shenra - 3 Maj 2009, 19:14
Mądrze prawisz   
Martva - 3 Maj 2009, 19:17
Normalnie poszczujemy Cię siostrami i na tym się skończy 
shenra - 3 Maj 2009, 19:47
Zostawimy go z nimi sam na sam  bez koła ratunkowego , moja ma lepsze baterie jak duracell 
dzejes - 3 Maj 2009, 22:45 Skoro jestem zapraszany, to proszę dopisać. Niestety z conajmniej trzema "  ".
jewgienij - 3 Maj 2009, 22:52 Dziewuchami? illianna - 3 Maj 2009, 23:19
dzejes - 4 Maj 2009, 00:03
Dyć mocie na miejscu gryfne dziołchy. Nosz żartownisie, nie jestem pewien czy czas pozwoli, bo chęci są, ale z możliwościami krucho - jak powiedział stary marynarz. jewgienij - 4 Maj 2009, 00:21 Znaczy: to nie dziewuchy, te trzy 
illianna - 4 Maj 2009, 08:33
jak tylko będziesz mógł to przyjdź, może być na chwilę 
shenra - 4 Maj 2009, 09:26 dzejes, dopisany z trzema zakręconymi.
shenra - 4 Maj 2009, 22:07 Tak się zastanawiam czy wam andruta nie zrobić, jakoś nie przychodzi mi do głowy żadna smaczna sałatka.
Martva - 4 Maj 2009, 22:12 Ja w ogóle nie mam totalnie żadnego pomysłu, ehhh
dzejes - 4 Maj 2009, 22:13 Karkówka, słodycze, sałatki, piwo... Chyba jednak zrezygnuję z przyjazdu. Pobiczować to się mogę w Częstochowie
Martva - 4 Maj 2009, 22:15 Makaronem? Ziemniak - 4 Maj 2009, 22:17 Właśnie, co do picia? Piwo czy coś innego? shenra - 4 Maj 2009, 22:31 Ziemniak, pewnie tak chyba, że ktoś ma winiarskie preferencje do takiego jadania
Ziemniak - 4 Maj 2009, 23:03 Dobre wino nie jest złe dlatego trzeba by zrobić rozeznanie.
shenra - 5 Maj 2009, 09:55 A zatem w dzisiejszym wydaniu tygodnika krakowskiego, w dziale impreza pojawiła się ankietka dotycząca trunków grillowych. W bramce nr 1 zasiadło szlachetne wino, promiennie roześmiane. W bramce nr 2 złotousty napój piwny, gotowy do maratonu. Czytelnicu upraszania są o odsłonięcie jednej z wybranych kotar i sięgnięcie po flaszunię.  Nu, a teraz przyznać się, kto od czego chce się uzależnić
corpse bride - 5 Maj 2009, 12:59 pszesz każdy przyniesie co lubi. ja nie lubię piwa, więc albo przyniosę sobie coś typu gingers, albo wino albo colę. albo coś.
Virgo C. - 5 Maj 2009, 14:28 Jakkolwiek szampana klasy pracującej bardzo sobie cenie, to uzależnić bym się jednak wolał od wina
shenra - 5 Maj 2009, 14:31 Kurde, zaczynam się obawiać, że się nie pojawię na spotkaniu 
Toudisław - 5 Maj 2009, 18:58
Jeśli nadal można skorzystać to był bym wdzięczny, I tak się zmyje koło 5 więc pewnie spać nie będzie kiedy  Ja mogę przywieść spirytus O.o
a dla siebie raczej piwo. Co do jadzenia to robię niezłe pulka z kurczaka. Jak by co będę koło 20
Jak mnie nie chcecie pisać PW
shenra - 5 Maj 2009, 19:06 Toudisław, dopiszę Cię do listy 
shenra - 5 Maj 2009, 19:06 Kolejna reaktywacja listy na spotkanie balkonowe oczywiście organizatorzy zapisani sami przez się : 9 MAJA 1Ziuta 2Ziemniak 3jewgienij 4Martva 5corpse bride z dodatkiem 6shenra ( 49% )
7Inkwizytor 8hardgirl123 9 Agrafek (z mini znakiem zapytania ) 10 Virgo C. 11 dzejes z trzema wedle życzenia 12 Toudi Virgo C. - 5 Maj 2009, 19:27
Przynieś, następnego dnia najwyżej zaczniemy gdakać i pióra nam wyrosną
Martva - 5 Maj 2009, 19:31 Co to są pulka? hardgirl123 - 5 Maj 2009, 19:47 chyba skrzydełka :> ja jescze nie wiem co przyniose:>ale pewnie jakies chipsy,piwo typu reeds :> i się zobaczy:> będę pewnie o 17 Toudisław - 5 Maj 2009, 20:18
Udka tzn kawałek udka wygląda JAK maczuga
shenra - 5 Maj 2009, 20:23 Szanse mojego pojawienia się ponownie wzrosły, czyli znów mogę rozpatrywać zaplecze deserowe...tylko przy tych ilościach alkoholu, o jakich niemalże namacalnie mówicie, to jak wam zaserwuję jeszcze coś z wódzią to...
Ziemniak - 5 Maj 2009, 20:24 Ja mogę przytaszczyć chleb (myślę, że dwa kilo wystarczy) musztardę, piwo i może colę. Ed: Shenra, przynieś pishingera, a ja poproszę zaległy przepis. |
||||||||||||||||||||||||||||||
