mawete - 3 Maj 2008, 07:08 Wyjazd w środę do Poznania mnie cieszy, a w czwartek do Wawy (z Poznania)  Trochę mniej Cieszy mnie to, ze jak człowiek muszę wyglądać bo wizyta u pana wiceministra mnie czeka, ale nic to
A! cieszy mnie to, że dyrektor podpisał mi delegację in blanco  ile by tu sobie zaliczki wpisać? 
Witchma - 3 Maj 2008, 07:57
a fuj 
nie żałuj sobie, mawete, skoro musisz się już zniżać do poziomu człowieka, to chociaż miej coś z tego
ihan - 3 Maj 2008, 09:15
Dlatego staram się unikać wizyt o wiceministrów. A za konieczność takiego poświęcenia spora zaliczka się należy. Na poprawę humoru skocz sobie w Poznaniu na rogala marcińskiego. mawete - 3 Maj 2008, 09:37
dokładnie - ogolić się będę musiał
//edit: ihan: na kilka piw z Rogoszzzzą jestem wstępnie ustawiony - piwo lepsze od rogala
mBiko - 3 Maj 2008, 10:18 Mnie cieszy śpiewająca za oknem pleszka . mad - 3 Maj 2008, 22:54 Odpocząłem przez 3 dni. Fidel-F2 - 3 Maj 2008, 23:12 za tydzień o tej porze będę w Polsce Witchma - 4 Maj 2008, 09:32 Fidel, próbujesz nas ostrzec? 
Fidel-F2 - 4 Maj 2008, 14:31 uczciwie daje wam fory mBiko - 4 Maj 2008, 19:35 Na szczęście za tydzień o tej porze nie będzie mnie w domu. ihan - 5 Maj 2008, 09:05 O ja, Fidel przyjeżdża do mBiko do domu? 
Fidel-F2 - 5 Maj 2008, 09:10 drugi dzień nie palę Kruk Siwy - 5 Maj 2008, 09:11 Nie palę już jakieś 39 lat. Mało to czy dużo. Hihihii Nie żebym cię zniechęcał... Fidel-F2 - 5 Maj 2008, 09:16 tylko gwałty i grabieże jeszcze zostały Witchma - 5 Maj 2008, 09:21 a czy jest jakaś rejonizacja gwałtów? może mapkę przygotujcie albo coś... 
Kruk Siwy - 5 Maj 2008, 09:23 Khem... eee... chciałabyś się załapać do której grupy? Biernej czy czynnej? Witchma - 5 Maj 2008, 09:25 nie, no chciałabym wyznaczać trasy wycieczek pieszych, żeby jakoś to ominąć 
Kruk Siwy - 5 Maj 2008, 09:32 Zgierz. 17.31 - 17.46 preferowane panie po sześdziesiątce. Uwaga! Następne gwałty w Zgierzu już w drugiej połowie maja. Zapisy! Tanio! Tak się zastanawiam, czy aby na pewno to śmieszne jest... Bo osobiście to bardzo by mnie ucieszyło gdyby gwałcicieli wszelakiej maści karać w jeden jedyny sposób. Po prostu odbierać narzędzie zbrodni. Raz (ciach!) na zawsze. Fidel-F2 - 5 Maj 2008, 09:35 Plan jest taki, że w najbliższą sobotę znów zaczynam palić, natenczas odstawię grabieże ale z gwałtów chyba będzie ciężko zrezygnować. Jeśli chodzi o mapki, to pas szerokości 200km, od mazowsza do Zakopanego bedzie ternem operacyjnym. Witchma - 5 Maj 2008, 09:36
dziwnym zbiegiem okoliczności właśnie tłumaczę ulotkę nożyc do żywopłotu
Kruk Siwy - 5 Maj 2008, 09:39 Fidel-F2, płeć ofiar(wybrańców) jak rozumem obojętna? Witchma, to dobre. Zwitchmować gwałcicieli, grabieżcy do Irlandii! Fidel-F2 - 5 Maj 2008, 09:44
Kruk Siwy - 5 Maj 2008, 09:48 Fidel-F2, oświadczenie stąd, że rozumiem furię nałogu tuytuniowego. W takim nastroju to wszystko (nie) przyjaciel. A poza tym może znowu uda się wywołać awanturkę gejowsko/homosiowo/idiotyczną? Może by mnie to nie ucieszyło ale ubawiło i owszem. Fidel-F2 - 5 Maj 2008, 09:53 to było pytanie retoryczne edit u mnie z nałogiem dość luźno jest, pale zwykle kilka fajek z wieczora i to wszystko, w ramach relaksu po ciężkim dniu, bywa też że dwie paczki sfajczę w jaki rozrywkowy dzień a bywa, że kilka dni ani dymka i nie ma z tego powodu jakichś specjalnych sensacji. Kruk Siwy - 5 Maj 2008, 09:54 ale ja dziś jestem w gadulnym nastroju. Odpowiadam na każde pytanie, a zwłaszcza na retoryczne. Witchma - 5 Maj 2008, 10:03
oj, Kruku, nie kuś... Kruk Siwy - 5 Maj 2008, 10:03 Nie napisałem JAK odpowiadam. Nieprawdaż? Witchma - 5 Maj 2008, 10:05 racja, poczekam na bardziej sprzyjające okoliczności przyrody
Rafał - 5 Maj 2008, 10:18 Wczoraj przy idealnej pogodzie na spacer, udaliśmy się do Wojsławic :    
Po tym ciężkim wysiłku odkryłem super wspaniałe mięcho z rusztu własnego lokalnego chowu, wyroby naprawde niezłe, kiełbasa jak nie wiem co, karczek kruchutki i świeżutki i na dodatek za niewielkie pieniądze. Tylko piwa żal
Kruk Siwy - 5 Maj 2008, 10:19 Rafał, a dlaczego żal? Ja tego nieprzyjaciela jak zobaczę zaraz w mordę leję. A tak na marginesie w Wojsławicach to chyba prytę truskawką piją? |
||||||||||||||||||||||||
