terebka - 13 Marca 2011, 16:56 blazenada, jeśli szukasz kryminałów, ale takich bardziej w stylu Doyle'a czy Christie, niźli współczesnych Harlanów Cobenów i inszych Teres Monsour, którzy swój urok jakiś tam mają, ale daleko im do klimatu należnego kryminałom, to zwróć swe oczęta na Akunina, Borisa z resztą  O ile już nie zwróciłaś. Facet rzONdzi i wymiata, u-hu-hu! Akunin rules!
blazenada - 13 Marca 2011, 17:45 terebka, dzieki :) Jeszcze nie czytalam z ksiazek wymienionego przez Ciebie pana nic i dokladnie na cos takiego mam ochote :) Matrim - 13 Marca 2011, 17:50
+1 Pozostały komentarz zbędny
blazenada - 13 Marca 2011, 18:06 Przepraszam za offtopa, ale co znaczy to "+1", ktore spotykalam tu i owdzie, zarowno w pozytywnym jak i negatywnym kontekscie? :) Agi - 13 Marca 2011, 18:39 blazenada, znaczy to tyle, że piszący zgadza się z przedpiścą i popiera jego opinię. Kruk Siwy - 13 Marca 2011, 21:11 A Akunin średniawy jest. blazenada - 13 Marca 2011, 21:13
To polec cos Twoim zdaniem lepszego :) Kruk Siwy - 13 Marca 2011, 21:14 Momento, ino podejdę do regału z kryminałami. Kruk Siwy - 13 Marca 2011, 21:26 No dobra. To na początek trochę klasyki: Joe Alex: http://pl.wikipedia.org/wiki/Joe_Alex Tadeusz Kostecki: http://pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Kostecki Oczywiście Chmielewska: Wszystko czerwone, Całe zdanie nieboszczyka, Klin, Wszyscy jestesmy podejrzani, Romans wszechczasów. Klasyka zagraniczna: Ellis Peters: http://pl.wikipedia.org/wiki/Edith_Pargeter To są rasowe kryminały, jeśli zaś chodzi o sensację to kiedy indziej zapodam. Nowinki kryminałów uzgodnię z nureczką bom nieco wypadł z tego rynku. blazenada - 13 Marca 2011, 21:28 Pieknie dziekuje :) Czegos takiego bylo mi trzeba :) Hubert - 13 Marca 2011, 23:29 blazenada, jak Joe Alex, to Powiem Wam, jak zginął. Mnie się bardzo podobało. blazenada - 13 Marca 2011, 23:31 Mysle, ze wyprobuje wszystkie propozycje :) Od dawna mialam ochote na d o b r y kryminal :) Magnis - 17 Marca 2011, 20:03 Ja polecę również książki Heleny Sekuły, a z zagranicznych E. Stanley Gardner, S.S. Van Dine, George Simenon, Patrick Quientin, Artur Conan Doyle.Jeżeli lubisz tzw. czarny kryminał to możesz przeczytać książki Raymonda Chandlera, Ross McDonalda, Waltera Mosleya, Dashiell Hammetta .
blazenada - 17 Marca 2011, 20:34
*zaciera rece* :) Dzieki! :) Ziuta - 18 Marca 2011, 08:39 Jak kryminał, to Conan Doyle. Ostatnio czytam pasjami. dziko - 19 Marca 2011, 13:12 Z klasycznych kryminałów polecam gorąco książki o przygodach Arsena Lupin, tylko nie wiem jak z dostępnością po polsku (po angielsku wszystko za darmo na Project Gutenberg). Spróbowałem przez przypadek i się wciągnąłem. Lupin zaczynał jako złodziej, ale potem autor, Maurice Leblanc, zrobił z niego detektywa. Bardzo przyjemna literatura we francuskim stylu - Lupin mocno bazuje na psychologii w swojej pracy, a zagadki kryminalne dotyczą często relacji damsko-męskich 
blazenada - 19 Marca 2011, 13:36 Brzmi pysznie :> Magnis - 19 Marca 2011, 18:14 Arsena Lupina można kupić w Polsce w taniej książce, ponieważ wydano około 50 tomów jego książek swego czasu .
Co do kryminałów to jeszcze polecam : Peter Cheyney, Francis Dubridge, Josephine Tey, Colin Dexter (Inspektor Morse), Leslie Charteris (Święty), Earle Derr Biggers (Charlie Chan), Jacek Joachim, James Hadley Chase (czarny kryminał), Jonathan Trench (pseud. Jana Kraśko) .
blazenada - 19 Marca 2011, 20:41 Az mi glupio tak ciagle pisac dziekuje i dziekuje i nic wiecej, ale naprawde dziekuje :) Sandman - 15 Lipca 2011, 21:56 Czytał ktoś może Adamantowy pałac S. Deasa? Warto? Ice - 22 Sierpnia 2011, 17:23 Warto wziąć coś z tej empikowej promocji? http://www.empik.com/strefa-fantastyki/ksiazki Ziemniak - 22 Sierpnia 2011, 17:38 Jedyne potencjalnie ciekawe książki to kolejne tomy cykli, poza tym nic ciekawego nie widzę. Lis Rudy - 22 Sierpnia 2011, 17:50 jeśli ktoś lubi taką alternatywną historię starożytnego Rzymu, to polecam Thomasa Harlana "Klątwa Imperium" - bardzo dobrze i wciągająco napisana książka. Zdaję sobie sprawę że starożytny Rzym może zniechęcać, dlatego wrzucam notkę okładkową 1-go tomu dla zainteresowania. "W roku, który byłby rokiem 600 n.e. naszej historii, Cesarstwo Rzymskie nadal istnieje, wsparte na dwóch filarach legionów i taumaturgów Rzymu. Cesarz Zachodu, Augustus Galen Atreus, przychodzi z pomocą cesarzowi Wschodu, Augustusowi Heracliusowi, by zakończyć oblężenie Konstantynopola i przenieść wojnę pod sam próg przeciwnika, do Persji. Będzie to wojna toczona za pomocą konwencjonalnych armii i za pomocą magii, wojna, w której równie ważną rolę odegrają miecze i włócznie, jak i potężne zaklęcia. " Dobra lektura. Ma wadę-Prószyński wydał tylko 3 z 4 tomów i ostatniego nie wyda już nigdy bo im się nie opłaci jak się dowiedziałem, więc zostaje się bez finału. A do dostania/szukania we wszelakich tanich książkach. Chal-Chenet - 22 Sierpnia 2011, 17:59 "Wojny Duszków" to takie leciutkie i przyjemne fantasy dla dzieciaków, czyta się dobrze i jeśli masz w domu targety, to warto nabyć. Sam pewnie też byś przeczytał, a zapewniam, że jest to bezbolesne. Sam czytałem.
Martva - 22 Sierpnia 2011, 19:16 O, jeśli to jest to co myślę, to mi się bardzo podobało, chociaż było parę hc motywów, które nie wiem jak bym zniosła jakbym miała 20 lat mniej
Lis Rudy - 22 Sierpnia 2011, 20:16
to byś raczej chubusia fufatka czytała 
ewentualnie jako ktoś Martvy, "Tales from the Crypt" 
Martva - 22 Sierpnia 2011, 20:23 No nie, wtedy były Opowieści z Narni i Hobbit. Matrim - 22 Sierpnia 2011, 20:35
Mnie jakoś nie podeszło, chociaż lubię czasem takie bajki. Motywów nie-dla-dzieci nie pamiętam, ale i innych właściwie też nie Jakaś taka ciężka narracja i język utknęła mi w głowie.
Martva - 22 Sierpnia 2011, 20:37 A to nie tam był Spoiler: i Spoiler: Mogło mi się z czymś pomylić. Matrim - 22 Sierpnia 2011, 20:44 Martva, z recenzji którą znalazłem wynika, że tam było. Ale mi nie utkwiło
|
||||||||||||||||
