To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Ludzie z tamtej strony świata - Rafał Dębski

Agi - 24 Listopada 2010, 16:38

Profan napisał/a
Szczerze mówiąc o ile łzy zrobiły na mnie ogromne wrażenie, to krzyże już lekko przynudzały.

Krzyże na rozstajach, to trzecia część kryminału Rafała, poprzedzają je
- Labirynt von Brauna
- Żelazne kamienie.
Skoro jednak zacząłeś od ostatniego tomu, gdzie wszystko się wyjaśnia, nie wiem, czy lektura wcześniejszych będzie Ci odpowiadać.
Mnie się podobało, szczególnie Labirynt von Brauna.

Hubert - 24 Listopada 2010, 16:38

Profan napisał/a
Z kolei gwiazdozbiór mnie bardzo zaciekawił, ale widać było tam taką 'amatorszczyznę


:shock: :shock: :shock: :shock:

Profan - 24 Listopada 2010, 16:44

Sosnechristo napisał/a
Profan napisał/a
Z kolei gwiazdozbiór mnie bardzo zaciekawił, ale widać było tam taką 'amatorszczyznę


:shock: :shock: :shock: :shock:


Nie wiem o co ci chodzi.
Czytając gwiazdozbiór kata odniosłem wrażenie, że w podobnym stylu sam piszę, tak nieprofesjonalnie, jednak wcale nie mówię, że źle.
Czytało się bardzo przyjemnie, ale po prostu łapałem wiele zdań, opisów, sytuacji, które były 'biednie' opisane.

Cytat
Krzyże na rozstajach, to trzecia część kryminału Rafała

Ehhh, czyli w sumie trochę głupio zrobiłem.
Po prostu byłem w bibliotece, na szybko coś pożyczyć i patrzę- Dębski, więc biorę.
A nic niezrozumiałego tam nie spotkałem, więc byłem przekonany, że to jednotomowa powieść.

Agi - 24 Listopada 2010, 16:48

Profan napisał/a
A nic niezrozumiałego tam nie spotkałem, więc byłem przekonany, że to jednotomowa powieść.

W poprzednich tomach występują w większości Ci sami bohaterowie, a trzeci to zakończenie ich historii.

Hubert - 24 Listopada 2010, 16:51

Profan napisał/a
Czytając gwiazdozbiór kata odniosłem wrażenie, że w podobnym stylu sam piszę, tak nieprofesjonalnie, jednak wcale nie mówię, że źle.


Ni cholery nie widzę w tym amatorszczyzny. Zdawkowość, oszczędność opisu to jeszcze nie bieda, raczej celowy zabieg, by nie odwracać czytelnika od clue książki i najważniejszych problemów.

mawete - 24 Listopada 2010, 16:59

RD napisał/a
Myślisz, że mam z egemplarza taki szmal??? :mrgreen:

wiem, że mniej - "zaokrągliłem" w górę :mrgreen:

RD - 24 Listopada 2010, 19:17

Nooooo, to się nazywa śmiałe zaokrąglenie! :mrgreen:
Last Viking - 24 Listopada 2010, 19:35

mawete napisał/a
bywa - dam Ci zarobić 5 zł

Właśnie oplułem kawą monitor :mrgreen:

Profan napisał/a
Co Dębskiego możecie polecić?

To zależy jaki gatunek literacki preferujesz?
RD w swoim "repertuarze" ma zarówno powieści fantasy, science fiction, historyczne, kryminalne, wojenne, sensacyjne. Każda z nich jest sprawnie napisana, każda z nich na swój sposób nostalgiczna, a odbiór zależy od preferencji i nastroju :P

Profan - 24 Listopada 2010, 20:11

Last Viking napisał/a

Profan napisał/a
Co Dębskiego możecie polecić?

To zależy jaki gatunek literacki preferujesz?
RD w swoim repertuarze ma zarówno powieści fantasy, science fiction, historyczne, kryminalne, wojenne, sensacyjne. Każda z nich jest sprawnie napisana, każda z nich na swój sposób nostalgiczna, a odbiór zależy od preferencji i nastroju :P

Fantasy, historyczne, kryminał.

Tytuły?

nimfa bagienna - 24 Listopada 2010, 20:18

Profan napisał/a
Tytuły?

Zajrzyj tutaj.

Profan - 24 Listopada 2010, 20:30

nimfa bagienna napisał/a
Profan napisał/a
Tytuły?

Zajrzyj tutaj.

Słabe.
Wolę dowiedzieć się o książkach na forum o tejże tematyce, niż przeczytać w google rzeczy, które z prawdą mogą nie mieć wiele wspólnego.

Może ktoś podać najciekawsze pozycje?

nimfa bagienna - 24 Listopada 2010, 20:38

Najciekawsze w jakim sensie?
mBiko - 24 Listopada 2010, 20:40

nimfa bagienna, podła jesteś. Trochę.

Profan, co prawda "Gwiazdozbiór" czytałem już jakiś czas temu. ale podobnie jak Sosnechristo amatorszczyzny i biedy raczej sobie nie przypominam. Natomiast urzekł mnie niespieszną, prawie liryczną narracją i skupieniem na przeżyciach bohatera zamiast galopującej na łeb na szyje akcji.

nimfa bagienna - 24 Listopada 2010, 20:46

mBiko napisał/a
nimfa bagienna, podła jesteś. Trochę.

Pewnie tak, mBiko.
Tylko kiedy widzę podobne zapytania, to od razu włącza mi się czerwona lampeczka.
Co to znaczy: najciekawsze? I dla kogo?
Jeden pochwali akcyjniak, bo lubi rzeczy z akcją. Inny wskaże książkę bardziej klimatyczną, refleksyjną - bo akurat takie woli. Jeszcze inny zachwyci się wykorzystaniem wątków naukowych bądź historycznych. Uczyni to subiektywnie, boć przecież punkt jego widzenia i jego gust nie musi się pokrywać z gustem pytającego.
Wujek Gógiel wyrzuci kwirylion opinii, pisanych przez krańcowo różnych czytaczy. Dzięki temu zadający pytanie może wyrobić sobie coś na kształt opinii bezstronnej. I przede wszystkim - własnej. Taką opinię można uzyskać również wtedy, gdy się przejrzy wątek.
Masz rację, podła jestem. Stawiam na samodzielne wyrabianie sobie zdania. Jest to czaso- i energochłonne. Juś siedzę cichutko, juś, juś.
:mrgreen:
e. Przepraszam, RD, że paskudzę ci w wątek, ale mi się skropliło.

Profan - 24 Listopada 2010, 20:58

nimfa bagienna napisał/a
mBiko napisał/a
nimfa bagienna, podła jesteś. Trochę.

Pewnie tak, mBiko.
Tylko kiedy widzę podobne zapytania, to od razu włącza mi się czerwona lampeczka.
Co to znaczy: najciekawsze? I dla kogo?
Jeden pochwali akcyjniak, bo lubi rzeczy z akcją. Inny wskaże książkę bardziej klimatyczną, refleksyjną - bo akurat takie woli. Jeszcze inny zachwyci się wykorzystaniem wątków naukowych bądź historycznych. Uczyni to subiektywnie, boć przecież punkt jego widzenia i jego gust nie musi się pokrywać z gustem pytającego.
Wujek Gógiel wyrzuci kwirylion opinii, pisanych przez krańcowo różnych czytaczy. Dzięki temu zadający pytanie może wyrobić sobie coś na kształt opinii bezstronnej. I przede wszystkim - własnej.
Masz rację, podła jestem. Stawiam na samodzielne wyrabianie sobie zdania. Jest to czaso- i energochłonne. Juś siedzę cichutko, juś, juś.
:mrgreen:
e. Przepraszam, RD, że paskudzę ci w wątek, ale mi się skropliło.


Zgadzam się z tobą, ale problem jest taki, że biedny gimnazjalista, który właśnie uskładał 35 złociszy chce wyruszyć na podbój empiku, a akurat na Dębskiego ma ochotę.
Po prostu potrzebuję pozycji, po której się nie rozczaruję.

Nie, nie mogę skorzystać z biblioteki, bo większość okalających moje osiedle ma jakieś głupie wymagania wiekowe (czyt. od 16, albo 18lat złożenie konta)

mBiko - 24 Listopada 2010, 20:58

nimfa bagienna napisał/a
Juś siedzę cichutko, juś, juś

A ja nie chcę, żebyś cicho siedziała i juś. ;P:

nimfa bagienna napisał/a
Stawiam na samodzielne wyrabianie sobie zdania

Masz niezwykle zawyżone wymagania po prostu.

nimfa bagienna - 24 Listopada 2010, 21:02

mBiko napisał/a
nimfa bagienna napisał/a
Stawiam na samodzielne wyrabianie sobie zdania

Masz niezwykle zawyżone wymagania po prostu.

Aś tam, zaraz zawyżone. Myślenie to konieczność, a nie luksus.
[quote="Profan"] problem jest taki, że biedny gimnazjalista, który właśnie uskładał 35 złociszy chce wyruszyć na podbój empiku, a akurat na Dębskiego ma ochotę.
Po prostu potrzebuję pozycji, po której się nie rozczaruję.
Naprawdę, przejrzyj wątek. Tu jest massa opinii. Może ci się przydadzą, a naprowadzą na pewno.

mBiko - 24 Listopada 2010, 21:04

Profan, o ile dobrze pamiętam Rafał napisał coś jedenaście? książek i dwa? zbiory opowiadań. Jest szansa, że kilka kolejnych osób wskaże, każda inną, jako swoją ulubioną i na dodatek będzie potrafiła to uzasadnić
shenra - 24 Listopada 2010, 21:07

Żeby nie było, to ja sobie Wilkozaków poczytam :mrgreen:
RD - 24 Listopada 2010, 22:08

NimfoNie zaśmiecasz! A gdyby nawet, wiadomo powszechnie, że lubię, żeby w moim wątku swobodnie się wypowiadać :D
Profan napisał/a
a akurat na Dębskiego ma ochotę.
Po prostu potrzebuję pozycji, po której się nie rozczaruję.

Ja pierdziu... Sorki, ale to ja wysiadam z tramwaju zaciskając z całych sił te, no... pośladki...

baranek - 24 Listopada 2010, 22:17

RD, przy niektórych pozycjach to może nie wystarczyć.
shenra - 24 Listopada 2010, 22:17

No, to jedną czwartą mam za sobą. Muszę przyznać, że mła się te Wilcy podobywują :mrgreen:
Profan - 24 Listopada 2010, 22:18

RD napisał/a
NimfoNie zaśmiecasz! A gdyby nawet, wiadomo powszechnie, że lubię, żeby w moim wątku swobodnie się wypowiadać :D
Profan napisał/a
a akurat na Dębskiego ma ochotę.
Po prostu potrzebuję pozycji, po której się nie rozczaruję.

Ja pierdziu... Sorki, ale to ja wysiadam z tramwaju zaciskając z całych sił te, no... pośladki...


Ależ wy wszyscy zboczeni...

Tutaj biedny gimnazjalista szuka porad do książek, a dostaje wychowanie seksualne.

RD - 24 Listopada 2010, 22:19

Baranek Ja Cię proszę, nie podpowiadaj!

EDIT: Profan Właśnie nie zamierzam Cię wychowywać seksualnie! Nauczycielkę przedmiotu poproś! Ja tylko zaciskam... I chwytak do mydła zamawiam...

shenra - 24 Listopada 2010, 22:20

Profan, bierz co dają i nie narzekaj. :mrgreen:
RD - 24 Listopada 2010, 22:23

To ja już bym wolał, żebyś mi łeb po gali obcięła...
Profan - 24 Listopada 2010, 22:26

Jesteście paskudnymi gollumami.
:mrgreen:
A mydło i tak kiedyś upadnie
:mrgreen:

baranek - 24 Listopada 2010, 22:27

Profan, zacznij od "Wilkozaków". poważnie. jestem świeżo po lekturze. mocna rzecz.
RD - 24 Listopada 2010, 22:28

Profan napisał/a
A mydło i tak kiedyś upadnie :mrgreen:

Dlatego zamawiam chwytak :mrgreen:

shenra - 24 Listopada 2010, 22:29

RD, czyli nie powinnam była się zawahać...ech. Obiecuję, że następnym razem schrupię razem z kosteczkami. :twisted: A póki co, trzymaj mocno. :mrgreen:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group