Powrót z gwiazd - Rozmowy religijne
Rafał - 5 Sierpnia 2008, 09:40
Czemu kasztany?
Adanedhel - 5 Sierpnia 2008, 09:42
Jak Agnieszka się zjawi to może wytłumaczy, ja się boję
Rafał - 5 Sierpnia 2008, 10:22
Agnieszki?
agnieszka_ask - 5 Sierpnia 2008, 12:58
Adanedhel napisał/a | Kasztany i te sprawy? |
tak
Rafał napisał/a | Czemu kasztany? |
bo są ładne, okrągłe, brązowe, a jak świeże to błyszczące
Adanedhel napisał/a | ja się boję |
mnie
Adanedhel - 5 Sierpnia 2008, 18:14
Agnieszko, nie, boję się Twojego boskiego awatara objawiającego się czasem tu i ówdzie
Easy - 5 Sierpnia 2008, 18:33
MOFFISS napisał/a | Zwroćcie uwagę na stosowaną retorykę Braci - jak nie jesteś z nami to znaczy jesteś z Układu (czytaj tych co okradli Polskę)... |
Tak, przed PiSem było lepiej.
Jak nie jesteś z nami, to znaczy należysz do ciemnogrodu.
Ale żeby nie robić offtopicu:
http://www.dziennik.pl/po..._pieniedzy.html
Powód jest prosty. Księża nie mają środków, by kraść tak, jak to robili koledzy pani Senyszyn za rządów Millera, więc kombinują w inny sposób.
Poważnie: jakoś denerwuje mnie gdy o polskim kościele, który ma swoje wady, ale który też zrobił wiele dobrego, mówi ktoś pokroju pani Senyszyn.
Chal-Chenet - 5 Sierpnia 2008, 20:18
Ale trochę racji ma.
agnieszka_ask - 5 Sierpnia 2008, 22:09
Adanedhel napisał/a | Agnieszko, nie, boję się Twojego boskiego awatara objawiającego się czasem tu i ówdzie |
eee, chyba muszę zmienić avika
dareko - 5 Sierpnia 2008, 22:58
Easy, to wolny kraj, mozesz sie denerwowac do woli.
Easy - 5 Sierpnia 2008, 23:43
dareko napisał/a | Easy, to wolny kraj, mozesz sie denerwowac do woli. |
Wiem i z radością korzystam z tego prawa.
Rafał - 6 Sierpnia 2008, 08:45
A propos Mademoiselle Senyszyn:
Senyszyn boi się ataku UFO
dareko - 6 Sierpnia 2008, 09:55
Rafał, czekamy na dalsze, wiarygodne relacje zwiazane z religia.
Swoja droga, to gratuluje doboru zrodel.
Rafał - 6 Sierpnia 2008, 10:20
No ba cały "kościół" scjentologiczny oparty jest na czujności i walce z UFO, thetanami i Xenu. A nuż M.Senyszyn poszła w ślady Toma Criusa?
dareko - 6 Sierpnia 2008, 10:42
Sledz Super Express i trzymaj reke na pulsie
Rafał - 6 Sierpnia 2008, 10:46
Jakby co, to też dwaj cynk
Easy - 6 Sierpnia 2008, 12:53
http://www.dziennik.pl/op...sci_hostie.html
W zasadzie nic nawet nie trzeba dodawać do komentarza Mazurka.
No cóż, ateizm i pokazywanie, jak to się ma różne religie w czterech literach jest takie cool.
Adashi - 6 Sierpnia 2008, 13:09
Easy, jednak abstrahując od tego performance'u, wierzysz w Boga, czy w okrągły kawałek opłatka sporządzony przez ludzi albo w święte obrazy też namalowane człowieczą ręką?
Easy - 6 Sierpnia 2008, 13:21
Co nie znaczy, że tym kawałkiem opłatka sporządzonego przez ludzi można sobie...
Czy tak trudno zrozumieć, że dla niektórych ten opłatek ma nieco większą wartość, a to, co zrobił Myers jest zwykłą szczeniacką popisówą, którą chciał pokazać, jaki to on nie jest trendi, dżazi i kól i jaki to on postępowy?
dareko - 6 Sierpnia 2008, 13:23
Easy, no teraz juz lepiej. Gosc cos zrobil, a Ty juz na caly ateizm to zwalasz. Pieknie.
Performance paskudny, nie lubie takich zachowan. Wkladam do jednego worka z umieszczaniem religii w przedszkolach i wieszaniem tam krzyzy.
Easy - 6 Sierpnia 2008, 13:25
dareko napisał/a | Easy, no teraz juz lepiej. Gosc cos zrobil, a Ty juz na caly ateizm to zwalasz. Pieknie. |
Nie, nie zwalam na cały ateizm.
Adashi - 6 Sierpnia 2008, 13:26
Ok, nie przeczę, że ten wybryk mógł obrazić czyjeś uczucia religijne, zgadzam się, ale kawałek opłatka choćby miał nie wiem jak wielką wartość symboliczną nadal pozostaje kawałkiem opłatka.
Rafał - 6 Sierpnia 2008, 13:31
Ciekawe czemu nie nasrał na grób swojej matki - to by też takie ... postępowe było
dareko - 6 Sierpnia 2008, 13:42
Adashi, rzniesz glupa czy tylko udajesz? Jak ktos wytrze tylek polska flaga to tez bedziesz mowil o kawalku materialu?
Easy, wiec po co wyjechales z tym cool ateizmem?
Adashi - 6 Sierpnia 2008, 13:48
dareko, luzuj, mówię o moich własnych odczuciach i przemyśleniach względem tego ludzkiego wypieku. Przecież napisałem, iż zgadzam się, że ów performance mógł być obraźliwy dla niektórych osób.
Easy - 6 Sierpnia 2008, 13:54
dareko napisał/a | Easy, wiec po co wyjechales z tym cool ateizmem? |
Niektórzy usilnie próbują pokazać, że są ateistami i jaki ateizm jest cool. I tyle. "Nie wierzę w Boga, jestem człowiekiem postępu, nowoczesnym, odciąłem się od ciemnogrodu i zabobonów."
Zaznaczam raz jeszcze - niektórzy. Są ateiści, którzy nie wierzą w Boga i którzy nie robią z tego wielkiego halo, ani nie wyśmiewają świętych symboli, relikwii itd.
Pan Myers niestety zalicza się do tej pierwszej grupki.
Adanedhel - 6 Sierpnia 2008, 13:55
Wiecie, zastanawiam się, na ile to miało związek z ateizmem. Jak dla mnie to bardziej nihilizm w czystej postaci i posunięty do granic absurdu... wróć, postmodernizm sam w sobie jest absurdem.
dareko - 6 Sierpnia 2008, 14:07
Adashi, ok, luzik
Ale zwroc uwage, ze w tym wpadku, sprowadzenie hosti do wafelka jest manipulacja. Nie o wafelek chodzilo temu Panu, jeno o uczucia jakie ten wafelek wzbudza u innych ludzi.
To troche tak, jakbys po profanacji flagi powiedzial, ze to moze czyjes uczucia obrazic, ale to dalej kawalek materialu.
To takie usprawiedliwianie, minimalizowanie tego co zrobil profesorek.
Easy, ok, zgoda, moja nadinterpretacja.
Adashi - 6 Sierpnia 2008, 14:12
Pozostaje jeszcze kwestia prawna, jeżeli ten Myers się nie bał i zaje... tę hostię, bezczeszcząc przy tym jakieś tabernakulum to podpada pod paragraf w związku z włamaniem, ale jeżeli nie wiem, dajmy na to upiekł ją sam to wiecie co mu mogą zrobić...
I jakby nie patrzeć jest jeszcze sprawa, że tak powiem stosunków bilateralnych dareko napisał/a | Performance paskudny, nie lubie takich zachowan. Wkladam do jednego worka z umieszczaniem religii w przedszkolach i wieszaniem tam krzyzy. | No więc
edit:
dareko napisał/a | To takie usprawiedliwianie, minimalizowanie tego co zrobil profesorek. |
Ja go nie będę usprawiedliwiał, bo nie znam gościa, a jego wystąpienie ani mnie ziębi ani grzeje. Mówię tylko co osobiście czuję względem rzeczonego wafelka i nie boję sie przyznać, że z flagą to by była dla mnie całkiem inna sprawa.
dareko - 6 Sierpnia 2008, 14:36
Adashi, a artykule podano, ze ja ukradl. Nie trzeba wlamywac sie do kosciola by ukrasc hostie. Gdyby upiekl sam, to bylby to wafelek, nie hostia.
NURS - 6 Sierpnia 2008, 18:06
Mógł ukraść, nie połykając, zresztą tera chyba już podej się hostię do ręki wiernego.
To kolejny wyczyn człowieka, który posunął się za daleko, podbnie jak niejaka Nieznalska, o której swiat by pewnie nigdy nie usłyszał gdyby nie pewne skrzyżowanie.
|
|
|