To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Planeta małp - Co nas śmieszy?

Agi - 12 Lutego 2013, 21:36

Cytat z Onetu: "Dobry mecz Polek rozwścieczył tamtejszych kibiców, internauci oglądający mecz twierdzą, że fani tenisa na trybunach wykrzykiwali wyzwiska pod kierunkiem naszych tenisistek."
fealoce - 12 Lutego 2013, 22:05

Onet jak zwykle stanął na wysokości zadania... :lol:
Witchma - 13 Lutego 2013, 08:18

Perełka :mrgreen:
Nina Wum - 13 Lutego 2013, 14:30

Mój pracodawca, który przegiął pałę tak mocno, że uczynił z niej bumerang.

I to w stylu wybitnie, kwieciście wręcz buraczanym.
To jest zbyt groteskowe, żeby się martwić. Pozostaje śmiech - i zapach napalmu o poranku.

Luc du Lac - 13 Lutego 2013, 23:50

Nina Wum napisał/a
Mój pracodawca, który przegiął pałę tak mocno, że uczynił z niej bumerang.


czyli co zrobił ??:)

Nina Wum - 14 Lutego 2013, 09:55

Luc du Lac,
stwierdził, iż płacenie mi uzgodnionej 10 miesięcy temu pensji mu się nie opłaca i zaproponował alternatywę:
mogę zjeżdzać od zaraz <-------> mogę zarabiać o jedną trzecią mniej.
Boki zrywać, nie?:D

fealoce - 14 Lutego 2013, 09:57

Draństwo, i tyle :/
Luc du Lac - 14 Lutego 2013, 10:03

Nina Wum napisał/a
Luc du Lac,
stwierdził, iż płacenie mi uzgodnionej 10 miesięcy temu pensji mu się nie opłaca i zaproponował alternatywę:
mogę zjeżdzać od zaraz <-------> mogę zarabiać o jedną trzecią mniej.



a jakąś umowę o pracę masz ?

Nina Wum - 14 Lutego 2013, 10:07

fealoce - toteż od paru dni powtarzam za naszą niezrównaną Nimfą: "oby mu flaki wygniły i dupą wyciekły." :mrgreen:
Luc du Lac, ależ naturalnie. Na umowie widnieją właśnie te dwie trzecie, resztę dostawałam na umowę zlecenie, wypisywaną z dołu. Witamy w kraju przedsiębiorczych przedsiębiorców.

Fidel-F2 - 14 Lutego 2013, 11:23

Nina Wum, to nie bardzo wiem, co Cię wkurza
Luc du Lac - 14 Lutego 2013, 11:32

Nina Wum napisał/a
fealoce - toteż od paru dni powtarzam za naszą niezrównaną Nimfą: oby mu flaki wygniły i dupą wyciekły. :mrgreen:
Luc du Lac, ależ naturalnie. Na umowie widnieją właśnie te dwie trzecie, resztę dostawałam na umowę zlecenie, wypisywaną z dołu. Witamy w kraju przedsiębiorczych przedsiębiorców.



przyzwyczajaj się :) - przynajmniej miałaś na to umowę - czyli Twój pracodawca nie jest taki zły :)

Nina Wum - 14 Lutego 2013, 15:50

Luc du Lac, jesteś fontanną empatii. :lol:
joe_cool - 14 Lutego 2013, 21:45

Jakiś debil porzucił drut na środku pięknie odśnieżonego chodnika, dzięki czemu podczas biegania zaliczyłam spektakularną glebę na kolana, łokcie i ręce. Nie wiedzieć czemu, poprawiło mi to mój dzisiejszy bardzo paskudny humor :mrgreen:
Witchma - 15 Lutego 2013, 11:08

System powiadomień smsowych o przesyłce Poczty Polskiej. Drugi raz z rzędu dostaję wiadomość o spodziewanej przesyłce kilka godzin po jej dostarczeniu...
nemezis871 - 15 Lutego 2013, 11:10

Ubawiła mnie moja koleżanka, która mój gadulcowy opis o treści ,,Walentynki ze Strugackimi czyli (nie)romantyczny Piknik na skraju drogi" wzięła na poważnie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: i napisała mi wiadomość o treści: widze, że jesteś gdzieś na jakimś pikniku, ale...
Ech, dawno się tak nie uśmiałam, co lepsze koleżanka pracuje w Empiku, ale nie na dziale SF :mrgreen:

hrabek - 15 Lutego 2013, 11:14

Witchma, standard. Mi się zdarzyło kilka razy składać reklamację, bo przesyłka zaginęła, więc od razu po złożeniu reklamacji przesyłka się nagle odnajdywała, była dostarczana do adresata, a ja dostawałem list z poczty, że przesyłka została odebrana tego i tego dnia i reklamacja jest bezzasadna ;)
Mam wrażenie, że obojętnie jaka konkurencja by nie weszła do Polski, to Poczta Polska nie ma szans na reorganizację, zbyt zastały i zbyt rozleniwiony jest to twór.

fealoce - 17 Lutego 2013, 20:47

Czytam właśnie Ronina Franka Millera i ogólnie bardzo mi się podoba- i sama historia, i kreska. Ale jak przed chwilą przeczytałam "niechłodne, człowieku, niechłodne", to niemal monitor oplułam :mrgreen:
Martva - 18 Lutego 2013, 11:24

Mama martvej - wychodzi z łazienki po porannym prysznicu, przeciąga się, patrzy w okno na przygnębiającą wilgotną szarość i rzuca zgryźliwym tonem: 'Co za zachwycający dzień, *beep*!' :lol:
Lis Rudy - 18 Lutego 2013, 11:37

Rozwalil mnie widok jednego gościa z rana.
Wysokie czarne oficerki, do tego czarne (policyjne???) bojówki które w nie wcisnął+ciężka kurta z kapturem od Marynarki Wojennej+zielony brezentowy toreb z magazynów LWP (ni to chlebak ni to torba na dokumenty-wzór a`la torba kolejarska).
Brakowalo mu rękach dzidy i kalacha. Stylowo by pasowało.
Poprawił mi się humor od patrzenia :)

Pucek - 21 Lutego 2013, 10:50

Bałwan - klasyka: trzy kule, nos z marchwi, ręce z patyków. I do tego nieogolona broda :D :shock: :lol:
Ktoś starannie nawtykał świerkowych szpilek.

merula - 21 Lutego 2013, 12:40

chyba wiosna idzie. zaczynam mieć fazę na zmiany w umeblowaniu :mrgreen:
hrabek - 22 Lutego 2013, 08:36


Magnis - 22 Lutego 2013, 16:51

hrabek nie wrzucaj takich obrazków bo ze śmiechu można paść :wink: :mrgreen: .
Blue Adept - 22 Lutego 2013, 18:06

I straszno, i śmieszno... :lol:
feralny por. - 26 Lutego 2013, 20:12


dalambert - 26 Lutego 2013, 20:27

feralny por., :D
fealoce - 26 Lutego 2013, 22:28

feralny, przez Ciebie oplułam monitor... :mrgreen:



Witchma - 1 Marca 2013, 20:19

Tomek miał dzisiaj ciekawe spotkanie w pociągu.
Jechał w przedziale z zakonnicą (na oko 50-60 lat), która spokojnie odmawiała różaniec, aż zadzwonił jej telefon. Rozmowa przebiegała mniej więcej tak:
- Tak, siostro... nie, siostro... niedługo będę, siostro... oczywiście, siostro...
Koniec rozmowy, ale za chwilę kolejny telefon i znów:
- Tak, siostro... już jadę, siostro... oczywiście, siostro...
Po trzecim podobnym telefonie Tomek nie wytrzymał i skomentował:
- Z tymi siostrami to jak z Igorami u Pratchetta - tak, żeby się nie myliło.
Na co zakonnica ze spokojem:
- Ja tam wolę babcię Weatherwax.
Podobno przedział spowiła atmosfera wzajemnego zrozumienia i zrobiło się jakoś przyjemniej :D

Godzilla - 1 Marca 2013, 22:08

Ja w szkole Starszego Potwora stałam sobie w szatni, Potwór się ubierał, a jakichś dwóch młodszych koleżków gadało obok:

- ...i wiesz, patrzę, idzie atak na wioskę, no to wycofałem wojska, ale on nie umiał grać, nic mi nie zrobił. To mu zaraz posłałem sto pik i go zjechałem.

No tak, myślę sobie, chyba wiem o czym mowa. I się odzywam:

- Ale wiesz, że się nie atakuje defem? Od tego są topory.

Trzeba było widzieć te wybałuszone oczy.

Agi - 7 Marca 2013, 11:24

Sprawdzam projekt wniosku o dofinansowanie unijne.
Do łez rozbawiło mnie sformułowanie: " Szafa będzie miała na celu..." :mrgreen:



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group