Planeta małp - Co nas wk***wia, znaczy się, irytuje
Tomcich - 9 Września 2007, 22:33
gorat cały czas myzia rybkę i jest OK.
mBiko - 9 Września 2007, 22:34
Jak nie będą chcieli pomóc pajacykowi to będziemy z kolegami recytować wystąpienia braci Kaczyńskich. Na głosy.
ihan - 9 Września 2007, 22:40
Znaczy: będziecie usypiać? To nawet może być pomysł na interes, sporo rodziców nieletnich chętnie by nabyło takie nagrania.
mawete - 10 Września 2007, 08:09
ihan napisał/a |
mBiko napisał/a | Myźnij pani/pan* pajacyka, bo zawołam kolegów .
|
A ty, przepraszam, czym będziesz straszyć, lub czym będą straszyć koledzy? |
"...Długi, cętkowany, krety. Oburącz..."
A tak ontopicznie nic mnie dzisiaj jeszcze nie wkurzylo. Ciekawe co przeoczylem..
//edit: już wiem... przeoczyłem Dezertera666...
Anonymous - 10 Września 2007, 22:07
mawete napisał/a | złosliwe bydle jestem... |
he he - coś w tym jest
mawete - 10 Września 2007, 22:50
Dezerter666: miło mi ze raczyłeś zauważyć.
Ixolite - 10 Września 2007, 23:09
Robota mnie wkurza, właśnie siedzę i robotam. Grunt to kontakt i zrozumienie - myślałem, że będę miał cały jutrzejszy dzień na zrobienie, a się okazuje, że jutro 8.30 będą to co mam zrobić klientowi pokazywać. Ugh.
dzejes - 10 Września 2007, 23:15
No. Bywa. Najfajniej jest koło piątej, gdy już ptaki się odzywają za oknem, a człowiek ma ochotę wyjśc i poupier***** im nóżki.
Ixolite - 10 Września 2007, 23:21
Ja mam w zasięgu ręki, przylatują wróbelki, sikorki, czasem szpaki i na kracie od okna siadają
Tylko sroki, cholery, jakoś nie chcą, choć może to i lepiej...
Rafał - 11 Września 2007, 09:00
SPARKS - banda złodzieji, rozbój w biały dzień, skunksy niemyte, żeby w pustym sklepie towar im zgnił. Cienki zeszycik - dwoma zszyweczkami zszyty, 24 kartki zawierający plus nędzna płyta do niczego nie potrzebna plus naklejeczka i krateczki do pisania aby nie można było uzyć go drugi raz za 46 zł sprzedają. A nazywa się to podręcznik do angielskiego do II klasy. Szlag mnie trafił jak zobaczyłem cenę.
Justyna Jannasz - dział promocji - ty flanelo!
Joanna Baran - Polanglo - ty #@%$#@@#$! I śmierdzi ci z telefonu!
Jolanta Bieniak-Janczewska - znalazłem cię w końcu - jedyny udziałowiec Polanglo - dystrybutora na polskę OUP - odpowiedzialna za zbójecką cene i przekupująca nauczycieli i dyrektorów szkół gratisowymi bajerami i specjalnymi upustami, umowami o współpracę - niech ci te pieniądze bokiem wyjdą ty pazerna babo
mawete - 11 Września 2007, 09:05
Rafał: podpadły Ci
Rafał - 11 Września 2007, 09:06
Bo jak juz zostanę Ziobrom ...
merula - 11 Września 2007, 10:20
Dzisiejszy odcinek sponsoruje literka J
A ja nie mogę znaleźć książki dla dziecka, bo nie mam czasu po bazarkach jeździć i do głupiej księgarni się wybrać. Wielgasy otwarte o ludzkich porach niestety nie prowadzą podręczników
Easy - 11 Września 2007, 10:21
Jestem spokojny, moje życie pozbawione jest irytacji, osiągnąłem ideał...
... albo i nie, bo strasznie irytuje mnie brak kobiety i pomysłu na zdobycie władzy w tym kraju.
Martva - 11 Września 2007, 11:33
Mnie wk***wia totalny brak kontaktu z jednym osobnikiem. Może i się gniewa, dopuszczam możliwość nieodpisania na pierwszego maila, ale w drugim wyraźnie poprosiłam żeby dał znać czy sobie wybaczamy czy mam spadać na drzewo. W sumie dopuszczam też możliwość nieposiadania przez niego sieci, ale SMSa dostał i też nie raczył.
I nie wiem czy mam się wściekać i próbować robić coś z moim życiem, czy też on zjawi sie zraz potem jakby nigdy nic.
I oczywiście sie martvię, że może nie żyje, albo leży w szpitalu bo coś sie stało, a ja jestem wstrętna i tylko sie wściekam.
Poza tym w***wia mnie klej który pierwszego kolczyka z pary przykleja ślicznie do końcówki, a drugiego do wszystkiego poza końcówką; pękające kostki z farbowanego kwarcu w zapłaconej z góry parze na zamówienie; oraz cudem odnalezione srebrne zapięcie które łamie mi się w palcach tuż po przyczepieniu do bransoletki (też na zamówienie i to bardzo bardzo dawne).
Generalnie podsumowując, faceci są be, a ja się nadaję do kopania rowów. Ale wyłącznie w cieplejszym klimacie, bo w tym mi zimno
Kruk Siwy - 11 Września 2007, 11:44
Mam rów do wykopania w ogródku, poszukuję chętnych...
A co do sytuacji z facetem, czy mozesz dowiedzieć się ze źródeł niezależnych czy on jeszcz fika odnóżami?
Jeżeli fika i akurat nie dopadł go dumzdej to... uzyskasz przynajmniej jasność.
Co do jakości wybranego fikanta.
Ziuta - 11 Września 2007, 11:49
Analiza matematyczna.
Martva - 11 Września 2007, 12:02
Jakbym mogła, to bym się dowiedziała.
Kruku jak ten ogródek masz w Grecji, może też być południe Francji, albo Hiszpania, w ostateczności Włochy (Italia, a nie kawałek Warszawy) - to jestem chętna.
Kruk Siwy - 11 Września 2007, 12:10
Nie próbuję obrażać Twojej inteligencji ale nie znam uwarunkowań, a czasami o najprostszych rozwiązaniach człowiek skołowany nie pomyśli.
Ogódek jest tu i teraz ale kopaniny jest sporo. Myślę że byłoby Ci ciepło... może nawet skronie rozgrzane chłodzić bym musiał.
Wiem, że to nie ten temat, ale może jakiś choćby nieduży uśmiech zobaczymy?
Martva - 11 Września 2007, 13:05
Wyszłam na spacer z psem. Słońce tez wyszło. Ucieszyłam się nawet, bo miałam kilka zdjęć do zrobienia, natychmiast kiedy weszłam do domu zrobiło się ciemno. I chmury aż po horyzont.
I spadła mi kostka z tygrysiego oka, nie mogę jej znaleźć.
Ja wiem że to nudne, że jak nie jestem zła to smutna, ale co na to poradzę?
agnieszka_ask - 11 Września 2007, 14:22
Easy napisał/a | strasznie irytuje mnie brak [...] pomysłu na zdobycie władzy w tym kraju. |
przekręty, konspiracje, szantaże, ciemne interesy, a do tego oddanie się w ręce Piotra Tymochowicza i gotowe! władza jest Twoja
denerwuje mnie brak czasu
Easy - 11 Września 2007, 15:09
agnieszka_ask napisał/a | Easy napisał/a | strasznie irytuje mnie brak [...] pomysłu na zdobycie władzy w tym kraju. |
przekręty, konspiracje, szantaże, ciemne interesy, a do tego oddanie się w ręce Piotra Tymochowicza i gotowe! władza jest Twoja |
Tymochowicz umoczony jest. Zresztą władzę zamierzam zdobyć w khem khem uczciwy sposób.
[quote="agnieszka_ask"]denerwuje mnie brak czasu
A mnie nadmiar wolnego czasu.
agnieszka_ask - 11 Września 2007, 15:31
Easy, ani się obejrzysz jak Tymochowicz przerobi wszystko na kampanię reklamową własnej osoby. Po raz kolejny pokaże, jak łatwo jest sterować ludźmi i ich opiniami
Easy napisał/a | władzę zamierzam zdobyć w khem khem uczciwy sposób |
powodzenia
Anonymous - 11 Września 2007, 16:10
Zdenerwował mnie dzisiejszy artykuł na Onecie o twardym elektoracie PiSu. Obawiam się, że sporo racji w nim było.
Fidel-F2 - 11 Września 2007, 21:58
agnieszka_ask, alenczy to wina Tymochowicza?
mawete - 11 Września 2007, 22:50
Wiadro tramalu poproszę...
agnieszka_ask - 12 Września 2007, 08:41
Fidel-F2 napisał/a | agnieszka_ask, alenczy to wina Tymochowicza? |
w tym, że ludźmi da się sterować jak marionetkami? oczywiście, że nie.
Pako - 12 Września 2007, 10:14
Co? Zepsute oprawki... teraz jestem 1,5 dioptrii w plecy na każdym oku, czyli widzę niby nie najgorzej, ale też wcale nie dobrze... argh...
Kruk Siwy - 12 Września 2007, 10:16
To kłopot i nauczy Cię jednego - każdy okularnik do tego dochodzi - trzeba mieć zapasowe szkła.
Albo zrobić sobie operację. Młody jesteś po co masz biegać w cynglach.
Pako - 12 Września 2007, 10:33
E tam, operacja operacją, myślałem o tym, ale... ale jeszcze nie wiem. W sumie z okularów i tak nie zrezygnuję, na wszystkich dokumentach są, wszyscy ludzie mnie w nich znają, bez nich wyglądam zdecydowanie gorzej
Co do drugiej pary - też o tym pomyslę poważnie, zwłaszcza że wada się ustabilizowała, więc obie pary powinny na dłuo wystarczyć (te wytrzymały lat sześć, jak na mnie sporo).
Bogu dzięki za złote ręce ojca, lutownicę i cynę. przynajmniej widzę bez mrużenia oczu
A ontopic - ceny oprawek i szkieł mnie niemożebnie ten tego
|
|
|