NURS - 31 Marca 2007, 18:15
fakt, humaniści błądzą... jak dzieci we mgle. Agi - 2 Kwietnia 2007, 19:23 Fajnie nam się cyferki ułożyły 
Co na to numerolodzy? Ixolite - 2 Kwietnia 2007, 19:27 sześsześsześ 
lokje - 2 Kwietnia 2007, 21:06
Jutro będzie padać. Rząd 
Fidel-F2 - 7 Kwietnia 2007, 17:55 ale mbiko poleciał martyrologią po domu umarłych edit: literówka ihan - 7 Kwietnia 2007, 18:25 I w zasadzie można to zrobić automatycznie: copy - paste. Minimum energii, maksimum efektu. Haletha - 8 Kwietnia 2007, 15:07 Nie znacie jakiegoś fajnego elektronicznego tłumacza polsko-rosyjskiego? Kojarzę tylko taki: http://www.slovnyk.org/index.htm , ale nie jest najlepszy. Ubrdało mi się zapisać na wschodnie forum, a umrę, jeśli będę bez znajomości języka tłumaczyć żywcem wszystkie dyskusje i jeszcze odpisywać:} Dunadan - 8 Kwietnia 2007, 17:24 Haletha, ale mówisz chyba po rosyjsku trochę?... Haletha - 8 Kwietnia 2007, 17:25 Tyle, co każdy Polak:P Dunadan - 8 Kwietnia 2007, 17:29 Haletha, powodzenia. Sory, niestety nie znam żadnego słownika... aha, umiesz czytać cyrylicę? 
mBiko - 8 Kwietnia 2007, 22:09
Nie podglądaj Fidelu, nie podglądaj. A przynajmniej nie lecę w offtopy Ziuta - 8 Kwietnia 2007, 22:31
Mało który Russkij umie. Oni piszą grażdanką
Haletho, że tak technicznie zapytam, jak szybko stawiać bukwy? Haletha - 8 Kwietnia 2007, 22:33 Wklejam z Worda jedną po drugiej:P Między innymi dlatego przydałby się translator, z którego możnaby wklejać całe zdania;-) Jest jeszcze Translatica, ale odpada. Można wklejać maks. 255 znaków, co w praktyce nie wiem czemu przekłada się na kilka słówek. Ziuta - 8 Kwietnia 2007, 22:35 Znalazłem taki program, Cifrica się nazywa. Wpisujesz w okienko transkrypcję (angielską, tfu, na psa urok!), a u dołu pojawia się grażdanka. Niestety, przy próbie przeklejenia tekst idzie w krzaczki. Godzilla - 9 Kwietnia 2007, 14:05 Mój brat napisał kiedyś takie makro do Worda. Pisało się po polsku, fonetycznie, bo ten angielski zapis to jakieś horrendum. Niestety gdzieś mi wsiąkło. Sama sobie zainstalowałam rosyjską klawiaturę (i ukraińską do kompletu), ale szybko na tym pisać nie umiem, mozolnie kombinuję, pod jakim klawiszem jaka litera się mieści. Makro było dobre. ihan - 9 Kwietnia 2007, 19:51 Dzisiaj wracałam z żużla (mecz wygrany, co cieszy, ale w stylu który cieszy zdecydowanie mniej) autobusem MPK prowadzonym przez młodą, bardzo atrakcyjną dziewczynę. Reakcje były w wiekszośc i pozytywne, ale kilka komentarzy "panów" było żałosnych. Nie wiem, kompleksy, zazdrość, ograniczenie umysłowe? Ziuta - 9 Kwietnia 2007, 20:33 Pamiętam gigakorek w rejonie ronda Mogilskiego. Tramwaj jechał w tempie pieszego o kulach. Jakiś dres poderwał się z siedzenia, polazł do motorniczego i krzyknął "co, k*wa, jaj facet nie masz" Motorniczym była kobieta. Na oko, w wieku matki dresa. Gość zrobił się czerwony jak burak, bąknął "przepraszam" i się już nie odzywał Caitleen - 13 Kwietnia 2007, 03:48 Wracając do spraw okołonumerologicznych (kilka postów w górę patrz!) to kilka dni temu na drive thru zwróciłam uwagę dziewczyn ze mną na okienku będących, że za chwilę będziemy mieć samochód nr 666. Po czym jedna z nich radośnie poinformowała o tym kierowcę, babka za kierownicą autentycznie zbladła i spytała zupełnie poważnie o jakiej porze najlepiej zawitać do McD. aby nie załapac się na taki numer nigdy więcej. Szkoci... A, dostałam tym razem paczkę z gazetami ciut wczesniej i jak się przyłoże to zdążę przeczytać najnowszy numer i zagłosować tym razem. Miało mnie byc więcej na tym forum pfff jak dotąd nie wychodzi. Dobra, spać idę bo koty marudzą że czas najwyższy, pozdrawiam z wreszcie wiosennej północy. Słowik - 16 Kwietnia 2007, 16:16 Kurczę, tak sobie pomyślałem jakby to było fajnie, gdyby można było mazać sobie po pdf'ie przeglądając go, zaznaczać interesujące fragmenty, robić dopiski itp. Iscariote - 16 Kwietnia 2007, 20:37 ano.. zgadzam się. Chociaż ze wstydem przyznam, że dopiero niedawno odkryłem jak się kopiuje tekst z pdfa do Worda xP joe_cool - 17 Kwietnia 2007, 11:45
ależ można, trzeba mieć tylko wersję professional 
Słowik - 17 Kwietnia 2007, 11:56 O żesz...
gorat - 1 Maj 2007, 12:13 Idzie właśnie na kanale pierwszym film, w którym występują Hope Holiday i... Tura Satana 
Kruk Siwy - 24 Maj 2007, 16:34 Dziabnęła mnie wczoraj pszczoła... niby nic ale dziś od rana łapa mi puchnie. Już jest jak balon... Fenistil, hydrocortison i wapno jakoś pomagają umiarkowanie. Może ktoś zna jakieś domowe sposoby? Opcji ucięcia ręki nie biorę pod uwagę. Chłe, chłe. Agi - 24 Maj 2007, 16:36 Może nie do końca domowy, ale dość pewny sposób. Zgłosić się szybko do lekarza. Kruk Siwy - 24 Maj 2007, 16:39 E tam. Znaczy dziękuję, ale latać z każdą duperelą do lekarza to już przesada. Oczywiście jakby mnie rąbnęła w szyję czy twarz to truchtem bym polecial. Objawów też zadnych poza puchnięciem i swędzeniem nie notuję... nikto - 24 Maj 2007, 16:40 mnie Matula moja zawsze mowila zeby zaraz po ukaszeniu cebule przekrojaona przylozyc,ponoc jad neutralizuje.  ale jak reka puchnie to chyba jednak lekarz wskazany,moze byc pszczela grypa, albo uczulenie jakowes..
Kruk Siwy - 24 Maj 2007, 16:41 O. A co to jest pszczela grypa? Pierwsze słyszę? nikto - 24 Maj 2007, 16:46 Mutacja ptasiej  a tak serio- moze soda? chociaz to tez sposob na zaraz-po-zajsciu.
Kruk Siwy - 24 Maj 2007, 16:48 Wiecie co? Sprawdzę tę cebulę i sodę. Jak do jutra nie pomoże to pofatyguję się do łapiducha. A narazie wymykam z roboty i truchtam ratować balona... znaczy górne odnóże. Dzięki za konsultacje. Holela. Zapomniałem że jestem Krukiem ta grypa może mnie wykonczyć... |
||||||||||||||||||
