października 2007, 20:34 Niestety, mawete, w Paradoxie nie jest łatwo o rezerwację na sobotę, chyba, że z duuuzym wyprzedzeniem, co jest czesto niemożliwe. A do knajpy chyba wszyscy sie przyzwyczaili? Studnia - 8 Października 2007, 20:41 Knajpa jedyna słusznie do SKOFY przeznaczona. A co do faktu e w piątek, to też bym wolał sobotę, ale jak to mówią, raz na wozie a raz pod... merula - 8 Października 2007, 20:57 No to *beep*. Wstępnie wygląda, że sie nie stawię. Andrzejki. Tzn. imieniny męża. Buu... mawete - 8 Października 2007, 21:03 Miria: w Wawie jest tylko jedna knajpa? a Z. Gęś? A ta speluna co piliśmy po imprezie Madzikowej i ostatnio? I nie mowia tam o 23ciej ze piwa nie podają... Anonymous - 8 Października 2007, 21:11 mawete, generalnie nie ma żadnego przymusu. Ja zresztą zrezygnowałam z organizacji SKOFY i teraz gorim się tym zajmuje. Wszystkim nie dogodzisz, ja osobiście akurat lubię Paradox i piątek mi nie przeszkadza. Ale każdy może zorganizować spotkanie w dowolnym terminie w dowolnej knajpie, co stoi na przeszkodzie? mawete - 8 Października 2007, 21:27 Miria: nie widze sensu kontynuowania tej dyskusji, jeśli chcecie robic tylko dla warszawiakow to róbcie w piątek. Anonymous - 8 Października 2007, 21:33 Cóż, ostatnio przyyjechały Kraków i Częstochowa na przykład.  A może w Lublinie coś zorganizuj w takim razie? Krakusów i innych miast się nie czepiasz. A tu nikt nie próbuje być złośliwy, też chcieliśmy w sobotę, ale się nie dało.
Zresztą, nie odzywam się już na ten temat. mawete - 8 Października 2007, 21:41 Taaaa... do Lublina są 2 pociagi dziennie... kilka razy zrobilem, ale nie widze sensu... i moze sprawdź kto zaczął organizować spotkania na tym forum... Ogólnie: slawa Nivak 
A tak serio pogadałbym z Vikingiem, Nexusem, Lu, itd... a dla Nich piatek chyba jest nieosiągalny. Ixolite - 8 Października 2007, 21:46 Mnie w tym semestrze akademickim piuntki nie pasią zbytnio, bo mam do 21 laborki. Trza się będzie urwać chyba :/ gorim1 - 8 Października 2007, 22:28 powiem tak jakbyśmy chcieli zrobić w sobotę to dopiero w styczniu :/ byłby termin Ixolite - 8 Października 2007, 22:30 To chyba by trzeba rezerwować kolejny? Nie no, nie będę narzekał, chwała organizatorom, że się podejmują organizacji. mawete - 8 Października 2007, 22:56 a mnie po prostu nie będzie. Adanedhel - 9 Października 2007, 08:05 gorim1, proponuję od razu zarezerwować też coś w tym styczniu. Znaczy się, żeby znowu w sobotę była  Bo potem znów podbiorą...
Kruk Siwy - 9 Października 2007, 10:13 mawete niech zmieni ksywę na "hamlet", abo rejtan. Co to za dramatyczne odzywki, myślisz że mnie na ostatnią Lufę to wygodnie było? A imprezy w Paradoxie długo trwają, jak zbierzesz odpowiednią grupę to i do rana. W czym problem? A może urządzimy SKofę wyjazdową na ten przykład w Łodzi bo centralnie leży? Pubów zacnych tam moc i może wreszcie Kresa by się zgwałciło. mawete - 9 Października 2007, 10:16 Kruk Siwy: a jakiś podły humorek wczoraj miałem.... dzisiaj mam jeszcze bardziej podły.... Kruk Siwy - 9 Października 2007, 10:25 A. Ale wiesz... no nie jesteś kobietą żeby mieć "te dni". Co to mówiłeś o nindźach? Baczność! Spocznij! Szagom marsz! mawete - 9 Października 2007, 10:37 Kruk Siwy: zły jestem bo zapieprzamy jak bombowce, a roboty nie ubywa....jak się wyrobimy z tym do jutra to bedzie cud.... A moze by tak iść na piwo? Kruk Siwy - 9 Października 2007, 10:45 No co Ci mam powiedzieć? Roboty nie przerobisz... dalszy ciąg powiedzonka znasz. Pomyśl o tych fantastycznych dniach kiedy NIE miałeś roboty... rysiull - 9 Października 2007, 10:54
hmmm........ dochodzą do siebie?
A co do terminu piątkowego to nawet i dla Warszawki może być nie osiągalny .... i jestem jak najbardziej za tym żeby już sobie rezewowac termin na styczeń 
Kruk Siwy - 9 Października 2007, 11:01 Dla tych którzy jeszcze nie doszli do siebie to konieczna już raczej ceremonia. Ostateczna. Dla znajomych znaczące zniżki! rysiull - 9 Października 2007, 11:09 O.o ! a ile % tej zniżki ? I jaka jest sytuacja na rynku usług?
Godzilla - 9 Października 2007, 11:09 Tak powiedział Agent Dołu!
Kruk Siwy - 9 Października 2007, 11:13 rysiull, sytuacja jest niezła, ludziska mrą jak muchy. A w kwestii zniżki dogadamy się. Jeszcze żaden Klient się nie skarżył. Agi - 9 Października 2007, 11:40 A rodzina klienta? Jakiś czas temu obwieszczałam światu, że 12-go października będę w Warszawie, ale nic z tego, będę dopiero 8-go listopada. Kruk Siwy - 9 Października 2007, 11:47 Generalnie z Klientem negocjujemy. Przed. W Trakcie. Alibo i Po. A rodzina? Nie cieszy gdy jest... i się wtrąca. Generalnie Rodziny nie bardzo się burzą... w końcu każdy do tego albo innego Mistrza trafi. Kiedyś. 8 listopada mówisz... Ixolite - 9 Października 2007, 13:03 To ja bym się dorzucił do prośby o sobotnią rezerwację na rok przyszły, następujący bezpośrednio po obecnym :> A w kwestii SKOFY minionej, ciągle jestem pod wpływem błogosławienia udzielonego mnie na wyjściu przez Kruka 
mawete - 9 Października 2007, 16:38 to moze by o skofie 8 listopada pomyśleć?
|
||||||||
