Słoneczna loteria - Coś na mole... książkowe
mBiko - 1 Stycznia 2008, 15:18
To masz pecha Fidelu. Jeżeli spojrzysz w mój profil, to zobaczysz, że czytałem fantastykę w epoce poprzedzającej wspomnianych przez Ciebie autorów, a poza tym "Ostatni brzeg" to dla mnie pozycja wręcz obowiązkowa. Chyba jest to pierwszy utwór mówiący o atomowej samozagładzie ludzkości. Oprócz książki znam jeszcze obie ekranizacje i tą z Avą Gardner i Gregory Peck'em i znacznie późniejszą (i słabszą) z Rachel Ward i Armandem Assante.
A teraz ja:
Cytat | King przyciągnął stery i bombowiec zaczął się wznosić. Dietrich przeszedł do przodu i klepnął Kinga w ramię. King odwrócił głowę.
- Dobra, Dietrich - powiedział. - Podniesiesz go teraz na dziesięć tysięcy stóp, aja zejdę do tych drzwi bombowych. Zrozumiałeś?
- Jasne - odparł Dietrich.
- Jak tylko znajdziesz się na tych dziesięciu tysiącach, wyrównaj lot, dobrze?
- Dobrze, King. |
Ed lit.
Fidel-F2 - 1 Stycznia 2008, 15:45
a tam pech, cieszy mnie, że ktoś czyta takie rzeczy
Dosha - 1 Stycznia 2008, 22:34
Dr Strangelove albo jak pokochałem bombę i przestałem się bać?
Tak mi się jakoś kojarzy...
mBiko - 1 Stycznia 2008, 22:48
W tłumaczeniu Andrzeja Grabowskiego brzmi to " ... albo jak nauczyłem się nie bać i pokochałem bombę", ale oczywiście zgadłaś.
Dosha - 2 Stycznia 2008, 12:09
Heh, czyli jednak przekręciłam :/ Kolejny dowód na to, by sięgać do źródła...
To powinno być proste:
Cytat | Wybiła godzina ścina się rodzina
Brat brata lub ciotkę a kuzyn kuzyna
Bulgoce saganek dochodzi bratanek
Żre podagra szwagra kat mu zaraz zagra (...) |
Iblis - 2 Stycznia 2008, 12:14
Wiem, że Lem, lecz nie wiem gdzie,
strzelić może uda się
myślę więc że Cyberiada,
a żem w pracy, to sprawdzanie odpada.
Koniu - 2 Stycznia 2008, 18:02
Bajka o królu Murdasie?
Dosha - 5 Stycznia 2008, 11:19
Właśnie tak! Koniu, zadajesz
Koniu - 6 Stycznia 2008, 20:03
Cytat | Czyż nie jestem szczęściarzem? Czy to wykluczone, by mężczyzna żył pełniej i szczęśliwiej wtedy, gdy jest wykorzystywany przez tak ekscytującą kobietę, niż wtedy. gdy żyje po swojemu, lecz jest to egzystencja jednostajna i ograniczona? Czy nie taki właśnie jest trend społeczny? Czy nie na tym polega nowa rola mężczyzny? Czy jest konieczne, bym dążył do celów, które sam sobie postawiłem? Czy nie mogę pozwolić innej osobie, bardziej witalnej i aktywnej, aby ona mi je stawiała?
Co w tym takiego złego? |
Koniu - 10 Stycznia 2008, 18:15
Cisza...
Cytat | Przypuszczam, że miała do niego ambiwalentny stosunek - z jednej strony uważała go za szorstkiego i męskiego, co było dla niej sprawą zasadniczą, bo w ten sposób nadawał się dla niej po względem seksualnym. Wydaje mi się, że to, czego od niego oczekiwała, było paradoksalne - chciała, żeby był mężczyzną, a jednocześnie, by odpowiadał standardom, które sama sobie postawiła, a więc nie były one standardami męskimi. Co do swojej płci, F. również miała mętlik w głowie. Według mnie nie cierpiała prac domowych dlatego, że sprawiały, iż czuła się kobietą, a tego nie potrafiła znieść. Nie ma się co dziwić, że Ch. nienawidził zajmować się tą robotą zamiast niej.
|
Iblis - 22 Stycznia 2008, 13:30
A. Huxley - Nowy wspaniały świat
A przynajmniej tak mi się kojarzy.
Rafał - 29 Stycznia 2008, 12:04
Koniu, POBUDKA !!!
Iblis, zdaje sie, że jedziesz chopie
Iblis - 30 Stycznia 2008, 08:16
Rafał napisał/a | Iblis, zdaje sie, że jedziesz chopie |
Jeśli byłbym pewny, to bym się nawet wyrwał, a że mam spore wątpliwości, to poczekam na Konia.
Rafał - 30 Stycznia 2008, 08:30
Widać Koniu się kajsik zaorał, wiesz podorywki, te sprawy
Moim zdaniem napadaj.
Iblis - 30 Stycznia 2008, 08:43
Jak się Koniu do wieczora nie wypowie, to się wyrwę.
Fidel-F2 - 31 Stycznia 2008, 22:21
Iblis, dawaj, nie utrudniaj
Iblis - 1 Lutego 2008, 08:05
Chcecie to macie. Pytanie z jakiegoś konwentu.
W jakiej książce pojawia się Anna Ingeborga Klopstock
Witchma - 1 Lutego 2008, 08:38
w Czasie pogardy?
Iblis - 1 Lutego 2008, 08:46
Brawo! A na konwencie się męczyli
Witchma zadaje.
Witchma - 1 Lutego 2008, 09:08
ok, to dalej jedźmy po nazwiskach (choć pewnie za proste będzie):
z której książki pochodzi Ella Readlef Trewinkard
Iwan - 1 Lutego 2008, 10:19
Iblis, Witchma, tu się podaje cytaty, a takie pytania to w konkursie wiedzy o fantastyce
Witchma - 1 Lutego 2008, 10:31
ok
"- I dlatego codziennie ryzykuje życie? Nie rozumiem.
- W ten sposób wydaje się jej, że panuje nad własnym życiem, steruje nim, żegluje po Styksie, nie godząc się z rolą pasażerki na łodzi Charona.
- Boże - Ella ujęła swoją twarz w dłonie stykające się nadgarstkami. - Co za... - urwała.
- Panoptikum? - podpowiedział Milt. - Tak... Może. Są jeszcze bliźniacy, do niedawna wzięci tekściarze. Homoseksualizm i kazirodztwo. Walczą zawsze razem, wspomagają się, łączą jakoś tam w eterze - nawiasem mówiąc, innym to się nie udaje - i czerpią z tego niewątpliwą satysfakcję. Pobudki może i niskie, ale rezultat szlachetny."
Witchma - 19 Lutego 2008, 20:27
cytat z Krótkiego lotu motyla bojowego, niech ktoś zadaje (na kogo wypadnie, na tego...)
Gwynhwar - 23 Lutego 2008, 15:28
Złapałam
Cytat | Czy nie mógłbyś uzyskac dla mnie pozwolenia na odwiedzenie któregoś z sąsiednich segmentów?-zagadnął Rinah, gdy następnego dnia spotkali się na śniadaniu. |
Jakoś tak ;>
Witchma - 23 Lutego 2008, 16:47
jeżeli to książka polskiego, nieżyjącego już autora, to wiem, ale nie mam pomysłu na następną zagadkę
Gwynhwar - 23 Lutego 2008, 18:04
Witchma, szkoda. Coś nam mole nie dopisują
Witchma - 23 Lutego 2008, 19:08
poczekajmy do rana
Godzilla - 23 Lutego 2008, 20:15
Zajdel, Paradyzja.
Witchma - 23 Lutego 2008, 20:20
ale to chyba Gwyn musi oficjalnie potwierdzić - nie chcę jej obrazić
Gwynhwar - 23 Lutego 2008, 20:34
Here comes Gozira!
|
|
|