Powrót z gwiazd - Cisza wyborcza.
terebka - 6 Października 2011, 11:09
Lis Rudy napisał/a | W sprawy KK nie wnikam jakoś specjanie, wisi mi on serdecznie. Jak go szlag trafi to tylko się ucieszę. Jak odejdą wierni a KK zostanie bez wyznawców, też będzie fajnie.
Jest mi to serdecznie obojętne. |
Czyli wisi i obojętne, czy jednak się ucieszysz? To nie to samo.
Tequilla - 6 Października 2011, 11:19
A ja myślałem, że narzucanie woli większości to jednak jakas odmiana dyktatury. O ja naiwny, toż to demokracja!
Nadal nie rozumiecie, albo nie chcecie zrozumieć. Nie chodzi o wieszanie symboli, co o ich niewieszanie w miejscach, które temu nie służą. Tak samo uważałbym za oburzające, jakby nad sejmem wisiała gwiazda dawida, czy świetlny miecz Jedi. Sejm i szkoła to miejsca publiczne przeznaczone dla ogółu obywateli. Nie tylko dla katolików/chrześcijan. Rafał toż to dyrdymały co piszesz. Większość obywateli jeździ samochodami, czemu nie wprowadzić do szkół przedmiotu o samochodach? Można takie fantasmagorie pisać w nieskonczoność. Religia okej, jako nauka o religii - gdzie na równi potraktuje się nauczanie o różnych wyznaniach. W przeciwnym razie z jakiej paki? Była w kościele i było dobrze. Nie widze powodu nauczania religii, jako przedmiotu o religii chrześcijańskiej w szkole.
I skonczcie z tym lewicowaniem i niczym nie popartymi odniesieniami, bo sa nieuzasadnione. Państwo świeckie nie jest wzorem komunistycznym - w przeciwieństwie do niego nie dąży do likwidacji kościoła, czy innego wyznania, a jedynie zapewnienie równości wszystkim obywatelom, w miejscach przeznaczonych dla wszystkich obywateli. Toż to proste, jak drut.
dalambert - 6 Października 2011, 11:29
Widzę kochani chłopcy, ze podrzuciłem Wam wdzięczny temat do wykazania się i rewolucyjną czujnością, i bezkompromisowością, i dbałością i interesa puliczne, i postępowym widzeniem rzeczywistości, i dobrocią serca
Fajnie jest
Lis Rudy - 6 Października 2011, 11:30
terebka, fakt, jest sprzeczność w moim wpisie ale niekoniecznie.
KK wisi mi, bo mnie przestał interesować odkąd nadmiernie zaczął się intersować mną, moją rodziną i finansami (niewpuszczanie z tzw. kolędą, dawanie kopertówek przy przeróżnych okazjach, nie bywanie na mszach, tajne akta w parafiach na wiernych etc.)
A ucieszę się terebka napisał/a | Jak odejdą wierni a KK zostanie bez wyznawców |
bo być może stanie się to przyczynkiem do zadumy dla jego Szefostwa i może zadane zostanie pytanie:Gdzie i Co żeśmy spieprzyli że odwrócili się od nas wierni i zostaliśmy sami w pustych murach ???
Rafał - 6 Października 2011, 11:31
jewgienij napisał/a | Ale nie widzisz, że KK stawia się ponad demokracją, więc akurat tym kluczem tego nie otworzymy? | Demokracja jest nowością w porównaniu do autorytaryzmu KK, zresztą nic nowego ani szczególnego, struktury większości organizacji nie są demokratyczne. To nic nie znaczy, bo reguły gry są takie same dla wszystkich i wszyscy mogą sobie chcieć, ale mają się dostosować.
Tequilla - 6 Października 2011, 11:36
Więc skończmy z tą obłudą i nazwijmy rzeczy po imieniu. Panstwo nie jest neutralne światopoglądowo i narzuca wzorce kościelne całości obywateli. Dyktujemy warunki, bo mamy większość i politycy boją się nam podskoczyć! Ot co! Wtedy będe wiedział, że konstytucja to tylko nic nie znaczące w praktyce literki na papierze.
Lis Rudy - 6 Października 2011, 11:40
dalambert napisał/a | Widzę kochani chłopcy, ze podrzuciłem Wam wdzięczny temat do wykazania się i rewolucyjną czujnością, i bezkompromisowością, i dbałością i interesa puliczne, i postępowym widzeniem rzeczywistości, i dobrocią serca
Fajnie jest |
Post pod postem ale trudno, pierwszy raz tak robię.
Dlambert, pisząc że wykazujemy się rewolucyjną czujnością, w istocie stawiasz nas na równi z bolszewikami i komunistami CO JEST KU..... KŁAMSTWEM I CHAMSTWEM.
To z równym skutkiem mogę napisać, że optując za swoją najulubieńszą partią i poglądami jej wodza stawiasz się w jednym szeregu z facetami w brunatnych mundurach krzyczącymi Hail Prezes !
I jak mi przypną za to krawat, to zgłoszę do ukarania i Ciebie, bo mnie już zaczyna takie przyrównywanie do komucha mocno wkurzać.
Jedyny sprawiedliwy na Forum się znalazł. To jeszcze odjedź z fochem na ustach w stronę zachodzącego słońca.
Rafał - 6 Października 2011, 11:40
Tequilla napisał/a | Nie chodzi o wieszanie symboli, co o ich niewieszanie w miejscach, które temu nie służą. | Ja to rozumiem po swojemu. Skoro miejsca są publiczne, to służą wszystkim, a nie nikomu. Służenie wszystkim rozumiem w ten sposób, że wszyscy mogą się starać zagospodarować je na swój sposób, a strażnik tych miejsc - państwo - w granicach prawa, rozsądku i poszanowania mniejszości powinno te miejsca udostępniać do zagospodarowania. Czy poprzez zgody na tablice upamiętniającą, symbol, czy krzyż w końcu. Tequilla napisał/a | Większość obywateli jeździ samochodami, czemu nie wprowadzić do szkół przedmiotu o samochodach? | Jak się pojawi taki pomysł to będzie dyskutowany i przegłosowany. Tak rozumiem demokrację: pojawia się pomysł, zbieramy podpisy, pojawia się druk sejmowy i machina go miele. Nauka o samochodach? Czemu nie? Droga wolna, to jest demokracja. Tequilla napisał/a | W przeciwnym razie z jakiej paki? Była w kościele i było dobrze. Nie widze powodu nauczania religii, jako przedmiotu o religii chrześcijańskiej w szkole. | A tu się z Tobą zgadzam, nie widzę przeszkód, aby religia była nauczana przy kościele. Nie będzie to może wygodne dla rodziców i dla dzieci, ale po co dzielić dzieciaki?
Fidel-F2 - 6 Października 2011, 11:42
Gorzej gdy organizacje za pomocą różnych form nacisku stawiają siebie poza prawem. Wszyscy płacą podatki ale nie kościół. Każda organizacja musi spowiadać się ze swych dochodów przed państwem ale nie kościół. Domagając się od państwa świadczeń musimy zgodzić się na obciążenia ale nie kościół. Dokonując przestępstw narażeni jesteśmy na represje ze strony państwa ale nie kościół.
Rafał, demokracja pełną gębą
Fidel-F2 - 6 Października 2011, 11:44
Rafał napisał/a | Ja to rozumiem po swojemu. Skoro miejsca są publiczne, to służą wszystkim, a nie nikomu. Służenie wszystkim rozumiem w ten sposób, że wszyscy mogą się starać zagospodarować je na swój sposób, a strażnik tych miejsc - państwo - w granicach prawa, rozsądku i poszanowania mniejszości powinno te miejsca udostępniać do zagospodarowania. Czy poprzez zgody na tablice upamiętniającą, symbol, czy krzyż w końcu. | to spróbuj powiesić w szkole gwiazdę Dawida
Rafał - 6 Października 2011, 11:53
Tequilla napisał/a | Panstwo nie jest neutralne światopoglądowo i narzuca wzorce kościelne całości obywateli. | IMO i tak i nie. Prawodawstwo jest oparte w lwiej części na nauczaniu KK (dla bardzo drażliwych: ma mnóstwo punktów wspólnych), w tym sensie nie jest neutralne światopoglądowo w bardzo wielu kwestiach. Ze względu na charakter ustroju jest z natury rzeczy pro-większościowe. Jak większość kościelna to kościelne, jak większość laicka to laickie, jak ni-to ni-sio, to takie nijakie. Bez znaczenia czy to Polska czy Francja czy Holandia, mechanizm ten sam. Tylko od obywateli zależy jakie będzie. Teraz narzuca wzorce kościelne (nie wiem co prawda co to jest, ale jeśli jest: ) bo dają one korzyść politykom.
Tequilla napisał/a | Dyktujemy warunki, bo mamy większość i politycy boją się nam podskoczyć! Ot co! | Bzdura. "My, politycy, dyktujemy warunki i skoro ugrywamy od zawsze jadąc na kościele to będziemy jeździć na nim dalej, dopóki to korzyść nam przynosi" - tak to powinno brzmieć.
Tequilla napisał/a | Wtedy będe wiedział, że konstytucja to tylko nic nie znaczące w praktyce literki na papierze. | Dotychczasowe uchwalanie ustaw po wyrokach Trybunału Konstytucyjnego, szczególnie w drażliwych politycznie sprawach dobitnie pokazuje, że zarówno dla PO jak i dla PIS konstytucja to tylko nic nie znaczące w praktyce literki na papierze. Masz rację. Pewien przepis na którym pracuję był 3 razy uwalany przez TK jako niezgodny z konstytucją i za każdym razem w praktycznie tym samym brzmieniu z powrotem uchwalany. Przewodnicząca komisji sejmowej zajmującej się tym tematem (z PO) stwierdziła na uwagi o niekonstytucyjności: "proszę wybaczyć, ale prawo to MY ustalamy".
Fidel-F2 - 6 Października 2011, 11:53
Rewelka
Fidel podpisuj linki
To byłam ja, shenra
dalambert - 6 Października 2011, 12:05
Fidel-F2 napisał/a | to spróbuj powiesić w szkole gwiazdę Dawida |
A znam nawet ze dwie takie gdzie wisi i ma sie znakomicie
Tequilla - 6 Października 2011, 12:10
Lisie dla dalamberta równanie jest proste. prawicowiec = katolik, cała reszta to wywrotowcy i komuchy.
Dlatego tak boleję nad nieistnieniem silnej polskiej partii prawicowej, która by z kościołem nie romansowała ( Palikot i może Korwin to chyba jedyne takie przykłady)
Rafał na dłuższą metę kościół zyskałby na sekularyzacji przestrzeni publicznej. Traci wiernych nie przez to, że przestają wierzyć, ale ponieważ wielu ludzi dostrzega zakłamanie i obłudę, razi ich nietykalność kościoła i ich stanie ponad prawem. Paradoksalnie chyba więcej wierzących miał KK za czasów komuny, gdy działał z pozycji organizacji nietolerowanej ( choć nie w takiej skali, jak to obecnie przedstawiają), niż obecnie. Ale to się raczej nei zmieni skoro pieniądz zrobil się wazniejszy, od dobrej nowiny.
Fidel-F2 - 6 Października 2011, 12:11
dalambert napisał/a | A znam nawet ze dwie takie gdzie wisi i ma sie znakomicie | link
jewgienij - 6 Października 2011, 12:16
Rafał napisał/a | jewgienij napisał/a | Ale nie widzisz, że KK stawia się ponad demokracją, więc akurat tym kluczem tego nie otworzymy? | Demokracja jest nowością w porównaniu do autorytaryzmu KK, zresztą nic nowego ani szczególnego, struktury większości organizacji nie są demokratyczne. To nic nie znaczy, bo reguły gry są takie same dla wszystkich i wszyscy mogą sobie chcieć, ale mają się dostosować. |
Ale jakimś sposobem nie ma referendum w sprawie aborcji czy in vitro, albo obecności religii w szkołach. Tutaj większość nie ma racji, bo natrafia na arbitralne przekonania miłościwie nam panującego paradygmatu moralnego.
Głos ludu nie jest ważny w kwestiach, na które monopol ma samozwańczy autorytet.
To taka demokracja trochę do bani, bo niektórych chronią "ponad -demokratyczne" prawa....
Rafał - 6 Października 2011, 12:18
Fidel-F2, mimo, że masz fizia na punkcie KK, to w sumie się z Tobą zgadzam. Patologie należy niszczyć. Fidel-F2 napisał/a | spróbuj powiesić w szkole gwiazdę Dawida | A proszę bardzo, niech sobie wisi, ma głęboką transcendentną symbolikę
figurant - 6 Października 2011, 12:20
Tequilla napisał/a | Więc skończmy z tą obłudą i nazwijmy rzeczy po imieniu. Panstwo nie jest neutralne światopoglądowo i narzuca wzorce kościelne całości obywateli |
Czy państwo legalizujące: aborcje, eutanazje, narkotyki, rozdające prezerwatywy w podstawówkach, usuwające krzyże z miejsc publicznych jest neutralne światopoglądowo?
Fidel-F2 - 6 Października 2011, 12:21
Rafał, ja nie walczę z religią jako taką (choć głupia w dużej mierze do imentu) lecz z bandyckim KK
Rafał napisał/a | A proszę bardzo, niech sobie wisi, ma głęboką transcendentną symbolikę | nie pytam o Twoje przyzwolenie lecz proszę Cię byś poszedł do szkoły podstawowej powiedzmy i powiesił gwiazdę Dawida w jakiejś klasie
jewgienij - 6 Października 2011, 12:23
figurant napisał/a | Tequilla napisał/a | Więc skończmy z tą obłudą i nazwijmy rzeczy po imieniu. Panstwo nie jest neutralne światopoglądowo i narzuca wzorce kościelne całości obywateli |
Czy państwo legalizujące: aborcje, eutanazje, narkotyki, rozdające prezerwatywy w podstawówkach, usuwające krzyże z miejsc publicznych jest neutralne światopoglądowo? |
Źle postawione pytanie. Żeby usuwać krzyże, najpierw trzeba je powiesić.
A legalizacja nie oznacza zachęcania czy nakłaniania. Jeśli sumienie zabrania komuś aborcji, to nikt do tego go nie zmusi.
ED. Sam Bóg dał człowiekowi wolną wolę, więc nie bądźmy bardziej boscy od Boga. Ktoś złamie prawo, idzie siedzieć. Zgrzeszy, nie wejdzie do Królestwa Niebieskiego. Nadgorliwość jest gorsza niż faszyzm, ponoć. Użyłem słowa faszyzm, przegrałem
Rafał - 6 Października 2011, 12:28
Tequilla napisał/a | Rafał na dłuższą metę kościół zyskałby na sekularyzacji przestrzeni publicznej. | Może i tak, ale nie obawiam się o losy Kościoła. Tequilla napisał/a | Traci wiernych nie przez to, że przestają wierzyć, ale ponieważ wielu ludzi dostrzega zakłamanie i obłudę, razi ich nietykalność kościoła i ich stanie ponad prawem. | Tu się zgadzam. jewgienij napisał/a | Ale jakimś sposobem nie ma referendum w sprawie aborcji czy in vitro , albo obecności religii w szkołach. Tutaj większość nie ma racji, bo natrafia na arbitralne przekonania miłościwie nam panującego paradygmatu moralnego. | Nie wiem czy referendum w sprawie aborcji ma sens, ale w przypadku in vitro może sobie być (byłbym za). Problem w tym, że decyzja w tej sprawie nie należy do szarych ludzi, ani do Kościoła, a wyłącznie do polityków. jewgienij napisał/a | Głos ludu nie jest ważny w kwestiach, na które monopol ma samozwańczy autorytet.
To taka demokracja trochę do bani, bo niektórych chronią ponad -demokratyczne prawa.... | Ale to uwaga do polityków. Na nic by się zdały wysiłki KK, gdyby nie wykorzystujący go politycy. Nieważne czy z przekonania czy z wyrachowania. Gdyby była wola polityczna przeprowadzenia referendum w obojętnie której kwestii (aborcja - in vitro) to całe wysiłki KK nic by nie zmieniły. Referendum by się odbyło, ale rozumiesz, dzieje się to poza KK. Bilans strat i korzyści z punktu siedzenia większości sejmowej.
Rafał - 6 Października 2011, 12:30
Fidel-F2 napisał/a | proszę Cię byś poszedł do szkoły podstawowej powiedzmy i powiesił gwiazdę Dawida w jakiejś klasie | Kilka lat temu w sumie czemu nie, ale teraz trochę zdziadziałem. Niech sobie wiesza kto chce, obiecuje, że nie będę przeszkadzał.
dalambert - 6 Października 2011, 12:32
a to niby czemu , sam se szukaj w Warszawie zresztą.
Fidel-F2 - 6 Października 2011, 12:36
pewnie jak zwykle kłamiesz
dalambert - 6 Października 2011, 12:41
Fidel-F2, a gadaj se co tam chcesz, jak zwykle zresztą , po prostu nie sądze by szkoły owe były mi wdzieczne za reklame wśród takiej bandy antyreligijnych fanatyków.
Tequilla - 6 Października 2011, 12:48
no dobra, a jeszcze jedno proste pytanie. Po co włąściwie krzyże w Sejmie, albo szkołąch? Czy są to miejsca przeznaczone do modlitwy? Czy krzyż ma zapewnić ochronę Bóstwa? czy krzyżyk na szyi nie spełnia już tej roli? Jak dla mnie jest to po prostu manifestacja siły - " patrzcie, nas jest więcej i robimy co chcemy", bo innego sensu nie widzę.
Ale może zaraz mi dalambert wyjaśni
ivaine - 6 Października 2011, 12:51
dalambert napisał/a | bandy antyreligijnych fanatyków |
Zatem uważasz się za członka elity religijnych fanatyków?
dalambert - 6 Października 2011, 12:52
Tequilla, Po co właściwie przydrożne krzyze i kapliczki, czemu ludzie w miejscu śmierci w wypadkach drogowych stawiają krzyże i palą znicze, czemu uważają krzyż za znak szacunku ii pamięci , no i czemu chesz to wyszystko obalić , zniszczyć i wyamzać z ludzkiego obyczju ?
Coś taki ciekawy ?
jewgienij - 6 Października 2011, 13:13
dalambert napisał/a | Tequilla, Po co właściwie przydrożne krzyze i kapliczki, czemu ludzie w miejscu śmierci w wypadkach drogowych stawiają krzyże i palą znicze, czemu uważają krzyż za znak szacunku ii pamięci , no i czemu chesz to wyszystko obalić , zniszczyć i wyamzać z ludzkiego obyczju ?
Coś taki ciekawy ? |
Prywatnie każdy ma prawo sobie stawiać, co uznaje za wyraz szacunku i za adekwatne wedle jego światopoglądu. Krzyż, znicz, cokolwiek.
Do instytucji nie wprowadza się totemów innych niż państwowe, czyli flaga, godło.
Rafał - 6 Października 2011, 13:23
A co z tablicami upamiętniającymi czy uhonorowującymi tych czy tamtych? Co rusz w urzędach i instytucjach nacinamy się na różne tablice. Co z pomnikami w miejscach publicznych? Co w końcu z pomnikiem poległych stoczniowców w kształcie trzech krzyży?
IMO charakter publiczny nie jest dlatego publiczny, że nie przynależy do nikogo, ale dlatego, że może być publicznie zagospodarowywany. W tablice, pomnik, krzyż, cokolwiek.
|
|
|