Ludzie z tamtej strony świata - Rafał Dębski
ilcattivo13 - 15 Listopada 2010, 00:47
RD napisał/a | Najpierw biedna dziewczynka nieźle mnie porąbała. Szablą. A potem pocięła. Sztyletem... |
a czego się spodziewałeś? Wyrabia się dziecko i za rok czy dwa, dla wyrównania szans, będziesz walczył w zbroi
Dzięki za falkonowe spotkania i nautilusowy pokaz szermierki
RD - 15 Listopada 2010, 07:22
Cała przyjemność po naszej stronie
shenra - 15 Listopada 2010, 13:30
RD napisał/a | Najpierw biedna dziewczynka nieźle mnie porąbała. Szablą. A potem pocięła. Sztyletem... I nikt mi nie współczuje . Pewnie dlatego, że ja już stary i brzydki jestem. | Może gdybyś tak pięknie poległ, jak ona to zleciałyby się panny, żeby opłakać Twą stratę. A poza tym, to za karę, że nie ogoliliśmy sosny.
I w sumie miałeś najfajniejszą widownię na Falkonie.
RD - 15 Listopada 2010, 18:53
Cytat | I w sumie miałeś najfajniejszą widownię na Falkonie. |
To się zgadza . Bardzo interaktywa z was widownia
Arya - 15 Listopada 2010, 19:54
shenra, a jakżeby inaczej
Agi - 16 Listopada 2010, 09:54
Wilkozaków przeczytałam.
Zastanawiałam się wczoraj co napisać.
Historia opowiedziana w książce jest zajmująca i pomijając fantastyczną otoczkę, stanowi rzetelny kawałek historii trudnych losów polsko - ukraińskiego pogranicza.
Bardzo sobie cenię takie traktowanie realiów przy tworzeniu literackiej fikcji.
Sposobem pokazania bohaterów i ich motywacji Wilkozacy przypominają Wilki i orły, to również plus, przynajmniej dla mnie, ponieważ nie lubię komiksowego podziału na złych i dobrych. Z wyjątkiem Chmielnickich i Melechów, których podłość, prywata, a w przypadku hetmana i jego nieodrodnego synalka również bezsensowne okrucieństwo, aż biły po oczach, w zasadzie każdemu z bohaterów książki, w którymś momencie mogłam sekundować, a przynajmniej uznawać jego racje za słuszne.
Otwarte zakończenie zostawia czytelnikowi pole do tworzenia własnego dalszego ciągu, a Autorowi daje możliwość kontynuacji.
Czy można mieć nadzieję na kontynuację?
RD - 16 Listopada 2010, 16:57
Dzięki Agi
Ciąg dalszy na pewno nastąpi... W zasadzie jesli chodzi o Wilkozaków, zaczynam sie dopiero rozkręcać...
Agi - 16 Listopada 2010, 18:18
RD napisał/a | W zasadzie jesli chodzi o Wilkozaków, zaczynam sie dopiero rozkręcać... |
To dobrze, szkoda byłoby porzucać ledwie rozpoczętą opowieść.
Witchma - 16 Listopada 2010, 21:19
RD napisał/a | W zasadzie jesli chodzi o Wilkozaków, zaczynam sie dopiero rozkręcać... |
No nie... znaczy nie czytać i czekać na resztę...?
RD - 16 Listopada 2010, 21:38
To już jak kto lubi .
Witchma - 16 Listopada 2010, 21:41
RD, najpierw musisz zdradzić, kiedy ta reszta i ile jej będzie
RD - 16 Listopada 2010, 22:05
Na pewno kontynuacja pierwszego tomu. A potem będę skakał po epokach wedle własnego widzimisię . Oczywiście jeśli będzie zainteresowanie czytelników. Ergo - czekanie na całość może sprawić, że całości nie będzie
Witchma - 17 Listopada 2010, 08:58
RD napisał/a | czekanie na całość może sprawić, że całości nie będzie |
Dobrze. Przeczytam, a potem się zrobię marudna i będę się domagać ciągu dalszego
baranek - 22 Listopada 2010, 15:04
przeczytałem "Wilkozaków". zacne, bardzo zacne.
i tak sobie pomyślałem, że może ja zacznę: RD kiedy ciąg dalszy?
RD - 22 Listopada 2010, 18:55
A dziękuję, dziękuję .
W styczniu siadam do napisania kontynuacji
Hubert - 22 Listopada 2010, 21:16
RD, co miałem do powiedzenia o książce, to w większości Tobie powiedziałem, a reszcie - książka warta każdej złotówki na nią wydanej. Brać i nie marudzić Będziecie bardzo kontent.
mBiko - 22 Listopada 2010, 23:43
RD napisał/a | W zasadzie jesli chodzi o Wilkozaków, zaczynam sie dopiero rozkręca |
A jeszcze nie tak dawno ktoś się zarzekał, że to jeno małe, niepowiązane z niczym opowiadanie i żadnych cedeenów ne budiet'.
Kontenci, Sośniak, kontenci.
RD - 23 Listopada 2010, 10:29
Wylazł ze mnie mały, wredny kłamczuszek
Agi - 23 Listopada 2010, 10:33
Takie kłamstwo Ci darujemy, tylko pisz szybciej.
RD - 23 Listopada 2010, 19:57
Cieszę się, że zostało mi odpuszczone.
I napiszę najszybciej jak mogę drugą część... Ale muszę też zarabiać na życie... Niestety...
mBiko - 23 Listopada 2010, 20:04
RD napisał/a | Cieszę się, że zostało mi odpuszczone. |
Nie bądźmy zbyt pochopni.
Dziś zacząłem lekturę i z tym odpuszczaniem to się dopiero zobaczy. Oczywiście nie znaczy to, że masz pisać wolniej.
mBiko - 23 Listopada 2010, 23:54
Niespełna pięćdziesiąt stron lektury za mną, a tu niespodzianka w postaci spotkania ze starym znajomym. Byle tak dalej, Twoje szanse na odpuszczenie rosną.
shenra - 24 Listopada 2010, 09:05
Nabyłam byłam.
RD - 24 Listopada 2010, 09:21
mBiko! Ty wstrętny inkwizytorze
Shenra No to tego... Miłej lektury... I dziękuję, że mnie jednakowoż oszczędziłaś w Lublę
EDIT: zastosowanie się do życzenia poniżej
shenra - 24 Listopada 2010, 09:22
RD, dla Ciebie wszystko, jeno mi nicka popraw
mawete - 24 Listopada 2010, 12:35
Ja dopiero po wypłacie kupię, mało kasy po Falkonie zostało
Profan - 24 Listopada 2010, 16:30
Ja ostatnio czytałem genialną książkę Dębskiego- Łzy Nemezis.
Wcześniej przez dłonie przeleciały mi 'Gwiazdozbiór Kata' i 'Krzyże na Rozstajach'.
Szczerze mówiąc o ile łzy zrobiły na mnie ogromne wrażenie, to krzyże już lekko przynudzały.
Z kolei gwiazdozbiór mnie bardzo zaciekawił, ale widać było tam taką 'amatorszczyznę'- Może dzięki temu tak dobrze mi się to czytało.
Co Dębskiego możecie polecić?
RD - 24 Listopada 2010, 16:34
mawete napisał/a | Ja dopiero po wypłacie kupię, mało kasy po Falkonie zostało |
A miałem dla Ciebie egzemplarz na Falkonie... I zupełnie zapomniałem... Wybacz, mawete...
mawete - 24 Listopada 2010, 16:35
bywa - dam Ci zarobić 5 zł
RD - 24 Listopada 2010, 16:37
Myślisz, że mam z egemplarza taki szmal???
|
|
|